STARANIA O CIAZE

Ooooooooooo weszłam na foruma kuwa ciekawe jak długo bo co wchodzę na jakąś str to mi coś trąbi i mówi że zostało wykryte zagrożenie

Gorliczku jeszcze raz gratulejszyn

Gorliczku Gratulacje!!! Ale szybko Ci poszło... ale pamiętasz byłyśmy tak umówione

Kurde dziewczyny a ja znowu ryczę... Pisałam Wam ze u mamy wyrostek podejrzewali... Zrobili w końcu operacje ale wyrostek był już rozlany... Strasznie sie martwię czy będzie dobrze...
Na razie czuje się dobrze... Boże mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skończy...

Emcia ściskam mocno noo umawiałysmy się, jeszcze sie nie ciesze

Witam mam takie pytanie,robiłam trzy testy ciążowe i wyszedł mi wynik pozytywny czyli ciąża zrobiłam również badanie krwi i wynik wyszedł mi 1545.41 do lekarza ide dopiero w nastepnym tygodniu i nie wiem czy mam się już cieszyć czy nie:-) gdyż z moim zdrowiem nie bywało najlepiej

Dorotka gratulacje. wg normy hcg 6 tydzień jak sie nie mylę, mamy tu lepsze ekspertki ale w ciąży jestes takze sie ciesz

Emka trzymaj się kochana Może udało im się opanować ten głupi wyrostek i nie będzie tak źle Zaciskam kciuki za mamę

Dorota Nie ma wątpliwości, że jesteś w ciąży, teraz Ci tylko życzę, żeby się ładnie rozwijała i gratuluję

Dorocie to nawet nie można powiedzieć "rozgość się" bo od razu na mamuśki pójdzie No ale witaj Dorotko, fotę testa to dac musisz, nie ma innej opcji.

Gorla, oki, to ja gratuluję tak po cichutku i nic więcej nie mówię, zresztą teraz bidol przepowiada


Emka, mojemu mężowi się wyrostek rozlał jak miał 4 lata, wiesz na jakim poziomie była medycyna wtedy??? Także luzik, będzie dobrze, musi być


Jakoś ostatnio mnie dobiegają wieści że antyvirusy się drą przy wchodzeniu na forum, po raz kolejny dziękuję Bogu za Linuxa


A ja mam dziś typowo małpiastego doła, nie wiem jak sama z Duśką cały dzien wyrobię, moim marzeniem jest ciepły kocyk i dobra książka, poza tym wszyscy won

Gosiak, też wczoraj dostałaś? to będziesz pamiętała że ja też? bo mi ta data do niczego nie pasuje

Emka- trzymam kciuki za mame

gola - jeszcze raz gratuluję

masy - ją też mam problem z wejściem na forum - pisze z telefonu :dry

Mesy - mówiłam ci że Ty zawsze bedziesz czarownica przełożona

Mirella jasne że będę pamiętać że dostałaś @ w ten dzień co ja

Emuś trzymam za Twoją mame kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło

Gorla tym raem będzie dobrze

Dorota Możesz skakać z radości, beta całkiem spora 5,6 tydzień

Gorla Cały czas jestem w szoku że Ci tak szybko poszło i wierzę że tym razem będzie wszystko dobrze Zaciskam z całych sił!!!

Dzięki Mirella bardzo mnie pocieszyłaś... chyba chciałam cos takiego usłyszeć , w sensie przeczytać! Mamie założyli dren i płukają tam wszystko, dostaje antybiotyki...
Kurcze wiecie co, ledwo co zaczął mi wracać humor... a tu znowu coś... NO nic , mam nadzieje że będzie dobrze...

Gosiak, Bidol, Agnessa dzięki

bidol a czemu ja ? hhehe

emka mój miał M operację rok temu na wyrostek też już stan krytyczny - i żyje i ma się nawet bardzo dobrze ci powiem

Dorota gratulacje

oszaleje z tym forummmmmmm nooooooooooo

i nawet nie mam jak przeczytać wcześniejszych postów bo mnie wywala

Ejjj a ja weszłam rano i tylko aktualizuje i mi się nic z forum nie dzieje

u mnie też wszystko super działa

i u mnie też działa wszystko

U mnie tez wszystko dobrze dziala..ale nie zapeszam, bo jeszcze nie bede mogla tu wejsc.

Emka, nie martw sie...na pewno wszystko bedzie dobrze, najwazniejsze, ze mama byla operowana i ze wyplukali to dziadostwo...i ze reszta ścieka z drenow...

Majoweczka, zdrowka zycze i wszystkiego najlepszego

Dorota, mysle, ze przy takiej becie ginka moze spokojnie zrobic usg...byc moze, ze juz uslyszysz serduszko

Gorla, po cichu, ale gratuluje i nie moge sie doczekac kolejnych Twych postow

Mirellka, w koncu bedzie wiadomo kiedy mialas @ Ja zapisuje w kalendarzu...o dziwo nawet sie unormowala szybko..
bylam wczoraj u lekarza, bo tsh mi wypierdzielilo na 38 jak ja to cholerstwo zbije? 2 lata temu mialam 4,6 i przez 1,5 roku schodzilam do 2....a teraz? nie dziwie sie, ze mi wlosy garsciami wychodza...

Brzusio cudowny..az mi sie lezka zakrecila