Mamusie KWIECIEŃ 2017

Heh... Ja idę 10 i myślę, że zakaże mi slodyczy

Ja mam materac gryke i nie wykielkowal a mam go od siostry od wczoraj boli mnie migdały oczywiście plukanki poszły w ruch za chwilę pojadę do apteki po coś do ssania. Coś polecacie?

Tak jak mówię. Nie ma chyba dzisiaj czegoś takiego, że materac jest zły.

Kurde, ucina mi posty na kom. Przed chwilą pisałam, że z apteki polecam isle, a zdomowych herbatę + miód + syrop z malin, syrop z cebuli i dużo leżenia pod kołdrą + kocem.

Dzieki dziewczyny za miłe przyjęcie. Ja mam materac gryka pianka kokos po synu nie został zniszczony więc pewnie z tego będziemy korzystać. Przez pierwsze 6 miesiąc dziecko i tak śpi na kokosie bo ma równą strukturę.

Kasia1616 współczuję Ci. Uważam ze byłoby fajnie jakby kobiety w tym okresie miały gwarancję niechorowania. W tym temacie nie pomogę bo póki co mnie ominęło. Lekarz mówił mi o serii leków Prenalen. Możesz zapytać czy cos z tego na gardło jest.

Witaj Motylku

Z serii Prenalen są tabletki do ssania na gardło, dodatkowo syrop, krople do nosa i chyba coś jeszcze ale nie pamiętam - można kupić nawet w Rossmanie
Co do materacy to my też na etapie wyboru jesteśmy, ale niestety gryke już wyeliminowaliśmy po usłyszeniu historii o robakach :/ :/ :/ Czy ona prawdziwa jest czy nie to już inna sprawa, ale w mojej głowie od razu nastąpiła blokada na gryke
Ja glukoze robiłam 30.12 i wyniki badań prawidłowe, wszystko w normie
Teraz kompletuje ciuszki, sporo juz mam, ale sporo jeszcze do kupienia Łóżeczko w styczniu też chcę już mieć zamówione

nadinchen świetny blog, będę tam stałym bywalcem

Ewa mysle ze tak pieknie to nie bedzie i na zakazie sie nie skonczy ;p dostaniesz skierowanie do diabetologa tam bedziesz miala szkolenie dostaniesz glukometr i bedziesz rozliczana co pare tyg jesli przekroczenia beda bardzo duze to insulina ... Ale Twoje przekroczenie nie jest jakies super wysokie wiec pewnie na diecie sie skonczy tak jak i u mnie ;p najgorsze to dla mnie byly ketony pojawiajace sie w moczu ... ich nie powinno byc wiec o 2 w nocy mialam wprowadzony posilek heh nastawialam budzik i jadlam jogurt naturalny ....

Jesli chodzi o materac z gryki, ja tez duzo czytalam bo mam taki przy malej i dam Wam dobra rade raz na jakis czas warto wsadzic pokrowiec z grka do zamrazarki moge dac Wam gwarancje ze robakow nie bedzie ;p ja robie tak ze wszystkim lacznie z posciela malej i nasza

Witaj Motylek!! Fajnie że jeszcze dołączyłaś do nas
Ja tak jak Motylek mam materacyk gryka pianka kokos...historie o robakach też czytałam na internecie... ale wiecie internet to internet wszystko tam znajdziemy mój materac nie zakiełkował Mała nie ma wysypki więc chyba robaki ją nie gryzą... ale co prawda to prawda w głowie potrafi taka informacja namieszać.
Córa dalej na tym materacu śpi bo mieliśmy większe łóżeczko co za tym idzie większy materac 140x70. Mamy też łóżeczko turystyczne już normalnych rozmiarów 120x60 i kupowaliśmy już tam materacyk inny... tzn nie specjalnie inny tylko poszłam do sklepu dziecięcego i dotykałam który mi się podoba pod względem twardości... z tego co pamiętam to wybrałam jakiś z lateksem ale co tam jeszcze jest nie pamiętam bo już mnie to nie interesowało. Ważne że było takie twarde jak chciałam
O mrożeniu tak jak pisała Milunia mówił mi sprzedawca w sklepie dziecięcym że warto tak robić żeby zabić bakterie... ja nigdy nie robiłam...
jeszcze apropo łóżeczka i wszystkiego wokół z tym związane... położna prywatnie którą zamawiałam polecała poduszki klin jeśli dziecko ulewa/ma katar lub wsadzić pod nóżki łóżka ksiązki żeby z jednej strony podnieść materacyk. Ważne żeby nie pod materacyk bo się odkształci i za bardzo czuć. A jeśli nie ma problemów powinno spać na płasko.

A ja właśnie zamówiłam wanienkę i pampersy

Ech Milunia, nie strasz mnie...

Ech Milunia, nie strasz mnie... a tak nawiasem, to może tu jest pies pogrzebany w sprawie wagi. Wszystko idzie mi albo w dziecko, albo w biust i brzuch. Jestem na plusie 9kg... Naprawdę kontroluje jedzenie, sporo się ruszam. Najlepsze jest to, że mieszcze się w stare - przed ciążowa ciuchy- i tylko na brzuchu się opinaja i piersiach. Skomplikowane, ale może bobas i wody?

Wiecie co, bardzo mi się podoba, że komentujemy, wymieniamy się info i doświadczeniami, ale nikt nikogo nie krytykuje! To naprawdę jest dyskusja na poziomie! Musiałam to napisać, bo niestety czasem jak z kimś z rodziny gadam, to jest przepychanie swoich racji... Wielkie dzięki za to.

Przepraszam, że tak na raty, ale z telefonu nie chce mi całej wiadomości wrzucic

Ewa ja mam odwrotnie brzuch co prawda rosnie ale waga nie za duza mam ok 3 kg na plusie wiec troche chyba za malo ... na razie lekarz mocno nie narzeka
Co do cukrzycy Zostalo nam nawet w najgoeszym wypadku 3 mies z kawalkiem wiec damy rade i na diecie Najgorsze sa poczatki kiedy sie nie wie co podniesie cukier, a co nie . U mnie np pieczywo dla diabetykow podnosilo cukier co bardzo dziwne, a bialy zwykly chleb nie ... Kolezanka z kolei jak zjadla pieczywo to cukier wywalalo w kosmos ... Kazdy organizm inny i trzeba bedzie jesc i sprawdzac , a pozniej jesc produkty sprawdzone da sie zyc ale po tej meczarni i diecie nawet na porodowce mi przyniesli goraca czekolade do picia hehhehehe

Rozumiem, tylko lekarz będzie mnie gonił za tę wagę. a ja naprawdę po ciuchach widzę, że nie tyję "cała" xD Nawet koleżanka - taka wredna cholera, co wali prosto z mostu co myśli - mówi, że nie przytyłam, a brzuch mam jak podczas wzdęć. ;D:D:D Boję się, że moje dziecko będzie kulką... Ja ważyłam 4,5 kg.

co do diety - dzięki za dobre słowa. Ta gorąa czekolada bardzo, bardzo pocieszająca. Ja sobie zażyczę słoik Nutelli <3 <3 <3

Co do nutelli to dziś właśnie robiłam ciasto z nutellą zapraszamy zobaczymy co z moim cukrem będzie aż się boję.
Mi też się podoba że nikt nie krytykuje i nie osądza dlatego często mam smialosc pytać was w razie jakichkolwiek wątpliwości