Styczniówki 2014 =)

byliśmy na zakupach... boshe co za miasto :-/ nigdzie nie było butów dla mlodego... tyle co w ccc cud nie dam 120 zł za buty na jeden sezon... suma sumarum kupilam mu buty w eklerku :-D śniegowce ocieplane za całe 29,99 :-D

dziewczyny jak myślicie czy w związku z ta trzydniowka powinnam udać się z młodym do lekarza czy nie??

my mamy inhalator dokładnie taki
www.smyk.com/magic-care-ghibli-my-12-inh...5,swiat-niemowlaka-p i ja jestem z niego zadowolona więc smialo mogę polecić z czystym sumieniem.

Kasiek u nas tez ciezko było cos Zuzi kupic znalazlam właśnie w ccc za 69 i koleżanka która tam pracowała dala mi znizke 30% i zaplacilam 48zl takse jeszcze mize byc. A 30zl to na prawdę nie drogo. W leclerku często mozna coś fajnego znaleźć. Lubię ten sklep:).
A ja kupilam takie.




Tak mi się spodobaly że jezdzilam po wszystkich ccc w moim miescie bo a to rozmiaru nie bylo a to kolor inny ale wkoncu znalazłam.

Witam się wieczorkiem
Pysiaczek super butki ... nas też czeka zakup butów na zimę i aż się boję, bo lenka ma grube podbicie na stópce i ciężko będzie buciki dobrać....a ogole to mam taką beznadziejną spacerówkę, że Lence nogi aż tak zwisają i chyba sprzedam ten wózek a kupie coś innego. Jakiś taki płytki ten wózek i barierka tak nisko ułozona, że musiałam ją ściągnąć. Jakie macie spacerówki? Możecie wstawić zdjęcia?
My musimy się zastanowić co Lenusi kupić na gwiazdkę, a potem roczek.... mam kilka pomysłów, jutro postaram się wstawić linki z aukcjami na allegro
Kasiek dobrze, że to tylko trzydniowka...biedny Igorek

Hej mamusie:-)
Pysiaczek, ja mam, Leclerc bardzo blisko dlatego jestem na bieżąco;-) a 12 listopada były mega rabaty na zabawki fishera w tesco ale jak pojechałam rano o 8.00 to już nic nie było...Super te buciki, a kupowałyście z myślą, że dzieci będą w nich chodzić?Bo ja się zastanawiam czy nie kupić takich do wózka, a jak mały zacznie dreptać to dopiero wtedy takie do chodzenia...i kupowałyście idealnie pod wymiar czy ciut większe?
Kasia, wydaje mi się, że nie musisz iść chyba, że chcesz pokazać lekarzowi wysypkę...żeby mieć pewność.
Zanka, Jasiek jeździ w spacerówce z wózka 3w1 ale też wiele razy się przymierzałam do spacerówki, w każdym razie mój jest na spacerach okropny, próbuję wychodzić z wózka...udręka..Czekam na linki może coś odgapie:-)
Dziewczyny powiem Wam, ze dostaje na głowę jeśli chodzi o ubieranie Jaśka na pole, jak był mały to jakoś się tym nie martwiłam, a teraz ciągle mi się wydaje, że jest mu zimno!!!!Jak ubieracie dzieci przy temp ok 3-5' na plusie

ja mam spacerowke coneco i jestem zadowolona ale na zime się nie nadaje. jak dla mnie na zime (ze śniegiem) to tylko pompowane kola ale spacerówki nie maja takich to raczej tylko te 3w1 zresztą chyba nie ma wozka idealnego zawsze jest jakiś minus
allegro.pl/wozek-spacerowka-coneco-flash...owy-i4835735014.html

ja znalazłam jeszcze kombinezon po JUlce i pasuje wiec korzystam na razie pod kombinezon ubieram rajtuzki body dl rękaw i bluzka dl rękaw no i czapka szalik rękawiczki bucików do chodzenia na zime nie kupuje bo raczej z wozka Zuzia nie będzie wychodzić

hej dziewczyny...
u nas noc to jakaś masakra.. jeszcze jedna taka i normalnie polece na jakiśm dopalaczu w dzień bo nie wyrobie... budził się bo 15 minut i ryk... mleka odmawia kręci się wieści i rzuca.. a w dzień śpi ładnie :-/ chociaż usypianie jego to ostatnio katorga... maruda taka że ciągle tylko ema i mama... nic więcej... wymusza wszystko płaczem a ja już na strzępach nerwów... w dodatku jutro przyjeżdżają goście, chałupę trzeba ogarnac na błysk a z diabłem na rękach ciężko :-/

my mamy spacerowke od wózka 3w1 x-lander i jestem mega zadowolona... zmieniać nie będę jej w ogóle...

co do ubierania to ubieran tam samo jak samo jak Monia... i zaś mnie się wydaje że jest ubrany za ciepło...

no nic... mlody śpi idę sprzątać... odezwę się później...

Ja spacerówkę będę kupować na wiosnę i właśnie coś w tym stylu co ty masz Monia, żeby była wygodna!Kurcze ja jeszcze nie ubieram kombinezonu ale chyba zacznę, ubieram body z krótkim, bluzkę z długim, kurtkę zimowa, rajtki, spodnie,czapa, rękawiczki i buty.
Kasia, u nas nocka też do bani, teraz zasnął...więc czas na kawę..

Ja kupilam rozmiar 20 bo to był najmniejszy ale myślę ze jest ok czasem spadają ale jak założę grubsza skarpete to będzie dobrze. Tez myslalam jakie kupić czy będzie chodzić czy nie ale te mi się spodobaly i tak na prawdę dlatego kupilam:).
Ja ubieram Zuzie w rajstopki spodenki body z długim i na to bluzke z dlugim kurtka czapka rekawiczki i tez wiecznie myślę że jej zimno. Mimo ze jest przykryta kocem i ta narzutka na wózek. W domu tak samo ciągle ma zimne rece i myślę ze jej zimno ale ja ogólnie jestem zmarzluchem i mi ciągle zimno i w domu zazwyczaj ubieram ja w body z długim na to bluzę i rajstopki.
Dopadla mnie ostatnio jakaś jesienna deprecha mama niechce psa wsiasc i niewiem co mam zrobić. Wogole mnie wkurza jak ja do niej nie zadzwonię to ona się nie odezwie. Tak samo jak ja bym do niej nie jezdzila to Zuzie by widziala moze z 5 razy mimo ze mieszka nie daleko.A jak jej cos trzeba to wie gdzie zadzwonić. Pojechała na pogrzeb i zostawiła mi brata żeby go nie brac ze soba. Ale zamiast wczoraj zapytać czy zostane to o 7 rano zadzwonila zapytac. Tak samo nawet nie zapytala gdzie bede mieszkac jak maz wyjedzie bo bala się ze może u niej będę chciala. Co to za matka zawsze nas w dupie miala. Siebie wie jak ubrac ale jak brata ostatnio zobaczyłam to az mi sie plakac chciało czapka z przed kilku lat za mała bez szalika rekawiczek poprostu jak dziecko wojny. Sorki ale musiałam się poskarzyc:(

Jasiek też ma ciagle rączki i stopy zimne ale ja mam tak samo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny moj T dzwonił do znajomej z kadr zapytać co z moją umową i 10 grudnia mój kierownik dostanie moją umowę i wszystko w jego rękach...dlatego muszę w przyszłym tyg jechać do pracy i z nim pogadać...kurcze na samą myśl mi słabo bo to jedna z nielicznych
osób z którą nie potrafię się porozumieć...bleee chciałam wysłać mojego T bo oni się znają ale jednak wypada żebym sama tam poszła... A z pozytywnych rzeczy to 6 grudnia idę do fryzjera na ombre w końcu coś dla siebie zrobie

Witam mamuski!

Kasiek21- zycze duzo cierpliwosci Kasiu a Igorkowi duzo zdrowka. Musze Ci powiedziec, ze moj Julek tez ostatnimi czasy jest okropny i nie do zniesienia. Czasami jak juz jestem zmeczona to mam ochote wszystko walnac w diably i wyjsc gdzies zeby odsapnac.

Pysiaczek- trzeba sie czasami wyzalic. Ja za bardzo tez nie mam sie komu tutaj zalic. Znaczy mam tutaj przyjaciolke, ale ona sama ma duzo problemow wiec staram sie jej nie zalic sie. Ogolnie ja sytuacji z mam tez nie mam za ciekawej. Jestem tutaj w Anglii od ponad 7 lat i uwierzcie mi ze gdybym ja pierwsza do domu nie zadzwonila to moja mama ani moje rodzenstwo wogole by sie nie odezwali, ale jak potrzeba bylo im pieniedzy to przez 4 lata wiedzieli gdzie jestm i pisali. Wiec tez mam taka przykra sytuacje. Zreszta ja mialam ojczyma bo juz nie zyje( dzisiaj jest pierwsza rocznica jego smierci) i moja mama zawsze sie go bala. On potrafil wyzwac mnie od najgorszych a ona stala z boku i nic mu nie powiedzila, wrecz to mi mowila zebym nie pyskowala do niego.

My jeszcze nie kupilismy kurtki ani butow dla malego na zime, bo czekam az moj K bedzie mial wolne od pracy i wtedy pojedziemy i cos wybierzemy. Na mikolaja kupilam malemu bawelniana pizamke swietego mikolaja i mamy zamiar mu kupic takie cos co jak zaczyna chodzic to moze pchac przed soba, ale zapomnialam nazwe tego i to jest 2w1 ze mozna to pchac a jak sie zlozy to jest samohodzik i siada sie i mozna jezdzic.
A co do spacerowek to ja caly czas uzywam spacerowki tej z wozka 3w1 co kupilismy i powiem wam ze jestem mega zadowolona. Jest lekki i latwo mi sie go wnosi do domu. A ja jeszcze dzisiaj robilam pieczarkowa na obiad i z checia poszlabym sie polozyc, ale niestety nie moge bo moje dziecko juz bardzo rzadko ma popoludniowe drzemki.

pysiaczek przykro ze twoja mama ma takie podejście chyba glownie się to odczuwa majac swoja rodzine u mnie i mama i tesciowa maja super relacje z wnukami chociaż kazda ma inny styl ale mam kolezanke której mama po urodzeniu się dziecka nie pozwolila mowic do siebie babcia bo jest za mloda...nawet malej na rece nie brala teraz im się urodzilo 2 dziecko i podobno już lepiej ale na pewno jest smutno jak wlasna mama się nie cieszy z wnukow
ja z mama zawsze miałam dobry kontakt wiadomo były jakies kryzysy jak dorastałam i nie chciałam sluchac jej dobrych rad itp. ale zawsze koniec koncow wracałam pod jej skrzydla i przyznawałam racje tesciowa tez mi się udala lubie do niej chodzic choć czasem jest zbyt o[iekuncza co mnie denerwuje ale i tak jest super tesciowa mieszka z moja szwagierka która wogole strasznie lubie mimo ze ona już ma prawie 40 lat to mam z nia super kontakt chyba lepszy niż z moja siostra w tym momencie

Monia nie znam sie jakos specjalnie na nebulizatorach inhalatorach.my mamy od 4 lat taki z ktorego i dzieci i dorosli moga korzystac firmy microlife.zwykly.ok 120 zl.a dziewczyny maja slodkie te nebulizatory.
Pysiaczek wspolczuje takiej sytuacji z mama.moze kiedys sie to zmieni.wazne ze Ty jestes suoer mama i dbasz o corke jak tylko umiesz najlepiej.masz juz swoja rodzine i to teraz musi byc najwazniejsze.
Bella Jasiek nie lubi w wozku tak jak Leos.my spacerujemy jak jest pora drzemki.inaczej nie da rady.ale ja to juz i z Remiki przerabialam.jak zaczal chodzic to i wozek w oddtawke poszedl.a to w zime bylo jak mial 14 mcy spacery na piechote;) i pewnie tu tez tak bedzie.nawet spacerowki lekkiej nie kupowalismy bo nie korzystalismy z wozka.czasem na spacer rowerek do pchania bralam.jk sie zmecgl to w nim jechal.
My mamy sacerowe od wozka 3w 1 .pompowane kola bo na moje wiejskie okolice i lasy inna sie by nie sprawdzila.ale lubie ja.ciezka jest al stoi w garazu takze problemu nie ma..
Bella swieta moze nie beda takie zle.nie nastawiaj sie tak.pozytywne myslenie tonpozytywne zdarzenia;)
U nas ciag dalszy chorob.juz sie chyba na nie uodpornilam ze tak powiem.Leos nie spi po nocacb juz z miesac wiec to nic nowego.leje mu sie z nosa to tez nic nowego.u Remika w testach wyszla straszna alergia n mleko,jajko bialko,make pszenna,zytnia,marchew surowa,pomarancze i orzechy.no i kurz,plesnie grzyby,bylica itd....ni wiem co on ma jesc.jest podejrzenie celiaki bo go ostatnio brzuch boli dosc czesto.kurde ma juz azs,alergie,astme a teraz co jeszcze,plaac mi sie chce.chudnie nam choc morfologie m idealna.wazy 13,700 a 104 wzrostu.wisi na nim kazda bluzka a spodnie to trzeb osto w gumce sciagac.jest blady ma since pod oczami.robilam testy na pasozyty 3 krotnie i nic nie wyszlo.

Pysiaczek, cudne butki

My mamy spacerówke z zestawu z gondolą, ale ja jestem strasznie zadowolona, może i jest ciężka, ale ja akurat zostawiam na dole w korytarzu, więc jej nie muszę targać, ale u nas w mieście jest bardzo dużo kocich łbów więc mi bardzo wygodnie na pompowanych kolach, no i u mamy na wsi jak spacerujemy kolo lasu, to tez duzy plus, a poza tym bardzo zwrotna i wygodna, a Pola nie narzeka, chyba lubi być wożona i miejsca też ma sporo

Remiś, kurcze, strasznie Ci wspólczuje Kochana! :*


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


pisałyśmy ostatnio o tych prezentach wiecie co? Mój W. pojechał do biedronki po paprykę, a wrócił z jeździkiem i misiem! oczywiście nie damy tego prezentu na mikołaja, bo jak tylko wszedł do domu to krzyczy: "Pola! Zobacz co tata ma dla Ciebie?" to już prezent na mikołaja i wiem ze jeszcze nie za wiele mała tozumie ale mimo wszystko mógł ten tydzień wytrzymac No ale nie ma tego złego- Polcia tak strasznie sie cieszyla, że 2 godziny sie nie mogla odkleic od nowego nabytku łapie więc za kierownice i to trzymadełko do pchania i tak w poprzek "jezdzi do okoła ławy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a teraz wzięła się za ścieranie swoimi chusteczkami do pupy kurzy z ławy (oby zostało jej to w przyszłości)