Mamusie Luty 2014 !

u mnie dzisiaj pieczarkowa z makaronem ... <mmmmm>

Kasiu podziel się bo tez ost mnie do pieczarkowej albo grzybowej ciągnie tylko ....(wstyd mi się przyznać) nie umiem zrobić

żaden problem moja droga kawałek dobrego mięska troszkę pieczarek warzyw ( plus ziemniaczki w kostkę jeśli z ziemniaczkami) gotować aż zmięknie. Do zagęszczenia serek topiony najlepiej pieczarkowy troszku śmietany do zabielenia i oto cała filozofia ) spróbuj zrobić nawet jak za pierwszym razem nie wyjdzie ( chociaż niema co ) to za drugim na pewno

Witam, mamuśki dziś popołudniową porą

My już po obiedzie- tatuś zrobił ( makaronik z sosem mniam. Teraz pora na spacerek.

Edi witamy z powrotem w grodzie Kopernika nad Wisłą.

Co do imion dla dzieci u nas chłopiec miał być Michał Wojciech ( szybko wybraliśmy), ale z dziewczynką było ciężej i zastanawialiśmy się nad Karoliną, Mileną, Hanią i Michaliną ( a w końcu chyba będzie Natalia). Mi się podoba Zuzia też, ale tak ma na imię moja mama i maż powiedział że dziecko nie będzie nosić imienia teściowej

twetty ja też bym nie chciała nazwać imieniem byłej partnera- ostro się postaw.

Buziaki " inkubatorki" do usłyszenia

A ja się już witam z Torunia miło wrócić do domu niestety remont nadal trwa, jeden pokój już jest zrobiony, pozostał drugi... niestety wszędzie bałagan ale przy szpachlowaniu wszędzie osadza się kurz, eh... no nic będziemy musieli się jeszcze kilka dni przemęczyć, a potem generalne sprzątanie... ale i tak się cieszę
Asiu do Torunia z rodzinnego miasta mam tak około 100 kilometrów, czyli nie tak daleko
A my dziś na obiad mieliśmy pulpeciki w sosie śmietanowo-koperkowym pyszności
Miłego popołudnia

Ja juz wyrobiona posprzątane aż miło posiedzieć
Tweety ja robiłam wczoraj spaghetti tyle wyszło że jeszcze dziś było na obiad
mmmmm ale pieczarkową z makaronem bym zjadła pychaaaa

Magda28 napisał:

Witam i ja Ja też dziś wyspana,choć w nocy co dwie godziny na siusiu latałam...
zresztą co dzień tak mam.
Dziewczyny też tak macie że przewaznie w nocy ciągnie was w dolnej częsci brzucha?masakra jakaś już myślalam ze nospę wezmę ,ale jakoś przeszło aaaaa i jeszcze jedno mam takie nietypowe pytanie...czy zdaża wam sie nietrzymanie moczu?ja jak skorzystam z toalety to po wyjściu czuje ze ze mnie leci niewielka ilośc ale leci...bez władki nie wyjde mam nadzieje że to nie wody sączą bo już zgupiałam,albo mała naciska mi tak na pęcherz juz sama nie wiem

Czesc dziewczyny.
Wczoraj caly dzien tak mialam ze ciagnelo, mnie w dole brzuch, ale mysle ze sie troche przeforsowalam, a dzisiaj juz dobrze bo w sumie leze caly dzien.
Na nietrzymanie moczu, po porodzie zapytajcie polozna czy moze polecic wam jakies cwiczenie na wzmocnienie miesni brzucha, lub jakas terapetke, ktora wam pomoze, ja tez tak mialam i niestety teraz tak tez mam i z wkladkami sie nie rozstaje. Ale cwiczenia tez nie sa skomplikowane, bo nawet z lozka nie trzeba wstawac.

A i witam nowe przaszle mamusie.
Ja juz takiego mam lenia, ze nawet mi sie tutaj nie chce zagladac, ale mam nadzieje ze jak wyzdroowieje to i energia wroci.
Asiu trzymam kciuki za mieszkanie, a jak tam sytuacja na froncie bo u mnie niestety wisi klotnia w powietrzu

Ja niestety grzybow teraz nie toleruje.
Edi ale mieszkanie bedziesz miec odswierzone, mojemu mezulkowi, pomalowac na bialo 1 pokoju i przedpokoju sie nie chce, chyba sama to zrobie.

Tweety a jak tam czujeesz malenstwo A co do imienia, to chyba wam obydwojgu musi sie podobac.
Zubi maz ma racje ja tez bym nie nazwala imieniem tesciowej mojej corki, juz wystarczy ze na bierzmowaniu wzielam sobie takie imie jak ona ma, a jeszcze jej nie znalam.

Witam kobitki, nowe również

ja dzisiaj nałaziłam sie po Castoramie i opitoliłam pracowników bo nikt nie mógł mi pomóc tylko odsyłał jeden do drugiego... ale kupiłam i mąż wrócił i będzie przybijał... i w tygodniu, albo może jutro w drodze wyjątku zacznę już wszystko układać ...

ja na obiad czasu niet i sił więc pierogi z kapustą odsmażyłam i tyle
a jutro idę na 18 siostry ciotecznej i sie napcham serniczka i szarlotki pysznej a potem nie dziwne,ze cukrzyca

Tweety spagethi też mam dzis i tak sie najadlam że szok

co do pieczarkowej to mój mąż poprostu robi cud miód i malina!! przepyszna mogłabym całe 7 dni w tygodniu jesć jego zupę

Asiu Asiu jak tam z mieszkaniem?? bo ja dalej kciuki trzymam

No witam kochane

U mnie przełom! Mały leń się w końcu ruszył po sytym obiedzie soczku wieloowocowym i paru Tic Tackach Krótko i mało ale dał znak życia że juz się aż tak nie martwię.

Dziękuję za przepisik :*

Nam się Dominik i Carmen podoba ale jeszcze będziemy negocjowac jak już poznamy płeć bo teraz to wstępnie tylko.

Ja też mam lenia że nie chce mi się posprzątać w zlewie. Jedynie co to na zakupy poszłam z psem i obiad zrobiłam.

Mam wielką ochotę na słodkie a nie kupiłam Teraz już sklepik zamknięty a nikomu do carrefura ani Biedronki nie chce się iść.

ZosiuWola buziak za pomoc... ale sprzedaz stoi pod znakiem zapytania. Szkoda tylko naszego czasu i drogi.

oj, zjadłabym sobie zupę pieczarkową!!!

Wola a dlaczego kłótnia,co sie dzieje?? Nie wolno denerwowac mamusi
Z nietrzymaniem moczu mozemy podac sobie rękę,a jak nie kontorluję psiknęcia to juz w ogóle

Tweety echh masz problem do rozwiązania,a ja mam ochotę na słodkie,ale zakaz spożywania. Moze niedługo się wyjasni.

Dziewczyny mam mega problem i potrzebuję pilnie pomocy!!
Która mogłaby pomóc samochodowo? Mam zarezerwowane do oddania za darmo łóżeczko regulowane u babki z Suchej Góry Bytom a nie mam jak go wziąć bo nie mam auta a do Suchej Góry wgl za daleko z Dąbrówki Małej. Czy któraś miła i kochana mamusia z moich okolic mogłaby pomóc? Chociaż odebrać przechować do tego poniedziałku ja będę w Bytomiu na Pogodzie z mężem to jakoś by się je wzięło. Sprawa Pilna bo babka chce żeby to już odebrać. Błagam POMOCY

Bo znowu mam odmienne zdanie jak ona,ja sie nie chce zgodzic zeby Lukas zostawal u niej na noc, ale po dzisiejszym calym dniu jestem przekonana ze nie ulegne, bo oprocz slodyczy nic nie jadl u niej, a mc doalda zaliczyli, tylko ja jestem temu przeciwna. Asia co tu pisac, to nie watek na to, ale chyba sama wiesz jak to z tym jest.

Hej dziewczyny u mnie z mieszkaniem dalej lipka musimy z mężem szukać dalej. U mnie dziś na obiad była fasolka po bretońsku <pycha> a tak to przez cały dzień była piękna pogoda i wybraliśmy się z mężem na mała wycieczkę a późnej do nowo otwartego pepco , oczywiście jak to ja musiałam kilka ubranek kupić ale rozmiarowo większe

Narobiłyście mi ochotę na pieczarkową