Mamusie 2010

Sunaja 100lat :)Wszystkiego najlepszego radosci szczescia moc:)

Alutka nie może się rozbujać, bo teraz piszemy w obu wątkach - starym i nowym. Kurcze no za buciakmi muszę zacząć się rozglądać Mamy jedne adidaski, ale chciałabym jej kupić jakieś sandałki albo trampki. Kiedyś martela pokazywała od Vanesi takie fajne.

wiecie co ja nie wiem czy trampki czy sandalki to dobry pomysl, ja uwazam ze sa nie wygodne dla malucha zwlaszcza ktory jeszcze nie chodzi to chyba wygodniej zalozyc jakies miekkie buciki i nie "gniesc" niedojrzalej jeszcze nozki. ja do tej pory uzywalam takich adidakow z miekka podeszwa dla niemowlat a teraz dopiero kupilam polbuciki "dorosle"

Monia ja tez mam problem z kupowaniem bucikow mojej Julce. Ma dosc szerokie przegubie i nie kazde buciki Jej pasuja :/ Jak Julcia jeszcze nie chodzila kupowalam mieciutkie buciki- napewno sa zdecydowanie wygodniejsze. Z twarda podeszwa kupilam dopiero jak Julka stawiala pierwsze kroczki. No, ale mysle, ze Wasze szkraby na lato juz beda chodzily, wiec miekkie buciki odpadaja.

Sunaja jeszcze raz wszystkiego najlepszego Ps. Jestes starsza ode mnie az o 4 dni- hehe

a wtrącę się, a co tam ja wyznaję zasadę że dzieci powinny boso chodzić, no więc jak było prawdziwe ciepełko to Klaudia w skarpetkach zasuwała po podwórku nigdy nawet katarku nie miała, żeby nie było że chciałam dziecko przeziębić całkiem boso to się bałam, bo jednak u nas w lesie a to robaczek, a to patyczek, a to inna mrówka jak szłyśmy "między ludzi" to owszem, buciki musiały być, ale bardziej na pokaz żeby nie było że dziecku butów nie kupiłam, i tak zasuwała boso

ja na poczatku najlepiej kupowalabym wszystkie buciki kapciuszki itp jednak klaudia stanowczo odmowila noszenia na codzien takiego ozdabiacza jakim jest obuwie i do dzis wyciera skarpetki:)

Mirella napisał:

a wtrącę się, a co tam ja wyznaję zasadę że dzieci powinny boso chodzić, no więc jak było prawdziwe ciepełko to Klaudia w skarpetkach zasuwała po podwórku nigdy nawet katarku nie miała, żeby nie było że chciałam dziecko przeziębić całkiem boso to się bałam, bo jednak u nas w lesie a to robaczek, a to patyczek, a to inna mrówka jak szłyśmy "między ludzi" to owszem, buciki musiały być, ale bardziej na pokaz żeby nie było że dziecku butów nie kupiłam, i tak zasuwała boso

Podoba mi się takie podejście- wolność dla malutkich stópek

ja też jestem za bosymi stópkami, a już w domu to na bank. sama też nie mam kapci. myślałam, że może głupio myślę, ale widzę, że nie jestem sama

Ja buciki chcę kupić tak na "wyjście" a sandałki pewnie już się przydadzą
Maja śpi uff Znalazła sobie "świetną" zabawe podchodzi do kontaktu ja jej mówię "nie wolno" a ona się chichra jak oszalała I coraz częściej mnie zaczyna gryźć

w końcu mam chwile żeby zaglądnąć i napisać a kata mnie już meczy od 2 tygodni

co do bucików to piotrus jeszcze nie potrzebuje ale ostatnio nie mogłam się powstrzymać i kupiłam mu już buciki z Adidas od 6 miesięcy bo były takie urocze

dziewczyny chciałabym żebyście cie mi jako już troche doświadczone mamę znowu doradzili i to w dwóch kwestiach (najlepsze są porady od mam )

po pierwsze piotrus za miesiąc kończy 4 miesiące i już mogę mu więcej podawca niż mleko... co mu mogę już wprowadzić (kaszki, herbatki, słoiczki słyszałam) i co ile w ciągu dnia. On teraz je 160 ml co 3/3,5h a w nocy jak się obudzi to tak już 200zl wsunie. Chce się dokładnie dowiedzieć żeby później jakiegoś błędu nie zrobić

po drugie Piorus prawie wcale nie śpi w ciągu nie dnia co usypia to śpi tylko na 15 min i się budzi. najczęściej zasypia mi na rekach i jak go kładę do łóżeczka to minie 10 min i się budzi. Tak samo jest jak z nim wychodzę ... zasypia w wózeczku i jak ledwo co przychodzę do domu on się budzi. Moim zdaniem powinien tak pospać w ciągu dnia 3/4 godzinki a on nie nie wiem co mam z tym zrobić

Bardzo bym była wdzięczna o wasze porady

U mnie Maja też jakis czas tak spała ale potem jej się samo ustabilizowało i teraz śpi raz 30 min i raz 1,5 h
Co do wprowadzania ja zaczęłam od zupek(marchewka z czymś tam) kaszek na początku nie chciała mi jeść więc poczekałam k.2 tyg i mi jadła.Najlepiej podawać przez ok 3 dni to samo i patrzeć na reakcje.Na szczęście u mnie Maja wszystko je i toleruje

Natka napisał:

po drugie Piorus prawie wcale nie śpi w ciągu nie dnia co usypia to śpi tylko na 15 min i się budzi. najczęściej zasypia mi na rekach i jak go kładę do łóżeczka to minie 10 min i się budzi. Tak samo jest jak z nim wychodzę ... zasypia w wózeczku i jak ledwo co przychodzę do domu on się budzi. Moim zdaniem powinien tak pospać w ciągu dnia 3/4 godzinki a on nie nie wiem co mam z tym zrobić

Bardzo bym była wdzięczna o wasze porady

Z tym to akurat nie rób nic, Twoje dziecko najwyraźniej tak, a nie inaczej potrzebuje spać, moje dziecię ma tak samo, czasem przehula nawet 4 godz i kładzie się na 20 min, nie zdążę kawy machnąć a już słyszę Bartka tylko że ja od początku nauczyłam zasypiać samodzielnie i tak zostało. Odnośnie poszerzania diety ja od 4 mca dawałam Bartkowi jeden mały słoiczek (niby)po 4 mcu w ciągu dnia, a do picia najlepiej mineralna, żeby przywykł U mnie wyglądało to tak że zamiast jednego posiłku z samego preparatu mlekozastępczego robiłam ma na nim kaszkę, później, po południu dawałam słoiczek- obiadek albo deserek. Oczywiście wtedy jeden posiłek mleczny wypadał, żeby suma posiłków się zgadzała w ciągu doby.

Emme napisał:

ja też jestem za bosymi stópkami, a już w domu to na bank. sama też nie mam kapci. myślałam, że może głupio myślę, ale widzę, że nie jestem sama

ja w domu małemu wcale nie zakładam butków..tylko skarpetki..jak gdzieś idziemy to wtedy tak ale on szybciej te butki ściąga niż ja je nakladam

Mój Kubunio też preferuje wolność dla swoich stópek. I nie tylko, dla głowy też. Każda czapka jest be Na spacerze muszę toczyć z nim walkę o czapę. Z butkami już się poddałam.

Mateuszek raczej w ciągu dnia mało śpi. Rozszerzenie diety zaczęliśmy od jednoskładnikowych słoiczków(pierwsza była marchew), kaszkę wprowadziłam chyba podajże w 5 m-cu. Na szczęście Mateusz je wszystko i nie jest na nic uczulony. A co do bucików to kupiłam małemu adidaski kapciuszki z miękką podeszwą na spacerki.