- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #306612 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
cały czas jestem w szpitalu, mąż przywiózł mi laptopa bo wyłam jak bóbr... o dziwo podziałało
@nulka Zbadałam bakterie, miałam posiew, niestety... czysto, jest tylko ta bakteria mlekowa, która jest niezbędna
@nulka Zbadałam bakterie, miałam posiew, niestety... czysto, jest tylko ta bakteria mlekowa, która jest niezbędna
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
12 lata 10 miesiąc temu #306615 przez Mirella
tydzień od ostatniej miesiączki mlU/ml
3 5 - 50
4 4 - 426
5 19 - 7,340
6 1,080 - 56,500
7-8 7,650 - 229,000
8-12 25,700 - 288,000
13 -16 13,300 - 254,000
według tych norm to się Emcia mieścisz, ledwo bo ledwo ale mieścisz. Ja też kciuków nie puszćzę, nie i koniec. Kurcze, boję się normalnie jakby to moje dziecko było, ja Was chyba kocham... wróć, bez chyba
3 5 - 50
4 4 - 426
5 19 - 7,340
6 1,080 - 56,500
7-8 7,650 - 229,000
8-12 25,700 - 288,000
13 -16 13,300 - 254,000
według tych norm to się Emcia mieścisz, ledwo bo ledwo ale mieścisz. Ja też kciuków nie puszćzę, nie i koniec. Kurcze, boję się normalnie jakby to moje dziecko było, ja Was chyba kocham... wróć, bez chyba
Temat został zablokowany.
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #306617 przez @nulka
emka napisał:
a robiłaś ureaplasmę i mykoplasmę?
one nie dają zadnych objawów, tzn nie muszą
cały czas jestem w szpitalu, mąż przywiózł mi laptopa bo wyłam jak bóbr... o dziwo podziałało
@nulka Zbadałam bakterie, miałam posiew, niestety... czysto, jest tylko ta bakteria mlekowa, która jest niezbędna
a robiłaś ureaplasmę i mykoplasmę?
one nie dają zadnych objawów, tzn nie muszą
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez @nulka.
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #306619 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
dzięki dziewczyny Zastanawiam się czy mój organizm nie usuwa zarodka, może coś nie tak z immunologią...
@nulka Nie robiłąm, jak już kiedyś pisałam, lekarze zgodnie twierdzili ze jestem zdrowa, że wszystko jest ok, a takie rzeczy sie zdarzają, naturalna selekcja i ze dopiero po 3 poronieniu robi się jakieś tam szczegółowe badania. Wiem jedno póki nie znajdę przyczyny nie będę już próbować, to mnie za dużo kosztuje...A mam już jedno dziecko...
@nulka Nie robiłąm, jak już kiedyś pisałam, lekarze zgodnie twierdzili ze jestem zdrowa, że wszystko jest ok, a takie rzeczy sie zdarzają, naturalna selekcja i ze dopiero po 3 poronieniu robi się jakieś tam szczegółowe badania. Wiem jedno póki nie znajdę przyczyny nie będę już próbować, to mnie za dużo kosztuje...A mam już jedno dziecko...
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
Mniej Więcej
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #306621 przez Majowka
Emka,musisz koniecznie zainwestowac w jakiegos specjaliste, tak jak Anulka mowi.
Musi byc jakas przyczyna....
Dobrze by bylo zbadac teraz bardzo dokladnie co bylo przyczyna tego krwawienia
A moze jeszcze jest szansa i fasolka sie trzyma? Badz silna!!!!!!
Musi byc jakas przyczyna....
Dobrze by bylo zbadac teraz bardzo dokladnie co bylo przyczyna tego krwawienia
A moze jeszcze jest szansa i fasolka sie trzyma? Badz silna!!!!!!
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #306625 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
gorla Leżymy we 4 a zaduch tu masakryczny, mam fuksa bo leżę ze znajomą. Te laski co tu leżą opowiadały że miały prawdziwe krwotoki a mimo to ciąża ok... szok, a ja kilka plamek i pozamiatane!
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
12 lata 10 miesiąc temu #306628 przez bidol
Emcia - ja też wierzę - i nawet nie chce myśleć że będzie inaczej.
I mam nadzieję że ten specjalista nie będzie Ci potrzebny, ale gdyby to faktycznie musisz takiego znaleźć, moja znajoma poroniła i jej lekarz kazał zrobić jej i mężowi badania genetyczne i jakieś jeszcze - ze 20 różnych badań - po jednym poronieniu.
Ale mam nadzieją że ten specjalista się nie przyda
I mam nadzieję że ten specjalista nie będzie Ci potrzebny, ale gdyby to faktycznie musisz takiego znaleźć, moja znajoma poroniła i jej lekarz kazał zrobić jej i mężowi badania genetyczne i jakieś jeszcze - ze 20 różnych badań - po jednym poronieniu.
Ale mam nadzieją że ten specjalista się nie przyda
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #306633 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
wiesz co ja chce takiego specjaliste... chodziłam prywatnie do ordynatora tego szpitala, konsultowałam z dwoma innymi i co...
dobra nie zanudzam... sama nie wierze w to że stało sie to 3 raz!
dobra nie zanudzam... sama nie wierze w to że stało sie to 3 raz!
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
12 lata 10 miesiąc temu #306636 przez Mirella
specjalistką od badań po poronieniu to u nas jest Wifi, ale naprawdę mam nadzieję że nie będzie musiała się swoją wiedza dzielić. smutno mi się normalnie zrobiło. Nawet mąz się nie focha że w niedzielę na forum siedzę...Emcia trzymaj się i nie dawaj złym myślom, jeszcze nie wszystko przesądzone, jeszcze może być zuuupełnie inaczej.
Dziewczyny łapa w górę która pamięta jak Emilka Magdy miała być ciążą pozamaciczną? Dopóki nic nie jest pewne to nic nie jest pewne.
Dziewczyny łapa w górę która pamięta jak Emilka Magdy miała być ciążą pozamaciczną? Dopóki nic nie jest pewne to nic nie jest pewne.
Temat został zablokowany.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
12 lata 10 miesiąc temu #306637 przez bidol
Emcia - wiem słonko, ale to nie Ty powinnaś być alfą i omegą i zastanawiać się jake jeszcze badania zrobić i szukać przyczyny - To te nasze polskie konowały są od tego. To jest takie niesprawiedliwe kiedy kobieta staje na głowie szuka najlepszego lekarza płaci słone pieniądze, a on nie zawsze stara się być tym specjalistą
Ja w pierwszej ciąży też miałam najlepszego lekarza w mieście i miałam do niego zaufanie jak do nikogo innego - tyle że przez takiego specjalistę z resztą też ordynatora szpitala moje dziecko prawie umarło.
Trzymam mocno kciuki
Ja w pierwszej ciąży też miałam najlepszego lekarza w mieście i miałam do niego zaufanie jak do nikogo innego - tyle że przez takiego specjalistę z resztą też ordynatora szpitala moje dziecko prawie umarło.
Trzymam mocno kciuki
Temat został zablokowany.