- Posty: 827
- Otrzymane podziękowania: 114
- /
- /
- /
- /
- Mamusie pazdziernik 2014
Mamusie pazdziernik 2014
- Caroina
- Wylogowany
- gadatliwa
Ja w końcu siadłam i podzwoniłam troche i tak jutro umówiłam się z położną na oddziale noworodkowym. Chciała bym ją "wynająć do opieki przy porodzie". Powiedziała, że u nich już nie ma czegoś takiego ale wszystko jest do ogarnięcia i jakoś się dogadamy (oby, bo jeśli mąż nie wróci na czas to nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było - rewelacyjna kobieta)
W poniedziałek jade do Bielska na USG 4D sprawdzić ile razy pępowina jest owinięta wokół szyjki małej więc jeszcze moze się okazać, że będzie wskazanie do cesarki. Boję się i też nie mogę już doczekać, żeby wiedzieć "na czym stoje"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- edyta88
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 74
- Otrzymane podziękowania: 6
Caroina napisał: Munkki Więc niech Ci szybko leci. Ja mam kilka niedokończonych spraw stad wydaje mi się, że za mało czasu i jakoś błyskawicznie te dni uciekają.
Edyta88 Bardo ładny suwaczek i córeczka przesłodka
dziękuje Kochana
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2053
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 41
- Otrzymane podziękowania: 0
Pauletta bedziemy trzymac kciuki;) na pewno bedzie dobrze;)
Caroina co do cesarki tez moge byc zakwalifikowana ale robie co mogę by nie. Zbyt duzo kobiet po cesarce rehabilitowalam by pojsc na nia.z wlasnej woli chyba ze takie zalecenie to juz nic nie poradze; (
Pozdrawiam;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- munkki
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 621
- Otrzymane podziękowania: 126
Caroina do poniedzialku juz tuztuz. No rozumiem potrzebe polozonej, ja tez strasznie chcialam miec polozna (maz sie bal byc przy porodzie i mowil o tym otwarcie;)), ale przy cesarce to ani poloznej specjalnej ani meza mi nie trzeba...
a polozna srodowiskowa wybralyscie? ja dostalam numer w przychodni i mi powiedzieli ze mam dzwonic jak juz Maly sie pojawi na swiecie...
przypomnialam sobie dzis ze z kosmetykow mam tylko emulsje do mycia, ale brakuje mi tego na pepek i chyba cosj eszcze musi byc... mam jeszcze do noska ten spray nosafrida...
co do pieluch - mam pampersy jedna paczke plus dady i inne jakies probki to je wykorzystam, zobacze jak mala pupa reaguje i wtedy podejme decyzje co bede kupowac:)
Marza jak po wizycie?
malvi, Jagodzia, Kinia cierliwie czekamy az bedziecie mialy chwile ale prosze o relacje bo my jeszcze przed jestesmy i tego potrzebujemy heh;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- edyta88
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 74
- Otrzymane podziękowania: 6
Caroina napisał: Pauletta Będzie dobrze, nie martw się. Kciuki oczywiście będą 3mane
Ja w końcu siadłam i podzwoniłam troche i tak jutro umówiłam się z położną na oddziale noworodkowym. Chciała bym ją "wynająć do opieki przy porodzie". Powiedziała, że u nich już nie ma czegoś takiego ale wszystko jest do ogarnięcia i jakoś się dogadamy (oby, bo jeśli mąż nie wróci na czas to nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było - rewelacyjna kobieta)
W poniedziałek jade do Bielska na USG 4D sprawdzić ile razy pępowina jest owinięta wokół szyjki małej więc jeszcze moze się okazać, że będzie wskazanie do cesarki. Boję się i też nie mogę już doczekać, żeby wiedzieć "na czym stoje"
ja mam bardzo podobny przypadek do Twojego mąż jakieś dwa miesiące temu zmienił prace i jest odtąd jest w ciągłych rozjazdach jak nie na śląsku to od tygodnia w gdańsku teraz wraca w sobotę rano i znowu wyjeżdża w poniedziałek raniutko
i też sobie nie wyobrażam żebym sama samotna rodziła a mam też cudowną położną, która na moje pytanie o "opiekę przy porodzie" powiedziała że nie może być poza dyżurem ale jest opcja żeby była przy mnie jako doula oczywiście wcześniej zgłaszam to w planie porodu nie wiem tylko ile to będzie kosztowało...
może u Ciebie też byłaby taka możłiwość
jeszcze dodatkowy ster bo zuza wiecznie ze mną tylko i strasznie się boje tego jak zuza zniesie tak długą moją nieobecność
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 420
- Otrzymane podziękowania: 71
Edytka, witaj Miło że do nas dołączyłaś... mieszkasz w Lublinie to nie aż tak daleko ode mnie ja w okolicach Krosno/ Rzeszów a córeczka przesłodka
Pauletta, trzymamy kciuki zobaczysz tym razem obejdzie się bez szpitala.
Munkki, też zastanawiam się czy mam wszystko z kosmetyków, mam w ogóle takie poczucie że o czymś ważnym zapomniałam ale trudno. Pampersy też mam Dady mam w sumie Dady 1, Dady 2 i jedno opakowanie Pampersów. Zobaczymy jak to będzie wyglądać z dupskiem
Dziewczyny powiedzcie jak to jest z tymi szczepieniami? Kiedy się decyduje czy płatne/ nie płatne i czy będziecie szczepić dodatkowo na te pneumokoki, rotawirusy i inne....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- edyta88
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 74
- Otrzymane podziękowania: 6
u mnie położna środowiskowa to ta sama co pracuje w szpitalu w którym będę rodzić położna powinna zjawić się po raz pierwszy w domu do drugiej doby od wyjścia ze szpitala dla mnie taka wizyta była zbawieniem po raz pierwszy dostałam wyrażne-praktyczne wskazówki jak kąpać małą, przemywać oczka ,dbać o pępuszek itd.
na pępuszek polecam octonisept jak dobrze pamiętam z kosmetyków do pielęgnacji kąpilei itp. małemu teraz kupiłam z ziaji bo zuzi kupowaliśmy Oilatum ale masakrycznie drogie było i nie wiem czy tak naprawdę była potrzeba aby właśnie to stosować ale jako "świeżak" słuchałam położnych w szpitalu
ja mam też sól fizjologiczną sporo nawet do przemywania oczek małemu no i chyba tyle...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- edyta88
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 74
- Otrzymane podziękowania: 6
dziękuję córcia to wykapany tatuś i wszyscy wszędzie to podkreślają, tylko jedno łączy ją z mamąAnia86 napisał: Hej
Edytka, witaj Miło że do nas dołączyłaś... mieszkasz w Lublinie to nie aż tak daleko ode mnie ja w okolicach Krosno/ Rzeszów a córeczka przesłodka
Dziewczyny powiedzcie jak to jest z tymi szczepieniami? Kiedy się decyduje czy płatne/ nie płatne i czy będziecie szczepić dodatkowo na te pneumokoki, rotawirusy i inne....
a do rzeszowa nie tak daleko męża ciotka i dziadek tam mieszkają i jak jeżdzimy nad solinę to zawsze wstępujemy
jeśli chodzi o szczepienia to szczepiłam zuzę na pneumokoki ale drogo ta przyjemność nas kosztowała w sumie prawie 1000 zł ale odpukać zuza nigdy nie chorowała na gardełko oskrzela płuca ucho ..nic z takich rzeczy
natomiast na rotawirusy odpuściłam bo pomimo szczepień dzieciaki na niego chorują bo tych szczepów jest mnóstwo a coś co mnie upewniło w tej decyzji to fakt ze byłam z zuza w szpitalu jak miała 2 mc i wszystkie dzieci łącznie z chłopczykiem na naszej sali i nawet miom mężem złapali rotawisusa a my we dwie nic zuza byłą na cysiu myślę że właśnie karmienie piersią ma ogromny wpływ na odporność
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- edyta88
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 74
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76
Wogle to narazie tylko Malvi urodziła sn! Więc czekamy na dokładną relacje;-)
Jagodzianka wyszłyście już do domku? Jak tam żółtaczka? Odezwij się do nas!
Paulina to w 17tc było jeszcze wcześniej i mógł się lekarz pomyślić ale na połówkowym już o pomyłce nie powinno być mowy. U mnie w 16tc lekarz mówił że będzie raczej Antek a do 20tc Marysia:-D
no i u nas nie mierzą brzucha mamy. A ciążę chcą rozwiązać u ciebie tylko z powodu wielkości brzucha? Bo nie za bardzo rozumiem. Zrobią ci cc czy będą wywoływać poród?
U mnie w przychodni na nfz położna sprawuje opiekę nad ciężarną przed porodem też. Mimo że do gin chodzę prywatnie w zupełnie innej placówce. Umawia się ze mną co jakiś czas albo w przychodni albo może przyjść do domu i kontroluje moją wagę, ciśnienie i tętno bąbelka. Po porodzie też będzie oczywiście przychodzić.
Ja akurat jakość toleruje tylko pampersy. Inne pieluchy są jakieś sztywne i nie przyjemne w dotyku. I powiem wam że szczególnie te małe rozmiary wcale nie wychodzą dużo drożej niż innych firm. Wystarczy przed zakupami przejżeć w necie gazetki z supermarketów i podjechać tam gdzie są w promocji i kupić np na cały miesiąc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2053
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 41
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Caroina
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 827
- Otrzymane podziękowania: 114
Też nie wybrałabym cc jeśli nie byłoby wskazań ale jeżeli w pon dowiem się, że istnieje ryzyko, że dziecko może się udusić to nie będę się zastanawiać. Już wole się pokroić niż, żeby małej coś się stało.
Munkki Też zalezy mi na niej jeśli miała bym rodzić sn. Tą położną poznałam właśnie przez przychodnie. Przy Nadii przychodziła do Nas po porodzie. Dużo nam pomogła. Teraz też musze podpisać deklaracje i tak samo nam ją przydzielą do drugiego dziecka. Ale przy okazji pracuje ona na tym oddziale noworodkowym w szpitalu gdzie chce rodzić więc byłoby dobrze mieć ją przy sobie
Przy okazji dowiedziałam się, że zajmuje się mamami jeszcze przed porodem i organizuje spotkania dla kobiet w ciąży - pewnie coś w rodzaju szkoły rodzenia (zapraszała mnie w środę). Ale to już sobie daruje
Edyta88 Mój mąż ma 2-3 tygodniowe wyjazdy po Europie głównie Niemcy więc strach jest. Już umówiłam się z Nim, ze zjedzie wcześniej (11-12 paź) ale jeśli zacznie się wcześniej to go nie będzie i wolę mieć położną na taką ewentualność. Byłoby wspaniale jakby z moją położną też tak dało się załatwić. Jutro się dowiem jak to wygląda to napisze.
Ania My szczepiliśmy Nadie tymi skojarzonymi. Decydujesz przed samym szczepieniem. Jak zaczniesz szczepić tymi płatnymi to musisz kontynuować natomiast w odwrotnej sytuacji mozesz wybrać na poczatek te niepłatne i zobaczyć jak mała reaguje. Jeśli będzie gorączkować itp możesz nast. razem wybrać płatne (je dzieci przechodzą łagodniej). Na pneumokoki i rotawirusy nie szczepiliśmy ze wzgledu na wiele sprzecznych opini. Teraz jednak będę chciała zaszczepić na pneumokoki. Podobno wszędzie za granicą są one w standardowym pakiecie szczepień tylko u Nas trzeba płacić. No tak, przecież my bogaty naród, zarabiamy mnóstwo pieniędzy to czemu nie
Nelka Właśnie nie wiem bo ten gin do którego teraz chodze nie może tego sprawdzić na swoim sprzęcie - musi być 4D. Ale mówił mi, że raczej już się nie odwinie, a może zdażyć się tak, że zawinie się np dwa razy i wtedy juz może być niebezpiecznie. Na połówkowym USG była owinięta 1 raz więc jeszcze by się dało SN. Tylko, że ryzyko i tak jest. Ciekawe jaka była opinia lekarza w BB bo wg mojego gina to co 3 poród jest z owiniętą pępowina i dopiero jak zacznie się akcja to podłączają KTG i monitorują. Tylko jeśli wyglądałoby to groźnie u mnie to nie mam zamiaru czekać aż dziecko zacznie mi się dusić.
Od wczoraj wzrosła przewaga chłopców
Ja będę eksperymentować. Mam pampersy Happy 1, Pampers 2, Dada 2 i z chyba BabyDream 2 z rossmana.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76
Potem w chyba w 6tygodniu masz następne szczepienia i wtedy wybierasz czy bierzesz te bezpłatne i klują dziecko więcej razy czy płatne 5w1albo 6w1, gdzie są dwa albo jedno wkłucie. No i dochodzą do tego różne opinie na temat tych szczepionek skojarzonych. Dodatkowe i płatne oczywiście możesz wybrać szczepienia na pnemkoki i rotawirusy.
Na pierwszej wizycie patronażowej u pediatry, lekarz powinien ci powiedzieć jakie są rodzaje tych szczepień i kiedy co się robi.
My Zosie szczepiliśmy i Marysie też będziemy szczepionką skojarzoną 5w1 i na pneumokoki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marza
- Wylogowany
- rozmowna
- Skarb już na świecie ! :)
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 107
Witam nowe mamusie przynajmniej znowu zrobiło się gwarno
Edyta dzięki za radę!! na pewno spróbujemy chociaż nie nastawiam się jakoś specjalnie na zmianę, bo nie chcę się zawieźć już się nastawiłam na cc do mnie też możesz wpaść pomyć okna hehe są w strasznym stanie, a czekam na skończony 37 tydzień
Paulina to niezła niespodzianka z tą płcią ja bym chyba zwariowała ja od 12 tc wiedziałam, że to chłopiec i potem tylko się potwierdzało na kolejnych usg
Pauletta kciuki będą zaciśnięte na pewno!! powodzenia
munkki przecież zdałam relację z wizyty wczoraj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- munkki
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 621
- Otrzymane podziękowania: 126
jejku dziewczyny nie mowcie mi o oknach bo u mnie to jakis dramat jest. ale ja juz nie dam rady, nie mam sily. mnie nawet prysznic juz meczy ;P
ja chyba tak jak nelka zdecyduje sie na te skojarzone, zeby mniej kuli.
co do mierzenia brzucha - mi tez nikt nic nie mierzyl (a jest ogromny )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.