- Posty: 912
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie czerwcowe
10 lata 11 miesiąc temu #834052 przez Kocica
Wg mnie to co jest w internecie niech pozostanie bez komentarza..ja przez dwa lata na higienie żywności słowem nie usłyszałam o tym ze salami w ciazy nie wolno..a jako wedlina długodojrzewajaca poprostu przechodzi inny proces technologiczny tyle ;)Ja tam nie jem tatara i sushi natomiast reszta w moim menu pozostaje 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834102 przez Martyna82
Dziewczyny, ja też właściwie nie wiem, co można i czego nie można, wędzone na ciepło na zimno, parzone, długo dojrzewające... Do tego mam przesądy z dwóch krajów 
Sushi sobie czasem robię, ale używam smażonych krewetek i podsmażonych paluszków krabowych.
W Hiszpanii mówią, że wszystkie wędliny, które nie są przetwarzane na gorąco dla bezpieczeństwa należy mrozić przez 48 godzin, więc tak robię jak mam chęć na jakąś szynkę itp.
Lizzy, cieszę się, że jest lepiej. Dbaj o siebie.
Katasza patrzę na ten kojec Motherhood i chyba się skuszę, i zamówię z Polski, bo nawet z przesyłką kosztować mnie to będzie 20 euro taniej. Mój partner jak patrzy na zdjęcia to mówi, gdzie ja to będę trzymać takie wielkie, ale jak mu przypomnę, że co noc go budzę, to mi przyznaje słuszność. Już nie mogę się doczekać.
A Ty odpoczęłaś sobie dzisiaj?
A ja jutro idę na basen (bo kupiłam sobie karnet w styczniu (aż do końca kwietnia, no ciekawe czy dam radę
)a potem na masaż :)był w gratisie do karnetu już nie mogę się doczekać
Miłej nocki dziewczyny i do jutra
Sushi sobie czasem robię, ale używam smażonych krewetek i podsmażonych paluszków krabowych.
W Hiszpanii mówią, że wszystkie wędliny, które nie są przetwarzane na gorąco dla bezpieczeństwa należy mrozić przez 48 godzin, więc tak robię jak mam chęć na jakąś szynkę itp.
Lizzy, cieszę się, że jest lepiej. Dbaj o siebie.
Katasza patrzę na ten kojec Motherhood i chyba się skuszę, i zamówię z Polski, bo nawet z przesyłką kosztować mnie to będzie 20 euro taniej. Mój partner jak patrzy na zdjęcia to mówi, gdzie ja to będę trzymać takie wielkie, ale jak mu przypomnę, że co noc go budzę, to mi przyznaje słuszność. Już nie mogę się doczekać.
A Ty odpoczęłaś sobie dzisiaj?
A ja jutro idę na basen (bo kupiłam sobie karnet w styczniu (aż do końca kwietnia, no ciekawe czy dam radę
)a potem na masaż :)był w gratisie do karnetu już nie mogę się doczekać Miłej nocki dziewczyny i do jutra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834114 przez jakasse
o kurcze ale mam zaległości - biorę się za czytanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834117 przez jakasse
OK nadrobiłam ALE DUŻO !!! A WCZORAJ PODCZYTYWAŁA jesteście niezłe gaduły.
katasza, kocica- ja pierwsze słysze o salami - wiem tylko że sushi nie można i własnie tatara - a ja np. dziś jadłam łososiową - ona jest też długo dojrzewająca. Nawet nie pomyslalałam, o tym że nie wolno
Lizzy- dobrze, że jest już OK. Oby nie wróciło ; /
Mira- ja też o Tobie myślałam ostatnio, czemu się nie odzywasz- mam nadzieje, że wszystko OK?
Co u mnie !? - Wczorajsza noc dla mnie masakra, co chwile wstawałam siku, nie mogłam usnąć, cały czas myślałam o głupotach. Do tego przed snem odczytałam emaila że w piątek mam egzamin zaliczeniowy cały przedmiot a nie tylko kolejne 'kolokwium' i zaczęłam sie stresować że nie zdam
Do tego w rodzinie wyłonił nam się pewien problem i też przez niego sie troche denerwowałam, chodzi o chrzciny dziecka. Myslalam, ze mamy ustalone ze moj brat bedzie chrzestnym ( mam tylko 1 brata) a tu nagle Dawid mi wyskoczył że chce by jeden z jego braci ( ma dwóch ) nim był, bo on bardzo chce, bo sie stara itd. Ja juz powiedziałam bratu ze bedzie chrzestnym i jestesmy teraz w patowej sytuacji. Do tego Dawid mnie nastraszył, że jego tato może sie unieść honorem, że wzielismy mojego brata a nie Dawida i może nie przyjechać na chrzciny wnuka
Nie byloby problemu gdybysmy mieli jakies kobiety w rodzinie, ale ja mam 2 kuzynki ( jedna mieszka w norwegii, a z drugą nie utrzymuje praktycznie zadnych kontaktow ) i 12 kuzynów, bo u nas raczej przeważają chłopcy . Dawid też ma jedną kuzynke , którą widzialam raz w zyciu na oczy. a nie jestem zwolennikiem brania znajomych na chrzestnych, do tego chyba nawet nie mam takiej osoby ktorą chciałabym wziąć Jakos strasznie sie tym przejmuje, a niby jeszcze tyle czasu.... ale boje sie ze na 50tce u tescia (za miesiąc) nawiąże się temat z którego trudno bedzie wybrnąć
DO TEGO bolą mnie jak cholera plecy,
po dzisiejszym zleceniu 3,5 godzinnym czułam się świetnie dopóki nie wsiadłam do auta... jechałam do domu 10 minut i ledwo z niego wysiadłam- z ogromnym bólem w krzyżu boli do teraz
ciężko mi wstawać z pozycji siedżącej
PS. to już praktycznie 23 tydzień- WESZLISMY W 6 MIESIĄC
ALE DUŻO !!! A WCZORAJ PODCZYTYWAŁA jesteście niezłe gaduły.katasza, kocica- ja pierwsze słysze o salami - wiem tylko że sushi nie można i własnie tatara - a ja np. dziś jadłam łososiową - ona jest też długo dojrzewająca. Nawet nie pomyslalałam, o tym że nie wolno
Lizzy- dobrze, że jest już OK. Oby nie wróciło ; /
Mira- ja też o Tobie myślałam ostatnio, czemu się nie odzywasz- mam nadzieje, że wszystko OK?
Co u mnie !? - Wczorajsza noc dla mnie masakra, co chwile wstawałam siku, nie mogłam usnąć, cały czas myślałam o głupotach. Do tego przed snem odczytałam emaila że w piątek mam egzamin zaliczeniowy cały przedmiot a nie tylko kolejne 'kolokwium' i zaczęłam sie stresować że nie zdam
Do tego w rodzinie wyłonił nam się pewien problem i też przez niego sie troche denerwowałam, chodzi o chrzciny dziecka. Myslalam, ze mamy ustalone ze moj brat bedzie chrzestnym ( mam tylko 1 brata) a tu nagle Dawid mi wyskoczył że chce by jeden z jego braci ( ma dwóch ) nim był, bo on bardzo chce, bo sie stara itd. Ja juz powiedziałam bratu ze bedzie chrzestnym i jestesmy teraz w patowej sytuacji. Do tego Dawid mnie nastraszył, że jego tato może sie unieść honorem, że wzielismy mojego brata a nie Dawida i może nie przyjechać na chrzciny wnuka
Nie byloby problemu gdybysmy mieli jakies kobiety w rodzinie, ale ja mam 2 kuzynki ( jedna mieszka w norwegii, a z drugą nie utrzymuje praktycznie zadnych kontaktow ) i 12 kuzynów, bo u nas raczej przeważają chłopcy . Dawid też ma jedną kuzynke , którą widzialam raz w zyciu na oczy. a nie jestem zwolennikiem brania znajomych na chrzestnych, do tego chyba nawet nie mam takiej osoby ktorą chciałabym wziąć
Jakos strasznie sie tym przejmuje, a niby jeszcze tyle czasu.... ale boje sie ze na 50tce u tescia (za miesiąc) nawiąże się temat z którego trudno bedzie wybrnąć DO TEGO bolą mnie jak cholera plecy,
po dzisiejszym zleceniu 3,5 godzinnym czułam się świetnie dopóki nie wsiadłam do auta... jechałam do domu 10 minut i ledwo z niego wysiadłam- z ogromnym bólem w krzyżu
boli do teraz ciężko mi wstawać z pozycji siedżącej
PS. to już praktycznie 23 tydzień- WESZLISMY W 6 MIESIĄC
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834206 przez Monia2408
Hej dziewczyny gaduly sa nadrabiac trzeba. Co do jedzenia to wg.mojej wiedzy nie mozna jesc wedzonych ryb itp. na zimno mozna zarazic sie listerioza, serow plesniowych, tatara, suhi, szynek typu parmenska i salami, jajek na miekko- ale je nieraz jem 
bo mam jaja sprawdzone, ziemniskow ktore kielkuja lub sa zielone Nie jest tego duzo jak bedziemy karmic piersia to lista bedzie dluzszaaaaaaa czego nie mozemy jesc Jakasse no chrzciny tez bede miec problem bo mamy dwie siostry z mezem a kuzyni o taki o z nimi kontakt. Mysle ze musicie zrobic losowanie Ja bede sie martwic potem. No Mira cos nie zaglada a mam dla niej namiary na przystawki , choc zafacedowalismy ze normalne lozeczko kupujemy. Ja czekam na paczke z allegro... Co do szkoly rodzenia to w szpitalu w ktorym chce rodzic tez cena spora 450zl. Katasza a w Orlowskim ile ?
bo mam jaja sprawdzone, ziemniskow ktore kielkuja lub sa zielone Nie jest tego duzo jak bedziemy karmic piersia to lista bedzie dluzszaaaaaaa czego nie mozemy jesc Jakasse no chrzciny tez bede miec problem bo mamy dwie siostry z mezem a kuzyni o taki o z nimi kontakt. Mysle ze musicie zrobic losowanie Ja bede sie martwic potem. No Mira cos nie zaglada a mam dla niej namiary na przystawki , choc zafacedowalismy ze normalne lozeczko kupujemy. Ja czekam na paczke z allegro... Co do szkoly rodzenia to w szpitalu w ktorym chce rodzic tez cena spora 450zl. Katasza a w Orlowskim ile ? Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834207 przez Kocica
Witam was dziewczynki 
Co kraj to obyczaj moja siostra cala ciąze jadła rozne rzeczy lacznie z owocami morza i lekarz nie widzial w tym nic dziwnego..
Katasza to co pisza w internecie często jest "mało wiarygodne" i trzeba bardzo uwazac i podchodzić do tego z duzym dystansem i co do tv ja mam ogladam bo jednak jest duzo wiekszy komfort niz na komputerze 
Zreszta nikt mi nie powie ze zdrowsza jest szynka gotowana np za 15 zł/ko niz salami ktore kosztuje dwa razy tyle..ja wychodze z zalozenia ze jak mam ochote to jem
Jakasse spokojnie moga byc osoby tej samej płci i jako rodzice chrzestni i jako świadkowie na ślubie. Ja mam chrzestnego super a moja chrzestna widzialam kilka razy w zyciu
Co kraj to obyczaj
moja siostra cala ciąze jadła rozne rzeczy lacznie z owocami morza i lekarz nie widzial w tym nic dziwnego..Katasza to co pisza w internecie często jest "mało wiarygodne" i trzeba bardzo uwazac i podchodzić do tego z duzym dystansem
i co do tv ja mam ogladam bo jednak jest duzo wiekszy komfort niz na komputerze Zreszta nikt mi nie powie ze zdrowsza jest szynka gotowana np za 15 zł/ko niz salami ktore kosztuje dwa razy tyle..ja wychodze z zalozenia ze jak mam ochote to jem
Jakasse spokojnie moga byc osoby tej samej płci i jako rodzice chrzestni i jako świadkowie na ślubie. Ja mam chrzestnego super a moja chrzestna widzialam kilka razy w zyciu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834232 przez anoda89
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834262 przez Kocica
Ja mam tylko jedna siostre za to moj maz nie ma z tym problemu bracia, siostry do wyboru do koloru jak bedzie 2-e to bedzie wiekszy problem
Katasza dobry pomysl z Medicover tez mam nie daleko i faktycznie szkoly rodzenia maja weekendowe i chyba sie zapisze to wtedy z mezem bede mogla chodzic o ile zajec nie bedzie mial
ale znowu to nie jest cały dzień więc moze jakos damy rade
Anoda daj znaj jak tam po wizycie
Fakt co do oferty tv to pozostawie to bez komentarza a najbardzien denerwuje mnie jak interesujace filmy czy jakies programy leca tak pozno ze normalny czlowiek spi albo prawie..
jak bedzie 2-e to bedzie wiekszy problem Katasza dobry pomysl z Medicover tez mam nie daleko i faktycznie szkoly rodzenia maja weekendowe i chyba sie zapisze to wtedy z mezem bede mogla chodzic o ile zajec nie bedzie mial
ale znowu to nie jest cały dzień więc moze jakos damy rade Anoda daj znaj jak tam po wizycie
Fakt co do oferty tv to pozostawie to bez komentarza a najbardzien denerwuje mnie jak interesujace filmy czy jakies programy leca tak pozno ze normalny czlowiek spi albo prawie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834263 przez babajaga0087
Dzień dobry
Kocica - ja przyjmuję podobną pozycję do snu - "brzuchowo - bokową" Wcześniej właśnie spałam na brzuchu i ciężko było mi się przestawić.
Katasza - ja mam TV, kupiłam go kilka lat temu, ale szczerze mówiąc włączam go tylko w weekend i czasem w nocy kiedy spać nie mogę. Przez dzień w kuchni mam radio, a tam spędzam najwięcej czasu, z kolei wieczorami wolę książkę.
jakasse - kurna obawiam się, że u mnie w tej kwestii też wyjdzie kwas :/ Co prawa nie poruszałam jeszcze tego tematu z mężem. Wydawało by się, że sprawę mamy załatwioną, bo ja mam brata, a on siostrę. Jednak... z moim bratem nie ma problemu, jest mi bliski i nie dopuszczam do siebie myśli, że ktoś inny mógłby być chrzestnym mojego dziecka, przy czym jego siostra w zeszłym roku wygłosiła swoje zdanie na temat bycia chrzestną "wyciąganie kasy, odpowiedzialność w razie gdyby stało się coś rodzicom...", wiem, że mój mąż chciałby żeby to ona była chrzestną, ale ja wolałabym w tej roli zobaczyć moją bliską znajomą, sama się ostatnio zaoferowała a jest dla mnie jak siostra. Nie wiem jednak co na to powie mąż... Ja nie mam nic przeciwko temu żeby znajomi byli chrzestnymi ale obawiam się, że on ma inne zdanie jak i pewnie cała moja i jego rodzina.
Z jedzeniem nie mam problemu, bo akurat salami, surowego mięsa czy sushi nie lubię, a wędzonych ryb bez problemu mogę sobie odmówić.
Ale Dziewczyny mam pytanie, nie wiecie może czy w ciązy można używać kosmetyków z kolagenem? Nie mogę znaleźć informacji na necie, a dostałam bon do sklepu internetowego z kosmetykami i korcą mnie takie różne preparaty z kolagenem.
Kocica - ja przyjmuję podobną pozycję do snu - "brzuchowo - bokową"
Wcześniej właśnie spałam na brzuchu i ciężko było mi się przestawić.Katasza - ja mam TV, kupiłam go kilka lat temu, ale szczerze mówiąc włączam go tylko w weekend i czasem w nocy kiedy spać nie mogę. Przez dzień w kuchni mam radio, a tam spędzam najwięcej czasu, z kolei wieczorami wolę książkę.
jakasse - kurna obawiam się, że u mnie w tej kwestii też wyjdzie kwas :/ Co prawa nie poruszałam jeszcze tego tematu z mężem. Wydawało by się, że sprawę mamy załatwioną, bo ja mam brata, a on siostrę. Jednak... z moim bratem nie ma problemu, jest mi bliski i nie dopuszczam do siebie myśli, że ktoś inny mógłby być chrzestnym mojego dziecka, przy czym jego siostra w zeszłym roku wygłosiła swoje zdanie na temat bycia chrzestną "wyciąganie kasy, odpowiedzialność w razie gdyby stało się coś rodzicom...", wiem, że mój mąż chciałby żeby to ona była chrzestną, ale ja wolałabym w tej roli zobaczyć moją bliską znajomą, sama się ostatnio zaoferowała a jest dla mnie jak siostra. Nie wiem jednak co na to powie mąż... Ja nie mam nic przeciwko temu żeby znajomi byli chrzestnymi ale obawiam się, że on ma inne zdanie jak i pewnie cała moja i jego rodzina.
Z jedzeniem nie mam problemu, bo akurat salami, surowego mięsa czy sushi nie lubię, a wędzonych ryb bez problemu mogę sobie odmówić.
Ale Dziewczyny mam pytanie, nie wiecie może czy w ciązy można używać kosmetyków z kolagenem? Nie mogę znaleźć informacji na necie, a dostałam bon do sklepu internetowego z kosmetykami i korcą mnie takie różne preparaty z kolagenem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834277 przez Kocica
Co do kolageny wg mnie tak bo przeciez to jest białko..z tego zbudowane sa wszystkie śćięcna, chrząstki itp. i na zaleca się jeść galarete w okresie wzrostu właśnie ze względu na forme łatwo przystepnego kolagenu (i psom ras średnich, olbrzymich jako prewencja w dysplazjach i właśnie budulec o 100% przyswajalności więc kupujecie szczeniaka np. ON to szybciutko do kuchni galarete gotować)
A jeszcze w temacie kulinarnym nie wiem czemu nie mozna jesc wędzonych ryb skoro właśnie wędzona makrela jest zalecana w ciąży ech z jedzeniem to najważniejszy jest zdrowy rozsadek..a i jeszcze jedno im bardziej bogato i roznorodnie smakowo sie odzywiamy tym nasze dzieci beda bardziej "swiadome"kulinarnie 
A jeszcze w temacie kulinarnym nie wiem czemu nie mozna jesc wędzonych ryb skoro właśnie wędzona makrela jest zalecana w ciąży
ech z jedzeniem to najważniejszy jest zdrowy rozsadek..a i jeszcze jedno im bardziej bogato i roznorodnie smakowo sie odzywiamy tym nasze dzieci beda bardziej "swiadome"kulinarnie Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 11 miesiąc temu #834289 przez Lizzy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
