Mamusie PAŹDZIERNIK 2018 :)

Hej dziewczyny!
Jak samopoczucie u Was? Rozwiqzani coraz bliżej , kto ma stresach, wyprawka już gotowa? Mam termin na 24 padziernika, to moje pierwsze dziecko, mieszkam w UK i wszystko wygląda tu trochę inaczej niż w Pl. Przeżyjmy to razem!

Dodatni, poprzednio miałam ujemny i myślałam, że teraz będzie tak samo, a tu taka niespodzianka. Podobno nie ma to kompletnie znaczenia jaki wynik był poprzednio, za każdym razem może być inny.
Tygrysica - jeśli masz wpisane w książeczkę, to chyba nie musisz mieć oryginału.

Byliśmy kupić łóżeczko, stanęło jednak na standardowym Klupś, ten PPM cudny ale po wymierzeniu miał za mały prześwit od podłogi. Nie chciałam łóżeczka z szufladą bo sierść mi po całej chałupie lata a one nie są szczelne. Chcę kupić takie pojemniki plastikowe, np z ikei albo najlepiej jakiś na kółkach i trzymać pod łóżeczkiem, a do tego prześwit musi być większy trochę. Wczoraj robiliśmy przemeblowanie w pokoju i łóżeczko już złożone stoi. Niech sobie czeka, a ja mam dodatkową "szafę"
W niedzielę zwozimy wózek, wanienkę, bujaczek, itp z działki i w sumie z większych zakupów zostaje fotelik - jutro idę się rozejrzeć i może uda się od razu kupić.

Ale powiem Wam, że co raz bardziej się denerwuję. Jeszcze prawie 40 dni, niby drugi poród, a ja mam większy mętlik niż przy pierwszym

Aneczkaa - witaj

Witajcie dziewczyny
Yuki juz prawie gotowa. U nas lozeczko stoi skrecone juz od 2 miesiecy, moj sie zabral i mowi ze bedzie z glowy. Wozek po starszaku wyprany w pralce czeka na nowego pasazera. Ubranka wyprane wyprasowane. Tylko torbe do szpitala musze jeszcze spakowac no i chyba bede gotowa.
Aneczka witamy ja tez w uk wiec podzielam twoj punkt widzenia. Tu to o nas tak nie dbaja w ciazy jak w polsce jak nic ci nie dolega to zadnych badan nikt nie robi a przez cala ciaze ginekolog cie nie bada ani razu tylko z polozna mamy do czynienia. Jeszcze miesiac i zaczniemy wstawiac zdjecia maluszkow.
Dziewczyny jak samopoczucie?

U mnie łóżeczko jeszcze nie skręcone a nawet nie pomalowane (bo planuję odświeżenie). Torba już skompletowana ale nie spakowana. W ogóle to czuję się już jak słonica po mału:p Zaczynam się bać porodu i uświadamiam sobie,że oprócz tego,że bolało to prawie nic nie pamiętam...Jakaś strasznie chaotyczna jestem i wydaje mi się,że w pierwszej ciąży byłam lepiej zorganizowana. Wszystko mnie już lekuchno przeraża, a czas jakoś pędzi, nie biegnie ale pędzi

Alex01 ooo UK jak miło. Jaki region?

Hej dziewczyny! U nas wyprawka już prawie gotowa. Jutro mam zamiar pakować torby, swoją i Kubusia. Wczoraj i dziś nie czuje się zbyt dobrze, rano miałam bóle jak na okres. Ponoć to normalnie. A tu jeszcze 3 tyg do pracy muszę chodzić. Niestety w UK zwolnienia lekarskie są słabo płatnie więc puki mogę to pracuje. Jak to wygląda u Was, pracujecie jeszcze? Mam też pytanie czy któraś z Was orientuje się gdzie mogę zamówić drewniane karuzele do łóżeczka z materiałowymi zawieszkami ?

Aneczka Hampshire

U to daleko, my Lancashire

hej Aneczkaa,
milo, ze jestes z nami Razem bedzie nam latwiej!

Odpowiadajac na pytanie o karuzele: a na etsach (etsy.com) nie będzie? To mi brzmi jak handmade, a tam jest bardzo dużo takich ciekawych rzeczy. Jak wpisałam crib mobile, to wyszlo mi mnóstwo cudownych rzeczy. Może tam znajdziesz cos dla siebie

Ja mam torbe do szpitala skompletowana, nie spakowana. Jutro oficjalnie wszystko wrzucam do srodka i zamykam

Do tego walcze z ubrankami niemowlecymi. Juz wszystko upralam, teraz skladam rozmiarami i prasuje. Jest tego sporo. Ogolnie wydalam majatek na kosmetyki/wyprawkke w aptece, ale czuje sie bardziej gotowa.

I (o zgrozo) kupiłam dwie nowe chusty Maz mnie z nimi wyrzuci, ale nic na to nie poradzę. Mam nadzieje, ze tym razem będę mogla szybciej chustowac niż ostatnio. To był magiczny czas, a moja starsza już tak rzadko chce do chusty, ze az mi smutno

Jak Wasze starszaki, dziewczyny? Dostana jakis prezent od malucha? My wymyslilismy, ze naszej 2,5 latce najmlodsza przyniesie w przekupnym prezencie lalke bobasa widzimy wyrazne zainteresowanie tym tematem ostatnio, a takiej lalki nie ma.

No i w srode mam poradnie patologii ciazy, dowiem sie terminu cc.

Wiecie co, to jest przerazajace, ze niedawno zakladalam ten watek, a tu zaraz sie bedziemy rozpakowywac i chwalic zdjeciami

pytanie: czy z tymi zdjęciami nie chciałybyście się przenieść np. na zamknieta grupe na fb? Ja mam trochę opory przed publikowaniem zdjęć na takich forach...

Ja nie mam FB w poprzedniej ciąży działałysmy na forum....
Ja wyladowalam w szpitalu od czwartku najpierw ciśnienie 180/100 teraz mam 80/60 no i się dopatrzyli ze mam cukrzycę ciążowa dali mi glukometr i badam cukier jajo idzie znieść tym bardziej ze córka ma w czwartek urodziny i do tego czasu na pewno nie wyjdę

Tygrysica88 ojejku! Ale to cisnienie to jednorazowy wyskok? a bialko w moczu?
Jak oni sie tej cukrzycy dopatrzyli? robilas krzywa cukrowa przeciez, prawda? Tak mi przykro, ze nie bedziesz na urodzinach corki.
Wysylam mega przytulasa i mysle o Tobie.

Ja spakowalam torbe. Oficjalnie ja zamknelam i do niej nie zagladam. Musze tylko dorzucic badania wydrukowane, to jedyna rzecz, ktorej jeszcze tam nie ma, ale nadrobie zaraz.

U mnie torba nadal czeka. Jakoś mi nie po drodze jej pakowanie, hehe. Ale będę się musiała zebrać w końcu.

Czuję się dobrze ale brzuch mi ciąży już. Ciągle mam parcie na pęcherz i w nocy wstaję co najmniej dwa razy. Nie mogę się ułożyć, jak siedzę to też co chwilę zmieniam pozycję. Młoda bawi się w nietoperza i co chwila czuję nogi pod żebrami.
W poniedziałek byłam u lekarza i wszystko jest w porządku. Jak mówił o kolejnej wizycie, to stwierdził, że widzimy się za 2 tygodnie a jak już się nie uda, to 6 tyg po porodzie Przeraziłam się, hehe

O prezencie dla starszej nie myślałam jeszcze. Muszę pogadać z mężem, faktycznie coś trzeba byłoby wymyślić.

Tygrysica - współczuję. Jest szansa, że Cię wypuszczą niedługo?

Wietrzyca - masz termin wyznaczony?

Ja niezależnie od tego czy ma to być cc czy sn, to się tak samo boję. Poprzednio nawet nie miałam czasu się zastanowić jak mnie na stół kładli, a teraz myślę i myślę. Z jednej strony nie musiałam się męczyć, nie miałam skurczy, nic. Ale znowu męczyłam się przez tydzień, cały czas na przeciwbólowych, wyprostowałam się dopiero jak mi szwy zdjęli. Później babranie się rany w jednym miejscu, przez co mam zrost, no i prawie rok mnie ciągnęło coś w środku jak się obracałam. Z drugiej strony mam niski próg bólu i boję się tego przy naturalnym porodzie. Najlepiej jakby dziecko się teleportowało na zewnątrz

Hej Dziewczyny !
Tygrysica badz dzielna! Trzymam kciuki zeby wszystko bylo okej.
U mnie dokaldnie jak u yuki, jakos mi nie po drodze z tym pakowaniem chodz juz wszystko mamy zakupione. We wtorek, bylismy w szkole rodzenia tz bardziej pogadance. Bylo fajnie, ty m bardziej ze to moja pierwsza ciza no i ze moj partner mogl brac w tym udzial i bardziej sie zaangazowac. Szczeze powiedziawszy to zauwazylam w jego oczach strach!Mi brzuch tez juz ciazy a do sikania chodze statystycznie 20 razy dziennie plus z 4 razy w nocy Nie ma pojecia jaki bol mnie czeka chodz jestem w stanie sobie wyobrazic. W pracy caly czas mam kontakt z ludzmi, wiec caly czas ktos opowiada mi o swoich doswiadczeniach. Wynika z tego ze nigdy nie jest pieknie, ladnie i ksiazkowo.
Jestem pelna optymizmu i chyba coraz wiecej sily zeby zmierzyc sie z bolem porodowym, i cala reszta pozniej, cokolwiek by sie nie dzialo. Oby tylko MALY mial sie dobrze.
Faktrycznie forma tego formu nie jest dosc przyjazna do szybkiego kontaktowania sie.
Faktycznie moze trzeba pomyslec o FB

Najgorsze z tą torbą jest to, że z połowy rzeczy korzystam na codzień i będę je mogła dorzucić w ostatniej chwili. Heh, leci do mnie jeszcze ręcznik i pieluchy tetrowe i będę mogła się pakować

Aneczkaa, no niestety, pięknie nie jest na pewno a każda z nas przechodzi ciążę i poród inaczej. Jak nie oglądałyście, to polecam komedię 'jak urodzić i nie zwariować' - tam są fajnie pokazane różne ciąże i porody, można się nieźle uśmiać a także i wzruszyć