- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Musze zadzwonic do taty mama dzisiaj operacje miala, prawdopodobnie usuwali jej piers ale nic nie wiemy dokladnie, to nie jest moj szczesliwy dzien, najpierw beznadziejne wyniki, potem telefon od ciotki o mamie ehh wczesniej siostra, przez czas trwania tej ciazy srednio co miesiac cos sie dzieje, jak ja mam miec dobre wyniki i nie denerwowac sie jak takie straszne rzeczy sie dzieja:(
A potem ide sie wykapac i poloze sie bo nie mam juz sily:(
Trzymajcie sie dziewczynki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moni91
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 751
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
edit: Darmag, ja nie wierzę, że ten czas tak szybko leci. Zaczyna mnie to przerażać. Boję się, bo to pierwszy raz. Ale przygotujcie się, że będę Wam panikowała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domi2907
- Wylogowany
- rozmowna
- nadzieja umiera ostatnia :)
- Posty: 539
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie martw sie porto, ja juzpanikuje....czasem Mnie najdzie. A czas saybko leci, porto my jutro zaczynamy...20 tydzien jeszcze troche i skonczona polowka.
Ja tez za niedlugo lozeczko i film. Buziaki i do jutra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Dziewczyny ja nawet nie chce myslec o tym jak ten czas ucieka, jutro 23 tydzien w sumie tak jak wy liczycie to nawet juz 24, tez panikuje przeraza mnie to wszystko bo wszystko jest nowe, pierwsza ciaza zero doswiadczenia z dziecmi, ponoc to instynktownie przyjdzie- zobaczymy
Poki co dzisiaj jak bylam z ta kolezanka na spacerze to zostalam z mala sama na chwile i wyobrazcie sobie jak zaczynala sie wybudzac to nie wiedzialam co robic i panika na calego, jedyne co mi przyszlo do glowy to wziac i ruszac wozkiem przod tyl, pomoglo:)
Ide sie kapac a potem cos sobie wlacze w lozku
Mala dalej szaleje tak sie zastanawiam kiedy ona spi bo ponoc powinna jeszcze sporo:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natnie2884
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja jak narazie mam ok. 1,5 kg na plus
Byłam dzis na USG i prawdopodobnie dziewczynka
Powiedział, że jeszcze wcześnie, żeby byl pewien
Wszystko jest w porządku i rośnie w oczach
Byłam też na badaniach krwi i moczu , ale mam nadzieje, ze tam tez wszystko dobrze
Wczoraj myślałam, że mam jakiegoś guza na brzuchu a to się okazało, że noga albo ręka dzidziusia
Dobrej nocy wszystkim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
Mój hurra optymizm poszedł...wiadomo gdzie.
Miłej, nocy, pa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak tam dzisiaj Wasze samopoczucie ?
Natnie gratuluje dziewczynki , pewnie jak już tak za sugerował to tak zostanie
A faktycznie te tygodnie płyną .... u mnie wprawdzie dopiero 20 ale i tak zleciało , coraz bardziej się denerwuje jak musze wyjść bo moje kurtka jest raczej już trochę opięta i fakt ,że wszędzie mi wszystkiego odstaje działa dołująco , na zimę mam szerszą kurtkę ale i tak nie lubie gdzieś wychodzić jak mam się ubierać , latem było by łatwiej jakieś getry , tunika i już
Pala ja cię rozumiem ja też mam męża na wekendy tak już od roku więc powoli się przyzwyczaiłam ale ,że mam córkę to zawsze jakieś zajęcie jest , oglądamy nie które filmy razem , sprzątamy no i sama fakt ,że trzeba się nią zająć to przynajmniej się tak nie nudzę , a masz rację wszystko przychodzi instynktownie i opieka nad dzieckiem też, będzie dobrze
Ja idę zaraz do przedszkola, dzisiaj robią dzieciom zdjęcia , się ciesze po to jej pierwszy rok w przedszkolu , a za rok zerówka bo 5 latek będzie , mam nadzieję ,że jak mały trochę odrośnie to mi przy opiece zawsze trochę pomoże w końcu to 5 lat różnicy między nimi będzie
Sory ,że tak się rozpisałam jakoś mnie tak natchnęło
MIŁEGO DNIA
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kojka-waw
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 0
Współczuję Wam problemów. Niestety los nas nie oszczędza nawet w takim okresie.
Ja dzisiaj jestem mogą niewyspana. W nocy miałam jakieś bóle na górze brzucha. Tak jakby mnie coś sciskalo co chwilę na chwilę i puszczaczalo . Macalam brzuch ale miękki był. Dobrze że dzisiaj wizyta.
Idę młodego do szkoły wyprawić .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Pala, nie jestes sama w weekendowym mezusiem, tez tak mam, ale pociesze cie, jak bylam z Kacprem w ciazy to zostalam zupelnie sama, bo on sobie pojechal na wojne do Iraku i wrocil jak maly mial 3 miesiace.
Ja juz chyba sie z ta historia powtarzam, ale bardzo to przezywam, bo z Kacprem to on nie odczol kopniakow, nocnego wstawania, w ogole byl po za moja ciaza, a teraz jest dotyka brzuszka, czuje koniaczki i bedzie przy mnie. W sumie dla niego to nowosc, nie trzymal Kacperka takiego malutkiego po nardzinach. Napewno na swoj sposob tez to przezyl, ale take zycie jest okrotne. Nie przejmuj sie wszytsko jest do pokonania. Mala sie urodzi to w raz z jej narodzinami urodzi sie ta matczyna intuicja i bedziesz wiedziala wszytsko.
Ja przy Kacprze tez sie bardzo balam,nie dosc ze sama i tez nie doswiadczona, nawet wciazy zadawalam sobie pytania, Z KAD BEDE WIEDZIALA ZE CZAS PIELUSZKE PRZEBRAC, Z KAD BEDE WIEDZIALA DLACZEGO PLACZE- PRZECIEZ WCALE NIE MUSI BYC GLODNE, ale jakos wiedzialam wszytsko gdy przyszla na to pora.
Natnie, gratuluje coreczki, chyba teraz plc w naszej tabeli zaczyna sie wyrownywac.
Lece malego szykowac do szkoly, pozniej sniadanko i nie wiem co dalej, opetalo mnie jakies lenistwo.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Ja też mam weekendowego mężusia, ale podobno to się zmieni w listopadzie zobaczymy na jak długo A nie mówiłam Wam chyba, że mój A dostał pierwsze kopniaki w piątek, cieszył się jak dziecko A od kilku dni małe fikalskie dziecię się uspokoiło. Czasami się odezwie, ale to sporadycznie
Pala jak tam się dziś czujesz? W ogóle dziewczynki jak się miewacie, bo pogoda dziś to taka kiepska
Nie wiem co to ja jeszcze chciałam ....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Porto przygniębiona jestem daleja pogoda mi nie pomaga, tata mówił ze jest dobrze ale wiecie jak to jest, mówią zeby nie denerwowac... Cos więcej ok 12 bede wiedziec jak tate wpuszcza na sale juz nie pooperacyjna tylko taka normalna, bo dzisiaj mieli mame przenieść po 12 godz od operacji.
Roma sprawa kurtki u mnie cały czas otwarta, mam a właściwie mialam jedna ktora mogłam ubrać bo teraz boje sie ze juz sie nie dopne:P Fajnie że masz z kim spedzać ten czas kiedy nie ma męża w domu
Wiesz miedzy mna a moja siostra jest 4 lata i ponoć ile potrafiłam to pomagałam wiec spokojnie bo 5 lat to juz duża dziewczynka, napewno sama będzie rwała sie zeby cos pomoc przy dzidziusiu
Kojka może to jakieś problemy trawienne bo na górze brzucha to teraz zołądek ale dobrze ze masz wizyte uspokoisz sie
Darmag mój doskonale zdaje sobie sprawe ile traci, w pół soboty i niedziele nie da sie nadrobić całego tygodnia, tego jak maleństwo kopie coraz czesciej i mocniej, tego jak widac jak mi sie brzuch rusza bo nie pisalam wam dziewczyny ale wczoraj zaobserwowałam to zjawisko:) ale widze jak mu zależy żeby być ze mna na wizycie dlatego chodzimy tak pozno bo dopiero o 19 i jak cieszy sie brzuchem kiedy jest w domu.
Nie wyobrażam sobie zostać sama, całkiem sama, nawet bez tych dwóch dni na tydzien z takim malutkim dzieckiem i podziwiam Cie za siłe jaka masz w sobie:)
Pozdrawiam dziewczyny:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- claudii09853
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 294
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.