Mamusie LUTY 2017

Megi noc wmiare skurcze sie wyciszyly ale glowa mnie bolala i co chwile sie krecilam.
Mulian wiem co czujesz bo ja w obcych miejscach tez nie moge spac
Masuska co do rwy to nie trzyma mnie caly czas tylko chwyta.Potrafie nawet krzyknac z bolu.W poporzedniej ciazy przy porodzie jej nie odczuwalam ale nie wiem czy to z powodu bolu porodowego ktory byl mocniejszy czy poprostu odpuscila.Po porodzie ustapila wiec jest to na pewno jakis ucisk na nerw

Cc mam bo wcześniej miałam. Z resztą ja tak się boję porodu....
Bardzo Wam współczuję tej rwy.
Mulian przykro mi że tak Cie wymeczyli... koszmar...a co w ogóle mówią Na te wyniki?
A mój miał jechać na tydzień. Ale wszyscy zostali tak długo i nie mógł po prostu zjechać sam. Mozliwe że jutro wróci

A jak tam z waga wygladacie??? Ja jestem cała spuchnieta....

Ja mam niecale11kg wiecej poki co nic nie puchnie,moze to kwestia pogody bo pierwsza ciaza konczyla sie w lipcu i byly upaly wiec moje stopy wygladaly jak balony

Oj moje drogie
Współczuję jeśli chodzi o szpital ja za pierwszym i drugim razem Wzasadzie nie spałam też mam problem z zaśnięciem w innym łóżku niż swoim
Wierzę że rwa kulszowa może utrudnić i uprzykrzyc życie trzymam kciuki żeby jak najmniej bolało
Ja bez zmian nawet dziś spałam mimo 5 wizyt w toalecie
Miłego dnia kochane

Oj Mulian mam nadzieje ze w końcu odpoczęłaś, chociaż poerwsza noc w szpitalu jest koszmarna, druga to się chyba już ze zmęczenia pada . Daj znać po obchodzie.

Olcia dzięki za informacje mam nadzieje ze przejedzie nam po ciąży:)

Sander ja tez w pierwszej ciąży spuchłam, ale jak Olcia rodzilam w lipcu. Teraz opuchlizny wcale nie mam a kilogramow 15-16 na plusie. Tak mi skacze ostatnio. Po wczorajszych gofrach na pewno więcej

Od dziś nogi zaciskam zeby ni urodzić w weekend, a i mój maz ma dziś ostatnia zmianę (4dni) i urlop, a 31.01 pełnia.

hej
U nas ok ciagle 2w1 . Nocka też dobra raz na siusiu . Dziewczyny z rwą jeśli nie miałyscie problemów przed ciazą to ona zniknie teraz maluchy uciskają i dlatego boli . ja niestety mam przepukliny w kregosłupie i mnie ta przypadłość męczy nawet po za stanem błogosławionym zazwyczaj jak mnie złapie to konczy sie rehabilitacja zastrzykami . i wtedy przy dobrych wiatrach mam spokój na 6mcc - 1 czasem 2 lat ale teraz jak trzeba bedzie małą nosić moze być czesciej . za 3 - 4 latka planuję operację jak już dzieci bedą troszkę odchowane no chyba ze 3 sie pojawi:) . Niestety wczesniej czeka mnie zabieg na kolano jak tylko skonczę karmic bo już zyc mi nie daję nie mogę klęknąć bo zaraz łękotka trzeszczy .Dziewczyny normalnie odkąd skończyłam 30 to się sypię.
Mulian dobrze ze jesteś już pod opieką no i dobrze ze kwasy w normie .
Honka no to oby taka położna towarzyszyła Ci już do konca .
Megi ja odkąd skonczyłam 38 tydz zdecydowanie mniej łazikuję do WC choć piję wiecej po prostu nie chodze na 5 kropli jakoś w tym temacie wróciło do normy
Sander dobrze że wraca bedziesz miała spokojną głowę.
Co do wagi to ja waham się 15 -16 + teraz wskazówka jakoś staneła jedynie co to wodę zatrzymuję bo czuję się taka nabrzmiała . Ciekawe ile zostawię kg w szpitalu mam nadzieje ze z 10:) hehe

Ja mam 8kg-9kg na plusie Spuchnieta nie jestem

Kochane współczuję z ta rwa!Sama kiedyś miała,więc rozumiem
Mi jak wyciszyli skurcze w szpitalu to spalam w nocy,jak dzieciątko.

Kochane, a będziecie używały chusty? Polecacie,jakieś?

Dzień dobry Mamuśki.

Mulian, trzymaj się tam. Daj znać, jak się czegoś dowiesz.

Współczuję problemów z rwą... wiem jaki to koszmar.

U mnie w nocy skurcze, które nie dawaly spać. A tu jeszcze mały w ogóle nie chciał zasnąć... za to mój mąż nie miał z tym problemu... noc do dupy jednym słowem. A o 6:30 już byłam na nogach, żeby do laboratorium na badania pojechać.

U mnie 9 na plusie. Piłka cały czas w miarę wysoko.

Ja na plusie mam 12-13 kg też mam nadzieję zostawić w szpitalu 10 hihi
A co do pchnięcia to stopy na wieczór a na twarzy mam botoks w ustach
Chusty przy pierwszym nie używałam a teraz też o tym myślę ale postanowiłam poczekać aż się urodzi żeby go wybadac co on będzie lubił
Justyna ślicznie wyglądasz

Mavi z chustami myślimy podobnie w 1 ciazy kupiłam a młody nie znosił być zaplatany od małego był ciekawy swiata teraz myślę o tym na nowo tym barzdiej ze teraz mieszkamy w domku z ogrodem i jest wiecej roboty niż w bloku wiec mam nadzieje ze Zofia polubi chusto noszenie . A co do wyboru chusty z poprzedniego forum jak Kubę urodziłam poznałyśmy sie z Madzią Która teraz zajmuję się i propaguje akcję #Nicminiewisi#. i prowadzi blog #dwiecórki # . Mam zamiar poprosić o radę włąsnie jej ale czekam na narodziny z tym tematem . w ogóle znalazłam stronkę na FB gdzie dziewczyna z mojego miasta RDM zajmuje się nauka wiazania i doborem chust.

Mulian co u Ciebie ?

Masuska rwa przy porodzie nie boli po tez nie

Agutka juz chyba nie będę miała wizyty u położnej bo 3 mam usg i konsultacje i położna stwierdziła że nie będzie mnie ciągać do przychodni
Ty to mnie nie strasz ja jeszcze nie mam 30 a już się sypie, od 9 lat mam narośla na kolanach i co chwila stany zapalne i zwyrodnienie kręgosłupa od kilku lat

Sander szacun kobieto, ja bym chyba zwariował w ciąży bez męża

Justyna ślicznie, 'piłeczka" rzeczywiście wysoko

Ja mam nadal 17kg na + od 1,5 tyg nie przytyłam a spuchnieta jestem juz od dawna, zwłaszcza na buzi, ale ja tak miałam w każdej ciąży

Dziękuję

Też myślę o chuscie. Wszystkie znajome, które mają, bardzo polecają. Przy dwulatku to chyba najlepsza opcja.Ale w sprawie wyboru zwrócę się do kogoś, kto zajmuje się tym profesjonalnie. I nauczy mnie motania...

Agutka, RDM? Radom?

No to pocieszyłyście mnie wszystkie z tą rwą, już się doczekać nie mogę aż przejdzie

Chustowałam pierworodnego tylko w kółkowej jak był starszy, koło 6m.ż. Drugorodnego też zamierzam i na pewno też w wakacje, wcześniej zobaczymy, czy będzie chciał

witam się i ja z rana .

Padłam wczoraj zmęczona i do rana nie wstałam . Dostałam od lekarza jakiś środek na infekcje i chyba zadziałał bo pierwsza noc przespana bez problemów i od razu człowiek się lepiej czuje.

Co do chusty ja nie używałam, miałam dobre nosidełko ale Natka w nim wytrzymywała z 20 min i koniec, teraz mam chustę od koleżanki i chciałabym używać.

justyna ładny brzuszek , ja czekam na zdjęcia z sesji.

Co do wagi w pierwszej ciąży za kończyłam +11 kg, w drugiej myślałam że będzie więcej, ale obecnie jest dokładnie +11 kg (od ostatniej wizyty nie przytyłam ani kg). Nie puchnę co też jest plusem zimy, w lato myślę że jest w tej kwestii gorzej.

Miłego dnia ...