- Posty: 175
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- MamaMikołaja
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja z tym jedzeniem przy karmieniu piersią to mam. Teściowa, mój żandarm, pilnuje co jem i jak mała tylko zakwili, to zaraz słyszę, że na pewno coś zjadlam. A piję tylko wodę, herbatki laktacyjne i rumianek. Jem wszystko gotowane, z warzyw tylko marchewka i buraki, no i ziemniaki. Nabiał rzadko, tylko ser biały lub żółty i jajka. Codziennie mam zupę, ale bez śmietany.
Ja rodzinę powiadomilam, że jestem w szpitalu, ale nie trafilam z akcją porodowa, więc to co innego. A jak się zaczęło, to tylko zadzwoniłam do męża, bo już główkę było widać. On powiadomił rodzinę, jak już było po.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
- Wylogowany
- gadatliwa
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baska007 2
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Badka wspolczuje, moze wreszcie cos sie wyjasni.
Co do bliskich w szpitalu to ja pojechalam z mezem bo mialam bole ale jeszcze nie rodzilam tak jak pietruszka wiec to inaczej, potem w dniu ciecia maz przyjechal z samego rana potem zadzwonil do mojej mamy o czym powoedzial mi jak juz przygotoeywali mnie do zabiegu, kestem mu wdzieczna, dobrze ze byli ze mna oboje:) jezeli chodzi o reszte rodziny to nie pamietam czy byli w pietwszy czy drugi dzien.
Ale moj dzidek byl niedobry i marudny dopiero zasnela mi na piersiach polozona na brzuszku jak do odbicia:) charakterek:) jesc nie, na rekach nie, lezec nie i caly czas jej zle bylo. Dosc mocno ulala mi dzisiaj, ogolnie to ostatnio bardziej mi ulewa...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marl3na
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 196
- Otrzymane podziękowania: 0
My bijemy rekordy w lezeniu w szpitalu. Mała jeszcze żółta. Mam nadzieję, że chociaż jutro nas wypuszcza. Strasznie mi się nudzi bez Malutkiej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Pala, o samym porodzie jak już, to wolałabym żeby wiedziała tylko moja mama ale ta ma długi język to zaraz tata by się dowiedział i zdenerwował by się niepotrzebnie, więc chce żeby przy mnie był tylko mój mąż i żeby tylko on wiedział o tym, że coś się dzieje. A jak maluch będzie na świecie to wtedy można obdzwaniać wszystkich w koło Pierwsze to pewnie wy się dowiecie bo też pewnie nie wytrzymam i napiszę wam notkę, że mam bolesne regularne skurcze
Ja dzisiaj cały dzień mam wrażenie, że zaraz biegunki dostanę lecę do kibla i nic do tego brzuch mnie kuje/boli jelitowo
W ogóle, jestem "miszczem" umyłam pierwsze okno.... myłam w pełnym słońcu i nie ma ani jednej smugi ale zrobiło mi się słabo, gorąco i już mi się okien myć nie chce, a przynajmniej drugie w kuchni skończyć muszę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ani-ta
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 320
- Otrzymane podziękowania: 0
Marlena trzymam kciuki abyście jutro mogli wyjść, ale może lepiej zostać dłużej niż za kilka dni wracać znowu do szpitala.
pala a słyszałaś o czymś takim jak skoki rozwojowe? poczytaj sobie coś w tym jest
Baśka trzymaj się w tym szpitalu ty do poniedziałku zostajesz w szpitalu a ja w poniedziałek pójdę do szpitala jak się sytuacja nie zmieni
Pietruszka u mojego brata dzieci bujaczek też był lekarstwem na kolki a co do jedzenia to może uważaj na marchewkę mojemu Bartkowi ona nie służyła gdy karmiłam piersią
a u mnie mały szaleje w brzuchu próbuje go wkurzyć na różne sposoby ale mam mnie w poważaniu i siedzi wysoko w brzuchu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
- Wylogowany
- gadatliwa
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
A my po wizycie u pediatry. Na ulewanie pani dr zakręciła mm antyrefluksowe, żeby poddawać przed karmieniem piersią, trochę i powinno być lepiej... Zaopatrzyliśmy się w enfamil AR i zobaczymy.... Mały na dzień dzisiejszy waży 3560 g więc pocieszające jest to, ze pomimo sensacji nie traci na wadze. Za 3 tyg. Mamy stawić się na szczepieniu!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Baśka no to musisz czekać pewnie chcą żeby dzieciątko nabrało wagi
Marlena cierpliwości napewno jak małej się ureguluje bilirubina to wyjdziecie
Anita ale ten Twój dzidziuś uparty, podobnie jak mój he he
loca Ty z tymi oknami nie przesadzaj bo zemdlejesz i wtedy będzie kłopot
ete dobrze ,ze mały przybiera na wadze czyli to że ulewa nic nie przeszkadza
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baska007 2
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0
Roma z tego co wiem to nie wywołują jak nic się nie dzieje, a u mnie cisza, tylko te skurcze co na Ktg widać i brzuch mi często twrdnieje. Mały ma już 3200g także spokojnie by mógł wyjść.
Poleze pewnie do poniedziałku jak nie dłużej i jeszcze pewnie na tydzień w dwupaku do domu wrócę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
A teraz patrze na to okno i widzę jak słońce podświetla ten brud na nim... no nic trzeba powalczyć ze sobą żeby jednak też nie przesadzić.
Baśka, ja tam będę ostatnia rodzić już się nastawiłam na to, że 2 kwietnia będę szła na prowokację porodu
Roma, a to musiałaś dzisiaj się nachodzić, że brzuch zaczął się tak stawiać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ani-ta
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 320
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.