Styczniówki 2014 =)

Mam za to pytanie czy któraś ma ubezpieczenie grupowe w pzu? Czy to sie też przez kadry załatwia te pieniążki za urodzenie czy indywidualnie w pzu? Nie dopytałam w pracy.

Bella ja mam skrócona szyjke od 29 tygodnia i właśnie z tego powodu leżałam pierwszy raz w szpitalu bo dodatkowo mialam skurcze. Wyciszyli mi wtedy skurcze, ale wiadomo szyjka juz sie nie poprawi. Lekarz powiedzial, ze teraz juz duzo bardziej jest skrócona, ale w tym tygodniu to ma prawo. Tylko nie powiedzial, na ile... we wtorek mam znowu ktg i wtedy mam przyjsc do niego na wizyte.

emilka1103 no to ładnie...byle dotrwać do 38 tyg:) Ja jestem ciekawa czy da mi skierowanie na ktg, bardzo bym chciała.

Ja mam dokumenty do becikowego przygotowane i do macierzyńskiego - tylko dopełnić, ale zajmę się tym po porodzie. Tak jak Anitka nie mam spiny, bo chcę najpierw 100 % a potem 60 %. Wysłałam do szefa ten druk ZUS Z3 i rozpiskę z tymi urlopami, żeby wiedział co i jak - już się umówiłam, że po pół roku wrócę na 1/4 etatu, więc dokumenty będę wypełniać razem z szefem

Mokka, gaguka gratulacje!!!

Zanka, jak to wrócisz? I jak będziesz pracować? Po 2 godziny dziennie czy tylko w jakiś dzień w tygodniu?
Bella - na ktg nie trzeba skierowania, dzisiaj dowiadywałam się w szpitalu. Zadzwoń tam, gdzie chcesz rodzić i zapytaj.
Ja siadam do szycia chyba, bo jeden śpiworek jeszcze muszę skończyć, już mi niewiele zostało. pranie już chyba ostatnie w pralce (chyba, że dopiorę ten śpiworek, który szyję i jeszcze dokończę pajacyka i czapeczkę). Jak poszłam na zakupy to się rozruszałam, chociaż spojenie łonowe mnie boli, jak chodzę i czasem przy wstawaniu, ale lekarz mówił, że to normalne. Powiem Wam, ze rano zwlec się z łóżka to dla mnie nie lada wyczyn. A na wieczór nawet trochę energii mi przybywa A jak to jest u Was? Macie jeszcze siły cokolwiek robić?
A wstawię Wam zaraz fotkę paputków, które dostałam od szwagierki, będą dopiero za kilka miesięcy dobre, ale są tak piękne, że napatrzeć się nie mogę.

Anitka, przesłodkie te paputki

To i ja się pochwale, tyle, że zimówkami

anitkade
ja właśnie dzisiaj robie ostatnie pranie (a właściwie to już schnie ) no i dziś przemeblowanie w pokoju (tez już zrobione ) chwila odpoczynku no i biorę sie za układanie w komodzie... musze zrobic tam tez przemeblowanie bo miejsca mi już troszkę brakuje no cóż...

Dorciaitio nie no chyba jeszcze nie, aLe jakby bylo teraz co bardzo bym sie cieszyla. Wlasnie a co z tymi dziewczynami co swedza je brzuchy? Bo mnie od wczoraj strasznie swedzi brzuch I nie mam pojecia dlaczego.

Dorcia mozliwe ze masz ten druczek gdzie zaznaczasz tez ewentualnu urlop meza. Jesli tak to wpisujesz date porodu tak jak masz miejsce, potem 20tygodni urlopu podstawowego plus 6 tygodni dodatkowego i ewentualnie 26 wychowawczego. O ile akurat chcesz 52 tygodnie wolnego.

bella w tym grupowym to jest chyba tak ze dostarczasz akt urodzenia i w ciagu kilku dni kase przelewaja.

Ja dzis mialam wizyte i pierwsze ktg. Kolejna wizyta 9. Dzien wczesniej musze badanie moczu zrobic-mam do wypicia jakis preparat bo znowu bakterie w moczu wyszly... a ktg co 3 dni mam robic. Ciekawe kiedy Julka sie urodzi. Poki co zadnych oznak. A no i musze sie zebrac w sobie zeby rzeczy do torby zapakowac...

Dziewczyny słodkie te buciki W ogóle dla dziewczynek to są strasznie słodkie te ubranka:)Ja do tej pory jak chce kupić coś dla Jasia to najpierw biegnę do tych wszystkich słodkich sukieneczek dopiero mój T mnie odciąga; ) Ja to ostatnio czuje się wzorowo, nic mnie nie boli, nic się nie zapowiada na poród
Ciekawa jetem czy długo ewentualnie po terminie bd musiała czekać aż zaczną wywoływać...jak to jest?

Anitulka, ale będzie dama!! Świetne zimówki. My mamie takie podobne do emu z Coccodrillo, też od szwagierki, ale nie są tak wypaśne, jak Twoje Te futrzaste to w ogóle odlot. Zastanawiam się, czy je chociaż raz ubierzemy, bo przecież pod kombinezon to dziwnie. Ale zobaczymy. A Ty masz kombinezon z odkrytymi stópkami? Bo ja mam takie śpiworkowe. W ogóle dostałam trzeci i teraz to już niezłe zatrzęsienie tych kombinezonów.
Kasiek, ja już robiłam przemeblowania w szafkach dwa razy i wygląda, że jeszcze będzie potrzeba, ale zobaczymy. Masz siłę na to wszystko, czy też trzy rzeczy przełożysz i odpoczywasz?
Bella, u dziewczyn chyba różnie lekarze decydują, najlepiej pewnie lekarza zapytać. Ponoć do dwóch tygodni to normalne, ze może się przeciągnąć, ale nie jestem pewna, czy ktoś pełne dwa tygodnie czeka. Ja jestem ciekawa, kiedy to nastąpi wreszcie.
A wiecie co? Mój mąż okazuje się, że oglądał filmy z porodów. I pytał zdziwiony, czy ja nie oglądałam. A ja jakoś nie czuję takiej potrzeby, nie chcę się zrazić czy coś. I tak jakoś pójdzie, niezależnie od tych filmów przecież. No ale zaskoczył mnie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Brzuch mnie też swędzi nieraz. To chyba rozciągająca się skóra. W ogóle ogromny mi się wydaje, chociaż wczoraj na ktg to taka wielka pani wyszła z badania, że oniemiałam. A w ogóle u babki obok mnie dziecko miało czkawkę na zapisie! Ale to zabawnie brzmiało I o wiele wiele głośniej od pulsu, Hanusię mi zagłuszało

DZien dobry mamusie

Mokka, gaguka gratulacje

Boze dziewczyny wy tu o tych macierzynskich itd... eh ja sie zastanawiam jak to bedzie z becikowym przeciez nigdzie nie pracuje... zadnej umowy ... jestem na krusie ale tez nic nie dostane bo nie oplacam skladek caly rok... bla bla bla hamy jedne...


no nic... 2 tyg minely od wizyty a ja nadal w dwupaku... cos ten lekarz zle wywrozyl hihi jak do 10-tego nie urodze to do niego zadzwonic mam...

od dwuch dni mam takiego lenia ze nic nie robie tylko siedze w fotelu hihi

musze sie pochwalic mojemu koledze urodzil sie synek jako 2 w tym roku ( mowiac o naszym regionie-powiecie )


dziewczyny macie cos takiego ze twardnieje wam brzusio ale tak z gory ? jak by malec sie napinal?
a nizej pepka jest miekko dziwne...

moj brzusio smaruje kremem ''sexy mama''-bielenda zobaczymy czy cosik pomoze...


dziewczyny buciki przecudne wczoraj kupilam tzn tesciowej kazalam kupic kosmetyki dla malego kurcze zapomnialam mydelko napisac... ale jeszcze zdaze liste zrobic

tak piszecie o tym ktg kurka moze zadzwonie do mojego szpitala i sie opytam co i jak
kasiek21 mi juz tez miejsca brakuje hihi chyba musze jakas komode dokupic

Anitka - u mnie Malutką zajmie się Teściowa, więc się nie spinam jakoś. Raczej to będą wybrane dni w tygodniu, bo na 2 godziny to mi się nie opłaca jechać (mam 30 km. do pracy)

Bella - to fakt ciuszki dla dziewczynek są słodkie uwielbiam oglądać takie malutkie sukieneczki

ufff no i skończone

anitkade
oczywiscie ze musiałam robić przerwy najpierw mama z bratem przestawili meble, ja odkurzyłam no i umyłam podłogę, no i już musiałam odpocząć a wiec weszłam do was żeby poczytać (pisząc ostatniego posta miałam już zrobione przemeblowanie ) no a potem wzięłam się za komode w miedzy czasie miałam mały odpoczynek na obiadek no i skończone miałam zrobic zdjęcie całego pokoju naczy się łóżeczko i w ogóle... ale, że łóżeczko jeszcze nie poscieloe no bo jeszcze czas na pościel mama załozy jak ja bede w szpitalu no to zrobiłam wam zdjecie tylko komody

no i w zupełnie innej szafce mam kocyki, ręczniki i pościel, bo tu już bym nie wcisneła

w prawej górnej szafce sa same body na długi i krótki rekaw, pod spodem grubsze pajace i śpiochy i bluzeczki
po lewej sa śpiochy i pajace takie cieńsze, bawełniane i spodenki te mniejsze, a pod spodem spodenki większe no i grube bluzy

w lewej szufladzie jak widać pampki i custeczki a w prawej pieluchy tetrowe i flanelowe, skarpety, niedrapki, szaliczek czapeczki i rękawiczki a no i paputki