STARANIA O CIAZE

A co tu znowu taka cisza? U mnie niestety beznadziejnie, dalej mam za wysoki poziom prolaktyny:( W czwartek ide do gina zobacze co mi powie,może zwiększy dawke?A może któraś z Was też miała problemy z prolaktyną?Jeśli możecie to napiszcie co Wam pomogło na zbicie prolaktyny.Ja biore norprolac ale wyczytałam w necie że castgnus też zbija prolaktyne i jest o duuużo dużo tańszy.
Pozdrawiam i Miłego popołudnia życzę

Ja brałam castangus (sama z siebie zrobiłam badania poziomu prolaktyny) i kupiłam castangus gdyż to lek ziołowy i stwierdziałąm że nie powinien zaszkodzić. Powiem tak chyba nie zaszkodził ale i nie pomógł mi. U mnie problem w bardzo nieregularnych @ leżał najprawdopodobniej po stronie tarczycy.

eeeehhhhh suwaczki szwankuja....
seksiku zero choc sa chyba TE dni
a jutro wyniki mężnego - plisssss by byly dobre

Witajcie.
Czekam na 2 kreseczki... od tygodnia. Przedwczoraj robiłam test- póki co nic. Nie tracę nadziei - przy pierwszym synku 2 kreseczki były 10 dni po spodziewanej miesiączce. Do lekarza jestem dopiero umówiona 27 października... strasznie długo jeszcze do tej wizyty. Tak bardzo pragniemy drugie maleństwo...
Objawy??? Boja wiem. Piersi mnie nie bolą (nie pamiętam kiedy mnie bolały przy pierwszej), zawroty głowy czasami mam no i brak miesiączki... To chyba na tyle.
Jak będęcoś wiedzieć dam znać. Trzymajcie kciuki!

to ja trzymam kciuki i napsiz po wizycie co i jak

Ja też trzymam kciuki Nas tu jest troszkę czekających na te pierwsze dwie kreseczki więc za nas też trzymaj

Heh... No nici tym razem z Maluszka Właśnie dostałam okres... Pozostaje mi trzymać za was kciuki. Dajcie znać jak będziecie coś wiedzieć.
Ja do lekarza i tak się wybiorę w końcu w tym miesiącu mój cykl trwał aż 41 dni!!!!!!

basba zajrzyj do wątku starania o ciaze tam jest masa takich dziewczyn jak Ty Ja też tam urzęduję i bewipo, i jeszcze mnóstwo innych przyszłych mam Będziemy sobie razem czekać, na Twoje dziecko też

bedzie dobrze basba, nie martw sie.

ja cały czas trzymam za was wszystkie kciuki

Przyda się, przyda
Ja byłam dzisiaj u mojej gin i w sumie dziwnie trochę. Zleciła mi tylko badanie prolaktyny. Poza tym powiedziała, żeby zrobić monitoring cyklu, dodając przy tym, że to kosztuje 250 zł... Dziwna sprawa, byłam u niej drugi raz i drugi raz proponuje mi badania za które trzeba płacić i to nie mało.

zycie zamarlo w tym watku cos...halloooo

Madzia89862: Aaaa... O czym tu pisać jak nawet nie ma się czym pochwalić... Co mam się wam tu żalić??? Za bardzo nie mam czym bo dopiero zaczęliśmy się starać pierwszy miesiąc i to pod koniec miesiąca więc załamana aż tak nie jestem bo to dopiero początek i jak tylko okres skończę to będziemy znów próbowali

aj ale jak to mowia w kupie zawsze razniej:)a zal sie dziewczyno jesli tylko masz ochote:)po to jestesmy:)

Ja jestem, czytam, ale sie nie odzywam bo jakos taka niepisata jestem...
Jesien za oknem i wogole... Malo co sie uklada