STARANIA O CIAZE

oki Bidolku, od dzisiaj Ty przepowiadasz, moja kariera dobiegła końca

A ja zawsze bojkotowałam Walentynki, teraz mam przynajmniej powód, zeby nie świętować!
Gorla fizycznie czuję się super, nic mnie nie boli, tylko troche ze mnie leci, ale nie mocno, ale psychika mi troche siadła, już jest lepiej. Muszę być dzielna przy Wiki

Chłopek

Właśnie sobie wstałam, walczyłam walczyłam ale padłam w końcu na łóżko i zasnęłam...siły mi odebrało trzeba teraz ogarnąć pokój - może mi jutro multiroom założą

Mirella napisał:

oki Bidolku, od dzisiaj Ty przepowiadasz, moja kariera dobiegła końca

Mirelciu - Kochana - czarownicą jest się do końca życia więc nie martw się fachu Ci nie odbiorę
Jam nie godna tej posady

Emka - przytulam -

Emciu, pisz tu z nami, my Cie szybciutko postawimy na nogi

Gorla, trudno to porownac z czyms polskim, tekstura jak u krewetki, ale w smaku osmiornicowe...zblizone do owocow morza, nie wiem...

Emka współczuję i przytulam

chłopku wstępnie gratuluję dziewuszki

u mnie końcówka cyklu, cycki odpadają jajniki szaleją więc wszystko w normie przedmałpowej

a walentynki zwyczajnie, dostałam czekoladki i wieczór spędzony przed tv, w weekend będziemy świętować
Śnieżyca u nas niesamowita, z M dziś jeździłam i po drodze same wypadki

a jutro dziewczyny nie zapomnijcie bo mamy tłusty czwartek pączki jutro są bezkaloryczne, więc wcinajcie bez wyrzutów

Moje cycki dwa razy większe są ale już nie bolą za to w brzuchu ciągnie na @ niedługo już mnie dopadnie. Długie te dzisiejsze popołudnie i wieczór...

gosiak ja juz rano chyba do tesciowej na pączki pojade:) chyba ze nie bedzie jak wyjechac bo tak sypie

A ja robilam dzis faworki...bo wiem, ze wypad jutrzejszy do sklepu raczej sie nie uda....nie mam z kim Emi zostawic...no i tak sie nameczylam...2 wielkie michy zrobilam..a tu przyjechal tesc ze szwagrem moim i mi zjedli jedna miske

Agusia wiedzieli kiedy przyjechać, pewnie zapachami ich zwabiłaś

I mi narobiłyście smaka faworkami. Jeżeli chodzi o robienie słodkości to jestem beztalencie totalne.


Kurczaki dumam czy iść jutro na betę, szkoda mi trochę kasy.

fakt beta nie jest tania ja bym pojutrze powtórzyła test z sikacza

Agusia83 kiedy do nas wracasz jako staraczka?

idę lulać stosunkowo udanej nocy życzę

gosiak napisał:

fakt beta nie jest tania ja bym pojutrze powtórzyła test z sikacza

choć w sumie jakbym od razu poszła na betę, zamiast kupować te testy to chyba taniej by mi wyszło u mnie 32 zł kosztuje

aguska a ile juz ci sie @ spóźnia?

Biorąc pod uwagę ostatni cykl z dupkiem to jutro minie 7 dni.