BezpiecznaCiaza112023

STARANIA O CIAZE

12 lata 11 miesiąc temu #304136 przez Majowka
Lenka slicznosci!!!!!!!!!!!! Sama slodycz! :kiss:
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304138 przez Aguska23
Ślicznotka :kiss: też chcę taką córeczkę ;)


Ok więc wstrzymam się do poniedziałku co najmniej ;)
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #304139 przez Dorciaition
Zawsze jak tak piszecie to ja ryczę!
:kiss: :kiss: :kiss:

Bidol to prawda. Myślę ciągle o tej sprawie, spać nie mogłam. Juz sama nie wiem co o tym myśleć.

Aguśka trzymam kciuki żebyś ujrzała w poniedziałek 2 czerwone krechy


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304162 przez Mirella
Ja nie oglądałam uwagi ale przez ostatnie dni sporo o tym czytałam w necie, więcej pytań niż odpowiedzi, ale prawda chyba nie jest tak prosta jak pokazują, że dziecko wypadło z rąk i się zabiło. Cała ta rodzina jakaś dziwna, i to pójście do kina... to mnie najbardziej zastanawia
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304188 przez gosiak
Tez nie ogladałam uwagi, ale widzę że temat dotyczył biednej Madzi...Ech wkurza mnie to że za niedługo zrobią z tej matki ofiarę, może faktycznie był to wypadek i badania sekcji wskazały że umarła od uderzenia w głowę...ale nie rozumiem zachowania, niby była poczytalna więc pytanie dlaczego postąpiła tak jak postąpiła?? po co ten cyrk? i wkurza mnie że wyznaczają jej kare za spowodowanie śmierci Madzi a czemu nie mówią ile dodatkowo dostanie za całe te dalsze jej postępowanie? zakopała dziecko pod gruzami, cała akcja poszukiwawcza przecież to koszty tez powinna za to kare ponieść..a z tym kinem i jeszcze wyborem repertuaru to nie mogę pojąć jak w takich chwilach można w ogóle pomyśleć o rozrywce w kinie??? dziwne to wszystko...nie wiem ale wydaje mi się że pierwszym odruchem w takiej sytuacji , gdzie dzieje się jakiś wypadek człowiek szuka pomocy, dzwoni na pogotowie, nie wiem ja bym po sąsiadach latała żeby ktoś ratował moje dziecko ...

[*] 6tc 23.11.2013
01.2015 Ivf
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304195 przez Aguska23
Dokładnie, normalnie człowiek szukał by pomocy. Poza tym oni kręcą, ona mówiła coś że jak z kąpieli niosła chyba, jej mąż, że razem z nimi wychodził i że ona wróciła potem do domu... Zresztą jak można taką historię wymyślić z porwaniem, w głowie się nie mieści. Jedno dla mnie jest pewne, więcej dzieci mieć nie powinna
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304269 przez Dorciaition
No właśnie, tyle pytań jest w tej "historii". Może coś mi umknęło, ale skoro ona MAdzię kąpała wieczorem to mąż nie widział, że mała nie oddycha? My nagminnie to sprawdzamy u Lenki. Powinna dzwonić od razu na pogotowie, wrzeszczeć o pomoc.
Nie wiem czy to prawda, ale ona podobno już w ciąży mówiła, że nie chce tego dziecka, chciała je oddać do okna życia.
Też uważam, że powinna być skazana nie tylko za nieumyślne spowodowanie śmierci, ale za oszukanie wszystkich, a przede wszystkim za zbeszczeszczenie zwłok.
To wszystko jest nie do pojęcia.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304410 przez Insomnia
W imieniu swoim i Mesy chciałabym napisac kilka słów wyjaśnienia dlaczego nie udzielamy się na forum tak często jak kiedyś... Poruszanie się po forum jest uciążliwe, ostatnie dyskusje nadal nie działają, a to już 1,5 miesiąca już... Cieszymy się z każdych 2 kreseczek ciążowych ale zazdrościmy dziewczynom, które zaszły w upragnioną ciążę. Wiem, że nie powinnam zazdrościć, ale nic nie poradzę na to że odczuwam ukłucie zazdrości w sercu... Pewnie nie jedna dziewczyna tak ma... Nie zamierzam oszukiwać siebie i innych, że jest inaczej. Z każdym pozytywnym testem zadaję sobie pytanie dlaczego to nie mój. Czy kiedykolwiek mi się uda? To nie jest tak, że my już na forum nie bywamy. Jesteśmy, czytamy ale nie mamy potrzeby logować się a co mowa pisać. Coraz mniej starających się jest na forum, nowe staraczki od dłuższego czasu się nie pojawiają... Zaraz zostanę pewnie zlinczowana za to co napiszę ale mówi się trudno... Nie dziwię się, że nowe dziewczyny się nie dołączają do wątku. Czytając 10,20 stron wstecz nie ma mowy o staraniach... Więc czym jest a raczej czym stał się ten wątek? Otóż stał się zbiorowym wątkiem mamuś zafasolkowanych na staraczkach. Oczywiście zaraz każda powie że to jest forum i każdy może pisać gdzie chce. Zgadzam się z tym, nie mam nic przeciwko, ale są osobne wątki dotyczące zdjęć, dolegliwości ciążowych. Czy zauważyłyście, że na wątku udzielają się ostatnio w większości zafasolkowane? Prawie żadna staraczka nie została, a jeśli jest to wtrąci coś i tyle. Latem po jednym dniu nieobecności na forum miałam do nadrobienia kilkanaście stron, a teraz 1,2,3. Pewnie, że często rozmowy w tym wątku nie miały nic wspólnego z tematem, ale łączyła nas niewidoczna więź, wspólny cel, a teraz nie czuję tej więzi. Z wypiekami na twarzy czytałam zaległe posty a teraz robię to z przyzwyczajenia. Od dłuższego czasu mam wrażenie że wątek umiera śmiercią naturalną. Osobiście do żadnej z Was nic nie mam i wszystkie bardzo Was lubię :kiss: :kiss:

Dokądkolwiek pójdę poniosę ze sobą Twój pierwszy krzyk

Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304414 przez mesy
Choć Inso zaznaczyła że to w moim imieniu i jej to jeszcze raz się podpisuję po tym co jest wyżej napisane :) :kiss:
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #304426 przez gorla
Ale w pipy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i mnie zostawicie?????? pewnie że ja też zazdroszczę II kresek, ale jaj nie róbcie. Zagladajcie , piszcie choć od czasu do czasu!!!!!!!!!!!!!

Ogólnie było za dużo pisania i sie wypaliło?????
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304443 przez mesy
gorla tu nie chodzi o to że było za dużo pisania :P :P :P :P
Inso wszystko ładnie i przejrzyście napisała o co chodzi ;) ;) ;) ;)
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #304458 przez emka
Mesy, Inso :kiss: Pamiętam że jak tu do Was dołączyłam to też pomyślałam, a po co tu te ciężarne... i też czułam że czasami wątek mija się z tematem, ale potem szybko zrozumiałam że nie można wiecznie rozmawiać o jednym i tym samym. I to że komuś się udało napawało mnie straszną radością, nawet nie przypuszczałam ze tak będzie... Znajoma mnie długo namawiała zeby się tu do Was dopisać i dopiero po jakimś czasie do tego dojrzałam, bałam że będzie mnie dołować tym że innym się udaje a mnie nie, ale było zupełnie inaczej. Jak Agnessa zafasolkowała to się rozpłakałam ze szczęscia... bo wiem ze przechodziła to co ja... Ale rozumiem Was , bo jak tak długo sę nie udaje to można się wściec i już nawet nie chce sie oglądać zdjęć dzieciaczków. Ale z drugiej strony to daje nadzieję... Majówce też długo nie wychodziło, a teraz sie udało... i to w zaskakującym dla niej czasie. WAm też się uda musicie w to wierzyć, ale być może potrzebny jest taki dystans, to co zrobiła Majówka, zaczęła realizować swoje hobby i przestała o tym myśleć.. Ściskam Was mocno :kiss: Wiem ze ostatnio pisałam tylko o sobie, ale na prawde bardzo mocno zaciskam za każda z WAs kciuki :kiss: :kiss: :kiss
A tak w ogóle to cieszę sę ze potrafiłyście poruszyć ten temat i powiedzieć co Was boli...

Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304484 przez Lacrijka
Hahaha - Gosiak Wam tego nie daruje.. Taka akcja a ona śpi hahahaha
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #304495 przez @nulka
witam. Nie staram się w tym cyklu ale zaglądam tu żeby poczytać
i powiem Wam tak:
ten temat był już tu przerabiany........ Już była akcja że MagdaM za dużo tu kwęka(wybacz Magda, to nie ja) :)

to normalne że każde cudze dwie kreseczki to "nie moja radość" i taki trochę żal..
Ale czy to jest żal do tej co te kreski ma????!!!! No to już chyba trochę niedojrzałością trąci...
I nie rozumiem jednej rzeczy... Najpierw są prośby o brzuszki i zdjecia dzidziów a potem pretensje że wątek jest ciężarny a nie starankowy???? No trochę niedorzeczne...
Następna sprawa to fakt że nowe starające się nie pojawiają. Ja mam dwie fantazje na ten temat. Myślę że to zbieg okoliczności lub dla tych ktre tu zaglądają wątek jest poprostu mało atrakcyjny. Przyznam szczerze że mnie też (w czasie jak tu jeszcze bywałam codziennie) zniechęcało czytanie 10 stron o niczym. Wybaczcie szczerość ale tego nawet rozmowami nazwać nie można. Jednowyrazowe pytania i jednowyrazowe odpowiedzi to nabijanie postów o niczym. Trzy strony musiałam przelecieć żeby złożyć całe zdanie. Ale każdy ma prawo pisać jak chce.
Osobiście zawsze mnie cieszyło jak ciężarówki tu zaglądały bo dla mnie to było coś w rodzaju dopingu, taki dowód na to ze warto, ze nie można się zniechęcać że nagroda jest bezcenna :kiss: Poza tym te zafasolkowane i mamusie były tu kiedyś z nami i tak jak my przeżywały kolejne niepowodzenie i to one nas najlepiej rozumieją. Zżyłyśmy się z nimi i one z nami a trudno żebyśmy latały po ich wątkach i z nimi tam gadały kiedy wygodniej jak wrócą na stare śmieci i dziękuję im wszystkim, ze o nas pamiętają i myślą, to jest prwdziwe wsparcie!!! jeszcze raz dziewczyny ukłon w Waszą stronę :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Emka poczułaś się źle :kiss: :kiss: :kiss: niepotrzebnie. Z całym serduchem dopinguję Twoją ciążę, mimo że nie piszę. Mnie również martwiła Twoja nieobecność.
No i ostatnia kwestia...hmmm
Dlaczego dziewczyny stąd uciekaja?????? Nie chcę tego pisać bo uważam ze one powinny się wypowiedzieć jeśli chcą. W innym przypadku uznały byście mnie za plotkarę. Ale faktem jest że dziewczyny omijają tematy przewodnie tego wątku i nie piszą o swoich problemach. Jedyna ViFi próbuje się tu z czymś przebić, ale też jest traktowana jak trochę z innej bajki. To moje spostrzeżenia. I bez urazy. Zawsze przy okazji takich akcji pisałam prawdę bez owijania w bawełnę. I zaznaczam że nie piję do nikogo personalnie. Bo WSZYSTKIE TAK NAPRAWDĘ JEDZIEMY NA TYM SAMYM WÓZKU.
To chyba na tyle
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #304511 przez Lacrijka
Yyyy, wiecie co ?? ja Wam powiem jedna rzecz..
Po pierwsze primo-
Inso, Mesy - jakis czas temy ogłaszalyscie ze sie nie staracie.. Ze odpuszczacie, więc nie rozumiem skąd ta gadka.. Teoretycznie Was tez nie powinno tu byc bo to forum staraczkowe jest przeciez..
Po drugie primo -
jak juz @nulka napisała - stekacie o foty a teraz żal..
Po trzecie primo -
Emka jako zafasolkowana (nie gniewaj sie) nie pisała tu kilka dni to był alarm !! Gdzie jest emka??!! A przeciez jest juz w ciazy wiec nie powinna byc mile widziana, tak ???
A po czwarte primo-
Załoze sie, ze jak Wam sie uda zafasolkowac to nie bedzie Wam łatwo stad odejsc i bedziecie wracac.
Kiedys na tym forum było tak, ze byłysmy "jedna wielka rodzina" powaznie, ja czesciej gadałam z dziewczynami jak z eMkiem.. Juz były wojny o to nawet.. I było inaczej.. A teraz jest kafeteria rodem z Interii.. I ja wole sobie np. pogadac z @nulka czy Gogaska na gadu czy pośmiac sie pod wykresami.. Nie ma juz tej magii, ciekawosci i radosci.. Kiedys odliczałysmy do testu kazdej z osobna a teraz ?? Teraz jest doopa wołowa i pierdolamento !!! O !
Ide stąd bo mi sie jesc chce niemiłosiernie..
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl