BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 11 miesiąc temu #814750 przez anitkade
Jestem po wizycie. Hania waży 2909. Ale lekarz powiedział, że ktg jest na granicy i mam przyjść znowu w poniedziałek, po czym zreflektował się, że jednak na wtorek. Musi mnie jeszcze raz obejrzeć. Wyobraźcie sobie, że tak mnie zatkało, że nawet nie zapytałam, co to znaczy na granicy. Ale zakładam, że małe skurcze wyszły, bo gdyby coś z tętnem to chyba by mnie w szpitalu zostawił od razu, nie? No generalnie jak nie urok to sraczka. Zaczęła dzidzia rosnąć to znowu coś wychodzi. Ale jakoś w miarę spokojna jestem póki co, zobaczymy, co we wtorek. Tylko zaczęłam się zastanawiać, czy doczekam do terminu, skoro tak :P
Monia - gratuluję odpadnięcia pępuszka! Jaki prezent noworoczny :) Ale to chyba trochę trwało, co? Mnie się wydawało, że max tydzień ten pępek się trzyma.
Ja tam o karmieniu w ogóle nie myślę. Zakładam, że będzie ok. Sutki ma wystające na szczęście, cośtam wygląda, że się powoli produkuje, chociaż nie cieknie, ale mam takie kropeczki białe, ciężko się ich pozbyć, bo w kanalikach są, ale jakoś je zmywam przy prysznicu. Butelka jedna jest awaryjnie, po mleko męża poślę najwyżej, jakby była potrzeba, ale jestem pełna optymizmu. Tylko to pakowanie i pranie i rozkładanie łóżeczka i temu podobne historie mnie stresują. Mam już mało siły i mało czasu zostało. Ech, jakoś to pójdzie mam nadzieję.
A co do mleka zapamiętałam wierszyk z warsztatów - pamiętaj rodzicu młody, wsypuj zawsze mleko do wody. No i żeby dokładnie odmierzać, nabrać czubatą miarkę i zdjąć nadmiar nożem albo czymś płaskim. Ale jakoś się nie zagłębiam w ten temat.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814758 przez niteczka
Dzien dobry wszystkim.
U nas narazie cisza, nic sie nie dzieje. Palce to pewnie jak u Was wszystkich mam popuchniete. Wczoraj mnie tak stopy piekly, ze masakra. No I oczywiscie ten sam schemat, ze nie moge spac, bo wczoraj poszlam o 2:30 dopiero spac. Ja na szczescie mam spakowana torbe w razie w. Musze jeszcze tylko dokupic mleko modyfikowane w razie gdyby moj maly sie nienajadal moim czy cos. U nas dzisiaj sliczna pogoda. Sloneczko swieci, cieplutko, chyba z moim K. wybierzemy sie na spacer. Dziewczyny, a mam do Was takie intymne pytanie. Jak u Was ze sprawami seksu?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814765 przez motylek19
Anitkade a masz ten wydruk.z ktg przy sobie ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814769 przez Zanka1989
Jestem właśnie po wizycie. Jutro termin porodu i...zero skurczy, Malutka nawet nie jest tak nisko ułożona jak była, przepływy ok, ilość wód w normie. Waży 3100 g, więc jestem w wielkim szoku. Koleją wizytę mam 8 stycznia. Szczerze myślałam, że nas zostawią a tu psikus. Lenka zmieniła zdanie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814772 przez anitkade
Motyle - właśnie nie mam, oni nic nie dają. Wiesz, to jest poradnia przy klinice na kopernika, nawet u internisty nie dostaje się wyników badań krwi itd. a co dopiero tutaj. W sumie nie wiem, czemu tak jest, ale uważają, że wszystkie wyniki są ich własnością. Badania krwi mogłam sobie ewentualnie odpłatnie skopiować (dawno, jak jeszcze chodziłam na nfz do lekarza), ale tutaj nikt nawet nie pyta, czy chcę. Po prostu spojrzą, cośtam skomentują lub nie i umawiają kolejną wizytę. Zakłądam po prostu, że wiedzą, co robią i gdyby było coś nie tak to by mnie zatrzymali albo coś powiedzieli chociaż. Za pierwszym razem była taka fajna lekarka, a teraz taki facet mocno średni i chyba go boli, jak musi się odezwać. Ech.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814778 przez kasiek21
niteczka
u nas sprawa seksu wygląda bardzo obiecująco :-D przytulamy się tak często jak się da :-D a nawet ze 2 razy dziennie :-D mi to sprawia wielką przyjemność, a nawet większą niż przed ciążą :-)

ah dziewczyny właśnie prasuje ciuszki i tak szczerze to mam już dosyć... mamusie które macie już maluszki przy sobie jak wygląda u was prasowanie z makuszkami?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #814784 przez MoNiaaa
no pieknie rosna wasze maluszki:)
ale widze ze w grudniu byl wysyp ateraz znowu cisza:P chyba rzeczywiscie na pelnie poprzychodzily dzieciaczki a reszta czeka dalej :)

z tym mlekiem to spokojnie.w szpitalu sie zorientujecie czy potrzebujecie mleka modyfikowanego i tam spytacie jakiego oni uzywaja i wyslecie meza do jakiegos supermarketu i kupi a na opakowaniu pisze ile mleka na ile wody :)

moja Zuzia bardzo duzo spi wiec nie ma problemu z pracami domowymi:P
choc dzis juz coraz dluzsze przerwy ma w spaniu nie wiem czy glodna jest czy poprostu juz sie jej nie chce tyle spac:P

a ten pepek trzymal sie nam 12 dni moze jakbym go tak czyscila jak ta polozna to szybciej by odpadl ale ja bym sie tak bala bo ona patyczek do ucha wpakowala normalnie miedzy skore a ten kikut i tak jezdzila dookola zeby sie odczepil od skory i na drugi dzien po tym zabiegu opdpadl :P
a od poloznej dostalismy taki kalendarz pierwszego roku maluszka z nivea fajny bo mozna zapisywac co i kiedy sie stalo albo czego sie maluszek nauczyl :)

kasiek zazdroszcze przytulanek:p ja juz tez bym chciala i sama sie sobie dziwie bo po Julce nie myslalam nawet tak szybko o tych sprawach :blush: teraz wyjatkowo szybko doszlam do siebie i moze dlatego.wczoraj wzielam kapiel i "namacalam" szwy jeszcze wiec trzeba poczekac chyba :blink:

mam 2 tygodnie :kiss:

http


]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814790 przez anitkade
Monia, jaka słodziuchna. Śpi jak aniołeczek :)
Ale będzie wspaniale mieć już Hanię w domciu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814795 przez MoNiaaa
juz niedlugo kazda z nas bedzie miala takiego spioszka w domku i zaczna sie inne tematy na forum :blink:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814807 przez niteczka
To troche dziwne dziewczyny, ze nie mozecie miec wgladu w swoje wyniki badan. U mnie to jest tak, ze wszystko mam wpisane w swoje notatki ciazowe, ktore mam w domu I tam sa wyniki wszystkich moich badan, a nawet wykresy z ktg ktore mialam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814810 przez krecia88
moja kolezanka napisala mi ze wczoraj urodzila swoja córeczke. Najlepsze jest to, ze miala termin taki sam jak ja.. powoli zaczynamy z mezem panikowac ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814812 przez pysiaczek19918
Mokka mi na nudy mąż kupił puzzle bo go prosilam a najlepsze jest to ze kupil mega trudne bo z jakims stoiskiem miesnym i wszystkie puzzle wygladaly tak samo ale 3 dni po pare godzin i złozyłam. Smieli sie lekarze ze do porodu moze złoze. A ja juz skonczylam. A tu zero skurczy czyli nic sie niedzieje:(. Jeju juz tak wam zazdroszcze dziewczyny te co maja juz maluszki tez bym chciala miec swoja przy sobie i wyjsc juz do domu. 05.01 bedzie miesiac jak juz w szpitalu jestem:(. Niewiem jak ja tu tyle wytrzymalam i niewiem jak dotrwam do konca.
Mialam dzisiaj usg mała wazy 2585 przeplywy ok takze lezymy i czekamy:(
Ze spaniem powiem wam ze wiekszych problemow nie mam wstaje siku 2-3 razy w nocy ale to przez to ze 3 litry musze pic. Palce u rak i u nog tez mi puchnal. Dopiero co zalozylam obraczke a juz musialam sciagac bo popuchly serdelki. Wiec nawet sie nie nacieszylam.
Co do włosow to ja zawsze mylam codziennie bo mi sie strasznie przetluszczaly ale teraz z rana jak wstaje to chyba jeszcze bardziej sie przetluszczaja wiec moze cos w tym jest. A cera mi sie poprawila w ciazy na prawde. Chcialabym zeby tak zostalo po ciazy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814821 przez MoNiaaa
mi tez sie cera poprawila w ciazy tak samo jak i w pierwszej niestety teraz juz mi powyskakiwaly jakies pryszcze..;/
wlosy tez juz zaczynaja mi wypadac :huh:

kurcze caly czas jestem glodna i mam ochote na slodkie dobrze ze karmie i sie powstrzymuje ale maz kupil mi takie maslane ciasteczka i podjadam.strasznie chcialabym poprawic swoja figure ciekawe czy mi sie uda bo po pierwszej ciazy jakos nie mialam motywacji i samozaparcia

pysiaczek a gdzie ty te puzzle ukladalas?gdzies na ziemi?

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #814826 przez Dagnes
Zanka ja juz jestem po terminie, trzy razy bylam na ktg i na kazdym skurcze wychodzily a mala jak siedziala tak siedzi uparcie w brzuchu. Ja wynikow ktg tez nie dostawalam. Wszystkie zostaly w szpitalu. Dzis zaliczylam maraton po sklepach. Polozne mowily zeby duzo chodzic, to moze cos sie ruszy.
Ladnie Wam maluszki urosly. Waga w sam raz do rodzenia sn. Moja to jak u mokki - duza podobno. Ale jakos damy rade :)
Dziewczyny, ktora jeszcze chciala rozpiske z dieta dla karmiacej a nie dostala? Dominiczka, chyba ty cos pisalas, ale adresu mailowego chyba nie dostalam od ciebie.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814836 przez anitkade
Dziewczyny, któraś ma fotelik Maxi Cosi Cabriofix? Ubierałam właśnie pokrowiec po praniu i prawie mnie cholera wzięła. Ma po bokach taki haczyki małe i wciśnięte przy oparciu, że się do nich dostać nie da i gumek zahaczyć. Może któraś z Was ma na to patent jakiś? Bo jak po każdym praniu będę ponad godzinę na te haczyki traciła to szlag jasny mnie trafi. Ja już ten pokrowiec raz ubierałam, ale olałam haczyki, no ale wolałam poprawić, skoro pokrowiec też wpływa na bezpieczeństwo, no i właziły krawędzie po bokach. Ale w taki sposób to ja go wypiorę następny raz może za pół roku, albo jak zapomnę, jakie to upierdliwe.
Monia - na pewno zrzucisz. Skoro karmisz to organizm będzie zużywał zapasy. Ja też wiecznie wciągam słodycze, staram się powstrzymać, ale jakoś kiepsko mi idzie. Łudzę się, że potem samo zejdzie ze mnie :) Ale trzymam kciuki za powrót do formy i będziemy się zaraz nawzajem motywować. Wiecie co, w ogóle jestem głodna jakaś. Nie tylko na słodycze, ale skończyłam teraz obiad i nadal głód czuję. Przedziwne.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl