BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

9 lata 11 miesiąc temu #952560 przez wiolaa
Cześć. Chyba wszystkie mamusie odpoczywają po świętach albo tak jak ja "walczą" ze swoimi marudnymi maluchami :/
P.S. W końcu udało mi się przecytać wszystkie posty ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952561 przez Caroina
Witajcie po Świętach :kiss:

Nie spodziewałam się, że aż tyle będzie się tu działo.

Malvi Bądź dzielna i życze wam na ten Nowy Rok, żeby się poukładało i było już tylko lepiej

Aneta Jak się ma Jaś, dolegliwośi minęły?

Minnie do tyłu siadam tylko w dłuższą podróż ( do teściowej blisko 100km) W drodze powrotnej ja prowadziłam, a M oczywiście z przodu musiał usiąść. Całe szczęście mała przespałą droge jak zwykle

Marza Nic na siłe, jeśli nie chcesz mieć z nią kontaktu. Brawo :) Podziwiam za stanowczość bo ja bym tak nie potrafiła. U mnie zawsze dobra mina do złej gry :evil:

Yoozia Zdrówka dla Was

U nas Wigilia udana. Taściowa ugościła 10 dorosłych osób plus 8 dzieci. Szacun ale ta ma już wprawe bo robiła już nie raz imprezy na większą ilość ludzi. Dom mają wieelki więc każdy miał swój pokój. Poszliśmy spać dopiero o 4:30 nast dnia :woohoo: Wczoraj byliśmy u znajomych na wieczór i zeszło do północy. Mała grzeczna, śpi wszędzie więc jej to bez róznicy, a nadia sie wybawiła z dziećmi i przeszczęśliwa. Milenka po Wigilii usnęła dopiero o 2, a tej nocy po 1, a w dzień odsypia. Od początku aktywna robi się dopiero od 18-19 i zastanawiam się czy już zawsze tak będzie bo wolałabym mieć wieczory dla siebie :blink:
Podziękowania: Aneta_78

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952562 przez Caroina
popycham

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #952592 przez Aneta_78
:whistle:

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952601 przez wiolaa
Aneta my na święta wyjeżdżaliśmy do moich rodziców i Dawid przespał całą drogę (ponad 170 km). A też bałam się że będzie mi marudził i płakał. Poza tym chyba większość takich małych dzieci to spi w czasie jazdy samochodem. Także oby u Ciebie było tak samo ;)
Podziękowania: Aneta_78

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952603 przez pauletta
Marza no podziwiam za wytrwalosc :-)

Malvi no wlasnie jak tam ?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952604 przez Marza
Pauletta mam łzy w oczach po tym co przeczytałam! Mega przykra sytuacja! Jakby nie mogła przeprosić i od chrzcin zacząć nowego rozdziału z Wami :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952605 przez Marza
Boże czemu ludzie sami tak sobie utrudniają życie?! Cholera jasna nie pojmuje tego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952606 przez pauletta
Marza dokładnie kochana. A tu widzisz nawet nie odp. Na moja/wiadomosc. ... No co zrobić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #952629 przez Aneta_78
..

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952630 przez aneczka25
cześć LASKI :laugh: (taaa wiem..takie z nas laski że szok:)
My dziś wracamy do domku(160km) mała jak tu przyjeżdżaliśmy to spała całą drogę.
A wczoraj wyskoczyliśmy na zakupy do centrum handlowego i mała spała 4 godziny!!!! Nie jadła 6.5!
No jestem w szoku! W domu w ogóle prawie nie chce spać jak już to 15\20 minut i thats all!
Wczoraj byliśmy u rodziny M. Mała dała nam tam posiedzieć 30 minut i był taki ryk że zabraliśmy się do auta i do domu teściów i już w nosidełku na klatce zasnęła!Może przez psa, którego mają w domu? Nie mam pojęcia! Pierwszy raz taki ryk był!
A co do marudzenia to moja to samo! Wieczory ciągle łaaa łaaa łaaa i na rękach noszenie tylko.
ALE OGÓLNIE MAM SUPER GRZECZNE DZIECKO(zmieniam taktykę :P będę ją chwalić :whistle: )
Pauletta wkurza mnie też jak Marze że ludzie sami utrudniają sobie życie, które jest tak krótkie! Szkoda czasu na takie pierdy za przeproszeniem!
Marza to u nas tak jest z moją
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
wtrąca się we wszystko! I ona niby taka poszkodowana! Wszyscy ją mają gdzieś! A co ona nakłamie i nawszczyna awantur to nieważne! Mam wrażenie, że im strarsza tym gorzej!
Anetka dres dobry jes!!!! :D:D:D My dzień zaczęliśmy ok 8 a wczoraj zasnęła po 21-wiem że to super! serio WIEM! Ale ja bym pospała do 20 :D:D:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952633 przez minnie90
pauletta - przykra sprawa...., że wy się poryczeliście to zrozumiałe ale czemu teściowa płakała skoro sama dąży do takiej sytuacji.....przykre że wnuczka nie jest ważniejsza niż te wszystkie kłótnie....

aneczka - to tak jak Wiki, ona u moich rodziców też ryk... myślałam, że to przez to, że chciała spać a nie potrafiła zasnąć bo jej otoczenie nie pasowało, ale dałaś mi do myślenia z tym psem bo moi też mają psa.... może to o niego chodziło...bo histeria była nie do opisania.... jakby ze skóry obdzierali, a jak tylko wyszliśmy spokój.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952643 przez kacha
Pauletta - Bardzo mi przykro, że teściowie zepsuli Wam chrzciny swoim beznadziejnym zachowaniem... Nie przejmuj się nimi.

Aneta - Jak wyjazd? Jaś spokojny? Kupy się ustabilizowały??
Ja dziś też prawie w dresie (w leginsach i bluzie) i też w dziwnym nastroju. Pogoda chyba taka do dupy, tylko krótki spacer zaliczyłam z Dusią po tym mrozie, szaro i ponuro i myślę ciągle o tych ciastach świątecznych, które z pewnością wypchają mi poporodowe oponki.

Malvi - Jak tam kochana? Lepiej? Radzisz sobie?

My skończyliśmy świąteczne wyjścia. Dusia wymęczona byciem poza domem - niby w obcych domach jest spokojna, ale kiepsko śpi na wyjściach i potem marudzi. Chyba, że to dalszy ciąg kryzysu. Ale też opłaciło się Duśce chodzić w gości, bo nadostawała zabawek od cholery - matę edukacyjną, kilka grzechotek, dwie piszczące książeczki i książeczkę i plansze Oczami maluszka. Fajna sprawa - takie obrazki czarno - białe z kolorowymi akcentami, plansze poustawiałam w łóżeczku i Duśka lampi się na to bez przerwy.
Podziękowania: Aneta_78

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952645 przez pauletta
Dzieki dziewczynki za mile slowa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #952675 przez munkki
czesc dziewczyny, cisza tu dzis straszna.
u nas dzien lenia - siedzielismy sami w trojke juz u siebie, wczoraj wieczorem zjechalismy od moich rodzicow.
w gorach sniegu co nie miara i pieknie :)
Staszek w miare zniosl ta wizyte, spal dosc sporo. za to w nocy dzisiaj jak juz bylismy w domu to odreagowal, budzil sie dosc czesto biedaczek. no i zauwazylam ze robi wiecej kupek... ale sa ok nie jakies dziwne czy cos wiec chyba nie powinnam sie martwic... pozatym nie jest jakos mega markotny,bawi sie usmiecha etc.
co jeszcze sie zmienilo to fakt ze przy jedzeniu zaczal grymasic - je dluzej ale potrafi przerwac jedzenie piskiem zeby za 3 minutki do niego wrocic... nie rozumiem tego:/ lekarza mam we wtorek to go pooglada (szczepienia druga dawka...).

Dziekuje wszystkim za zyczenia swiateczne!

wiolaa witamy w naszym gronie :)
pauletta przykro sluchac takich histori- tak jak juz dziewczyny pisaly, szkoda zycia na takie dziwne zle emocje:/
Aneta jak podroz minela? nasz przesal w obie strony, a wracajac byl korek.
kacha u nas tez duzo zabawek (gryzaczki i grzechotki) plus mnostwo ciuszkow :)
Malvi jak tam w domu?
Yoozia a na co bylo to twoje ostatnie szczepienie? standard czy jakies rota pneumo?

wypilam dzisiaj grzane wino... Stasiu wlasnie je pokarm ktory mialam odciagniety na takie okazje... slysze jak maz sie z nim tam meczy i nie moge tam isc ( bo uslyszalam ze ich rozpraszam;))... strasznie zadko Staszek je z butelki i chyba mu sie zapomina jak to sie robi... no ale nic.. radza sobie pomalutku...
Podziękowania: Aneta_78

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl