Listopadówki 2014

Anabelle co się stało?

Ja byłam z synkiem wózkiem na mieście dowiedzieć się o usg piersi ale okazało się że w tym co byłam nie robią do odwołania. Taka dziś dzika pogoda że ledwo wróciłam z powrotem. Raz grzeję raz wieję i nie wiadomo jak się ubierać. Coś ostatnio nie mam siły wozić synka w wózku. Chyba się starzeję

Bella nie świruj ....grunt to pozytywne nastawienie...na pewno wyniki będą takie jak trzeba
ja tez z sił opadam coraz częściej a najgorsze jest to,że jak już nie mam sil to chce mi sie plakać,że niby nie jestem zaradna och ta ciąża i te hormony Brrrr

Hey, śledzę Wasze forum od kilku dni i postanowiłam się dołączyć.
1 marca zobaczyłam 2 kreski na teście, 7 byłam u lekarza- 4 tydzień na usg narazie tylko pęcherzyk i teraz czekanie na 2 usg -21 marca.
Staralismy się z mężem od dwóch lat, nie mialam zadnych przeciwskazan w koncu udało się!
Jednak mam pewne obawy:(( bo tak czesto mowi się teraz o poronieniach...ja nadodatek pierwsze tygodnie zaczelam z przeziebieniem - ktore nie chce mi przejsc ale jest bardzo dokuczliwe- naszczescie bezgorączkowe, dodatkowo pracuję w galerii 12-tkami i jak narazie nic nie moge powiedziec, w sklepie mamy remont, normalnie przy klientach, jest duzo pyło,kurzu- poniewaz mam odpowiedzialne stanowisko musze wszysto nadzorowac -ale to tylko jeszcze tydzien mam nadzieje ze nie zaszkodze fasolce . Postanowilam ze na razie nic najblizszym nie powiem - wie tylko mąż- no i teraz Wy Przynajmniej do nastepnego usg.
Moja doktor, nie dała mi nic na podtrzymanie, mimo że mialam delikatne brazowe upławy-stwierdzila że jesli ciąza ma byc zdrowa i wszystko ma byc ok to napewno sama sie utrzyma, jesli jednak od poczatku ma byc źle niech wiec lepiej "popłynie" a my mamy starac się dalej.. zapewne bedziecie mi radzic by zmienic lekarza- jednak ja jej ufam, przyjmuje w b.znanej klinice , jest profesjonalistką w swojej dziedzinie wiec wierze że Wie co robi:)
Tyle o mnie:)

gigsa witaj

.

Bella co sie dzieje chcesz odlaczyc do mojego klubu smutasow

Gigsa witaj rozsiadz sie u nas wygodnie I lekarza nie zmieniaj bo najważniejsze ze jej ufasz a ona wie co robi. Wiem ze to straszne ale 4 tyg to swiezynka I wiele z nas nawet nie wie ze w ciazy byla. Kiedy tylko mozesz odpoczywaj I lez I postaraj sie kochana nie dzwigac choc zdaje sobie sprawe ze pracujac w sklepie to prawie niewykonalne...uszy do góry wedlug mnie jestes prawie pelnoprawna listopadowka.... no prawie bo biletem wstepu jest foto pozytywnego testu

jednak miałam dobre nastawienie -.-
20% przyrost hcg w ciągu 48h
i teraz bądź tu człowieku mądry.
Albo taki urok mojej ciąży, albo puste jajo płodowe albo nie wiem co.

Idzie sobie poradzić. Moja kolezanka tez zaszla w ciąze mniej wiecej w moim wieku i daje sobie rade więc ja też dam Tylko to jest chyba normalne ze przychodzi chwila słabości. Bynajmniej tak mi się wydaje, że to normalne. Też tak miałyście?

Dzwoniłam do ginekologa.
Mam zrobić HCG 3 raz w piątek, a następnie do 17 w piątek przyjść na wizytę poza umówionymi wizytami.

Anabelle modląc się o siebie pomodlę się i o Ciebie będzie dobrze..musi być!

Anabelle a jakie miałaś wyniki HCG wcześniej a jaki teraz?

W pon 317 a teraz 381

Bella wiesz jak to sie mówi Wszystko się może zdażyć ....miejmy nadzieję,ze u Ciebie po prostu taki przypadek....najważniejsze,że jest przyrost a co będzie dalej zobaczymy...trzymam za Ciebie kciuki i za małą fasolkę

Bella co się dzieje.? ;/ będzie dobrze nie smutaj Nam tu... fasolka może zwolniła ciut ale jeszcze rosnąć musi ,trzymam kciuki za następną betkę oby była wyższa

gigsa witamy

a ja mam zwolnienie do końca tygodnia gdyby się nie poprawiało to w poniedziałek po nastepne mam przyjść więc leniuchuje sobie dalej

Anabelle trzymam też kciuki. mi się wydaję że wynik jest w normie