Mamusie Lipiec 2016

Madzialenka a cóż to się stało? czemu niewypał? Z chłopami to już niestety tak czasem bywa,że potrafią wkurzyć jak nikt inny
Magmus w takim razie trzymamy kciuki i czekamy na informację co to też za człowieczek malutki sobie mieszka w Twoim brzuszku, czy to koleżanka dla mojej córusi czy też kolega Ja drugie już genetyczne mam za tydzień w środę, jak zwykle jest cykor jak nie wiem co,ale staram się o tym nie myśleć
Pozdrawiam Was wszystkie cieplusio i życzę miłego dzionka

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Justyna aa bo wiesz mialo byc milo ,fajnie i przyjemnie a tu bach....wkurzyl sie bo chyba za duzo czasu potrzebowalam a w efekcie nic z tego nie wyszlo i focha i strzelil;/no co ja poradze ze taka marudna sie zrobilam w tym temacie;/

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Nie przejmuj się Jeszcze niejeden fajny,miły wieczór przed Wami Ja mam z mężem ciche dni i jakoś póki co wcale nie jest mi z tym źle. Jak zawala to niech teraz sobie żyje sam ze sobą i swoimi przemyśleniami, a że ja spod znaku Barana jestem to moja upartość na prawdę nie zna granic i pierwsza nie odpuszczę choćby nie wiem co A On o tym dobrze wie

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

U nas jak na razie jest dobrze, ale znając życie jak to napiszę, to się spieprzy hahaha

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

tyle ze ja sie czuje winna za to ze tyle gadam wtedy kiedy nie powinnam;/ wrrr pewnie sie caly dzien nie odezwie z pracy.zdecydowanie mam gorszy dzien.ale dosc juz o tym.jak sie czujecie?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

apropos,szczepicie sie przeciwko grypie teraz? u nas juz tez jes swinska;/

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Nie obwiniaj się Madziu, a jeśli czujesz,że troszkę zawaliłaś to dziś też jest wieczór i zawsze możesz to naprawić...
A tak w ogóle to z facetami to czasem gorzej niż z babą w ciąży hahahahaha
Co do szczepienia na grypę-może i to bezpieczne w ciąży jest jednak do mnie nie przemawia... Jakoś nie mam przekonania do paracetamolu nawet a co dopiero do wstrzykiwania mi martwych komórek wirusa...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Ja nie szczepiłam się nigdy na grypę i nie zamierzam. Moja teściowa ze szwagierką pewnego roku się szczepiły, ja nie. Efekt był taki ja w ciąży grypę miałam 4 dni bez możliwości leczenia z temp. góra 38,5st., natomiast je sponiewierało na ponad tydzień, z lekami i temp powyżej 39. I co im dało szczepienie?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

hmmm nie wiem P ma sklep mase ludzi mu sie przewija co chwile...bede dzwonic jednak dzis do swojej przychodni a jak nie to w czwartek gina sie zapytam,mlodego tez chce bo jednak on czesto mi choruje odpukac...no a P to z wiadomych przyczyn by sie szczepil..zobaczymy..

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

mam taka ochote pojezdzic na rowerze choc troszke jeszcze dzis zimnawo,moze w weekend pogoda dopisze to sie uda

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Ach te ciche dni... Chyba ostatnio byl taki jeden... Ale u mnie to rzadkość pomimo ze oboje jestesmy uparci.
Na nic sie nie szczepiam... Wystarczy ze chodze z córka. Jutro mnie czeka szczepienie. W koncu sie dowiem czy moja klucha duzo waży.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

A ja właśnie się muszę wybrać z synem na bilans 6-cio latka tylko raczej to odłożę w czasie ze względu na ogrom chorych ludzi w przychodniach..
Co do rowerku-jak jest ciepło to zawsze jeździmy z synem do i z przedszkola na rowerze i robimy sobie różne wycieczki, w te wakacje będzie ciężko... raczej w 8 czy 9 miesiącu na rower nie wsiądę... Będziemy musieli poczekać chwilę po porodzie i wtedy mała z tatą na spacerek a my siup na rowerki

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

no wlasnie lato rowerek i te wycieczki....trzeba bedzie to odwlec w czasie:)

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Co się odwlecze to nie uciecze Ja jak tylko dojdę do siebie po porodzie to rower idzie w ruch tym bardziej,że Syn mój wprost uwielbia wycieczki rowerowe Jak malutka troszkę podrośnie to się jej kupi ten wózeczek doczepiany do roweru dla dzieci i całą familią będziemy jeździć

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Oj już się nie mogę doczekać wycieczek rowerowych. W poprzednie lato z mężem planowaliśmy, że w to lato pojedziemy zielonym szlakiem rowerowym, czy jak on tam się nazywał. No jednak będziemy musieli nasze plany również odwlec w czasie, bo jak pod koniec lipca będzie cc, to tak szybko do siebie nie dojdę plus kwestia malutkiej. No nic, ale tak jak napisaliście co się odwlecze to nie ucieknie

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.