BezpiecznaCiaza112023

Mamusie czerwcowe

10 lata 11 miesiąc temu #834490 przez Kocica
Hehe z tym to ze jem sie to niestety jest prawda :silly: Ja mam to samo
A najgorsze jest to ze w pracy nigdzie windy nie ma, w domu to samo i łapie sie na tym ze muszę odpoczywać miedzy piętrami :blush:
Obiad zjedzony mam 15 min odpoczynku i lecę na angielski :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834491 przez anoda89

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834493 przez katasza

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834504 przez babajaga0087
Ja jednak się nie położyłam, poćwiczyłam trochę i przeszło mi spanie, a teraz to już nie ma sensu, bo później obudzę się o 3 w nocy i spać nie będę mogła.

Ja fizycznie to w zasadzie w ogóle nie czuję, że w ciąży jestem, brzuszek niby mam ale nie jakiś wielki jak na ten etap ciąży, może dlatego nie odczuwam większego zmęczenia czy dyskomfortu jeśli coś robię. Chociaż może lepiej nie zapeszać, bo to się może zmienić z dnia na dzień. Pamiętam jak koleżanka w ciąży była, w zeszłym roku w lipcu jeszcze widziałyśmy się na imprezie i mówiła, że czuje się świetnie, po czym od sierpnia do listopada musiała leżeć plackiem, bo dzieciątko chciało się już rodzić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834519 przez Lizzy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834581 przez Martyna82
Hej dziewczyny!
Anoda, jak lekarz?

Babajaga,ja mam podobnie jak ty, jestem w dobrej formie,ale nie chce zapeszac,bo wlasciwie nie wiadomo.. no i jak mi w koncu ten brzuszek wyskoczy. Ale moj partner mowi,ze juz przybieram pozy «ciezarne» ;) chwytam sie pod boki itp.

Dzisiejszy masaz wspanialy,choc pani, ktora mnie umawiala zapomniala wspomniec masazyscie ze jestem w ciazy, wiec nie byl przygotowany. Pierwsze 10 minut szukalismy dobrej pozycji :) ale ze masazysta mlody (i przystojny) to sie usmialismy ;) ale ogolnie wyszlam od niego jak nowa :) a mij partne, ktory niby nigdy nie jest zazdrosny, juz 3 razy nawiazal do tematu. Troche go podpuszczam,tak dla zabawy :) ps. Pozdrowienia serdeczne od niego (Ma na imie Carlos)

U nas wspaniale cieplo, siedzimy przy otwartych oknach, wysylam wam troche tego ciepelka, zeby wam wrocila energia (komu brakuje) :)

Ja dzis zrobilam kopytka na obiad ( jestem z polnocy,mama mi serwowala z kwasna smietana i z cukrem,nie wiem jak u was w regionach). Moj partner mowi«dobre,dobre, tylko smakuja jak...karton ;) nie wiem gdzie i jaki karton on jadal ze ma takie porownanie,ale was zapewniam ze kopytka wyszly mieciutkie, puszyste i takie jakie mialy byc. Tesknie za polskimi smakami i teraz jakos wiecej gotuje (po polsku) podswiadomie chcac przekazac dzidzi smaczki polskie. To tak jak wczoraj pisalyscie o kurkowaniu,mi sie udziela (teraz bardziej, bo i tak przez ostatnie miesiace nie pracowalam zawodowo wiec kurkowanie bylo tak czy siak)

A piszecie o chrzcinach, my to raczej bedziemy mieli inny problem, moj partner jest niewierzacy,ja niepraktykujaca i stwierdzamy ze chyba nie bedzie chrzcin - mysle ze rodzina bedzie strasznie wzburzona. Ja sie jeszcze zastanawiam, czy nie zrobic chrzcin dla tradycji, ale przeciez to ceremonia koscielna, w ktorej mamy przekazywac wiare... nie jestem przekonana.

Zamowilam sobie dzis ta poduszke motherhood,choc mialam jakis problem z platnoscia,wiec nie wiem w koncu czy udalo mi sie sfinalizowac transakcje i czekam na potwierdzenie.. wczoraj sie ulozylam miedzy 3 poduchami jakos nawet sie wyspalam,choc zanim znalazlam pozycje to sie ze 20 razy przekrecilam.

Aaa co do tv, kupilismy sobie calkiem duzy telewizor jakis czas temu i z jednej strony jakosc obrazu i wygoda bardzo duza, ale z drugiej to spedzamy teraz przed nim duzo wiecej czasu, wiec nie wiem.. w hiszpanskiej tv tez program odmozdzajacy, ale wybieram programy o renowacjach domow i kulinarne, no i filmy.

Ja to zawsze sie rozpisze ;) pozdrowionka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834602 przez Martyna82
Ps. chcecie sie posmiac ? Ciekawe czy malzonkowi,chlopacy, narzeczeni,partnerzy zrozumieja :) www.facebook.com/Po.Pierwsze.Ludzie/posts/719460348086960:0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834615 przez Mira_84
Halo Kochane Ciężarówki! trochę mnie nie było bo kolejny armagedon… jednak ślubny Zosię zaraził, gluty ciągną się na kilometr… ja też smarkam i takie zasmarkane jesteśmy obie… Zosia marudna przez to, do tego zaczęła przemieszczać się z prędkością światła, ona nie chodzi… ona biega po domu. I do tego śpi 45 minut dziennie…. Więc nie wiem w co mam ręce wsadzić. A jak widzi fride do nosa to wieje ode mnie, aż się kurzy.

Ale piszeeeecie ;) super! Więc zaczynam nadrabianie :ohmy: 7 stron :lol:

Katasza – ale „koleżanka”… powiedziała co wiedziała i pewnie sama nigdy w ciaży nie była, bo gada jakby z księżyca spadła….

Też mnie dopadł syndrom wicia gniazda, wczoraj przemeblowanie robiłam :) i przy okazji mały dramat – postanowiła dokupić komodę jeszcze jedną identyczną jak mam dla Zosi i cooooo, okazało się, że Ikea wycofała tą serię ze sprzedaży :ohmy: teraz pozostało mi czatować na allegro, tablicy i gumtree na używaną :dry: mam nadzieję, że do czerwca się znajdzie :dry:

Jakasse – zazdroszczę z tym spaniem… też bym chciała, niestety Zosia śpi do 8 rano przeważnie i zaczynamy dzień z DD TVN ;)

Anoda – to do biblioteki! Ja od biblioteki uzależniona jestem od małego, zawsze jak się przeprowadzałam to pierwsze co patrzyłam gdzie spożywczy, przystanek autobusowy i biblioteka ;) no i sklep nocny ;)

Martyna
– Ty Chudzinko!!!! Ehhhhh….. ;)

Babajaga – czyli córeczka! Gratulacje! Dobrze zrozumiałam, Wiktoria będzie? Super zakupy za Tobą.

Co do brzucha – mi jednego dnia wydaje się że mam ooooogromny, a drugiego-jakby go wcale nie było. Czasem zapominam, ze w ciąży jestem.

Lizzy
– super buły! U mnie z pieczeniem cieniuuuuutko, zero talentu w tej materii.

Kocica – uuuu, to ja też chyba w niedzielę do Pizzy Hut w ramach obiadu rodzine zabiorę ;)

Co do wyprawki – od poniedziałku 10 lutego w Lidlu będą rzeczy dla Maluszków
www.lidl.pl/cps/rde/SID-CE43223B-F1E64DC...sl/oferta.htm?id=195
www.lidl.pl/cps/rde/SID-CE43223B-F1E64DC...sl/oferta.htm?id=194

W sprawie salami bladego pojęcia nie mam – ja bezmięsna jestem. Unikam teraz serów pleśniowych tylko … albo aż, niestety. Taką mam na nie ochotę…:/

Jakasse – ehhh, nie fajna historia z tymi chrzcinami. Mimo wszystko przy wyborze chrzestnych nie wyobrazam sobie by decydującą kwestia było, czy teściu się obrazi… I co, i na chrzciny nie przyjedzie??? Bez przesady! Liczy się to, co Wy uznacie za słuszne – na drodze kompromisu. Jeśli będą Cię naciskać na tej 50-tce to zawsze możesz powiedzieć, że jak się już Maluszek urodzi to się okaże, kto na miano rodziców chrzestnych sobie zasłuży i zaskarbi serce Maluszka. Też mnie plecy bolą ostatnio…

Niestety opcja dwóch ojców chrzestnych lub dwóch matek odpada – nie zgodzą się na to w kościele. Można mieć świadków jednej płci na ślubie , ale rodzice muszą być „tradycyjni ;) „.

Z Chrztem Zosi zwlekałam długo z róznych powodów organizacyjnych. W końcu ochrzciłam ją we wrześniu, jak miała 8 miesięcy. Chrzestną jest moja siostra, a chrzestnym nasz przyjaciel. Teraz na chrzestną dla Maluszka poproszę moja przyjaciółkę, natomiast z chrzestnym będzie problem… Figurantów nie chce – nie ważne czy z rodziny czy ze znajomych. Ślubny jest jedynakiem i rodzinę ma małą. U mnie same kuzynki, ale będzie przyjaciółka.

Katasza – mam w domu TV, wcześniej nie oglądałam i było zbędne, ale odkąd „siedzę” w domu ( co za nietrafne określenie…..) to służy mi jako „tło”, cos tam sobie leci, przeważnie TV śniadaniowe od 8 do 11 leci - ja przy tym gotuje, dom ogarniam itp..a później przełączam na opcje radia. Wieczorem jakiś film i wiadomości . Przeciwniczka TV nie jestem, w końcu to ja mam pilota i decyduję, czy korzystam czy nie ;) Jednak taki chłam leci w dzień, że wyłączam bez żalu i do wieczora radio. Chronię swój mózg :blink:

Monia – dzięki Ci za te namiary ale…Ja też zostaje przy łóżeczku. :) sparwę przemyślałam i Wczoraj rozkręciłam łożeczko, pozbyłam się jednego boku i dopasowałam do naszego łóżka jak przystawkę i teraz łoooooo, spimy jak Rodzina Królewska, mamy 2 metry szerokości :lol: :lol: :lol: Zosia swoje 60 cm a my 140 :lol:
masz rację, dieta matki karmiącej jest baaaaardzo smutna na początku – choć ja dość szybko zaczełam wprowadzać nowe rzeczy, bo Zosia dobrze je tolerowała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834621 przez jakasse
MIRA- dobrze, że jesteś - martwiłyśmy się o Ciebie !!!


dziewczyny znalazlam fajną strone wylicza dokladnie w ktorym jestes dniu, ile dni ciazy minelo, ile dni do porodu zostalo , kiedy dokladnie zaszlas w ciazy itd - familie.pl/kalkulator-ciazowy#result

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834629 przez Mira_84
jakasse - :) :kiss:

fajny ten kalkulator! wyszło mi właśnie, że mineło 141 dni z 282, hehehe dokładnie 50 % i data porodu 22 czerwca tak jak z USG :)

ja lubię tez ten dziecko.haczewski.pl/

Anoda - jak po wizycie????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834630 przez jakasse
U mnie wyszło : Minęło 159 z 280 pełnych dni ciąży (57%).
Zostało 121 dni do porodu.
:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834638 przez Mira_84
właśnie dzisiaj wpadłam w lekką panikę bo dotarło do mnie, że za 4 miesiące jest czerwiec..... :ohmy: :ohmy: :ohmy: :cheer: :cheer: :cheer: :blink: jak to szybko leci!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834644 przez Lizzy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834657 przez anoda89

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #834667 przez Martyna82
Jakasse, cos u mnie nie dziala ta stronka, niby sie zaladuje i zaraz mnie przerzuca na jakas inna angielskojezyczna. Zrobilam sobie ten ze strony Miry ale wychodzi mi mniej niz wyszlo na usg. Na usg doktor zasugerowal tydzien wiecej ze wzgledu na duzy rozmiar dziecka (dalej nie wiem gdzie ta moja duza dzidzia :) juz nie moge sie doczekac na to drugie usg, ale teraz jak juz czuje ruchy w miare regularnie to sie nie martwie..
Mira,ja mam termin na 23 czerwca :) na porodowce sie pewnie nie spotkamy ;p ale ciekawe czy zgramy sie w czasie ;)
Anoda,ciesze sie ze jest lepiej! Wypoczywaj!
Milego wieczorku dziewczyny. Ps. Podobno moja poduszka juz do mnie jedzie,super.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl