Styczniówki 2014 =)

Hej mamusie!
Monia, zazdroszczę Ci męża mój w sumie wszystko zrobi ale o myciu okien mogę zapomnieć...Daj znać czy żłobek wypalił
pysiaczek,ja złe zrozumiałam, myślałam, że mąż wyjeżdża już na święta, a tak to super, że sobie razem spędzicie!Zdrówka dla Zuzi!
Niteczka, dobrze, że ciągniesz to zwolnienie, odpoczniesz sobie!Takie weekendy są najlepsze jak można razem spędzić...uwielbiam:-))Jasiek dość często ma katarek i powiem Wam czym bym nie psikała to zawsze tydzień ma...ale po inhalacjach lepiej mu się oddycha.Mam nadzieję, że do wyjazdu to Julkowi całkiem minie
Ogarnęłam sobie mieszkanie kompleksowo, mój mi poodsuwał wszystkie meble i sprzęty, fugi wyszorowane:P:P jeszcze tylko dywan do czyszczenia ale to przed samymi świętami...Jutro z rana teściowie przyjeżdżają...

Część mamusie, mnie znów wessala praca w domu. Kurcze ciągnie się to wszystko. Dziś siedziby bez drzwi wejściowych bo nam przemontowuja i pizga po domu jak wtenczas. Dziecko ma dwie pary spodni i dwa swetry na sobie. Alevodpukac choroby nas omijają nawet jak maz choruje i mnie złapali to Hania się trzyma. Może dlatego ze wciąż na cycu jedziemy. Tym bardziej zał mi wszystkich zasmarkalkow małych i wszystkim duuuzo zdrowia.
Kasiek wariacje. Cieszył się ze możesz dziecko z kimś zostawić. Moja szwagierka ma córkę wiecznie u nogi, nawet z tasta niechętnie zostaje, a raz na placu zabaw zostawila ze znajomymi których widuja non stop, żeby iść ze starszym synkiem do ubikacji, to córka z wrzasku aż zwymiotowala. Wyobraź sobie iść do pracy przy takim dziecku.. Cieszył się, ze Igorem kocha babcię. Ale mama to mama i na pewno by Cie nie zamienił na nikogo.
Niteczka bardzo się cieszę, ze zwolnienie wydłużone. A cos pobadali, wiadomo, co tam się podziało? Czy ma paracetamolu masz ciągnąć aż przejdzie?
Pysiaczek, powodzenia z przeprowadzka. Ja wiem, ze można zwariowac. Daj znać, jak się odgrzebiesz.
Wy o porządkach, a ja czekam aż mi drzwi podstawiają, zamontuja kominek i schody

Anitkade- bralam co-codamol bo to przepisal mi lekarz, ale mialam skutki uboczne. Wymiotowalam i czulam sie bardziej ospala, zmeczona i miesnie mnie bardziej bolaly. A teraz doktor przepisal mi tabletki nasenne Diazepan i jakis Diclofenac. Ale tych tabletek nasennych nie jestem pewna czy brac, bo na noc przewaznie sama zostaje z dzieckiem wiec sie troche boje.

Bella- no ja mam taka nadzieje, ze maly mi wyzdrowieje do wyjazdu, bo nie widzi mi sie troche zeby ciagnac go z choraba do Polski.
No i ja tez musze sie pochwalic ze mam wspanialego faceta, bo okna tez mi pomyje. Zrobi co mu powiem. Na szczescie w tym roku swieta spedzamy w Polsce wiec nawet nie musze choinki ubierac. Tylko musimy jeszcze prezenty kupic no ja bede troche pomagala przyszlej tesciowej w gotowaniu. Dziewczyny a co kupujecie swoim mezczyznom pod choinke? Kupujecie cos co chcieli czy niespodzianka?

Anitka 3mam kciuki żeby jak najszybciej się skonczyly te poprawki i zebys w końcu mogla się cieszyc swoim domkiem a Hania jak nie czuje się jakos obco? ma swój pokoik czy na razie z wami?? jak w tych wnętrzach stanie wielka choinka to już sobie wyobrażam jak pięknie będzie
tak wogole kiedy choinki ubieracie?my w ten weekend i az się boje co Zuzka z nia będzie ywczyniac

niteczka zdrowia zycze i dla ciebie i dla małego na pewno swieta w Polsce będą cudowne z cala rodzinka

my sobie nic nie kupujemy pod choinke moja mama przywiezie na pewno z niemiec każdemu jakiegoś ciucha dzieci cos więcej dostana może i tyle.

moja Zuzka robi często kupy i takie smierdzace i zaraz się jej tylek odparza nie wiem czemu bo wcześniej tak nie miała już nie wiem co z jej dupcia robic co podlecze to zaraz od nowa

a do zlobka raczej się dostaliśmy...raczej bo dyra kazala jeszcze zadzwonić i się upewnić ale mowila zebysmy przyszly w styczniu wiec traktuje ze jest przyjeta. minus taki ze teraz ospa panuje wiec nie mogę z nia na razie przychodzić

Ja n krotko.
Choinke ubieramy 6 grudnia;) u nas j z dluuugo stoi.
Leos juz po roczku.btlo super.

Mam do oddania jedną puszkę mleka enfamil ar 2, otwartą w zeszły piątek (dopiero po otwarciu się zorientowałam, że kupiłam 2 zamiast 1). Do tego mam jedną puszkę nieotwartą, którą chętnie odsprzedam. Chce ktoś?

Hej dziewczyny!
U mnie w domu ubierało się choinkę w wigilie.Ja jeszcze nawet nie kupiłam choinki, pierwszy raz będzie sztuczna bo przy Jaśku nie ma szans na żywą Będę ubierać jak kupie myśle w niedziele...
Dziewczyny jestem od wczoraj u siostry bo obiecałam jej, że zostanę z jej małą jak będzie w pracy.Chylę czoła dla Was mamusie dwójki dzieciaczków, wczoraj ledwo wyrobiłam aż się boję jak będzie dziś...póki co to śpią jeszcze i Lena i Jasiek jak małe aniołki ale czuję, że pokarzą rogi
Co do prezentów to ja zawsze kupuję to co akurat jest potrzebne wiem wiem...malo to romantyczne ale cóż

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

remil jak się urodziny udaly?
Bella będziesz miała trening to możesz się o drugie starrac:)

ja dziś jestem nieprzytomna !!! zuzia o 4 się obudzila i wogole nie chciała spac tylko wstawala maz się wqrzyl i kazal mi z nia wyjść z lozka bo on do pracy idzie...niby rozumiem ale bez przesady zezlosvilam się strasznie bo jak zwykle mama od czarnej roboty...miałam nawet rozpetac zimna wojne ale na razie się powstrzymuje

Zuzia dziś skonczyla roczek
ale ten czas szybko minal pamiętam jak dziś jak wody mi zaczely odchodzić jak się z mezem zastanawiałam czy to na pewno to:P później szpital porodowka tak szybko poszlo teraz trochę zaluje ze meza nie było ale ktoz się spodziewal ze urodze w 20 min
ciesze się ze te swieta spędzimy już wszyscy w domku

Monia, wszystkiego najpiękniejszego dla Zuzi, samych beztroskich dni

In Monia wszystkiego naj naj naj. Ucaluj Zuzinke. Ja usiłuje cokolwiek ogarnac.

Moniaa ja tez niewierze ze to tak szybko zlecialo. Robiliscie 'imprezke' urodzinowa? Ja sie wlasnie zastanawiam czy cos robic i wogole.
Niestety maz wyjezdza 9 dzien przed urodzinami:(.
Wogole maz sie rozchorowal w nocy zaczely mu rece i nogi dretwiec glowa bolec az wymootowal myslelismy ze to przezebienie jakies poszedl do lekarza dostal antybiotyk i skierowanie do szpitala neurologicznego jakby bole sie powtorzyly. No i dzisiaj powtorka. I w szpitalu jest badania mu robia. Mam nadzieje ze nic mu nie jest i na swieta go niezostawia w szpitalu. Ehh w tatmtym roku swieta spedzilam w szpitalu mam nadzieje ze w tym roku wkoncu spedzimy normalnie w domu. Cale zycie pod gorke. Dotego tesciowa mnie juz zaczyna wkurzac a co powiedziec jak ja mam z nia z pol roku siedziec niewiem zwariuje.

Hej dziewczyny
my właśnie ubralismy choinkę; ) to będą pierwsze święta z Lenusia:)
Anitka super, że wróciłas do nas . Szkoda, że macie takie problemy z budowlańcami. ..mój M. robi w budowlance i tak jest, że jakrobotnicy wyczuwają, że ktoś się nie orientuje to materiały budowlane znikają. Szkoda, że dopiero teraz piszesz, od razu bym ci podpowiedziala jak można nie dać się oszukać. Ale najważniejsze, że jesteście ma swoim.
Ja tak pojawiam się i znikam, bo robie prawo jazdy. Zdałam testy za pierwszym razem
Mój M . Znowu jest bez pracy:( oczywiście na same święta. ..krucho z kasą a jeszcze po świętach robimy Lenusi roczek bo chrzestni przyjeżdżają do swoich rodzin na święta a w styczniu byłoby trudno to zorganizować.
Kasiek rozumiem twoje podejście, ja jak wróciłam do pracy to Lenusia tez jest bardziej za Dziadkami, ale ja sobie tłumacze, że moja mama pracowała i ja byłam zadbana , więc ja też chcę pracować, za coś trzeba żyć. Mój M. planuje firmę otworzyć albo pojedzie za granicę bo nigdy nie dorobimy się domu, przy polskich zarobkach

dziękujemy wszystkim za zyczenia
my wczoraj ubraliśmy choinke myslalam ze Zuzia będzie ciagle ciagnela za banki ale nawet nie czasem jakas sciagnie ale jakos bardzo uwagi nie zwraca
w końcu swieta spędzimy razem w domu

pysiaczek zdrowia dla meza i 3mam kciuki zebyscie jednak swieta spędzili razem !!!

zanka z praca strasznie ciężko nie wiem jak można zwalniac na swieta wiedzac ze pracownik sam utrzymuje rodzine??
ja tez nadal szukam i cisza mam trochę nadzieje ze po swietachs ie cos wyjasni od tego kolegi a jak nie to od stycznie ide na bezrobocie może cos się znajdzie albo staz cokolwiek?

musze się pochwalić ze zuzia dziś sama wstala bez trzymania się niczego tak po prostu na srodku pokoju i przeszla kawalek do lozka mysle ze do końca roku będzie już dreptać a jak ja to cieszy i chyba sama nie wierzy ze się nie trzyma taki ma zdziwiony wzrok

Hej Kobietki

Pysiaczek, zdrowia dla męża, obyscie te swieta spędzili całą rodziną razem

Zanka, nieciejawa sytuacja was spotkała, powodzenia- niech się wszystko ułoży po waszej myśli :*

Monia, gratuluje pierwszych kroczkow

Pola od piatku robi pare kroczkow od jednej osoby do drugiej, wiec mam nadzieje ze w koncu się przelamie i pojdzie bez zachęty
poza tym w sobotę wieczorem ubralismy choinke. W tym roku malutka, symboliczna. Pola ma nawet swoje ulubione aniolki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.