Mamusie Luty 2014 !

Sarenka moja wizyta u gin po porodzie wygladala tak samo jak w ciazy, rozmowa, badanie na fotelu i usg.

dziewczyny tak się cieszę że forum odżyło, dziś napisałyście tyle dla mnie przydatnych informacji które rozwiały moje zmartwienia z kilku dni:

deta- moja mała też się ślini, też się nad tym zastanawiałam, ale widać że to norma

to machanie rączkami też mnie strasznie niepokoiło ale teraz wiem że u was też to się powtarza więc przestaje się tym martwić

karmienie przez 10 min, a myślałam że tylko moja to taki mlekowy "spidi gonzales", a tu znów nie jestem sama chociaż w nocy nie ukrywam że się cieszę że tylko tyle wisi na cycku, z racji że wstaje co 2 h

madzia podrzucisz link do tego leżaczka do kąpieli?

rajstopki tu macie link, wykonanie i kolorystyka bez zarzutu więc polecam ja akurat kupowałam większy rozmiar
allegro.pl/rajstopki-dzieciece-frotte-68...-yo-i4097573020.html
allegro.pl/rajstopki-dzieciece-68-74-marki-yo-i4084578809.html

Taka ciekawostka: ja zauważyłam że jak mała zasypia i po 5 min się rozbudza, to ją przewracam na drugi boczek i zasypia ponownie w ciągu 2 min. Wczoraj tak zrobiłam nieświadomie i dziś znów powtórzyłam w dzień i teraz wieczorem i zadziałało. Więc wypróbujcie na swoich pociechach.

Spokojnej i przespanej nocki

Zubi ja mam takie cos.
www.tomi.pl/lezaczek-kapielowy-frotta-gr...fOx70CFSMYwwod2ygAig

tylko ja kupowalam u siebie na miejscu w hurtowni,a przez neta chyba sie nie oplaca bo sama przesylka to 15zl a lezak 12

Hej
Oj ciezko mi teraz pisac tutaj, kompletny brak czasu i do tego Lukas taki niedobry sie zrobil ze az sie zastanawiam czy mi ktos dziecka nie podmienil , ale bardziej chyba prubuje uwage na siebie zwrocic, choc i tak staram sie duzo czasu mu poswiecac eh...

Co do slinienia sie to Lena od kilku dni tez sie slinii i piastki w buzi trzyma, a co do zasypiania to zasypia spokojnie, ale to wlasnie machanie racczkami ja budzi, Lukas tak nie mial.
Ale ze wszystkiego wyrosna.

A my jeszcze nie spimy...Ola zasneła po kąpieli na godzinke i teraz oczy jak 5 zl i snu nie widac.
Dzis w dodatku przeżyłam szok jak zobaczyłam jej rączke po tym szczepieniu szpitalnym...wczesniej byl bąbel ale dzis bąbel z ropa odstawał jej na centymetr! Ocierała jednak rączka o leżaczek w kąpieli i ropy juz nie ma ale była taka gęsta, zielona.Masakra jak to wygladalo. I najwidoczniej boli ja ta rączka bo nawet jak przylozylam recznik zeby ja wytrzec to plakala jak mały bóbr. Mam nadzieje ze po najblizszym szczepieniu nie bedzie problemu...

A z karmieniem to my teraz osiagamy max 10 minut, bo wczesniej to z zegarkiem w reku 3 minuty...

magda dzięki za linka, poszukam u siebie w mieście takiego leżaczka, bo rzeczywiście przez net się nie opłaca.

asia my szczepienia mamy dopiero pod koniec miesiąca, po waszych doświadczeniach czuję lekki niepokój, bo u nas mają być chyba wszystkie naraz 5 w 1, żółtaczka i pneumo, dobrze ze chociaż rota są doustne.

A z tym jedzeniem, to dobrze wiedzieć że u was maluchy też się tak szybko najadają, bo wśród moich znajomych to standardem jest 30-50 min, więc się trochę niepokoiłam

wola lukas pewnie trochę zazdrosny o twoją uwagę wobec córki, same wiemy że noworodek to pochłaniacz czasu, ale jak to wytłumaczyć dziecku.

Jeszcze jedno pytanie do was, na dworze w dzień ok 15 stopni i słońce, jak ubieracie maleństwa na ( ja mam problem z doborem stroju, jak to wygląda u was?)

Hej z wieczorka
Jednak byłam na wizycie u ginekologa. Przez ten czas dziadkowie zajmowali się Natalią. Spisali się na medal. Mam lekkie plamienie, ale dr powiedziała, że to jeszcze nie okres. Tylko ciągle organizm się oczyszcza.
Mam pytanie - która z Was używa pasa poporodowego? Możecie jakiś polecić? Może macie link? Proszę dajcie znać... Chciałabym jak najszybciej zamówić...
Moja Córa jest szczęśliwą posiadaczką leżaczka-bujaczka. Już się nie mogę doczekać aż przyjdzie:) Zamówiony z allegro.
Coś mi Córa przysnęła, a chciałabym, żeby jeszcze raz zjadła przed snem...
Zubi ja też mam problem z ubieraniem. Dziś np Mała była w body z krótkim rękawkiem i włożyłam Ją w kombinezon, taki a'la śpiworek, niby zimowy, ale nie jest nad wyraz ciepły, bo mam i drugi ale ten jest bardzo ciepły. Przyznam, że reguluję temperaturę Małej głównie kocykiem... Albo przykrywam, albo nie, albo składam na dwa...

Hej z wieczorka
Jednak byłam na wizycie u ginekologa. Przez ten czas dziadkowie zajmowali się Natalią. Spisali się na medal. Mam lekkie plamienie, ale dr powiedziała, że to jeszcze nie okres. Tylko ciągle organizm się oczyszcza.
Mam pytanie - która z Was używa pasa poporodowego? Możecie jakiś polecić? Może macie link? Proszę dajcie znać... Chciałabym jak najszybciej zamówić...
Moja Córa jest szczęśliwą posiadaczką leżaczka-bujaczka. Już się nie mogę doczekać aż przyjdzie:) Zamówiony z allegro.
Coś mi Córa przysnęła, a chciałabym, żeby jeszcze raz zjadła przed snem...
Zubi ja też mam problem z ubieraniem. Dziś np Mała była w body z krótkim rękawkiem i włożyłam Ją w kombinezon, taki a'la śpiworek, niby zimowy, ale nie jest nad wyraz ciepły, bo mam i drugi ale ten jest bardzo ciepły. Przyznam, że reguluję temperaturę Małej głównie kocykiem... Albo przykrywam, albo nie, albo składam na dwa...

Cześć,

Wyjęłam po raz pierwszy od dawien dawna lapka i mogę spokojnie odpisać na naszym forum (zazwyczaj czytam i piszę tylko przez telefon).

U nas noc w miarę spokojna. Mam mały problem z odbijaniem Małej w nocy, jak tylko zje biorę ją na ręce aby odbić i wtedy ona się wybudza i strasznie płacze. Jeśli jej nie odbijam to zasypia ślicznie po zjedzeniu i problemu nie ma. Nie wiem co gorsze, zostawienie dziecka bez odbicia czy rozbudzenie i słuchanie płaczu w środku nocy (co wiąże się z ryzykiem, że obudzi starszą siostrę).

Ponadto mam straszny problem po lekach, które przyjmuję. Po jednym mam niesamowicie silny ból głowy (lekarz mnie uprzedzał że tak będzie), po drugim problemy z załatwianiem. Niestety zauważyłam, że te drugie problemy przeszły na Olę, która walczy z zatwardzeniem. Bieda męczy się przeze mnie.

Jeśli chodzi o machanie łapkami i nóżkami, to ja Małej zakładam buciki z grzechotkami a na rączki są takie opaseczki z grzechotkami. Oleńka często się śmieje jak jak grzechocze

U nas w domu szykują się wielkie zmiany, mój mąż dostał fajną pacę ale za miesiąc wyjeżdża na rok za granicę. Zostaję sama z dziećmi ;( Nie wiem jak sobie poradzę. Będziemy małżeństwem weekendowym ;( Ponadto byłam w środę na uczelni, przedstawiono mi warunki zaliczenia roku: w maju muszę oddać trzy prace po około 20 str (w tym jedna po angielsku), muszę przygotować dwie prezentacje i poprowadzić wykłady, oraz zdać egzamin. Przy dwójce dzieci i braku pomocy, to chyba nierealne... Poważnie zastanawiam się nad rzuceniem doktoratu.

Dziś mąż siedzi caluteńki dzień na dyżurze więc planuję jechać z dziećmi do mojej babci i dziadka (jeszcze nie widzieli kolejnej prawnuczki). Ola polubiła jazdę samochodem więc powinna dobrze znieść taką wyprawę.


Pozdrawiam.

Witam wszystkie mamusie
U nas noc calkiem nieźle. Pobudka o 1:30, 5:30 i 8:30.

Lysy ja tez mialam problem z odbijaniem Oleńki w nocy, bo jak tylko ja podnioslam to rozbudzala sie i byl problem z zasypieniam przez co nocne karmienia wydlużaly sie czasem do godziny - przy 5 minutach jedzenia. Teraz zrezygnowalam z odbijanie i do razu od cyca do spania.Kłade ja na boczku zeby w razie czego nie krztusiła sie i teraz naprawde po 10-15 minutach spimy dalej.
Kurcze faktycznie szykuje Ci sie rewolucja w domu.Ale matki polki dadza rade!
No i życze wytrwałosci na uczelni, szkoda byłoby rezygnowac, bo pozniej nie bedzie łatwiej. Nie poddawaj sie od razu!

hej dziewczyny:)
My wczoraj mieliśmy 1 szczepienie, wybrałam 6w1 i rota wirusy, słabo mi było jak zobaczyłam minę małego a musiałam go trzymać echh biedak. Koło 18 dostał gorączki 38,5 spał i tak jakby piszczał cichutko, podałam mu pół czopka paracetamolu i chłodne okłady kładłam na główkę i rano już mniejsza temperatura, ale noc była koszmarna marudził a ja na czuwaniu z tych nerwów...
Teraz śpi mi na rękach przy dźwięku suszarki z youtube
Z machaniem rękami i wywijaniem nóżkami to u nas masakra, strasznego mam wiercipiętę!

Jeśli chodzi o pas poporodowy to mam taki jak w linku niżej, zakładałam go od tygodnia po porodzie codziennie na jakieś 3 godziny czasem dłużej, widzę efekt, a i jeszcze przed założeniem wcierałam balsam ujędrniający i na to pas!Skóra już tak nie wisi jest naprężona i brzuch trochę się spłaszczył, myślę, że najlepiej jak najwcześniej zacząć stosować ten pas jeśli ma pomoc
allegro.pl/pani-teresa-uniwersalny-pas-b...0cm-i4089525348.html

Hejka u nas noc ok ale za to dzisiejszy dzień masakra ;/ nie dość ze co godzinę chce jeść to na non stopie płacz , nawet na spacer wyjść nie mogę bo tak się drze przy ubieraniu a już byłam na polu z nim to musiałam się wracać bo tak się zapowietrzał jak płakał. Ja nie wiem czy to przez pogodę czy co... już brak mi sił...

anja przypomniałaś mi o tym pasie dzieki!
moja Sara tez się wierci bardzo, szczególnie prawa rączką i nózką ostatnio odryła raczkę i bacznie się jej przyglądała

andzia może taki dzień ma, nie martw się. Ja też nie raz wracałam się do domku ze Sarą,bo krzyku narobiła.


Jej,nie mam kompletenie czasu,zeby usiaść i poczytać co tam u Was, jak jedno dziecko zaśnie to drugie sie obudzi. Sara dodatkowo chce być tylko u mnie.
Napiszę Wam tylko,ze byłam u lekarza, wszystko ok.. w ciązy lekarz zauważył,ze mam nadżerkę i torbiel,teraz jest czysto, ufff... dodatkowo mamy juz tablety anty

Nadal też karmię piersią chociaż w domu zero wsparcia, że juz powinnam doakrmiać małą,ze mam złe melko,ze moze kaszkę,bo mała duzą itp... na razie mimo wszystko jesteśmy na cycu,palnuję do lata,oby mi się udało!

Idę poczytać co u Was

aaa a jak chrzty? My mamy za tydzień w niedzielę.

ach tak sobie przypomniałam, mam zrobić galerię z naszymi pociechami?
Czesć zdjeć mam, jesli będziecie chciały to sprawdzę czyich zdjeć mi jeszcze brakuje.

Dziewczyny od dziś puszczam małej kołysanki.Na rękach mi zasneła słuchając z zaciekawienia zrelaksowała się i uspokoiła i śpi przy muzyczce...od dzis robie to regularnie niech sie uczy moze wam tez pomoze,bo moja tez dzis marudna