Mamusie Luty 2014 !

hej hej.
u mnie sprawa powoli sie wyjasnia. szef z ksiegowa i w ogole przetrzepuja wszystko w poszukiwaniu zagubionych zwolnien mych :-/ ale o tyle dobrze ze on potwierdza ze je ode mnie otrzymal i ze to oni gdzies je zagubili. a do czasu wyjasnienia szef ma mi zrobic dzisiaj jakis przelew zebym jakas kase miala. dobre i to. a mu powiedzialam ze jesli tego nie zalatwi to pojde do sądu pracy. w czwartek mam radce prawnego a wiec jakos to bedzie.

Witam kochane mamusie

Po leżącym i zasmkarkanym poprzednim tygodniu spędzonym w łóżku pozdrawiamy Was
W piątek byłam na wizycie u ginekologa
Filipek fikał ile tylko wlezie i Pan Doktor powiedział, że to ostatni raz kiedy widzę szkraba w całości na ekranie, bo na następnej wizycie już się nie zmieści
Najważniejsze, że wszystko jest w porządku Następna wizyta 25.10 - kurde jak długo... a do tego czasu pić dużo herbaty żurawinowej i wody zrobić badanie moczu i krzywą cukrową

Weekend minął szybko, bo mężuś był w domu
A od poniedziałku wróciłam do pracy, więc się powoli wkręcam w wir i zaczynam doszukiwać się koloru mojego biura za sterty papierzysków ale co tam i tak lubię swoją pracę

kasiek21 kurde kochana w głowie mi się nie mieści, jak można mieć taki bajzel i nie wiedzieć gdzie się ma zwolnienie... u mnie nie do pomyślenia
a co do wyprawki to dziewczynki miały rację my będziemy po zaspach biegać a Ty będziesz siedzieć spokojnie, że masz wszystko

Buziaki kochane

Monia w któym tc jestes??
ja juz pewnie też nie zobaczę maluszka w całosci już przy ostatniej wizycie tak na styk było Ją widac

zaczyna 23 tydzien matko tydzien za tygodniem leci ! nawet nie wiem kiedy
Kasiek trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie całej tej sytuacji

idę ogladac do potem

Kasiu oby wszystko się szybko wyjaśniło. Ale swoją drogą to niezły tam mają bajzel, no i dziwi mnie,ze od razu się tym nie zajeli. Dobrze,ze dostaniesz kase.

Monia moze założysz sobie suwaczek?
Fajnie,ze Filipek taki żywy i pełen energii no i niech rośnie zdrowo!

Czesc.
Ale ja mam lenia dzisiaj

Kaska walcz o swoje.

Zagladne pewnie jutro bo nawet nie mam weny do pisania, chyba ze przyjdzie.

Lunia i jak było na badaniu???

Wola skąd ja to znam?! też mam lenia totalnego i chyba zaraz to wykorzystam i pójdę spac!

Dzień dobry

U nas wszystko dobrze. Na razie mogę tylko narzekać częste bóle kręgosłupa.
Odwiedziła nas moja mama na kilka dni, która wpadła w szał zakupów. Mamy już zakupione ubranka, kocyk i zestaw butelek ( 2 mniejsze, 2 większe). Siostra podała mi pieluszki tetrowe i mase ciuszków.
Wybieramy łóżeczko i nie mogę się zdecydować. Co myślicie o wypranym misiu?

allegro.pl/lozeczko-dzieciece-baby-boo-m...k-g-i3560144793.html

Już nie mogę się doczekać badania. Idziemy na nie 9.10.

Wiola jaki Ty masz ładny i duży brzuszek

halo:)

ja po ciężkiej nocy mój synus tak sie męczył w nocy z kaszlem ze czuwałam caly czas przy nim zrobiłam syrop z cebuli może to pomoże tyle dobrze że gorączki nie ma

Milia zakochałam sie w łóżeczku ! jest boskie !

Witam. Nie było mnie parę dni, bo w weekend jak jest mężuś w domu to nie siedzę raczej na necie. w poniedziałek źle się czułam. czułam taki jakby ucisk na dole brzucha, nie wiem czy to parcie na pęcherz, czy jelita, bo zjadłam w niedzielę trochę niezdrowo- pizze i gołąbki i miałam też problemy z brzuchem. ja to panikara jestem przewrażliwiona więc się denerwowałam bardzo tym. od wczoraj już się dobrze czuję i nic mi nie dolega. zażyłam wtedy nospę i kupiłam sobie żurawit na drogi moczowe i stosuję. mam nadzieję że będzie dobrze.
ja mam w sobotę usg połówkowe i już się nie mogę doczekać

Milia łóżeczko bardzo mi się podoba.

Kasia to paranoja co zrobił Twój szef, mnie się to w głowie nie mieści ale znam podobną sytuację. mój mąż miał w lutym wypadek w pracy i był 2 miesiące na L4 i się dziwił że długo wypłaty nie miał, poszedł do Zus-u i się okazało że jego szef nie oddał zwolnienia!!!
ja nie rozumiem jak można być tak roztargnionym i nieodpowiedzialnym posiadając własną firmę!!!

zosia mój Aleks też kaszlał w nocy z niedzieli na poniedziałek ale wczoraj poszedł już do przedszkola bo mu przeszło. Ja mu daję syropek z czosnku, cytryn i miodu. Bardzo mu pomaga na odporność

co do wyprawki to ja nie kupiłam jeszcze ani jedne rzeczy. Może jak w sobotę pleć poznam to zacznę za czymś się rozglądać

Super, że łóżeczko Wam się podoba. Chyba się na nie zdecydujemy.

Zosia polecam ten syropek o którym wspomniała Elmirka jest bardzo dobry na odporność. Synkowi dużo zdrówka życzę.

Elmirka oczywiście, że będzie dobrze Doskonale rozumiem Twój niepokój mnie także najmniejszy ból martwi. Idzie zwariować.

dzien dobry mamusie

u nas pogoda piekna. typowa zlota polska jesien sloneczko swieci, chmurek nie ma ah!! az chce sie na spacer.

igor tak daje popalic ze hohoho temperament ma po tatusiu :-D tatus tez uwielbia budzic mnie w nocy :-P

ja z wyprawka musze na chwile obecna troche stanac w miejscu z powodu konczacych sie funduszy. esz.
ale nie wiele nam zostalo. poszefki na posciel, wanienka kosmetyki i pieluchy. i to chyba byloby na tyle :-D

Czesc.
A u nas zimno i wieje.
Milia dziekuje lozeczko jest sliczne.
Wyprawki pomalu skompletowane, co u niektorych, ja jeszcze troche poczekam, w sumie tylko ten wozek zostal ale nie moge sie zdecydowac.
Zaczely sie te paskude chorubska, lukasowi juz lepiej, ale tez zaczyna mi kaszlec i nic niie je juz od piatku.

Elmirka znam ten bol w pierwszej ciazy i tez po pizzy myslalam ze pojade rodzic, ale to byly tylko wzdecia, ale bolalao strasznie.
Wszystko bedzie dobrze.

Czesc,

ja bylam w pon u lekarza, ale ona usg nie robi, szyjka zamknięta, słuchaliśmy serduszka i tak to ok a 10 -go usg

Łózeczko świetne, moze ściągnę tylko wolałabym z szufladą ....

ja nie kompletuje bo nie chcę zapeszać, ale i brak czasu .. muszę też przebrać te ciuszki co mam dostać od ciotki i koleżanki wtedy będe wiedziec czego potrzebuję... zapewne też coś dostanę nowego jak przyjda w odwiedziny

kasiek21 napisał:

dzien dobry mamusie

temperament ma po tatusiu :-D tatus tez uwielbia budzic mnie w nocy :-P

haha skąd ja to znam mam tak samo z moim chopem

Wola moj mały tez nic nie chce jesc już poprostu nie mam siły wymyslam mu różne rzeczy zeby chociaż podziubał ale i tak bez efektu

a teraz robie frytki a synek spi mam chwilke czasu dla siebie

Hej Mamuśki!

Ja dziś bez sił i nie do życia :/ Misiek mi się nie dał wyspać.

Kurczę, a ja nie wiem kiedy zobaczę swojego Dzidziora na USG, bo na razie tylko chodzę co tydzień z moczem, bo mam jakąś infekcję, której nie mogę wyleczyć... Ehhh. Jutro idę znów. Może coś sę uda podglądnąć zobaczymy.

Zosia u mnie też dziś frytki na obiad

Miłego popołudnia!