Kwietniówki 2014

hej dziewczyny. u mnie dziś ciąża zeszła na drugi plan. moje dziecko poszło pierwszy dzień do szkoły, a ja siedze w domu i się stresuje

Ewelka - wiem co czujesz bo ja do szkoły posyłam za rok i juz teraz sie stresuje
Ale tak to już jest , że dzieci prawdopodobnie przezyją to lepiej niz my sami

no to trzymamy kciuki za synka. bedzie dobrze. a jak ma na imie?

ja ciagle w zawieszeniu. bojr sie pojsc do lekarza. zadnych objawow. bo niewyspanie to raczej objaw poprzedniej ciazy ))))))))

Tweety bedzie dobrze :* Z tego co pamietam to wizyte masz za tydzien , prawda? 10-go chyba

Ja tez nie mam nic - ale poweidz nie masz absolutnie nic?
Cycuchy- u mnie nic , ani sie nie zmieniły , ani nie bolą
podbrzusze - u mnie nic,
nudnosci - czasami mnie dopadna ale nie wiem czy sobie tego nieuroiłam
chodzenie siusiu - nie czesciej niz zwykle.

U ciebie to samo?

p.s. a co na to wszystko twój mąż?

skoro juz spytalas tp chyba mam objawy, podbrzusze czasami mnie boli. no i siku chodze. ale jakby maly nie wstawal w nocy to pewnie ja tez nie. a skoro sie budze to i siku ide.
piersi mnie nie boli, nic sie nie zmienilo. jeszcze po ciazy nie wrocily do swoich rozmiarow wiec sa troche większe. nudności zero.

Asia, mialas po wizycie suwaczke utworzyć. jaki w końcu masz termin ofivjalnie?

maz bardzo zadowolony ale on duzo pracuje wiec moze sobie sie cieszyc ale na koncu to ja bede ciazarna z paru miesiecznym dzieckiem do ogarnięcia. a potem z dwoma urwisami. więc mimo iz on zadowolony to jakoś mnie to nie pociesza.

Tweety no to jest nas już dwie, których mężowie dużo pracują. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie to niestety na pieniądze nie przekłada. Nie mamy oczywiście nędzy z biedą, ale mimo wszystko, ja gdybym tyle godzin pracowałam co mój mąż to zarabiałabym w 3 razy więcej od niego pewnie.
Więc ja też sama jestem większość czasu z Juliankiem teraz , a potem będę z dwójką dzieci. Zresztą wiele żon, które są w domu z małymi dziećmi tak ma.

Ja dziś byłam na kolejnej wizycie u gina. Dzieciątko rozwija się dobrze, serduszko puka super. Zobaczył w karcie mój rocznik i zapytał, czy chcę zrobić prenatalne, genetyczne badanie. Powiedziałam, że nie. On powiedział, że musi jednak mi wypisać skierowanie, bo wszystkim ciężarnym je daje po 35 rż. a co ja tym zrobię, to moja sprawa. Położna też powiedziała, żebym dała sobie spokój, bo to i tak nic nie da tylko dodatkowy stres mógłby być i zmartwienie gdyby coś wyszło. A czasem bywa, że wyniki wychodzą błędne a kobieta martwi się, bo powiedziano jej ze dziecko urodzi się chore. Mój mąż powiedział, że lepiej zwierzymy nasze dzieciątko Bogu i będziemy się modlili o zdrowego maluszka. Więc podarłam skierowanie i wyrzuciłam do kosza.

Ewelkaa ie martw się, synek sobie poradzi w szkole. Ja szkołę jednak wspominam teraz z sentymentem.
Dużo zależy od nas rodziców, jak psychicznie przygotujemy nasze maluchy do szkoły.
Nasz Julianek za 1,5 tygodnia kończy roczek. Postanowiliśmy, że kupimy mu taką kostkę:

www.lelu-zabawki.pl/483-kostka-edukacyjna-eichhorn.html

Szukaliśmy czegoś, co będzie dla niego ciekawe i rozwojowe przez wiele lat. Zwykłych zabawek już na wystarczająco dużo.

Anulka super ta kostka. na pewno Julianek bedzie zadowolony

tak, mam to samo, zmienil prace jak Kacper sie urodzil i zarabia mniej, a liczac jego godziny pracy to ma stawke glodowa. ale co ja moge jak w gre wchodzi meska ambicja

Tweety, jejku ale gdzież tu ta ambicja? Jeśli mniej zarabia w nowej pracy? On też jest jak Ty informatykiem?

nie, kierownikiem budowlanym

heh, pobudla o 2:30 na jedzenie i pierwszy raz kupa w nocy, posral mi sie syn, rozbudzil i nie chcial spac. dopiero teraz sie udalo. moze raz pospi dluzej jak do 5

Hej dziewczyny

u mnie dni pod znakiem szkoły. Synuś (tweety ma na imię Adaś) zadowolony i to najważniejsze.

I też mam taki problem jak wy, mąż całe dnie w pracy i liczyć na jego pomoc nie za bardzo można. Ale cóż taki los......

A co do objawów, to się dziewczyny cieszcie, że nie macie. Ja mam straszne mdłości i to cały dzień, a do tego potworne zmęczenie. Co do piersi to tylko lekko pobolewją, jeżeli już to same sutki przy dotyku, a z sikaniem też ie zauważyłam zmian......

Tweety ja suwaczek chce zalozyc po wizycie 13-go wrzesnia bo wtedy bede konkretny termin znala. Narazie gin mi go nie powiedzial

Ewelka ja sie martwie brakiem objawów bo mi gin powiedzial ze "zbyt dobre samopoczucie to tez nie dobrze" ehhhhh

Asia - ja w pierwszej ciąży miałam zero objawów, wszystko super do samego końca. To był błogosławiony czas dla mnie i co.... teraz Maja ma 2,5 roczku i jest mega super dzieckiem

Może jeszcze jakieś objawy do Ciebie dotrą, spokojnie

Asia, ale Ci gin powiedział. niech go koń kopnie . tak jak mówi Dave bez objawów tez się dziedzin rodzą, a ciąża wtedy na pewno przyjemniejsza

No niby tak , ale puki co pozostaje mi czekac do kolejnej wizyty

Ewelka - jak tam synus po pierwszym i drugim i trzecim dniu w szkole ?