- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
Inna, nie obraź się za szczerość proszę, ale
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Natalia coś ta lekarka chyba za bardzo się czepia wagi Szymka, no ale przynajmniej macie sprawdzone i wiecie że jest ok
Aggi i Natalia przykro mi że @ wam się odnalazły, moja jeszcze błądzi
Midnight dostaniesz na osiemnastkę dla Oliwki
Aggi co do pęcherza, to po ostatniej akcji z Martą zastanawiam się właśnie nad kupnem soku 100% żurawina w aptece i żeby jej do wody do picia co dzień dawać. Miała któraś z was z tym do czynienia? Kwaśne to bardzo będzie?
Natalia kino i cyrk z tą przychodnią, faktycznie, zmień bo z dziećmi często jest się gościem u lekarza, po co się denerwować za każdym razem
My na szczepienie i ważenie idziemy 28 stycznia.
Dobra kupiłam płatki mydlane, wit dziś nie dałam, zupa bez selera i dziś na próbę wywalę materac i położę małą na grubej poskładanej kołdrze i zobaczymy czy to wszystko coś da. Chyba też ta cała akcja z alergią zmusiła mnie do generalnych porządków, takich wiecie z czyszczeniem szaf i pod nimi itd. Do alergologa też się wciągnę w kolejkę, ale tam z miesiąc trzeba czekać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
u mnie Maksiu rozrabiaka
a ja na furaginie. Więc spacer chyba dziś odpuszczam.
@ już sobie idzie ufffff
asienka u nas na noc 230ml, rano 160 i 120ml kaszki. Czasem mu jeszcze ze 100 wcisnę. Obiadku to jest w stanie niemal cały duży słoiczek zjeść, a owoców cały mały. Ja już nie wiem ile on ma jeść co do bromka to po skończeniu nic mnie nie bolało, piersi 'obwisły' i zmalały. Ale to może dlatego że zanim zaczęłam go brać to już naturalnie hamowałam laktację
Pytanie: Porcja duży słoiczek też może zostać w całości pochłonięta na raz czy to za dużo? Czy mały słoiczek to odpowiednia ilość? Nie chcę przekarmiać ale nie chcę by był głodny...
natalia eeee u mnie wczorajszy dzień nie był taki zły rzeczywiście zmień przychodnię bo to jacyś niekompetentni ludzie dobrze że Szymusia zaszczepili.... Maks zaczaił że jak chwyci bok leżaczka to siądzie. No i mam cyrk w domu, na minutę go spuścić z oka nie mogę.. bo nauczył się też pasy zdejmować oo zdjęcia, też będę wysyłać bo 200 mi się nazbierało co do kaszki to mam wodę dodaję dwie łyżeczki manny i do tego na oko ryżowej Aż zgęstnieje odpowiednio Już nie patrzę na opakowanie
midnight no no kawał chłopa choć Maksiu miał 7530 16.12 czyli nieco ponad 4msc miał to dopiero klocek dokładnie w porównaniu do naszych to maluszek z niego przeczytałam że 15 godzin na spacerze byłaś hahahaha
co do zdjęć to ja wywołuję u użytkownika 'fotodigital' na allegro Też tanio i super jakość, nigdy się nie zawiodłam, no może raz pomylili zdjęcia, ale tak to super
Ann a mi tam nie przykro na @ Sobie francę poobserwuję co i jak idź idź do tego alergologa, dla świętego spokoju, a może akurat coś znajdzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- midnight
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 106
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Ciężka noc za mną. Chyba co 15 minut wstawałam wkładać smoczka..hmm..a może ja tylko wkładałam smoczka, a nie spałam? Takie mam wspomnienia nocne Po karmieniu o 6 mały zasnął na trochę i obudził mnie o 7.30.. Wzięłam go do swojego łóżka i pomyślałam, ze jak zamknę oczy i wtulę się w jego nocną przytulankę, to może zajarzy, że to jeszcze pora spania Nie udał się podstęp- zaczął mi wkładać paluszki w oczy No to krótko mówiąc- nie wyspałam się dzisiaj
Byliśmy na spacerze. Zawsze to ponad godzina bez krzyku A po spacerze już tak krzyczał, że zapragnęłam nuttelli, michałka, kinder bueno lub czegokolwiek czekoladowego! Dobrze, że nic takiego w domu nie mam, bo pewnie bym się złamała..
Zaspokajam się inką wyobrażając sobie, że to aromatyczna, gorąca czekolada!
A tak w ogóle to zobaczyłam na dolnej wardze białą plamkę, więc tak jak przypuszczałam od paru dni- żeby atakują na całego!
midnight prawdziwa matka Polka.. 15 godzin spaceru i to wszystko dla dobra dziecka..W końcu musi się hartować!!
Aggi zamieszczę Ci na dole schemat. Podobne wytyczne znalazłam już w kilku miejscach. Szymon zjada mały słoik obiadku i mały słoik owoców i jemu na razie to wystarcza. Może i zjadłby więcej, ale skoro na razie nie woła, to nie będę mu dawać.
Szymon zjada raz 200, a dwa razy po 170 ml mm, porcję kaszki (ostatnio często zostawia dużo) i po małym słoiku obiadu i owoców.
Patrzyłam ostatnio na tego użytkownika digital i wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam jak to ogarnąć :/ On tam miał np. na spzredaż pakiet 200 zdjęć, a co jak ja miałam 140?
Miałam się Ciebie pytać o to, ale śpieszyło mi się, więc wysłałam gdzie indziej.
Oho! Prezes się budzi, a ja nawet łyka kawy nie wzięłam!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
jesteśmy po szczepieniu kolejne dopiero pod koniec lipca.. uff
pierwszy raz jechałam sama.... nie dość, że pielęgniarka ostatnio mnie nastraszyła , ze szczepienie na żółtaczke jest bolesne, to jeszcze pierwszy raz jechałam sama nowym autem .. (kombi- szerszy i większy i bałam się parkowania pod ciasną przychodnią ) ale wszystko się udało Kacperek ładnie zjadł kaszkę przed wizytą, podczas badania był grzeczny, a po szczepieniu o dziwo chwilkę zapłakał, a podczas ubierania już był spokojny, a w samochodzie zasnął byl grzeczniejszy niż ostatnio no i podjeżdżając pod przychodnię prawie auto wyjeżdżało i nawet miałam gdzie zaparkować tak więc wszystko fajnie się udało
Kacperro na 6 miesięcy i 1 tydzień waży 9400 i ma 78 cm (choć to mierzenie to całkowicie "mniej więcej", bo wyszło mniej niż ostatnio więc wpisała o 1 cm więcej niż ostatnio )
Natalia całe szczęście nie miałąm depresji wczoraj ale też o tym słyszałam
ładne zawirowania w tej przychodni masz... też bym się mega wkurzyła i szukała innej przychodni.. normalnie jaja sobie robią !
Kacper też sam siedzi , ale niestety cały czas pochylony do przodu i trzyma się za stopy czasem , jak go coś zainteresuje to na chwile się dzwignie, ale jak przypomni sobie, ze puścił stopy, to znów za nie łapie
Ja ostatni raz odciągnęłam mleko jakiś tydzień temu... może 10 dni temu... więc czekam
Midnight no tak , zarobki też biorą pod uwagę... współczuje, że nie da się tego ściągnąć ;/ dobre i 300 zł by było ale ważne, ze sobie sama radzisz
my już mamy spokój do końca lipca ze szczepieniami.. całe szczęście jeszcze tylko w lipcu i potem w listopadzie i spokój do 6rż
dzięki za link do stronki, bo też mam zamiar w koncu zdjecia wywołać , a troche sie ich uzbierało
Ann i jak tam ? coś lepiej ?
Aggi to w sumie Kacper je podobnie... dziś rano zjadł 180 ml mleka, potem jakieś 120 ml kaszki, obiadek je niecały duży słoiczek, potem deserku mały słoiczek i na noc mleko 230 ml... czasem zdarzy mu sie w nocy zjeść 180 ml mleka, ale to czasem, jak się obudzi....
może mam jeszcze jakieś pozostałosci mleka w piersiach, któe musi jakoś "wyparowac" zasuszyć sie, czy wypłynąć ? nie wiem sama...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
pęcherz dał spokój to chyba jakaś infekcja TAM mnie dopadła jak nie urok to sraczka
Maks ma drzemkę Nie wiem co sensownego dziś napisac
natalia Twój pomysł na wyobrażanie sobie pyszności zadziałał i u mnie nagle półgorzka kawa stała się pyszną czekoladą gęstą i gorącą MNIAM na wardze czy na dziąśle ????? :D:D ten 'fotodigital' ma na 10szt aukcje Wtedy bierzesz 14 kompletów i bach masz 140 zdjęć
asienka Maks ma szczepienie 10.02 dzielna mama i dzielny synek ! to mierzenie to takie na oko zawsze, chyba nie ma sensu za bardzo mierzyć póki dziecko nie stoi doszłam do takiego wniosku jak po kilkukrotnym mierzeniu co chwile co innego wychodziło no dzisiaj np zjadł mi rano po całej nocy tylko 70ml.... potem kaszka ze 130ml i potem dojadł 130ml mleka Teraz śpi i dam mu obiad. Czyli podobnie jedzą. Ale byle że głodni nie są. Chociaż ja się zawsze o wszystko martwię tak juz mam Nie wiem jak z tym mlekiem, myślę że z czasem zaschnie. Tabletki skończyłaś juz brać???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Mój mały miś zapadł w jakiś sen zimowy Chciałam wyjść na spacer po 13 jak tylko zje obiad, a on mi już śpi prawie 1,5h i nawet na jedzenie się nie budzi..
No ale co tam,, wczoraj tak mi dał popalić, że dzisiaj mi się nalezy chwila wytchnienia
Aggi rzeczywiście czepia się Ciebie wszystko z każdej strony..Współczuję..
No to ten,,tyle..
Poodpoczywałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
ja tylko się zamelduje.
u nas się trochę poprawiło jest ok.
napisze więcej jak będe miała więcej czasu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
wczoraj byliśmy u prababci i babci (TAM) i dopiero o 21 zjechaliśmy.. szybkie kąpanie, jedzenie i spał do 8:30
dziś znów TAM musimy jechać bo dzień dziadka, a oni wszystkich prezentów jeden dzień nie uznają. no padłam jak to usłyszałam
a tak to nic nowego u nas
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
AGGI ze co? to mieliscie prezent dla dziadka i oni go nie przyjęli i kazali Wam jutro przyjechać?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Normalnie Aggi jak przeczytałam Twoje "wyznanie" to musiałam wejsć i sie zalogować masakra jakaś pierwszy raz się z czymś takim spotkałam niech się cieszą, ze w ogóle przyjechaliście szczerze, to ja bym nie jechała na drugi dzień... co oni myślą, że tylko oni na świecie istnieją, zeby do nich codziennie jeździć? i Twój małż nic na to nie powiedział ? heh, rozbawiłam się
my u dziadków z Kacprem byliśmy w weekend, wiec pare dni wcześniej
Inna ciesze sie, ze u Was już lepiej
Aggi tak, tak, tabletki już skonczyłam brać.. ale już jest lepiej a Kacper mi całkiem różnie je... dziś np w nocy tylko pił, mleko zjadł dopiero po 8, po 12 pół porcji kaszki, o 16.30 pół porcji obiadku... i pewnie wieczorem zje mleko... chyba przeszedł na dietę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Noc lepsza, bo wstawałam tylko z 7 razy, a nie 20 czy 30
Mimo że poszłam spać po północy, bo robiłam kartki ( a raczej na razie jedną) dla babć, to czuję się wyspana
Mały drzemie, a ja muszę wziąć się za drugą kartkę, bo nie zdążę w końcu
Swoją drogą my nie dość, że jedziemy w weekend po dniach babci i dziadka, to jeszcze mąż stwierdził, że dla jego rodziców zrobimy jeden prezent Jedną kartkę, jedną ramkę i do tego kwiaty i słodkości.. Nic więcej raczej nie zdążę zrobić.
Asia rzeczywiście Kacper zaczął od linię dbać. Może kolejne zęby? Tamte już ładnie widać? Szymonowi też zdarza sie opuścić jedno mleko, ale ogólnie je w większości ciągle tak samo.
Mój mąż w pracy 20 km od Wroclawia i mówi, że śnieg sypie.. Mama (40 km ode mnie) mówi, że wali śniegiem.. Hmmm.. Czyżby zima? We Wroclawiu Majorka ( w każdym razie śniegu ani nie widać ani nie słychać )
No to miłego piątku ;d
Cieszę się na weekend jak małe dziecko, bo ostatnio chyba mam kryzys wieku średniego i jestem tak zmęczona i znerwicowana, że nie mam siły na nogach wstać. No ale nie smęcę, bo ludzie mają większe problemy.
:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
do tego jest marudny.. okropnie... tylko by na rękach chciał... i budzi się w nocy z płaczem... rano tez obudził sie z płaczem...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.