Mamusie Luty 2014 !

Miliaa suwaczek umieść tutaj:
kliknij na swój profil, po lewej masz MÓJ PROFIL, i na dole masz PODPIS obok ramke, tam wklej adres suwaczka

Dziękuję za pomoc :*

Wola82

Również GRATULUJĘ


Aska27

Jak ja Ci zazdroszczę. Już nie mogę się doczekać dnia kiedy będę czuła się super.


Dziewczyny co myślicie o pobieraniu krwi pępowinowej? Mnie przekonuje do tego koleżanka. Wiem, że jest jeszcze dużo czasu, ale ja jakoś nie jestem do tego przekonana.

Hej,

Witaj Milia

Asiu Aleksander lub Marcelina

A ja byłam ostatnio na "Gorący towar" i tak się uśmiałam,że szok, uwielbiam horrory ale w ciąży postanowiłam nie oglądać, a taki fajny zwiastun w kinie widziałam

Czesc dziewczyny,

Aska, dzieki, ze pytasz, wakacjujemy jeszcze do niedzieli. Piekna pogoda wiec super jest!
W miedzy czasie szykuje wszystko na nasz slub, bo jeszcze nie mam wydrukowanych karteczek z imionami gosci, menu, rozlokowania gosci przy stolach etc...no i wstyd sie przyznac, ale zaproszen tez nie wyslalismy

Witam nowe dziewczyny Issska, Miliaa!

Issska, piekne zdjecie profilowe! to ty? Wlasnie cos w tym stylu chce na slub, taki warkocz z boku, ale probne fryzury kiepsko wyszly, wiec ciekawe co nam wyjdzie TEGO dnia

z objawow, to tylko delikatne mdlosci u mnie. Zadnej wrazliwosci zapachowej ani powiekszonych piersi jak to bylo w ciazy z Lucaskiem.

majowka
oj to ja ci zazdroszcze :-D wymiotow w sumie nie mam a mdlosci tylko przy glodzie, ale zapachy... to cos okropnego, potrafi mi smierdziec doslownie wszystko, i cycki mam strasznie zylaste. jakby ktos mi taka siatke zazucil z zyl. wyglada to paskudnie, ale uwidacznia sie bardziej na noc, z czego sie ciesze bo moge zalozyc spokojnie bluzke z dekoldem.

kurcze wszyscy do okola mowia ze bedzie syn, a ja chce corke chociaz niby mowia ze corka zabiera urode mamusi a ja tam tego wolalabym uniknac :-D

jade wlasnie tramwajem i jakis stary oblesny gruby piernik ustal nade mna. po prostu ble!!!! ale jak tylko naciagnelam koszulke bardziej na biust ze nic nie widac to sie odsunol :-D:-D nie nawidze takich oblechow tak samo jak murzynow

milia
co do tej krwi pempowinowej to ja nie mam pojecia myslalam o tym ale nie jakos bardzo intensywnie ale sie troche boje tego w sumie to sama nie wiem czemu.

O tej krwi pempowinowej nawet nie myslalam, ale na czym to polega dokladnie bo nie chce mi sie w internecie grzebac.
Wiecie co jak popatrzylam na pogode jaka bedzie we Wiedniu na weekend to az mi sie slabo zrobilo, 38 stopni w niedziele, to jest nie do wytrzymania, a ja jestem "zimnolubna"
Kaskaa Ty jak czujesz, kto bedzie?

Jej Kasiek przyznam ,ze się strochę uśmiałam z Twojego wyznania o "oblechach" i murzynach.

A jak zdrówko?

Wola u nas też upały, Mikołaj nawet nie ciągnie na dwór. Bo albo gorąco,albo komary!
A ja bym chciała do Wiednia, pięknie tam na pewno jest, zazdroszcze.

Miliaa tez o tym nie myślałam.. moze warto. Poczytam.

Ja tylko przypomnę nowym dziewczynom.. jeśli chcecie zobaczyć naszą tabelkę
u mnie nad suwaczkami jest link tytuł "LUTY 2014" wystarczy kliknąć

Hej mamuski:) mój poranek dziś jako tako ale południe znów wymioty jechalam autem to biegiem aby do domu wbieglam i wymiotowalam. Oj męczące to jest. Niby dostałam czopki na wymioty ale jednego dnia wzięłam niby pomogli drugiego dupa wzięłam i tak wymiotowalam to olalam je nie będę sie ta chemia faszerowac. Jutro mam wizytę u gin. O 16 zobaczymy co powie....

Paula ooo jak Ci zazdroszczę jutrzejszej wizyty Napisz nam koniecznie co i jak!

ale współczuję Ci tych dolegliwości i ciągłych wymiotów oby jednak szybko minęły!!

Dla pocieszenia, u mnie zaczął się 12 tydzień i czuję się o niebo lepiej /odpukać/ oby i u Ciebie tak było!

mnie na szczescie wymioty ominely całkowicie

leze juz prawie cały dzien i juz mam dość nikt nie pozwala mi nic robić mam odpoczywac.
Przynajmniej w szpitalu podejrzalam swojego maluszka jak bryka w brzuchu
Pierwszy raz trafilam w szpitalu na naprawde szybki i miły personel

Wola gratki ,to bylo pewne ze bedziesz miec dobra ocene kujonie zarcik:)

Tez sie usmialam jak Kasiek napisala ze nie lubi murzynow ja tam do nich nic nie mam ,codziennie bywali u mnie w sklepie

DZIEWCZYNKI NIECH WAM TE CHOLERNE WYMIOTY PRZECHODZA!! A SIOOO

Dzięki dziewczynki za wsparcie. Oby te wymioty minęły.... Jutro po lekarzu na pewno napisze:)

marudka no to nogi do góry i odpoczywaj!

Dziewczyny muszę się wygadać,ja to jednak jestem złą matką! Cholipka byłam z Mikołajem u cioci,ma 4 letnią córkę, była też moja mama, fajnie się razem bawią, naprawdę!Tylko Mikołąj moja mała Przekora mówi "Chcem wszystko zabierać" i się zaczęło,ona w płacz,on w płacz..ale się wkurzyłam,,wstałam i mówię,ze wychodzę,bo mam dosc, zawołałam Mikołaja ,przyszedł cały upłakany. Doszłam z nim do auta,ale po drodze oprzytomniałam, utuliłam go,dałam dwa lizaki, dla Gabi i dla niego. Od razu się uspokoił. Wróciliśmy, przeprosił i dalej ładnie się bawili, Ale mam takie mega wyrzuty,ze tak zrobiłam. Potem znowu się rozpłakał,ale nie wiem dlaczego, jadł ciasteczka i w płacz. Moja mama oczywiście,ze mały jest nerwowy, ciocia patrzyła na mnie dziwnie,a ja płakałabym razem z nim w głos. Moze przez te hormony taka wariatka się zrobiłam żal mi go. Wykochałam go,wyściskałam, wycałowałam. Było juz potem dobrze,bo on chce teraz tylko do mamy,jest taki kochany,a ja mu takie cyrki robię. Ale jestem zła na siebie.