Mamusie pazdziernik 2014

Dziewczyny Dotkawy pojechała wczoraj do szpitala. Na KTG zapisały się skurcze więc Ją tam zatrzymali. Wieczorem dostała zastrzyk na rozwój płucek, dziś dostanie drugi i pozostaje czekanie aż akcja się rozwinie. Lekarze chcieliby poczekać do 38tc jeśli wcześniej się nie zacznie. Powinna mieć do wieczora internet więc na pewno będzie Was informować na bierząco.

Marza jak wizyta?

Jagodzianka, Malvi Odezwijcie się

Cześć miłe moje
Już Was nadrobiłam i teraz napiszę jak mi minął ten intensywny dzień !
A więc mój synek jednak nie okazał się grzecznym chłopcem ! Dalej siedzi główką w górze tuż pod żebraMI i lekarz powiedział, że na 99% się to już nie zmieni Szyjka zamknięta i trzyma dobrze. Za dwa tygodnie tj 1 października kolejna wizyta i skierowanie do szpitala najpóźniej na 8 października. Jeśli zacznie się wcześniej to natychmiast mam jechać do szpitala. Dziewczyny jestem przerażona ! Do końca miałam nadzieję, że siedzi tak jak ma siedzieć... No, ale nic nie poradzę... Co ma być to będzie. M mnie pocieszał, nawet mi torebkę kupił kochany, żeby mi humor poprawić, ale wiecie jak to jest. Muszę dopiero przywyknąć do myśli, że będę miała operację.

Marza kochana niemartw sie.czasami dzien przed cc dzidzie robia psikusa i sie przekrecaja.

To kciuki za dotkawy. W ktorym ona tyg ?

Ja jutro wizyta. W koncu...

Kupilam pampki w tesco wczoraj. 2. 148 szt za 73 zl.

Marza nie martw sie, wszystko bedzie dobrze. Ale skoro lezy glowka w gorze, to dziwne ze czkawke czujesz w dole glowa do gory, plus jest taki, ze bedziesz miala synka wczesniej przy sobie, bo ja to pewnie przenosze

Czesc w końcu mam Internet, wczoraj przed 12 zebralam sie i pojechalam do Bielska, skurcze powychodzily, rozwarcie juz mam na 2,5cm...dostalam te sterydy i czekam...dzis juz mam z tego co kojarzę 37,2dni do 38 chcieliby mnie przetrzymać i wtedy ciąć, ale nie wiem czy tyle wytrzymam, bo skurcze non stop...nieregularne ale coraz mocniejsze, juz ponad 30sek mam...i bolesne...Ktg mialam wczoraj 3razy, dzis jyz raz, także spokojna jestem, bo dobra opieka..
Ale pieronsko sie boje tej cesarku!!!

Kolo mnie są noworodki, ciągle slysze placzace dzieci, jyz bym chciala mala mieć przy sobie.

A w ogóle wczoraj mi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Marza Glowa do góry jeszcze jest czas, moze sie odwróci

Dziewczyny dzięki za słowa pocieszenia.
Mam Nadzieję, że nie będzie jakoś strasznie ten brzuch bolał po...
To, że go będę miała wcześniej właśnie mnie podnosi na duchu, ale martwię się o powikłania...

Yoozia a może urodzisz idealnie w terminie Czasami lepiej przenosić, niż urodzić za wcześnie
Pauletta ja wczoraj kupiłam Dady z biedronki jedną paczkę dwójek i jeszcze jedne jedynki.

Lekarz mi powiedział jeszcze, że drobne to moje dziecko. Tak samo jak ja byłam

Dotkawy jednak pojechałaś i widzisz to była dobra decyzja ! Oby wszystko dobrze poszło. A Czemu Ty masz mieć cesarkę, bo chyba przeoczyłam ten wątek??

Dotkawy Dobrze, że masz już internet, przynajmniej się nie zanudzisz i troche szybciej czas zleci.

Marza W obu rozwiązaniach są plusy i na nie patrz. Jeśli będzie cesarka to pomyśl, że ominą Cie te wszystkie skurcze przez wiele godzin i szybciej będziesz miała maleństwo przy sobie. Jest też szansa, że jeszcze się obróci i wydaje mi się, że większa jak 1% bo bardzo często spotykałam sie z tym, że dziecko w ostatnich dniach potrafiło się jeszcze obrócić.

Caroina no babie nie da się dogodzić i tak źle i tak niedobrze już się nie zamartwiam. I tak nic mi to nie da przecież Przynajmniej na spokojnie sobie pojadę rodzić, a nie w szale hehe

Marza mam naczyniaka w glowie zdiagnozowane o juz 6lat temu, tak to nie zagraża mi, ale poród to jest za duży wysilek i moglby sie powiększyć, a nie daj boże pęknąć....(

tez bym wolala rodzic SN ale co poradzisz, ja trochę moze pocierpie, ale przynajmniej mala będzie bezpieczna i dlatego u mnie nie tną juz, bo chcą żeby akcja sie zaczela sama, bo wtedy sie jakieś hormony wydzielają juz i dziecko to inaczej odbiera, tez mniej jest problemowz laktacja...

Marza/tez mam kupione jedynki dady mala paczke. Pampki kupilam bo dobra cena. Kolezanki chwala ze na noc sa/super.

Dotkawy juz masz/taki tydzien ze sie nie denerwuj. Dzidzia bezpieczna. Nawet Twoj suwaczek adekwatny

Dotkawy biedna przykro mi... faktycznie lepiej nie ryzykować... Ja jak byłam w szpitalu pierwszy raz to była babka która miała też właśnie guza w głowie i po pierwszym porodzie się o tym dowiedziała ii leżała dwa miesiące w klinice biedna... Coś tam wycięli jej z tego, ale nie dało się wszystkiego i ona właśnie jak była w szpitalu ze mną to poroniła i się cieszyła, bo mówiła, że mogła nawet umrzeć przez tą drugą ciążę... Także bardzo dobrze, że lekarze chcą uniknąć niebezpieczeństw ! Tyle, że u mnie nie będą raczej czekać, aż akcja się rozwinie tylko jak uznają, że już...

Pauletta ja mam nadzieję, że będę zadowolona z tych biedronkowych, bo cena fajna.

Pauletta - rzeczywiście, suwaczek mam fajny, hihi
Ja kupilam tylko pampersy mam 2 paczki a potem będę juz spr inne.
Kurcze najgorsze jest to ze jestem na sali z kobietą ktora od dzis ma gorączkę...a teraz juz jej wyszlo ze ma 38.5 ... także boje sie żeby sie od niej nie zarazić ... cholera ... Tylko tego by mu bylo trzeba teraz .... (

a gdzie Cie położyli, na patologi? ja się zastanawiam gdzie mnie położą...

Dotkawy ile waży twoja księżniczka? Masz już ukończony 37tc i podawali jeszcze sterydy? przecież ciąże masz niby donoszoną. To tylko odpoczywaj i może akcja się przeciągnie. Trzymamy kciuki i najważniejsze że jesteś w szpitalu pod opieką!

Marza obojętnie czy będziesz rodzić sn czy przez cc i tak będziesz przerażona wszystkiego są plusy i minusy więc będzie dobrze!

Ale mam dzisiaj twardy i napięty brzuch ogólnie czuję się dobrze i mam dużo sił więc wkurza mnie i strasznie męczy to że muszę leżeć...

Nelka święta racja ! Poza tym też mi się spina brzuch, chyba dlatego, że tyle chodzenia miałam i do tego plecy mega bolą !