Styczniówki 2014 =)

kasiek fajnie ze się weeked udal i masz sily na kolejny tydzień ja już o następnym weekendzie mysle

Zuzi nammikolaja w końcu nic nie dokupiłam bo nie znalazłam nic fajnego a nie mam zabardzo jak wyjść gdzies dalej wiec dostanie inhalator i bajke jeszcze od chrzestnej cos dostanie wiec prezent będzie

wczoraj mama mnie wqrzyla przez skypa bo krzyknelam na Julke bo mi rozwalala zabawki a prosiłam żeby tego nie robila i nawrzucala mi ze Julke inaczej traktuje niż zuzie ze ja odepchnelam itp...w jakims sensie na pewno bo więcej od niej wymagam ale to normalne bo jest starsza i przykro mi się zrobilo..

Hej dziewczyny!
Wrzucam zdjęcia, mam nadzieję, że widzicie różnice;-) Później się rozpiszę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pysiaczek slodki tygrysek z Zuzi,cudnie wyglada!!!

Moniaa nie miej wyrzutow do siebie kochana,wg mnie to naturalna sprawa,ze moze czasem bardziej skupisz sie na Zuzi bo wiadomo, Julka juz bardziej samodzielna. żadnej pewnie nie wyrozniasz tylko czego innego oczekujesz poprostu

Kasiek sukcesow w rozszezaniu diety ob tak dalej Igorek tolerowal wszystko!

Bella no nie moge! Szalejesz kochana,ja widze roznice napewno po talii i bioderkach!Super,super,super!Gratuluje wytrwalosci!

Dziewczyny powiedzcie mi ile wasze dzieci pija płynów w ciagu dnia oprocz mleka,tzn woda,hetbatki itp,No ja to musze wciskac picie tej mojej zlosnicy bo wogole buntuje sie i zbytnio nie pije,

Ooo Bella!!! Ale masz talie! Zazdroszcze :* Bosko wygladasz!

Hania, ja tez wmuszam wode, bo moglaby w ogole nie pic inaczej. W sumie dziennie wychodzi zazwyczaj okolo 60ml jak sie postaram wiec szalu nie ma :/

Kasiek, super ze jestes zadowolona z weekendu. Zdjecia na fb super

Pysiaczek, Zuzia sama tak to sobie stoi w pelnym rynsztunku? U nas Polka jak juz ubrana do wyjscia to jest taki krzyk, ze zanim wyjde z domu to juz cala mokra jestem. I mam tak samo jak ty, w takie zimno nie chce mi sie wychodzic a pozniej mi zal Poli, ze calymi dniami siedzi w domu...

My tez prezentow sobie nie robimy na Mikołaja, tzn. ja zawsze zadbam o to zeby W. dostal jakas czekolade czy mikolaja ale nic poza tym a Pola juz chyba wszystkie prezenty zgarnela. W weekend nas nie ma, bo jedziemy na te chrzciny, wiec w niedziele dostala od chrzestnych... jezdzik! Tak sie mikolaje dogadali, ale zostawilismy go u mojej mamy i będzie miala zajęcie

Jestem Dzięki dziewczyny za miłe słowa!Kochane jesteście!
Kasia, tez widziałam zdjęcia na fb i widać, że było super Super, że mleko służy Igorkowi i troszkę zazdroszczę(konstruktywna zazdrość ) bo my dalej na tym świństwie!
Pysiaczek, Zuzia cudna, mój jak jest ubrany to tak wojuje, że w życiu bym zdjęcia nie zrobiła!
Hania, Jasiek wypija ok 150 ml ale są dni, że wypije tylko 50ml
Monia, zgadzam się z dziewczynami, od starszego dziecka wymaga się więcej i to chyba naturalne i nie powinno się myśleć kategoriami, że się je odsuwa...
Anitulka, to fajnie weekend spędzicie:-)mój tez dostanie symbolicznie mikołajka z czekolady:-)
Jutro jade do pracy i na samą myśl mnie ściska w żołądku, raczej byłam pewna, że tą umowę dostanę, a tu doszły mnie słuchy, że zmieniła się dyrektor personalna i swe rządy zaczęła dla przykładu od nie przedłużania umów mało tego wielka awantura jest o premie świąteczne, do tej pory dostawaliśmy 650 na rękę plus 120 zł na dziecko, a nowa Pani dyrektor chce 400 zł i 70 zł na dziecko, trwają negocjacje ze związkami ale ponoć jest nieugięta...także troszkę mnie to martwi
Jasiek od wczoraj bardzo marudny, nie chce jeść i popłakuję...ręce mi już odpadają....od noszenia!

wow Bella superowo wyglądasz naprawdę laska z ciebie neizla !!! talia osy ja tez chce podziel się

powiem wam ze starszie przykro mi się zrobilo jak mama tak mi agadala tym bardziej ze ona w Niemczech jest to iewiele widzi jak jest wiadomo ze Zuzka jeszcze nie chodzi i wszędzie się wspina wiec musze być ciagle kolo niej

Bella z ta premia to rzeczywiście roznica duza ale tak czy siak powiem ci ze teraz nie wszędzie cokolwiek jest na swieta maz może z 200 zl dostanie w bonach a dla dzieci nic a u mnie w dawniej pracy tezs było ok 200 ale na zakładzie do wydania plus paczka ze słodyczami dla dziecka

Oj Monia gdybym mogła to bym oddała Masz racje teraz socjalka to rzadkość w pracy dlatego ile by nie dali to i tak się cieszę bardziej mnie wkurzają zagrania tej dyrektorki ale wiadomo nowa miotła najlepiej zamiata dlatego pewnie będzie chciała się pokazać przed zarządem z jak najlepszej strony...i ciekawe co z tą moją umowa...eh. A paczuszki to mam ze związków dla mnie i dla dziecka dlatego zapraszam na słodkości dziewczyny bo ja to tylko popatrzeć sobie mogę...
Kurcze Monia rozumiem Cię, że się tak przejęła tym co mama Ci powiedziała, ja mam tak samo zwłaszcza jeśli chodzi o mamę, że bardzo sobie biorę do siebie co mówi!Tylko kochana Twoja mama zobaczyła jakąś wyrywkowa sytuacje bo przecież jej nie ma na miejscu wiec nie powinna Cię oceniać, zresztą nie wiem jak Julcia ale moja bratanica była w podobnym wieku jak jej się urodził braciszek i dawała popalić, nic się nie słuchała...może Julka próbuje zwrócić na siebie uwagę?
Mój bączek zasnął właśnie, chwila spokoju...

U nas tez zazwyczaj Zuzie ciezko ubrac ale daje jej klucze klade na podloge i chwile sie zajmuje a ja w tym czasie szybko sie ubieram. A zdjecie odziwo wlasnie dala zrobic. Ale jak wiadac miala klucze w rekach:). Coraz czesciej sie zapomina i idzie pare kroczkow sama ale jak sie orientuje ze nikt jej nie trzyma to odrazu na dupke siada. Ehh aby patrzec jak bedzie latac.
Jadla wczoraj pomidorowke ze smietana pierwszy raz i jak narazie nic jej nie jest. Mam nadzieje ze ta alergia odpusci i wkoncu bedzie mogla zaczac jesc 'normalnie'.

Doszlismy z mezem do wniosku ze nic sobie nie kupujemy bo on na wymyslal sobie prezent za 150zl bez przesady. Ale dzisiaj widzialam w rossmanie zestaw z maybelline fluid i tusz za 60zl i mam chrapke na to:) moze sama sobie kupie czasem i mi sie nalezy zaszalec:)
Monia dziewczyny maja racje Julka jest starsza i duzo rozumie a Zuzia jeszcze nie bardzo i czasami mozesz sie denerwowac ze mowisz do niej a ona robi swoje. A mama chyba akurat na taka sytuacje trafila i mogla sobie pomyslec ze moze tak ciagle jest bo nie mieszka z wami to niewie tak na prawde co sie dzieje. Zuzia jest mniejsza i wiadomo ze potrzebuje wiecej uwagi ale to nie znaczy ze Julke zaniedbujesz
Koncze bo maz tak chrapie ze az sie skupic nie moge. Zaraz go udusze. Dobranoc kochane

Hej dziewczyny
Jesteśmy po wizycie u neurologa i wszystko jest ok lekarz zwrócił uwagę na fakt, że Lenka boi się nowych miejsc i nieznajomych, ponieważ ma tzw. Chorobę poszpitalna (wcale się nie dziwię, przecież byliśmy w szpitalu 5 tygodni) ale to przejdzie samo. Neurologiczne nie ma żadnych anomalii, nawet bierze się do raczkowania. Mamy ćwiczenia w formie zabawy, aby stymulować to raczkowanie

Kasiek mieliście super weekend. Zdjęcia super; )
Bella pięknie wyglądasz...co za talia;)
Monia wcale Ci się nie dziwię, że zrobiło się

Przykro. Może Julka chce zwrócić na siebie uwagę, może jak twój MMąż wraca z pracy to niech się zajmie Zuzia na 30 minut, a Ty będziesz miała czas tylko dla Julki. Taka moja propozycja
Hania u mnie Lenusia pije mnóstwo wody, ale herbatki chce tylko z łyżeczki, a soków w ogóle nie tknie

dzięki dziewczyny za słowa otuchy :*
powiem wam ze z Julka ciężko bywa nie chce sluchac ani sprzatac już wydaje mi się ze po malu to mija ale bywa ciężko najgorzej jak obie zaczna plakac mam wtedy ochote wyjść i trzasnąć dzwiami

pysiaczek oby Zuzia już jadla dobrze mojej Zuzki ulubiona zupa to pomidorowa potrafi 2 mieseczki zjeść dziś będę robic ale wlasnie smietany zapomniaam kuic...
zaszalej kochana i kup sobie prezent sama
hehe rozwalil mnie tekst o chrapaniu meza

Zanka super ze wszystko w porządku i Lenka tez zacznie raczkować nie masz co się martwic Zuzka tez się boi obcych ale w szpitalu nie bylysmy..?

bylam w zlobku i dopiero 16 ma dzwonic czy się dostalysmy...a już chciałam mieć to za sobą najgorsza taka niepewnosc

Cześć dziewczyny,
Byłam u lekarza osłuchać Jaśka i słychać te szmery więc dostaliśmy skierowanie do kardiologa ale oczywiście termin po nowym roku, znalazłam prywatnie i idziemy we wtorek ale wizyta 200zł...masakra.Bardzo się martwię czy wszystko będzie ok, pamiętam, że któraś mama miała podobną sytuację i było ok?

Zanka super ze u Twojej Lenki wszystko ok wg neurologa,Troche pewnie Cie to uspokoiło, Poprostu Lenki chyba tak maja bo moja tez troche pozniej wszystko robi ale robi wiec sie z tego ciesze.Nadrabia czym innym uwielbia ksiazeczki,spiewa ze mna po swojemu;-) i caly repertuar papa,buziaczki przesyla itp rzeczy

Bella mojej siostry synek tez tak mial z tymi szmerami,Podobno dzieci wyrastaja z tego i spora czesc to ma,Zrobili mu u kardiologa ekg i echo serca i wszystko ok.Jak kardiolog zrobi badania to Cie uspokoi pewnie,Wizyta droga bo pewnie z badaniami, na slowo nic Ci wiecej nie powiedzialby niz zwykly lekarz,

Zanka, wiedziałam, że wszystko z Lenką będzie ok dopiero się rozkręca:* Jasiek tez boi się obcych, my byliśmy w szpitalu 2 tyg wiec nie wiem czy to ma wpływ na to.
Monia, nic tylko życzyć Wam żeby Zuzia się dostała do żłobka, kurcze szkoda, że tak długo trzeba czekać...
Pysiaczek, trzymam kciuki za Zuzie żeby ta alergia już się nie pokazała! I zgadzam sie z monią czasem można sobie zrobić mały prezencik Ja jutro idę do fryzjera chociaż jak nam ten kardiolog wyskoczył to żal mi kasy wydawać na siebie ale z drugiej strony wiem, że jeśli teraz nie pójdę to już pewnie wcale się nie zdecyduje....w ogóle dziewczyny jestem ciekawa jak wyjdzie ten mój nowy kolor bo od zawsze mam ciemne włosy...boje się trochę
Hania, dzieki za info o synku siostry, uspokoiłam się trochę.Super, że Lenka robi te wszystkie rzeczy, mój to tylko kosi kosi, a pa pa to jak mu się chce
Dziewczyny byłam wczoraj w pracy i cóż mój kierownik powiedział, że jeśli o niego chodzi to umowę mi przedłuży ale nie ma wpływu na to jak dalej dyrekcja to zaakceptuję...w każdym razie gdybym tą umowę dostała to pójdę na zaległy urlop, nie wiem ile mam ale na pewno jeszcze dodatkowy miesiąc posiedzę w domu.

moim zdaniem powinno być tak ze jak kobieta w ciaze zachodzi to bez względu na wszystko powinna mieć powrot do pracy no bo kiedy ma dzieci rodzic po 40???
Bella remis chyba kiedy cos pisala o jakims kruczku prawnym ze trzeba jakiś wniosek zlozyc o inny wymiar pracy czy cos i wtedy nie mogą cie zwolnic ale nie pamiętam dokładnie napisz do niej to ci może pomoze?

Zuzka dzisiaj spala do 12 a nawet po wiec pewnie drugiej drzemki nie będzie ale przynajmniej rano wypoczelam trochę

dziś Julka ma mikolaja w przedszkolu ciekawe jak wrazenia
ja tez spakowalm już prezenty i w nocy pod drzwi dam do pokoju bo niestety w tym roku nie mamy nikogo kto by soie przebral