- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
noc 20-7.10
a teraz rozrabiamy niedługo drzemka .. mam nadzieję
strasznie oporny na drzemkę ten mój mały mężczyzna
wczoraj wcinał marchewkę z ziemniakiem Zapisałam się kiedyś na stronie HiPP
i wysłali mi darmowy słoiczek i łyżeczkę. I książeczkę o karmieniu i rozszerzaniu diety
Mały zjadł wczoraj 3łyżeczki z tego słoiczka i był mega zadowolony smakowało mu
Ann oj tam oj tam maluśka Natalka jak 6kg obstawiasz
asienka aaaaa to Maks je właśnie ok co 3h i wiem że po 2h od wstania jest znów marudny bo śpiący I tak go kładę za każdym razem
Inna masz rację lepiej rozłożyć to wszystko w czasie u Nadii bo sama zmiana miejsca zamieszkania dla niej może być wielkim szokiem itd
Gąska stoooo laaat dla Oskarka hahahhaha no i dla Was też sto lat hahaha
natalia no no... fajna rocznica Ja taką będę miała 3.12
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Inna też tak uważam, że musisz nowości rozłożyć w czasie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
Dziekujemy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
W sumie mój dzieć to do 10 dzisiaj spał. Oczywiście z pobudkami co 3-4 godz. na jedzonko żeby czasem żaden posiłek go nie ominął
Pobawił sie dwie godziny i właśnie padł pewnie na jakies pół. Mieszkanie ogarnięte, (jeszcze mnie by się przydało ogarnąć ) mięso na obiad się rozmraża, więc mam wymówkę, że nie mogę jeszcze obiadu robić, a więc jest czas na forum
W ogóle jakoś dużo energii dzisiaj mam Zrobiłabym coś fajnego żeby uczcić rok od jednego z najcudowniejszych dni w naszym życiu, ale nie wiem co Obiad na czas to chyba i tak już będzie dużo
aggi widzę, że rozszalałaś się z jedzonkiem skoro Maks już pyrki wcina Dobrze, że mu smakują i nic się nie dzieje Ja za jakieś 2 tygodnie zacznę przygodę z rozszerzaniem diety, ale najpierw musze opracować jakiś plan, bo w dalszym ciągu jestem w tym temacie nieogarnięta i cholernie nie wiem co, gdzie, kiedy, jak i dlaczego..
A co do snu Maksa, to weź następnym razem tekst o nim w takie widełki "Ukryte dla Natalii" żeby mnie nie trafiało przy czytaniu A tak serio to do wszystkiego można się przyzwyczaić i ja ciągle wierzę, że już niedługo też doświadczę całonocnego snu W sumie jak jest jedna pobudka to jest cudownie.. Gorzej tak jak dzisiaj, jak są dwie..
Gosia a Ty co tam zamierzasz produkować ? Jakieś rodzeństwo dla Oskarra??
Dobra poczytam co tam jeszcze się działo i może coś dopiszę jeśli wena mi się nie skończy
Aaa Inna piękna Nadia Wierzę, że jesteś zmęczona, ale jeszcze trochę i będziecie już przy mężu i tatusiu i będzie Wam łatwiej.
Ann a co Ty zrobisz z beczką kapusty? Lubicie tak kiszoną? Ja nie lubię niczego, co kwaśne dlatego pytam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Natalia ja jak ja, ale mój mąż mógłby kiszoną cały czas. A beczka na spółę z mamą i worek jeden dla znajomych, skoro i tak kisimy.
Wiecie co, kasy jak na lekarstwo a ja się szwendam na tych spacerach i co rusz coś gdzieś kupuję, a kasa się rozchodzi. A potem mam wyrzuty i źle mi z tym.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
Ciekawe czy w drugiej ciazy tez bym musiala tyle lezac co z Oskarkiem
Narazie nie chce nawet o tym myslec.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aniu ja tez bym chyba kupowala wszystko jak leci :/ dlatego jak ide na spacer to nie biore pieniedzy a pieniadze tak szybko sie rozchodza
W zeszlym tyg. zamowilismy meble do salonu,dzis mamy jeszcze poszukac czegos na przedpokoj,bo komoda jakos nam nie odpowiada.
aggi grunt,ze wszystko juz zagojone i wrocilo do normy teraz jeszcze wyspac sie i najesc i bedzie super przeslij mi dla Oskarka troszke sennych fluidow,zeby nam spal w noci i oczywiscie dla Natalkowego Szymonika
P.S. lada chwila pojawia sie sierpniowki 2015
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
na dzień dzisiejszy, czyli mając skończone 19 tygodni, Kacperek waży 8300 g i ma 73 cm - chłop jak dąb lekarz powiedział, ze to po tatusiu
teraz już mniej przybiera, bo w ciągu 3 tygodni przybrał tylko 300 g, ale to jest normalne, w końcu przestał tak gwałtownie tyć
tak wiec u nas wszystko dobrze mamy nadal podawać obiadki, deserki, kaszke na noc, co do kleiku ryżowego, to pediatra powiedział, aby spróbować nie dodawac kleiku do każdego posiłku... pytałam też o mm, to polecił bebiko albo coś na e,.. nie pamietam nazwy
Inna faktycznie może to być szok dla Nadii... wiem, jak Kacper zachowuje sie w nowych miejscach,a co dopiero Nadia która będzie całkiem w innym otoczeniu i nie będzie miała możliwosci powrotu do starego znanego miejsca, tylko będzie musiała sie przyzwyczaić...
pytałam dzis pediatry do jakiej temp na minusie mozna wychodzić z dzieckiem na spacer, bo zapowiadają mrozy... to powiedział, ze tak do -5.. a Tobie pediatra mówiła, ze nawet do -20... ehh, co kraj to obyczaj, każdy lekarz inaczej
Gosia Natalia wszystkiego najlepszego na te rocznice Wasze
swoją drogą , też mam dziś rocznice zrobienia pierwszego testu ciążowego i zobaczenia ukochanych dwóch kresek
Aggi ahh, te Twoje nocki mnie sie dzieć znów dzis zepsuł , bo pobudke miał po 2 ;/ potem przed 6 może stresował sie przed szczepieniem ?
pytałąm o te kupki... pediatra powiedział, ze to normalne, jak są takie pólprzeźroczyste i do tego mają śluz ( Kacpra kupki waśnie sa zaśluzowane) bo układ pokarmowy jeszcze nie jest do konca wykształcony i to jest taki impuls obronny...
o to charczenie też pytałam, to mówił o tej wiotkosci krtani..
ogólnie lekarz spojrzał na tą siatkę centylową i powiedział, ze 96% chłopców w jego wieku jest od niego lżejszych hihi całe szczęście już tak nie przybiera ale powiedział, ze tata duży, to i syn rośnie
Natalia z tymi pobudkami w nocy to różnie bywa.. bo jak mi Kacper kilka dni pieknie spał do 5 i byłam wniebowzięta, to ngle zaczął sie budzic o 2 tak wiec juz sie nie chwale o któej sie budzi hihi
Ann kurcze, z tą kasą tak jest- rozchodzi sie jak swieze bułeczki niestty mam to samo ;/
u nas kiszonej też za bardzo nie jemy, bo nie przepadamy ale moi rodzice to co roku kiszą i potem słoiki nam wciskają
powodzenia jutro na szczepieniu
Gosiu mam nadzieje, ze szybko zwalczysz anemie :* ja, jak miałam po ciąży, to też bylam osłabiona...
a mnie mój to ciągle na rodzeństwo dla Kacperka namawia szczególnie , ze
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Wiki
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 232
- Otrzymane podziękowania: 1
Ależ tu dziś gwarno U nas dziś była pierwsza marchewka ale nie wiem ile zjadł bo non stop wypychał językiem i jakbym się nie starała to marchewka była wszędzie na około i do tego jeszcze ręce cały czas pchał do buzi przy okazji Także miałam niezłą gimnastykę.
My w czwartek mamy biodereka a szczepienie w piątek za tydzień.
Asienka- fajnie ze tak ładnie u Was poszło ze szczepieniem a Kacperek duży chłopczyk i waży pewnie z kg więcej od Bartusia
Dziewczynki śle życzenia rocznicowe u mnie rocznica testu w piątek
Inna- fajnie że już niedługo rodzinka będzie w komplecie Ciekawe jak Nadia zniesie lot Samolotem.
Gąska - lubie robić takie zakupy do domku meblowe ale teraz to chyba został mi tylko pokój Bartusia gdzieś za 1.5 roku i meble w kuchni przydałoby się zmienić ale kasy brak
I już nie pamiętam co jeszcze miałam napisać hmm. . . Ale jak mi się uda to wstawię zdjęcie Bartusia który przygotowuje się na wyjazd na narty
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Najchętniej siadła bym gdzieś w pubie i wydała trochę grosza by odreagować ...
Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam że moja mama podupadła na zdrowiu ...
niestety z tego powodu zwolnili ją z pracy bo lekarze nie podpisali zgody by szła do pracy ponieważ stwierdzili że do tego zawodu już nie może wrócić, więc wypełniła wnioski o przyznanie renty w zusie jej odmowili, odwołanie napisała kazali stawić się na komisji w Gdańsku pojechała badali ja i dziś przyszła druga odmowa ... stwierdzono że mama jest zdolna do pracy ...tylko kur.... do jakiej ?? całe życie robiła jedno i to samo ... choruje na kręgosłup i serce więc praca fizyczna odpada a przy biurku nigdy nie pracowała pozatym nie ma kwalifikacji ma 52 lata i praktycznie 0 szanse na zatrudnienie. Brak stałego zamieszkania (to już długa historia życia) i na utrzymaniu nastoletnia córkę (moją siostre) jest wdową od 11 lat nikogo nie ma .... yhh i teraz pytanie co dalej wiem że muszę jej pomóc tylko jak długo przeciez sama mam swoją rodzinę nie dam rady pomagać jej do końca życia co robić ??
Jestem załamana bo nie dość że sytuacja jest bardzo trudna to jeszcze mama zachowuje się jak obrazona panna no przysięgam myślałam że dziś nie wytrzymam ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
tak, jak wczoraj pisałam, mój synek po szczepieniu super moestety w nocy pobudka o 2.30, potem o 6.30, no i spał do teraz doszłam do wniosku, ze on swoje pobudki dostosowuje do pracy tatusia jak Ł miał na rano i wstawał o 5, to mały budził sie 4-5, jak teraz ma nocki i wraca o 3 , to budzi sie 2-3 ciekawa jestem jak będzie miał drugie zmiany, kiedy wraca o 21 , a idzie na 12 , moze wtedy będzie całą noc z tata przesypiał hihi, zobaczymy w przyszłym tyg
Wiki u nas marchewki tez zawsze tak sie koncza, jak u Ciebie- rączki do buzi i trzeba pilnowac aby wszystko w koło nie było brudne ale Bartus śliczny wyjazd na narty? ale fajnie tez bym pośmigała, choc jestem jeszcze laikiem
Inna współczuje ciezkiej sytuacji... wiem, ze sprwa z rentą jest bardo ciezka...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Maks zajadał się wczoraj znów marchewką z ziemniaczkiem i nic mu nie było Nie wiem co mu dzisiaj dać
Kilka słoiczków mamy w zapasie
natalia obiad na czas to spełnienia najśmielszych marzeń zapewne Przynajmniej u mnie nieraz tak jest ja wszystko zapisuję ile czego wcina żeby w razie czego wiedzieć co i jak spoko nie będę już pisała ile Maks śpi hahahahah :*
Ann mam to samo... kasa potrzebna a ja zawsze coś 'za grosze' wynajdę i kupię
Gąska jak tam sen Oskarka dzisiaj? Przesyłałam fluidy Nie wiem czy dotarły
Asienka Kacper duży chłopak i do tego dzielny mleko na E to pewnie Enfamil ? Maksa tym w szpitalu dokarmiali i wymiotował po nim..... Moja pediatra znów kazała kupować Bebilon lub Nan. Co lekarz to opinia niestety fajnie że zapytałaś lekarza o kupki. Już się nie martwię w takim razie Dodatkowo ja doczytałam że marchewka zatrzymuje stolec wszystko się zgadza, Maks robi albo zaśluzowane, albo zbite
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Maks też wstaje tak jak S do pracy Myślę że to kwestia tego że robi się szum i mały się budzi
Wiki a Maks cudownie łyżeczką je Nic się nie upaćka, jedynie śliniak. Rączki ładnie trzyma na dole. Zbrudzone jest jedynie to co ja pobrudzę podawając mu łyżeczkę hahah pierwsze koty za płoty, ważne że mu smakowało Bartuś słodki ! Ma ciemne oczka?
Inna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Wiki
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 232
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja dziś zoombie Noc do niczego Może to ta wczorajsza marchewka Już sama nie wiem a do tego od 4.20 do 6.00 nie spał tylko gadał Jak zasnął to starszego musiałam do szkoły wyprawić Jakieś szaleństwo Cały czas prawie przy cycu wręcz nie do ruszenia bo płacz
Inna- bardzo współczuję Kurcze ja się nie znam Moi rodzice są już na emeryturze Tata na wcześniejszej a mama już normalnie Twoja mama jeszcze młoda i musicie próbować tak jak Asia radzi A Twoja mama z Wami jedzie do Irlandii? Ciężko jakbyś miała ją i siostrę na utrzymaniu a do tego jeszcze się obraża Pewnie też ciężko jej się z tym wszystkim zmierzyć
Aggi- super że Maks już tak pięknie zjada marchewkę My będziemy powoli próbować Zobaczymy jak to będzie
A Bartuś ma zielone oczka po mnie Chyba najrzadszy z kolorów oczu ale na zdjęciach wychodzą jakby miał brązowe Maks ślicznie wygląda w wózeczku
Asienka- Te narty to dopiero w ferie ostatni tydzień stycznia jedziemy Pensjonat już zarezerwowany w Białce Tatrzańskiej. Małego bierzemy oczywiście Pół dnia ja będę jeździła pół mąż Podzielimy się Jedziemy z moim bratem i jego rodzina więc będzie wesoło.
Czekam teraz na męża bo już gdzieś za godz ma wrócić z Poznania i chyba pójdę się położyć bo ledwo żyje Wzięłam proszek ale głową jeszcze trochę boli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.