BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu #844582 przez mamutek
W ramach przerywnika i by spuścić ciśnienie forumowe opisuje historię porodu mojego pierworodnego. Jest POZYTYWNA! :kiss: Niech czyta kto zainteresowany..


Mi zawsze marzył się poród domowy, ale niestety cukrzyca skutecznie mi to uniemożliwia już poraz 3 :angry:
Więc całą ciążę z jankiem oglądałam porodu domowe na Youtube, które w większości są mega pozytywne, widać ogromną więz w rodzinach, które się na to zdecydowały. A po 34 tygodniu piłam napar z liści malin 3xdziennie i masowsowałam krocze. W 40tym, Jak zaczęłam czuć skurcze po 17 to zadzwoniłam do poloznej, która powiedziała że super ale ze rodze poraz 1 więc mam wejść do wanny i albo napić się lampkę wina albo wziąć 2 nospy..zdecydowałam się na to 1 :silly: mężowi ręce się trzesły jak butelkę otwierał. On się golił i mierzył co ile mam skurcze a ja saczyłam wino, które totalnie mi już nie wchodziło..w wannie skurcze zaczęłam mieć co 2min! Przed wyjściem z domu zdążyłam wciągnąć jeszcze 2 kotlety, bo się bałam że już nic nie pozwolą mi jeść, a to jeszcze będzie trwało...
Jak dojezdzaliśmy do szpitala, to skurcze miałam co chwilę, Kuba przejechał 2razy na czerwonym. Samochód + skurcze to jest męka.
A na izbie położna zaczyna..a pierwsza miesiączka a miejsce pracy a mąż a dzieci a poronienia....Blebleble...tysiące pytań :ohmy: w koncu powiedziałam że ja muszę już iść na kupę. Wtedy się ożyWiła i szybko zabrała na badanie. No i orzekla że rodzimy!
Złapała mnie za rękę między skurczami i powiedziała "biegniemy"...15min później Janek był już z nami :kiss: :kiss: :kiss:
Mój mąż był troszkę zawiedziony ;) , bo myślał że jeszcze przez kilka godzin będzie mnie wspierał, masował, i robił to wszystko o czym słyszał w szkole rodzenia :lol:

To był naprawdę cud narodzin!!! Ból był, ale miałam też wrażenie że przy parciu moja głowa się już wylaczyła i ciało samo zadziałało. A potem to już tyle endorfin ze szkoda gadać.

Przepraszam ze tak długo ale coś mnie naszło żeby się z wami tym podzielić.
Cmok

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #844584 przez Ewelkaa
Salonka ja mam nadzieję, że się rozpakuję pod koniec marca, bo już głodna jestem jak cholera :)

A co do porodu, to dziewczyny mają trochę racji. Już każda z nas swój opisywała, więc dajmy spokój :) Wszystkie żyjemy, dzieci mamy zdrowe i wszystko będzie dobrze.
mamutek
Zazdroszczę. Może z cukrzyca tak łatwo się rodzi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844592 przez Zuza_204
A może orientuje się któraś z Was jak jest planowane cc to robią je wcześniej czy też w normalnym terminie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844600 przez Salonka
U mnie, jeżeli ciąża przebiega fizjologicznie prawidłowo to w 38 chyba że sytuacja wymaga to wcześniej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844602 przez tolad662
Zuza ja nie pomogę.

Słodkie mamy, na karcie wypisowej z Karowej mam napisane że od 34 tygodnia monitoring serduszka za pomocą KTG. U nich albo gdzieś w pobliżu domu. Macie coś takiego?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844605 przez mamutek
Tolad twój gin powinien dać ci skierowanie na ktg na następnej wizycie zapytaj koniecznie! Ja wizytę mam 06.03 i pewnie zacznę chodzić regularnie na ktg. Lekarza mam z żelaznej i tam będę chodzić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844613 przez Ewelkaa
tolad kurcze ja nic takiego nie mam:( Całkiem o tym zapomniałam, żeby gina podpytać, cukrzycowe łożysko szybciej się starzeje, stąd konieczność tego częstszego KTG, żeby sprawdzić czy spełnia swoje funkcje. Ja mam wizytę dopiero 10.03.
Mamutek w poprzednich ciążach od którego tygodnia Cię monitorowali? Bo piszesz, że wizytę masz 06.03 to wtedy będzie u Ciebie 37 tydz. :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844616 przez Ewelkaa
Wiecie co już łapie schizy z tą cukrzycą.

Pacjentki z rozpoznaną w ciąży cukrzycą (GDM) powinny być przekazane do nadzorującego ośrodka, gdzie opieka diabetologiczno-położnicza polega na rutynowym postępowaniu i klasyfikacji kobiet z GDM do grupy G/1 (leczonych dietą) lub G/2 (leczonych dietą i insuliną). W klasie G/2 obowiązuje wczesna kardiotokograficzna (KTG) ocena dobrostanu płodu (32–34 hbd). Przy nieprawidłowych zapisach wskazana jest hospitalizacja, gdzie wykonywane są badania biofizyczne (KTG, OCT, dopplerowskie przepływy naczyń, ocena ruchów płodu, test Manninga). Wśród pacjentek z cukrzycą ciążową (GDM), zwłaszcza w grupie G/2 , wskazana jest hospitalizacja końcowa w terminie porodu.

Mamutek a Ty masz insulinę?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844618 przez mamutek
Poprzednio od jakiegoś 36 byłam monitorowana. Raz w tygodniu a potem częściej i rzeczywiście mnie postraszyli wcześniejszą indukcyjna. Generalnie nie dadzą nam przenosić..
Insuliny nie mam. Muszę wybrać antybiotyk i jak infekcja będzie zaleczona to diabetolog zdecyduje. Ale mam nadzieję że cukry wruca do normy wraz z odejściem gluta!

A co do planowanego cc to w 39tygodniu(skończonym) je rozpisują z tego co wiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844636 przez mamutek
Co tu tak pusto, już od pół godziny nikt nie napisal :P. Moja trójca wyjechała, więc ja spragniona dorwałam kompa :laugh:
A syf po sobie zostawili niemilosierny..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844646 przez Anulka
Salonka ma rację, też nie znam osoby, która powiedziała by, że poród jest czymś zajefajnym i to prawda że potem jest rekompensata w postaci naszego słodkiego bobaska. :) No i to jest takie trochę nie do końca sprawiedliwe Tolad i Gabi , bo wy piszecie też o rzeczach smutnych czasem, które np. mogą nie podobać się innym lub wpędzić inne osoby w zły nastrój, bo np. coś komu się skojarzy. Poza tym, jeszcze raz napiszę NIKT tu nie straszy a jak sama napisałaś ze dzielenie się tu swoim doświadczeniem, przemyśleniami, przeżyciami jest jednym z funkcji forum. Np. Agulka podzieliła się swoimi przeżyciami w szpitalu, bo to jest forum, tak samo jak inne dziewczyny piszą o swoich cukrzycach, obawach etc. I nagle wielkie HALO, bo niektórym nie pasuje to i chcą czytać tylko przyjemne ochi i achi, gdy wcześniej wygadały się same z tego co je męczyło,bolało. Dziewczyny, trochę bardziej sprawiedliwe podejście musi być. Jak ja piszę o swoim a inni czytają, to inni też mają prawo pisać. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844653 przez Anulka
Mamutek ja przed pierwszykm porodem najbardziej nie chciałam im tak "narobić" a jednocześnie swojemu dziecku zafundować od pierwszych chwil obesranie ( przepraszam, ale musiałam to napisać :laugh: ) i z tego powodu w ostatnim tygodniu czyli 40 jadłam bardzo lekkie potrawy i dwa dni przed wyjazdem do szpitala stosowałam czopki glicerynowe, aby oczyścić się jak najlepiej. :laugh: No i nic mi w czasie porodu nie poleciało, na szczęście :laugh: , chociaż gdy później rozmawiałam ze swoją położną to ona mi powiedziała, że dla nich to już normalka i że w takiej sytuacji po prostu spokojnie sprzątają i dalej do dzieła. Ale jednak ja to bym się ze wstydu spaliłam w takiej sytuacji :lol: .
Ja od wczoraj myślę o tych tabletkach o których pisała Igamon, chcę wiedzieć dokładnie jak je brać, bo ja w 99,9% urodzę wcześniej niż w terminie, bo ze skróconą szyjką i opieką nad Juliankiem nie ma innej opcji :laugh: . Muszę dociągnąć przynajmniej do 36 tc, jak dociągnę do 38 tc to już będzie SUPER ! :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #844663 przez Joasia B
Oto wyniki naszej weekendowej pracy :laugh:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844670 przez mila
dziewczyny jak wam minęła niedziela u nas było pięknie słonecznie :laugh: :laugh: az ochota wyrwac się z domu :lol: to tak optymistycznie po tych małych grzmotach

ja ide jutro do gin i nie wiem czego się spodziewać będę miała 1 ktg robione zobaczymy.... :huh:
dziś dostałam info ze być może wózka nie będę musiała kupować znajomi mają syna i powiedzieli ze za niewielką sume nam odsprzedają ale najpierw musze oblukac co i jak czy warto brac no i jak wygląda ale fajnie by było bo za tą kase co zostanie kupiłabym coś innego dla maluszka :lol: a jeszcze sporo tego przede mną

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #844671 przez tolad662
Anulka powiem tak, Twój wpis po raz ktoryś już nastraja mnie pesymistycznie do porodu. Piszesz właśnie o tym jakie to straszne, jakie to my pierworódki możemy mieć pojęcie skoro nie rodziłyśmy. I głownie o wczorajszy wpis mi chodziło, bo to juz któryś z kolei :) Ciesze się z dzielenia się doświadczeniem ale niekiedy odbieram to jako reprymendę.

Ewelka ja ide w piątek to podpytam o co chodzi z tym KTG i całą reszta bo nic mi nikt nie mówił do tej pory.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl