Marcówki 2014

Roma moze cie cos ruszy do terminu ale jesli sie tak kiepsko czujesz to moze lepiej jeszcze nie pewnie podlapalas od malej.

Pietruszka wspolczuje nocy obys szybko znalazla rozwiazanie na kolki malej.

Darmag moze to byla tylko jednorazowa sytuacja ze taki nienajedzony.

A ja widzialam lecacego bociana nad naszym domem i mowie do meza idz zobacz moze w kominie jest nasz maluch

Darmag moze sie jeszcze unormuje z tym mlekiem, probuj wymieszac troche twojego troche mm, moze to narazie pomoze bo w twoim sa przeciwciala itp. A czemu ty dalej masz zastrzyki? Z tego co wiem to chyba nikt po cc Nie dostawal...

Dostaje zastrzyki przeciwzakrzepowe, dostawalam w szpitalu bo niby po operacjach trzeba... nas na sali po cieciu byli az 6 i kazda dostawala [file/] w domu koncze serie. Nie wiem czy dam rade z tym mlekiem. Zrobie wszystko ale nie chce tego tak przezywac jak z Kacprem i na koncu plakac ze sie nie udalo bo to dosc trudne dla matki ktora chce dla swojego dziecka dac wszystko co najlepsze. Nie chce miec poczucia ze nie spelnilam sie jako 100% mama. Sama nie wiem co mam myslec i co robic.

a z tego co ja wiem, to w standardzie dostaje sie hepartynke w brzuszek, albo łapcie jak kto woli po zabiegach z częściowym upośledzeniem aaktywności przez ok 10 dni. Ale w dużej czesci to decyzja lekarza.
DARMAG Igi tez ciągle by jadł a ja z moim pokarmem to tak konkretne ilosci mam po 3 godzinachc, problem jest jak co godzine chce jesc...jak mi sie uda np odciagnac jakies wieksze ilosci to wtedy i tak mieszam z tym mleczkiem na ulewanie, a jak nie to dostaje mm bo by sie zadarł. generalnie duzo naraz mu nie daje bo jakies 40-60 ml i potem cyc. Zarłoczność mija...A TO NORMALNE ZE MLECZKO ZMIENIA KONSYSTENCJE I BARWĘ!
PIETRUSZKA mam nadzieje, że znajdziecie rozwiązanie na brzuszowe dolegliwości!

No wlasnie u mnie jest podobnie, ledwo co zje i possie cyca to on juz chce na nowo, dobrze stanika nawet nie zdaze zapiac. Potem tez sie wscieka bo pewnie nic nie leci jak wydytka wszystko. Nie wiem co mam zrobic bo jak pojade na uczelnie juz za tydz to co z laktatorem na caly dzien ? A on tutaj, juz mi sie odechciewa tej szkoly jak pomysle zr musze go zostawic. No nic, zobaczymy co bedzie dalej. Poobserwuje jeszczr troche.

Hej kochane ja ostatnio jestem strasznie śpiąca i zmęczona nie wiem czemu:( co do mleka mm my czasem tez dajemy jak widzę ze malutka sie nie naje ale wtedy z 90ml zjada tylko 20-30ml czy nie jest tak źle z moim pokarmem ale jak ściągam z moich cycków to jest go coraz mniej

MONI pokarmu nie jest mniej tylko jest wytwarzany ba bieżąco podczas ssania maluszka. Wyobrażasz, sobie dźwigać np 200 ml w piersiach.
DARMAG daj małemu mm spokojnie a potem cyca!

No wlasnie tak teraz po kompili zrobilam, troche possal... cos tam wypil bo ssal a pozniej bawil sie sutami, ale tak sie opil tego mleka i tego z zwymiotowal jak "stary" az sie przestraszylismy.

Nasi chłopcy są mega zachłanni dlatego ja Igiemu dawkuje mniej a częściej

Ete nie tylko chłopcy moja niunia też sie czasem tak opije ze zwraca to co za dużo wypiła z cyca:) nio to moja niunia zjadła 55ml mm bo mi płakała przy cycu a teraz sie go domaga ja już nie rozumiem mojej cory:(

Widze, ze maluchy zachlanne sa, ciekawe jak to z moim bedzie.

Dzisiaj jakis spokojny jest, malo sie cos rusza :/ az sie martwic zaczynam bo zawsze byl bardzo aktywny, no nic poleze i policze ruchy malego.
W ogole od 12 30 do 16 mylam okno balkonowe, myslalam ze nie skoncze bo w polowie mycia bylam tak zmeczona, ze na pyszczek padalam. Pozniej z mezem poszlam na ok 1,5 h spacer i teraz odpoczywamy sobie, mam nadzieje ze malemu taka aktywnoscia nie zaszkodzilam

Wyszlysmy. Jestesmy po pierwszej kąpieli. Jestem zmęczona ale szczesliwa :-D

Nie ma to jak ryczeć z powodu faceta:/ normalnie mam dość

Marlena, jak fajnie że wyszlyscie
Wiem co to jest czekanie aż.cię wypisza. My z Zośka
7 dni spędzilysmy w tym paskudnym szpitalu. Też wyczekiwalam pierwszej kąpieli.

Loca, daj już spokój z tymi oknami. Na.ciebie nie działa

Z tym karmieniem sprawa nie jest prosta. Darmag, nie poddawaj się. Moja Zośka na przykład woli zjeść mniej, ale częściej. Teściowa już też mi wciskala, że mała na pewno się z piersi nie najada. Ale na szczęście waga pokazuje co innego. Jak mi ją polozna zwazyla, to kamień z serca. Ale jak się nie odciaga, to nie wiadomo ile te glodomory jedzą.

Moni, nie smutaj, co będziesz ryczec przez chłopa!