Sierpniówki 2014

tamto była główka z noskiem:), kolejny dzidziuś: ten jest największy i jest tym dzidziusiem na dole, który był mierzony jako drugi:)
najpierw nóżki hehe i brzuszek:)

to Wam wyślę jak bije serduszko mojego trzeciego bobaska bo tam słabo widać : zdjęcie mi nie wychodzi; na usg widać w porządku, ale mi aparat naświetla

a to połowa harmonijki ze zdjęciami: mam mieć podobno co tydzień lub dwa usg więc dokumentacja ogromna:)aaa mój B wrócił i robi obiad więc po wrzucę fotki brzuszka:)

nataliaa87 Ginka podała mi taką szacunkową wielkość maluszka +/- jak był spokojny, ale jak wiadomo crl mierzy się mierzona od czubka głowy do kości ogonowej dziecka. Wtedy jeszcze dziecko leży jak fasolka spokojnie można tak mierzyć. A wraz z zaawansowaniem prostuje nóżki i wygina. Więc taki pomiar jest mało konkretny.
Nawet na usg jak zobaczycie nie ma tam oznaczenia crl, tylko dyst. 104,9 mm.
A po tym już tylko zajmowała się pomiarami brzuszka, główki, kości ogonowej.

Katsi najpiękniejsze dla mnie to zdj z 3-pakiem, jak ty to kobieto zrobilas, że trzy jajeczka owulowały respekt!!!

Możesz cały album założyć dla swojej ciąży

Ja dziś po pracy gołąbki zrobiłam:) a jutro tłusty czwartek ja już od dwóch dni wcinam pączki z lukrem na rozgrzewkę! Pychota!

Miłej nocki

Dziś Pączusie

wysłałam męża po pracy niech jakieś kupi, pewnie będę tego żałować heh
W cycki nie pójdzie tylko poniżej pasa
Ale i tak po ciąży trzeba zrzucić i tak

idę powcinać ogórki małosolne,nawet nie wiedziałam, że już są, mniamiii, pychotka

misyy ogórki+ pączki..myślisz, że to niczym nie grozi? żartuję oczywiście
Ja nie mam na szczęście ochoty na pączusie..mam nadzieje, że mężulek nie kupi i nie zmusi mnie po południu

katsi śliczne zdjęcia..i ta ilość..wow masz co oglądać Rzeczywiście tak jak pisała Maniula zdjęcie całej trójki bije wszystkie Pewnie dlatego, że pierwszy raz mam okazję takie zobaczyć

nataliaa87 napisał:

misyy ogórki+ pączki..myślisz, że to niczym nie grozi? żartuję oczywiście
Ja nie mam na szczęście ochoty na pączusie..mam nadzieje, że mężulek nie kupi i nie zmusi mnie po południu

katsi śliczne zdjęcia..i ta ilość..wow masz co oglądać Rzeczywiście tak jak pisała Maniula zdjęcie całej trójki bije wszystkie Pewnie dlatego, że pierwszy raz mam okazję takie zobaczyć

Od wczoraj ten zapach za mną chodzi, nic nie poradzę. Zjadłam już sobie chlebek z ogóreczkiem i szynką. A pączusia to pewnie dopiero zjem o 18 jak mąż wróci, więc spoko loko Dam radę

Witam serdecznie, katsi87 jakie urocze maluszki )) Ci co nie wierzyli niech teraz zobaczą )
co do tłustego czwartku to ja zjadłam jednego z rana, bo w przedszkolu rodziców częstowali;) jednego się skusiłam ale więcej nie, bo staram się dbać o ilość jedzenia żeby nie jeść niepotrzebnych KALORII, bo nic nie dają a tylko w d*** idą

czas leci jutro ostatni dzień miesiąca lutego i zaczynamy marzec.

Pozdrawiam

Czytam was ale nie mialam ani sily ani czasu odpisac.

W srode wieczorkiem paczusie serowe smazylam ale jedzenie tez ograniczam.

Katsi kolekcja zdjec pokazna. A jak jeszcze pomnozysz przez ilosc wizyt to chyba szafke musisz zarezerwowac. Cudo, dolaczam sie do zdania dziewczyn. 3 fasolki to niesamowity widok.

Missy spokojne dziecie o lagodnym usposobieniu sie szykuje?

Aggi my jak byliśmy na ostatniej wizycie, to próbował zmierzyć nam malucha,ale nie bardzo się dało, bo jakiś taki skulony był.. a poza tym jest coraz większy i ciężko zmierzyć udało mu sie na 82 mm, ale powiedział, zeby sie tym nie sugerować bo już pewnie ma jakieś 14 cm, ale własnie nie da sie zmierzyc natomiast mierzył nam główkę, i brzuszek.. tak wiec nic sie nie martw po prostu nie da się jednoznacznie podać ile nasze Skarby mają już cm

Katsi jakie piękne bobaski a to zdjecie z trzema na raz to cudo nigdy nie widziałam takiego ehh, pięknie:)


ja też dziś tylko jednego pączusia zjadłam:) ale ogólnie nie jadam pączków, więc dla mnie to i tak dużo
Dziewczyny też tak macie, że jak za dużo rzeczy zrobicie, jakieś porządki, pranie, gotowanie itp to jesteście szybko zmęczone i boli Was brzuch? ja zauwazyam, ze jak tak dłuższy czas coś robie bez odpoczynku, to właśnie dół brzucha mnie boli... myślicie , Ze dzidzia upomina sie o odpoczynek?

wczoraj chyba poczułam mojego Skarba ale jeszcze nie jestem na 100% pewna takie smyranie od środka..ale ono dosć wysoko było.. tak po prawej stronie poniżej żeber.. myślicie że dzidzia sie obróciła i nóżkami mnie posmyrała ??

Czesc. Powiem wam ze juz ledwo daje rade w pracy. Myslalam ze w II trymestrze bedzie latwiej, ale nie jest. Po 6 godzinach w pracy juz nie mysle i ledwo siedze. A kosc ogonowa bardzi daje mi sie we znaki.

Asienka dzidzia upomina sie o odpoczynek, ciebie boli brzuch a mnie kosc ogonowa.

A to smyranie to chyba dosc wysoko

Ann Zobaczymy może faktycznie dziewczynka , na tym badaniu maluch był spokojny, to była chyba pora drzemki:P Jak będzie po mamusi taki spokojna to stary z nami nie wytrzyma. Hihihi. Tzn. jestem taka, ale jak wybuchnę to z grubej rury
A Ty Ann chciałaś jeszcze trochę popracować nie? ehh. Nie dziwie się, że czasami nie masz sił coś pisać. Wiadomo pieniądze zawsze potrzebne, a tu taki dylemat z tą pracą .

asienka87 ja też niestety bardzo szybko się męczę, porobie coś, potem idę chwilę odsapnąć i wracam znów. Nawet przy garach. Mnie akurat męczy ból pachwin jak dużo chodzę, upierdliwe. Już zapomniałam, że można chodzić bez bólu.

Asienka ja cierpię tylko na silny ból kręgosłupa jak poszaleję trochę w domu z porządkami i tą całą resztą Widzę, że w sumie każdej z nas coś dolega..

Ann a Ty nie masz możliwości pójścia na L4? W sumie pieniążki te same, a przynajmniej mogłabyś odpocząć i nacieszyć się w spokoju ciążą.. Bez sensu żebyś się tak męczyła.

Cześć dziewczyny Ja tu teraz tak wpadam jak po ogień, nie bądźcie złe, ciągle problemy z babcią a niema kto się zająć tym wszystkim za bardzo Ale przynajmniej pogoda nastraja pozytywnie

katsi no pięknie nam maluchy rosną cudaki! jaaaaacie ale harmonijka No ale wszystko po to by wiedzieć na 100% że z maluchami jest OK Super! Ale ten Twój B miał armię

MAniula ja zaledwie trzy pączki zjadłam, ale tak sobie przybrałam na wadze że szok chyba ostatnio mi apetyt wrócił i to nadmiernie mówię to wcinając chipsy masakraaaa...

kakadu ja też się staram nadmiernie nie przejadać, ale masakra mam takie niepohamowane teraz ochotki na wszystko że szok

asienka a ja się zmartwiłam że mi nie pomierzył malca A teraz już wiem dlaczego jak mi wytłumaczyłyście ! z tym bólem to może tak być, za bardzo Ci się przy wysiłku wszystko napina i może boleć. Może rób sobie przerwy na leżenie chociaż z 15minut? Mnie znów boli kręgosłup strasznie po pracowaniu w domu

Ann to chyba czas będzie pomyśleć o jakimś zwolnieniu? A może udogodnienie jakieś - da radę się dogadać z szefem że nie będziesz 8h pracować tylko 4 ?


Zrobiliśmy z mężulem pierwszy zakup kupowaliśmy meble do salonu i zostało nam trochę kasy - kupiliśmy łóżeczko Póki co będzie w pudle na strychu by się nie kurzyło niepotrzebnie, ale cieszę się jak dziecko