Mamusie Czerwcowe 2015

Hej dziewczynki, ja również noc sylwestrowa spedzam w domu z mężem i synusiem:) Po świętach jak to po świętach szybko zleciało, trochę czlowiek odpoczął, pojadł. A jak tam u was z wagą ile macie na plusie bo ja juz 3 kg, niestety:(

witajcie w Nowym Roku
My również sylwestra spędzaliśmy w trójkę w domu

u nas 5 kg na plusie

co do płci-2 lekarzy na 90% mówi, że będzie chłopak- także będę miała drugiego syna

witajcie
a ja to schudłam i może z 1 kg przytyłam bo ciągłe wymioty chyba nie dały mi przytyć więcej.
beadka fajnie że już wiesz g ja się doczekać nie mogę
Czy wy też macie w sobie taki niepokój czy wszystko z waszą dzidzią w porządku ??? bo ja ciągle się martwię że coś może być nie tak już mam schizy na tym punkcie i nie mogę już wytrzymać do tej wizyty.... a czas tak się ciągnie....

Hej U mnie od początku ciąży do tej pory 2,5 kg na plusie więc liczę, że nie jest źle. Ale jak na siebie patrzę to ciężko mi uwierzyć, że tylko tyle bo moja figura strasznie się zmieniła i brzuszek jest bardzo bardzo widoczny. Ale to już ten miesiąc, że chyba to normalne Ja już na dwóch wizytach oczekiwałam, że poznam płeć. Za pierwszym razem lekarz powiedział, że coś podejrzewa ale, że za wcześnie aby cokolwiek mówić. Na drugiej wizycie 22 grudnia lekarz powiedział, że dziecko nie jest dobrze ułożone, żeby tak jasno stwierdzić i że nie jest pewnien ale potwierdza się to co przypuszczał już wcześniej.

Oczywiście przycisnęłam go, bo wszyscy od samego początku ciąży wmawiali mi że będzie chłopiec i chciałam wreszcie poznać stanowisko lekarza. I co?? i lekarz powiedział, że drugi raz przypuszcza, że to dziewczynka!!!!!!!

Płeć była mi obojętna ale strasznie się teraz cieszę, że to chyba dziewczynka! Na ostateczny werdykt muszę jednak jeszcze poczekać do kolejnej wizyty.

Pozdrowionka i buziaki dla Was

martyna więc gratuluję dziewczynki !!
a ja dziś wizyta ale nie wiem czy coś już będzie widać (mam nadzieję że tak ) trochę się niepokoję czy wszystko w porządku ale o tym już mówiłam. Dam znać po wizycie co i jak
a powiedzcie mi jak to jest z waszym spaniem na lewym boku ????? bo mi nie do końca to wychodzi....

hej!
gratulacje Martyna, okropnie Ci zazdroszczę!!!

Ja śpię różnie, jestem w sumie przyzwyczajona do spania na lewym boku bo mam łóżko syna po tej stronie i zawsze jestem w jego stronę obrócona, ale brzuszejk coraz częśćiej i bardziej przeszkadza, dzisiaj w nocy mały tak mnie skopal, że nie spałam z godzinę, takie aktywny był ogółem od początku ciąży cierpię nna bezsenność, więc jakoś tak się już trochę przyzwyczaiłam.

U mnie ze spaniem też różnie bywa, staram się zasypiać na lewej stronie, ale w nocy się wiercę i czasem śpiocham na prawej.
W środę idę do lekarza i mam nadzieję że poznam płeć maleństwa:)
Tez tak czasem mam, że sie martwię czy z dzidzia wszystko ok, szczególnie jak widzę w tv te biedactwa z różnych fundacji to mnie dopada dół. Ale musi być zdrowe:)
Piszcie dziewczynki, bo cisza tu straszna.

domi ja dziś byłam u lekarza i wszystko w porządku więc się uspokoiłam (ale do następnej wizyty dużo czasu więc znów będę się martwić) nooo i ja dziś się dowiedziałam że na 99% będzie SYNEK mój mąż w szoku najpierw to nie uwierzył a ja miałam nadzieję na dziewczynkę ale i z chłopca też się bardzo cieszę Ważne by był zdrowy Taaak czasami takie dołujące te programy i reklamy w tv... Ale będzie dobrze musi być !!!!!
A jeśli chodzi o spanie to pytałam doktora i mówi żeby się tak tym nie przejmować Mówił że jak już będę wysoko w ciąży to żeby wtedy nie spać na wznak i tyle.

Agniesia1152 gratuluję ślicznego chłopaczka Ja zazwyczaj śpię na boku ale nie jestem w stanie się zmusić, żeby tylko na lewym. Często śpię na prawym. Ogólnie też się nie wysypiam od samego początku ciąży i zazdroszczę tym ciężarnym, które mogłyby spać zawsze i wszędzie bo mi nawet w nocy się nie udaje... U mnie dziecko dopiero teraz dało o sobie znać i wyczuwam delikatne ruchy. I niestety męczy mnie straaaaaaaszna zgaga. Też macie z nią problem??

Witajcie w Nowym Roku roku w którym urodzą sie nam szkraby...my wczoraj wróciliśmy z gór fajnie było synek na nartach jeździł i był przeszczęśliwa a ja z mężem dumni.Jesli chodzi o ruchy ja czułam dwa razy w górach i teraz nie?czy tak moze byc?ja mam wizytę w środę tez juz czekam zaczęłam 16 tydzien.gratuluje mamusia nowiny dotyczącej płci.a u mnie na wadze na plusie 3,5kg

Witajcie Czerwcowe Mamusie! Czy można jeszcze do Was dołączyć? Spodziewam się pierwszego Maleństwa 30 czerwca 2015 i byłoby mi bardzo miło, dowiedzieć się jak się czują przyszłe Mamusie na podobnym etapie i podzielić się moimi wrażeniami. Pozdrawiam cieplutko!

Witamy Cię Agniesia w gronie mam czerwcowych.Dziewczyny jak u Was ze spaniem nie boli Was brzuch?ja o spaniu na plecach mogę pomarzyć tylko na bokach wchodzi w grę z rogalem polecanym przez Was.Nad ranem pobolewa mnie brzuch zanim nie pójdę zrobić siku mam tak ciagle a Wy? dobrze ze juz jutro wizyta muszę wszystko lekarzowi powiedzieć .pozdrawiam cieplutko i piszcieeeee

Aga1984, dziękuję za powitanie! Wypowiem się nie w temacie, bo przy spaniu na razie mi brzuch nie przeszkadza, ale jest jeszcze bardzo malutki (jak po większym obiedzie). Ale chciałam się z Wami podzielić tym, że o ile pierwszy trymestr przeszłam wspaniale - tyle tylko że wcześniej byłam zmęczona i regularnie głodna, tak dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam! A to już drugi trymestr, myślałam, że mnie to zupełnie ominie, a tu nie Powiedzcie jak u Was: jak się czujecie, czy męczyły Was nudności, czy zaczęły Wam już rosnąć brzuszki, czy nosicie już odzież ciążową, czy znacie już płeć, a może któraś już czuje ruchy dzidziusia?? Ja niestety na razie nie, ale już bardzo czekam Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku i życzę Wam, aby Wam przyniósł całe mnóstwo radości i szczęścia!

Martyna ja też nie do końca śpię tak jakbym chciała często budzę się w nocy i z zgagą też mam problem często w nocy daje o sobie znać. A ja jeszcze nic nie czuję wczoraj mi się coś wydawało ale to chyba moja wyobraźnia
Jeśli chodzi o wagę to wczoraj okazało się że schudłam jeszcze pół kilo gdzie chyba już powinnam zacząć tyć. Ale doktor powiedział że nie ma czym się przejmować więc się nie przejmuję tym bardziej że do szczupłych nie należę.
Agusia witam Cię serdecznie ja też brzuszka jeszcze nie mam zauważyłam że się zmienił ale nie jest to jeszcze to co chciałabym widzieć Ja pierwszy trymestr przeszłam masakrycznie.... ciągłe mdłości i wymioty dopiero teraz się uspokoiło i jakoś funkcjonuję chociaż odrzuca mnie jeszcze od niektórych zapachów. Jak na razie mieszczę się jeszcze w swoje dżinsy ale jak się najem to mi przeszkadzają zazwyczaj śmigam w leginsach bo lubię czuć się wygodnie

Agniesia1152, ja już swoich dżinsów nie noszę od kilku tygodni, ale to bardziej z obawy żeby przypadkiem nie uciskać dzidziusia i dać mu jak najwięcej miejsca, żeby zdrowo rósł niż z realnej potrzeby. Kupiłam już pierwsze ciążowe spodnie - są bardzo wygodne i co ważne trzymają brzuszek w cieple a w zimie to ważne. Leginsy też są bardzo dobre

A czy macie ciążowe zachcianki albo zauważyłyście zmianę smaków? Na co macie ochotę, a co Was odrzuca?