- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
13 lata 3 tygodni temu #251661 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ja w tej chwili nie umiem zadnego polecić... Wiecie co z tymi lekarzami to jest tak , jak wszystko jest ok, to każdy jest SUPER! A jak juz coś nie tak to wtedy są schody...
Vifi Ja też mam dużo skrzepów przy @, hmmm.... mmuszę spytać o to lekarza...
Vifi Ja też mam dużo skrzepów przy @, hmmm.... mmuszę spytać o to lekarza...
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Temat został zablokowany.
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
- nikusia1988
- Wylogowany
- rozmowna
- Boziu pliiiiiiiis... :-(
Mniej Więcej
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #251670 przez nikusia1988
Mogę się wam pożalić i wypłakać w czyjeś ramie???
Temat został zablokowany.
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Mniej Więcej
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
- monka
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
- Posty: 62
- Otrzymane podziękowania: 0
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Mniej Więcej
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
- nikusia1988
- Wylogowany
- rozmowna
- Boziu pliiiiiiiis... :-(
Mniej Więcej
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #251695 przez nikusia1988
Rycze już od wczoraj non stop. Ale opowiem wszystko od początku.
Nie chodzi tu o mnie tylko o moją ciocię tą 45-letnią.
17 listopada miała wizyte u gina i od tamtych dni się zaczeły problemy z wysokim ciśnieniem, gin dał jej tabletki i miała codziennie sobie mierzyć ciśnienie i zapisywać ale po tabletkach w ogóle jej nie spadało a nawet się pogorszyło, cała opuchła, nogi ręcę a nawet twarz całą opuchniętą miała! Strasznie wyglądała. Po paru dniach znowu poszła do gina i on ją wziął do szpitala ale nawet w szpitalu sie nie poprawiło no i wczoraj zawieżli ją karetką aż do Rudy Ślaskiej do kliniki i tam się nią zajął jakiś profesor. Wczoraj mierzyli jej to ciśnienie i dalej było bardzo wysokie i stwierdzili że to zatrucie ciążowe i że muszą zrobić cc bo dziecko z takim ciśnieniem jakie ma ona w ogóle nie będzie się rozwijało do końca ciąży i nastąpi zahamowanie rozwoju więc postanowili dzisiaj zrobić cesarkę. No i zrobili. Malutka kruszynka przyszła na świat z wagą 700g!!!!! Ciotka miała termin dopiero na koniec lutego więc to jest bardzo wczesny wcześniak. Nie wyobrażam sobie jak ona wygląda... Jak patrze na dzieci na necie z wagą 700g to rycze jeszcze bardziej i boje się żeby przypadkiem nic złego się nie stało. Żeby tylko ta kruszynka była silna i żeby się rozwijała w tym inkubatorze Tak mi ich szkoda, tak chcieli dzidziusia, byli pod specjalistyczną opieką w związku z jej wiekiem a teraz same problemy z tym jej ciśnieniem, zatruciem i cc.
Nie chodzi tu o mnie tylko o moją ciocię tą 45-letnią.
17 listopada miała wizyte u gina i od tamtych dni się zaczeły problemy z wysokim ciśnieniem, gin dał jej tabletki i miała codziennie sobie mierzyć ciśnienie i zapisywać ale po tabletkach w ogóle jej nie spadało a nawet się pogorszyło, cała opuchła, nogi ręcę a nawet twarz całą opuchniętą miała! Strasznie wyglądała. Po paru dniach znowu poszła do gina i on ją wziął do szpitala ale nawet w szpitalu sie nie poprawiło no i wczoraj zawieżli ją karetką aż do Rudy Ślaskiej do kliniki i tam się nią zajął jakiś profesor. Wczoraj mierzyli jej to ciśnienie i dalej było bardzo wysokie i stwierdzili że to zatrucie ciążowe i że muszą zrobić cc bo dziecko z takim ciśnieniem jakie ma ona w ogóle nie będzie się rozwijało do końca ciąży i nastąpi zahamowanie rozwoju więc postanowili dzisiaj zrobić cesarkę. No i zrobili. Malutka kruszynka przyszła na świat z wagą 700g!!!!! Ciotka miała termin dopiero na koniec lutego więc to jest bardzo wczesny wcześniak. Nie wyobrażam sobie jak ona wygląda... Jak patrze na dzieci na necie z wagą 700g to rycze jeszcze bardziej i boje się żeby przypadkiem nic złego się nie stało. Żeby tylko ta kruszynka była silna i żeby się rozwijała w tym inkubatorze Tak mi ich szkoda, tak chcieli dzidziusia, byli pod specjalistyczną opieką w związku z jej wiekiem a teraz same problemy z tym jej ciśnieniem, zatruciem i cc.
Temat został zablokowany.
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
13 lata 3 tygodni temu #251699 przez gosiak
Nikusia Kruszynka da radę, moja ciotka tez urodziła kilka lat temu synka wcześniaka, troszkę większy miał 900g leżał w inkubatorku i dziś biega, tyle że jest drobniutki
będzie dobrze i nie oglądaj i nie czytaj w necie nic na temat wcześniaków bo tam dużo bzdur piszą będzie dobrze
będzie dobrze i nie oglądaj i nie czytaj w necie nic na temat wcześniaków bo tam dużo bzdur piszą będzie dobrze
Temat został zablokowany.
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Mniej Więcej
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
13 lata 3 tygodni temu #251721 przez Mirella
Nikusia jak rozumiem dzidziolek żyje i tego się trzymajmy Tak już zostanie, czarownica mówi
Nie rozumiem tylko dlaczego to zatrucie tak późno wyszło, przecież po to się w ciąży co chwila badania robi żeby do czegoś takiego nie dopuścić
@nulka, Ty lepiej uważaj na słowa bo nam Ajłonka naprawdę armagedona zrobi
Nie rozumiem tylko dlaczego to zatrucie tak późno wyszło, przecież po to się w ciąży co chwila badania robi żeby do czegoś takiego nie dopuścić
@nulka, Ty lepiej uważaj na słowa bo nam Ajłonka naprawdę armagedona zrobi
Temat został zablokowany.
- ajłona
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #251754 przez ajłona
@nulka noż kuwa mać!!!!!!!!! to może będę puszczać 2 ekipy, hmmmm coś wymyślę nie bojaj
Nikusia maleńka da radę, zobaczysz!!!
Chłopku ja się dołączam do życzeń oczywista i mam dla Ciebie cosik, paczaj ile:
Lacruś buciki cudaśne, ale jak!!!! czy to bustagrip?? a zoba te, by chciałam ale nie mam piniąków na razie...
i ja cały czas popylam w glanochach i jest git, póki co daję radę wiązać
a do @nulkowej @ wpadnę w takich
Mesy wyrzucić glany????????!!!!!!!!!!A Ty a TY po łapach!!!!!!!!!!
Nikusia maleńka da radę, zobaczysz!!!
Chłopku ja się dołączam do życzeń oczywista i mam dla Ciebie cosik, paczaj ile:
Lacruś buciki cudaśne, ale jak!!!! czy to bustagrip?? a zoba te, by chciałam ale nie mam piniąków na razie...
i ja cały czas popylam w glanochach i jest git, póki co daję radę wiązać
a do @nulkowej @ wpadnę w takich
Mesy wyrzucić glany????????!!!!!!!!!!A Ty a TY po łapach!!!!!!!!!!
Temat został zablokowany.