Mamusie pazdziernik 2014

O! właśnie się obudziła śpiąca królewna Chyba jej rekord, choć pamiętam, że kiedyś już też pocigła prawie do godz. 10.

Munkki Nogi też jakoś od wczoraj czuje – konkretnie mięśnie w łydkach, jakby lekkie zakwasy. Się porobiło, mało ruchu i wystarczy auto poprowadzić i już mięśnie w szoku
Łóżeczko mamy identyczne tyle, że bez tego wzorku z ciuchcią

no u mnie to takie chyba nie do konca miesnie... takie mi sie ciezkie lydy robia:/ nie wiem co to...
no nic, lece na cwiczenia, bo dzisiaj ten dzien w ktorym wieloryb troche sie rusza:P

Caroina i lozeczko sie sprawdza? nie rozwala?

Hej dziewczynki! Strasznie dużo napisałyście od wczoraj, przeczytałam ale już zapomniałam co której napisać

Ja dziś mam jakąś chęć do działania - pewnie przez pogodę (DESZCZ ).... Już obiad mi się powoli gotuje, zmywarka wstawiona, zaraz wstawię pranie I nawet się dziś wyspałam, chociaż w nocy jak wstałam do łazienki i później się położyłam to Krzyś dostał ADHD I jakąś godzinkę tak leżałam i czekałam aż przyśnie

impreza Roczek Stasia:)
w niedzielę 27.07;)

Więc tak.... jutro z rana robię nóżki drobiowe (pierwszy raz w mojej karierze:P) - piątek
w sobotę: rosół, sałatka warzywna, piersi z kurczaka usmaże a następnego dnia przyrządzę, ugotuję i przygotuję buraczki do obiadu,
w niedziele: sałatka ananas z kurczakiem, sałatka grecka, żeberka i karkóweczka, te piersi z ananasem i serem przyrządzę w piekarniku
Mąż ma obowiązek posprzątać całą chałupę poczynając od dzisiaj (jutro pierwszych gości mamy) ... a kończąc w sobotę ... no i zająć się trochę dzieckiem póki przed zabiegiem

Tort zamówiony na niedzielę , niebieski zastąpiony zostanie kolorem seledynowym lub jasnej zieleni, zamiast bucików ma byc samochodzić a napis: "Roczek Stasia" :

Jaki ze mnie od rano glodomorrr, zjadlam jajecznice i dalej glodna, to dopchalam budyniem....dalej glodna, to jeszce lody zjadlam , jak sie nie pozygam to bedzie dobrze, hihihhi
Ale u nas zachmurzone niebo jest, musze do sklepu isc, ale po wczorajszej ulewie, to juz sobie parasolke wezme......bo jeszce ubrania po wczoraj mi sie nie dosuszyly Kurcze a taka mialam dzis ochote na grilla, nawe kielbaski wczoraj specjalnie kupilam, a tu wychodzio ze z tego nici

Karolina, Aneta ze mnie tez kucharka leniwa, ale dzieki temu ze yhermomix mam, to naprawde robie duzo rzeczy, bo tylko trzeba skladniki powrzucac a tak to samo sie robi ) wlasnie dzis zupe pomidorowa robie - okolo 15min i gotowa i szarlotke

.

Kochane u mnie też od rana pada, a mnie tak bolą ..... nogi że szok, nie wiem czemu czy jakaś choroba mnie nabiera czy co. Wczoraj trochę nas pokropiło na działce a chcieliśmy skończyć przycinać takie tam krzaczki, może to z tego.
Agniesia, torcik śliczny i na pewno będzie pyszny nie wspominając o reszcie jedzenia którą wymieniłaś... ślinka cieknie Dobrze że mąż posprząta bo i tak na pewno masę obowiązków przed Tobą, a małemu Stasiowi już dzisiaj sto lat i udanej zabawy
Anetka, odpocznij dzisiaj też Ci się przecież należy
Dotkawy, też grill za mną chodzi, a po wczorajszej szarlotce zostało wspomnienie Ale nie żebyśmy sami z M zjedli, podzieliłam się z rodzicami i tak oto .... chyba na niedzielę zrobię następną póki jabłka mam od babci. A o tym co już dziś zjadłam lepiej nie pisać, w zasadzie to powinna już dziś nic nie jeść po takiej ilości

Munkki Tak, jest stabilne posłużyło 2 lata, a jest jak nowe. Dzień ćwiczeń wieloryba ale mnie rozbawiłaś

Agniesia Piękny torcik. W takim razie udanych przygotowań i oczywiście niedzielnej uroczystości i najlepszego dla Stasia!

Za Wami chodzi grillowane jedzonko, a ja jak Was poczytałam myslę o szarlotce, pycha

Ale ja Wam zazdroszczę, że możecie sobie zrobić grilla kiedy macie ochotę Mi pozostaje mikrofalówka z funkcją piekarnika

Aneta a Ty wybrałaś już jaki kupisz materacyk? ;> Bo ja się nadal zastanawiam....

Agniesia po przeczytaniu Twojego menu też zaraz idę zrobić jakieś drugie śniadanie
A torcik cudny <3

?

Zjadłabym torcika

Zaczynam dzis III trymestr

Nawet nie czytam Agniesi menu bo mam pustą lodówkę i zero chęci do działania, za to mam apety U mnie dzisiaj pochmurno i pada, oddycha się lepiej za to nudy, nudy nudy... ach ciężki tydzień mam

Agniesia myślę że dopiero po narodzinach Jasia w praniu wyjdzie czy chłopcy będą mogli razem spać w pokoju, to naprawdę trudno przewidzieć jak będzie reagował Staś a jak będzie się zachowywał Jaś. U nas jest większa różnica między dziewczynkami bo Zosia będzie mieć 2,5roku jak się urodzi Marysia. Uszykowaliśmy im pokoik razem ale mimo wszystko zanim się wszyscy dobrze poznamy i wyrobimy nawyki jeśli chodzi o spanie to planujemy żeby Marysia spała z nami w naszej sypialni. Nie wiadomo czy miesiąc czy dłużej czy może od razu będą razem, szykujemy się na obie opcje.

Wogle to dzieczyny mam tych młodszych dzieciaczków w okolicach rok to was mega podziwiam za to że zdecydowałyście się jak dla mnie tak szybko na drugie dziecko. To naprawde wielkie wyzwanie więc szacun dla was!

A właśnie Staś już chodzi Agniesia?
A Kinia jak poszło oduczanie od pieluchy? Udało się?
Goschnes a twój synek bierze się za chodzenie?

.

Aneta no ja właśnie zdecyduję się chyba na pianka-kokos Ja myślę, że nie jest wcale tak wcześnie na tą torbę Ja sama zamierzam spakować jak już dokupię rzeczy do szpitala.... W sumie co to za różnica czy rzeczy leżą w szafkach czy w spakowanej torbie?

Nelka też mam prawie pustą lodówkę :/ Ale chociaż obiad już dziś sprawie gotowy

Może któraś z Was mogłaby polecić jakiś sklep internetowy/użytkownika Allegro ze sprawdzonymi materacykami w rozsądnej cenie?