Styczniówki 2014 =)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Bella, ja tez mialam kiedys jakies globulki przepisane i na ulotce był taki zapis, ale jak lekarz Ci je przepisał to spokojnie, wie co robi.... widocznie mniejszy wplyw bedzie mialo ich dzialanie na dzieco niż te bakterie, mniejsze zło... wiec spokojnie mozesz stosowac


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia, kochana trzymaj się tam dzielnie! Święta, świętami ale tak jak piszą dziewczyny zdrowie Zuzy najważniejsze!

Ech, a ja właśnie skończyłam robić sałatki, piernik się też piecze i muszę jeszcze zrobić takie mini ciasteczka z camembertem i łososiem z ciasta francuskiego. Już mnie bolą plecy. M miał mi pokroić wszystko na sałatkę, ale go zmogło i poszedł spać a ja nie miałam serca go budzić i zabrałam się za wszystko sama.

Monia rozumiem Cię, ale to akurat taka sytuacja na którą nie masz wpływu. Jak trzeba zostać w szpitalu to trzeba, zdrowie małej najważniejsze. Anitulka ma rację, nie odbieraj telefonów jak nie masz ochoty gadać i już. Masz prawo do spokoju, inni powinni to zrozumieć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

[
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wysprzatalam cały dom i tak mnie WSZYSTKO boli ze nie mogę chodzić. Leże w wannie i płacze, nie mam sily kompletnie na nic a jeszcze podłogi nie umyte, ale nie dam za nic.rady niestety w kwestii sprzątania mogę liczyć tylko na siebie.

uszz... widze ze nie tylko mnie święta wykańczają doszczętnie... nie dość że od 5 na nogach, to po zaledwie 3 godzinach snu, jak weszłam do kuchni z mama o godzinie 13 tak właśnie z niej wyszłam... ale to jeszcze nie koniec... w piekarniku mam jeszcze 2 makowce... które za godzinę będą do wyjęcia... ehhh... ale sałatki zrobione, farsze na pierogi sa gotowe, mieso popieczone już na pierwszy dzień świąt (zepsuł nam się kurde molek zamrażalnik :/ a więc wszystko trzeba robić na świeżo... smaczniej to fakt ale nie ma gdzie tego trzymać.. gdyby na dworze był mróz można by wystawić na balkon a tak + 7 stopni )
jutro od rana sprzątanie ostatnie, pierogi ruskie i z kapusta i grzybami no i jeszcze posmażyć ryby no i ugotować zupę grzybową... a ja już nie mam siły.. a gdzie jeszcze przygotować stół, nakryc, zjeść a potem posprzątać... O nie.. ja odpadam... dobrze ze bedzie siostra... to pomoże... a ja bede siedzieć brzuchem do góry ehhh wystarczy że po dzisiejszym dniu mam już nogi napuchniete jak nie wiem, a kręgosłupa nie czuje... a co to dopiero bedzie w nocy.. boje sie ze bedzie to kolejna nieprzespana noc...

jeszcze chwila (jak ostygną 2 pierwsze makowce ) ukroję i zrobię wam zdjęcie żeby sie pochwalić... pierwszy raz w życiu robiłam makowca ! z wierzchu wygląda rewelacyjnie... mam nadzieje ze w środku klapy nie bedzie...

Dobry wieczor wszystkim!
U mnie masakra. Nic to przeziebienie nie chce przejsc. Co do gotowania to ja z moim K sami gotujemy. Pierogi I bigos mamy juz zrobione I zamrozone bo wczesniej zrobilismy. Dzisiaj wlasnie skonczylam gotowac barszczyk czerwony, a teraz wstawilam sobie warzywa na salatke warzywna. Jutro moj zrobi karpia I wszystko bedzie gotowe. Prezenty pod choinka tez sa juz popakowane.

Kasiek czekamy na zdjęcia

Witam moje Kochane ja na szczescie juz mam wszytsko zrobione jutro tylko barszczyk mi zostanie. Dzis nie dosc ze glowa mnie boli to od robienia tego wszytskiego rwa dala znow o sobie znac wiec wykapalam sie i leze plackiem w lozku juz. Nie wiem moje drogie czy jutro bede tu zagladala wiec skladam Wam juz dzis zyczenia przedewszystkim Zdrowych bo to jest najwazniejsze, spokojnych Swiat Bozego Narodzenia spędzonych w serdecznej rodzinnej atmosferze, dających radość i odpoczynek a pod choinką zaś dużo prezentów no i szczesliwych rozwiazan dla nas pozostalych :*

Monia !! nie załamuj się a nóż może jednak was jutro wypuszczą !

Krecia Współczuje , dziwna sytuacja !!!

Jej jak sie ma dziecko takie małe to ze wszystkim trzeba czekać jak pójdzie spać, i w końcu M już wsadził ciasto do piekarnika, barszczyk zrobiony,makówki zrobione..schab się marynuje achhh a teraz jeszcze po ozdoby do piwnicy by ubrać naszą żywą choinkę..od 3 dni chodzimy późno spać a dziś nie wiem jakim cudem czuje się w miare na siłach! Całe szczęście że ze wszystkim M pomaga Ja raczej w święta nie będe mieć czasu zaglądać na forum zatem..

WESOŁYCH ŚWIĄT !!! :*

witam się zaś wczesną porą... na nogach już od 4... wiedziałam że tak będzie... a dzień długi i jakże ciężki... popołudniowa drzemka nawet nie wchodzi w gre a bo czasu i tak brak na cokolwiek
czekam az mama wstanie, i bierzemy sie za pierogi, z jakieś 3 godzinki zejda... jeśli nie więcej...
ledwo wstałam a nogi mam już spuchnięte, kostek nie widać... to jeszcze po wczorajszym...

ehh...

Nie wiem jak to później z czasem będzie a więc juz teraz chciałabym życzyć wam Wesołych Świąt, dużo uśmiechu na twarzach waszych i waszych pociech :*
Tym co z pociechami w szpitalu, życzę szybkiego wyjścia... najlepiej w trybie natychmiastowym :** oby ten czas był dla każdej z Was radosny i niezapomniany :*


ahh miałam wczorej wstawić zdjęcia makowca, ale nie dałam rady... poszłam spać... zrobię to później, bo przyznam się że nawet zdjęcia jeszcze nie zrobiłam

Dawno nie pisałam qle zagladam na bierzaco. Gratuluje nowym mamusią!

Monia ty sie nie przejmuj tylko odpoczywaj i najwazniejsze ze mała pod opieką jest, a Święta mina szybko. Tak jak dziewczyny pisały, my będziemy czekać na rozwiązanie a ty wtedy będziesz w domku z kilkutygodniowym maluszkiem już. Najważniejsze żebyś się nie dolowala, glowa do góry, masz już 2 super dziewczyny!

Kasiek u.mnie ze spaniem jest już tez problem. Od 2 godzin juz nie śpię, a popołudniami też albo brak czasu albo już sie nie chce. Bedziemy miały zaprawe, jak dzieci przyjdą na świat
Koniecznie pochwal się makowcem!

Zdrowych , Wesołych i Spokojnych Świat wam życzę!!!

U mnie tak samo jak u Kasi- noc nieprzespana.. juz gotuje pierogi, bo potem je tylko odsmaze. Zaraz tez pieczarki bede robic. Musimy z moim mezem podjechac do chirurga bo chyba ma przepukline wracajac musimy gdzies choinke kupic i zostanie nam sprzatanie. Reszte zrobimy na biezaco. Wofole przez ta pogode jakos nie czuje magii swiat. Zeby chociaz snieg byl, a tu taka jesien...

Dziewczyny Wesołych, pogodnych, a przede wszystkim zdrowych Świat.


Monia trzymaj się Kochana :*

"Każdy z nas ma na tyle dużą dłoń,
że może z niej uczynić Betlejem.
Każdy z nas ma na tyle ciepłe serce,
że może przyjąć nowo narodzoną miłość…
Do tego wystarczy tylko wiara, nadzieja,
a miłość przyjdzie sama…"
Świąt wypełnionych radością i miłością,
niosących spokój i odpoczynek,
szczęśliwych rozwiązań i Łaski Bożej