Mamusie Czerwcowe 2015

15tygodnia sorry

atak to 17 tydzień

A i jeszcze nie dodałam że znów u mnie pojawiły się iiii juz sama nie wiem co o tym myśleć niby już powinno przejść a tu dalej się zdarza

A ja wczoraj miałam wizytę widziałam jak Maleństwo się rusza i jak bije serduszko - wielka radość!!! Chciałam się zapisać na ćwiczenia dla kobiet w ciąży, jednak wymagane są tam zaświadczenia od lekarza. A moja gin powiedziała, że jak nie zna osoby, która takie ćwiczenia prowadzi, jej kwalifikacji i programu ćwiczeń, to się pod tym nie może podpisać... Rozumiem, że woli dmuchać na zimne, ale chciałam być silna i w dobrej kondycji na poród Powiedziała, że tylko na ćwiczenia prowadzone w szkole rodzenia zezwala, a te mam dopiero w maju. Wcześniej nie myślałam, żeby chodzić do szkołuy rodzenia, ale koleżanka mi poleciła i powiedziała że w pierwszej ciąży warto i można się wiele dowiedzieć, nie tylko o ciąży i porodzie, ale też o pielęgnacji noworodka. Do tego zajęcia są bezpłatnie prowadzone w szpitalu 15 min. od mojego mieszkania, więc żal nie skorzystać O basenie też myślałam, ale ostatnio cały czas łapię przeziębienia, więc chyba na razie to nie jest najlepszy pomysł.

agniesia to na pewno już Twój maluszek się rusza, ja też jestem w 17 tc i i mój już wyraźnie daje znać o sobie
beadka basen fajna sprawa w ciąży, ja byłam ale tak okazjonalnie i naprawde można sie zrelaksować i odciążyć kręgosłup, co do infekcji jeśli łatwo łapiecie to warto stosować żel do higeny intymnej Pliva fem ( pomarańczowe opakowanie na infekcje grzybiczne) ja dość często łapałam a teraz nie mam z tym problemów, odpukać Jeśli chodzi o młodsze dzieci i basen to powiem że mój synek zaczął od września chodzić z przedszkolem i jestem bardzo zadowolona , niby na początku raz zachorował teraz już jest spokój z przeziębieniami chyba sie zahartował.
Co do szkoły rodzenia to ja nie zamierzam teraz chodzić , w pierwszej ciąży korzystałam z indywidualnych spotkań u położnej (ok. 4- 5 spotkań) może i daje to trochę pewności i przygotowania" teoretycznego" co nas czeka ale u mnie nic się nie sprawdziło więc teraz sobie odpuszczam. Poród był 12 godzinny nocny po dwóch próbach wywołania w ciągu dwóch wcześniejszych dób , więc planowana położna też nie dotarła:( Teraz nie chce rodzić naturalnie i nastawiam się tylko na cesarkę , po pierwszym porodzie mam traumę , teraz bym się potwornie stresowała czekając na zwykły poród wiec wolę tego uniknąć.
Spodnie ciążowe własnie zakupiłam bo brzuszek już się zaokrągla dwie pary dresowych takich po domu a i za dzinsami rurkami muszę się rozejrzeć. Z poprzedniej ciąży zostały mi jedne dzinsy i dwie pary cieńszych spodni więc będą czekały na wiosne.
A jeśli chodzi o zachcianki to mam straszną fazę na cheeseburgery z MCDonalda i kawę cappucino, no taki zestawik i jest super. Wiem że to straszne ale czuję mus na cheeseburgery zaznaczę, że wcześniej fastfoody omijałam z daleka!

hej

ja sie ost nie udzielam, bo byłam przeziebiona i to tak konkretnie, do tego totalnyu brak siły, oczywiscie przy okazji syn tez chorował wiec mielismy "ciekawie" ja juz wydobrzałam prawie, a u Jaska sie skonczyło na antybiotyku,

byłam na usg w tym tyg z fasola wszystko dobrze, doktorek mowi ze to wczesnie jeszcze na płec, ale znowu widac było jakas antenke miedzy nogami, wiec wszystko mozliwe ze i u nas syn bedzie, ale powiedział zeby sie nie nastawiac

w pierwszej ciazy chodziłam do szkoły rodzenia i uwazam ze bardzo mi sie przydało

a co do osobistej poloznej to u mnie w szpitalu nie mozna, chyba ze połozna ma prywatne ubezpieczenie na wypadek jakby cos sie stao przy porodzie, szpital nie chce ponosic odpowiedzialnosci za ewentualny zle odebrany poród bo nie wiadomo kogo wtedy obciazyc połozna co ma dyzur, czy nasza prywatna poozna ??

czy tylko mi sie wydaje czy ten czas leci, u mnie 15t4d, a niektore z Was maja juz 19 o matko dopiero co dowiedziałysmy sie o ciazy

Masz racje azja-, że czas szybko leci u mnie końcówka 17 tygodnia i za chwilkę będzie połówka:) Zakupiłam sobie dzisiaj fajne spodenki dresowe w sklepie happy mum, fakt są drogie te ciuchy, ale śliczne:) od razu mam lepszy humor. Szczególnie w taką uroczą pogodę. Pozdrawiam

Witajcie No leci leci!!! i bardzo dobrze bo już czekam na większy brzusio

W pierwszej ciąży też się nie mogłam doczekać aż brzuszek urośnie, poczekaj zobaczysz jak ciężko z takim brzucholcem funkcjonować))) pozdr

Agniesia1152: ja też już czekam aż brzuszek się zaokrągli i aż wreszcie poczuję ruchy dziudziusia, a tu na razie nic! Musimy być cierpliwe

tak jest musimy czekać jeszcze się nacieszymy!!

Kobietki jeszcze chwile i będziecie czuły ruchy ja czuje ale najlepsze sa pózniej kopniaczki

U mnie ruchy stają się coraz bardziej wyraźne ale dalej to nie są kopniaki Spodnie ciążowe kupiłam - 2 pary takich spodni a'la legginsy czarne i jedne jeansy rurki. Myślę, że na razie to mi w zupełności wystarczy. Na basenie byłam w tym tygodniu i było bardzo fajnie - choć już nie pływałam tak energicznie jak zawsze. Postawiłam bardziej na spokojne pływanie i relaks.

Widzę, że poważnie tutaj sami chłopcy się szykują więc jeśli u mnie serio potwierdzi się dziewczynka to będzie w mniejszości Już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty, tak bym chciała zobaczyć znów dziecko i upewnić się co do tej płci... Kolejna wizyta dopiero 21 stycznia...

Ja tam chyba już zaczynam coś czuć ale będę pewna że to ruchy jak staną się częstsze i bardziej wyczuwalne aaa może jednak chłopczyk wyskoczy ja następną wizytę mam 6,02 więc jeszcze dłuuuugo muszę czekać

Ja podobnie jak agniesia wizyta dopiero 4luty jeszcze trocheee...i wtedy zobaczymy czy sie ujawni szkrab.Malo mam pisze zastój na forum zapanował mamuśki a Wy co tam poraniacie ze nie macie kiedy napisać...piszcie cos ....pozdrawiam i miłego dnia mimo pochmurnej i desCzowej pogody.