STARANIA O CIAZE

Witam:)

ale dziś pięknie

Marta fajne podsumowanko a z Tym wywąchaniem że wielka B i kelly to ta sama osoba to nasza @nulka taka sprytna i miała nosa

idę kawkę wypić na świeże powietrze szkoda tak pięknego poranka

Delfinku IDŹ NA ZWOLNIENIE !!! i gadanie lekarza "raczej nie powinno zaszkodzić" tu trzeba mieć 100% pewności że nie zaszkodzi!!!! co za pajac

MagdaM napisał:

Bewipo zapraszam na wakacje Z jednej strony gory, z drugiej las dolinka i troche pagorkow slonce z ktorej strony chcesz to masz

Magda mogę tez się wprosić ??? uwielbiam takie klimaty, też mam las, ale górek mi brakuje a uwielbiam je

Zwracam honor naszej pani detektyw Anulce Asik tez niezle kombinuje

Ja z mojego pokoju (w domu rodzinnym) widze Tatry i pasace sie owieczki na lace. A w Krakowie za oknem mam z jednej strony lasek, z drugej ogrodek I pomyslec ze mieszkam w bloku, haha...ale tak naprawde sam koniec miasta..

Witam...
o to ja się też pochwalę. mieszkam na górze,więc z trzech stron mam góry i lasy a z jednej strony w dolinie miasto wieczorami gdy już ciemno,to widoki są fajne na to miasto,duuuzo migocących światełek...

7go maja ma przyjśc do mnie wredna @,ale wiecie co?? ja jej nie chcę... więc nie przyjdzie.nie ma takiej opcji

Gosiak zapraszam

Kate ma cudna ta suknie.... Ehhh a ja juz mezatka

Gabi mam podobnie z tymi swiatelkami Zapomnialam o gorze mchu i strumyku

Magda w takim razie przyjeżdżamy z Gosiakiem

Zgadzam się suknia Kate olśniewająca, ehhh...

Kobitki jak już o widokach, to ja mieszkam na 9 piętrze, wiec widok ładny- lasy, katedra Oliwska, choć na dole główna ulica Gdańska. Czasami czuje się jak na autostradzie

O tak, sukienka cudna!

Miłego dnia.

U mnie ciepło podobno, a mnie zimno. Ogólnie jestem zmarzlak, czasami mi aż głupio. Ludzie na krótkich rękawkach a ja w kurtce Podobno to wina mojego M.

witam dziewczyny
delfinek wszelkie środki wziewne dostają się do płuc i rozprowadzane są przez krew do całego organizmu!!! Jesli pracujesz w środowisku w którym są chemikalia to napewno jest to szkodliwe. Ja jak byłam w pierwszej ciąży to zabroniono mi nawet na blok operacyjny wchodzić!!! bo śmierdziało tam środkami odkażającymi i eterem (byłam kiedyś pigułą)
bierz zwolnienie od lekarza rodzinnego, nie może Ci odmówić, a po zalozeniu karty ciąży możesz się domagać zaświadczenia i wtedy zakład pracy ma obowiązek przenieść Cię na inne stanowisko, jeśli to nie jest możliwe to na L4 idź


u nas też ślicznie a ja zaraz do Wrocławia jadę bo za tydzień jestem matka chrzestna komunijna i mus jest rower kupić
przy okazji może jakieś odzienie mi się uda wyczaić.

gabi28 napisał:

7go maja ma przyjśc do mnie wredna @,ale wiecie co?? ja jej nie chcę... więc nie przyjdzie.nie ma takiej opcji

Oby tak dalej! Niech spada @ jedna! Super podejście!!!!

Cześć! Byłam dzis w szpitalu na badaniach krwi i moczu, wyniki w poniedziałek. Małe zakupy - kupiłam tzw "cichobiegi" balerinki, bo teraz raczej trzeba sie pozegnac z obcasem.. Oblatałam całe miasto bo kupić dla mnie buty to niemalże wyczyn. Moje 35/36 jest raczej mało spotykane i niestety czesto jestem zmuszona brać co jest, niz to co akurat najbardziej mi sie podoba. Ale nie ma co narzekać, wole te swoje 35/36 niz kajaki.

Magda M ja tez chciałabym w Twoje strony... ja mieszkam w centralnej Polsce i nie ma tutaj takich pieknych widoczkow..

Delfinek Ty nie patrz na tego porąbańca, tylko na dobro swojej fasolki. Uważam ze absolutnie nie wolno oparów chemicznych wdychać, a w szczególnosci na początku kiedy najbardziej sie fasolka rozwija. Kształtują sie organy wewnetrzne, mozg, serduszko itd.. Zmien lekarza- koniecznie!!! Teraz kobiety maja słabe organizmy, nie to co dawniej... trzeba sie oszczedzać, nie wolno dzwigać, nie wolno narazac sie na szkodliwe substancje, mozna spacerować i cieszyc sie dzidziusiem!!! A co do pracy, to i owszem jak sie dobrze czujemy mozna pracować (ciąża wkoncu to nie choroba) ale jezeli wykonujemy prace za biurkiem, bądz taka która nie wymaga wysiłku fizycznego.

Gabi czekamy tu na II krechy... zaciskam kciuki

Melduję oficjalnie, że cykl nr 4 rozpoczęty

gabi - pewnie że nie przyjdzie

miłego dnia

Ann-do Ciebie w tym cyklu tez nie przyjdzie.,..

ale fajnie by było 26 maja w dzień Matki powiedzieć mojej mamusi że zostanie babcią i dlatego nie ma innej opcji-musiało się udać....

Gabi to życzę Ci żebyś swojej mamie mogła taką niespodziankę sprawić

ann nowy cykl- nowa szansa, może fasolka sprawi Wam prezent ślubny swoją obecnością w Twoim brzusku

u mnie pojutrze będzie wiadomo, już się stresuję