STARANIA O CIAZE

Ehh .. Masakra mąż się trochę załamał Zaraz do nich zadzwonię i się zapytam. Mój gin jest ok, lubie go

Nie ma żadnej dziołszki co by mi podpowiedziała ztymi tabletkami anty:) bo jkuż 1 wzięłam .. a nie chcę dostać @ na weselu, bo to jest nie wygodne:(

Sasetka moim zdaniem faszerowanie się hormonami na własne życzenie jest bez sensu możesz sobie trochę namieszać z tymi hormonami w organizmie a teraz jak się staracie to raczej jest nie potrzebne .

No ja jestem tego samego zdania co Mesy ja bym się nie przejmowała tym, że na czyimś weselu dostaniesz @, moja kumpela dostała w dzień swojego ślubu i przeżyła bez problemów. Jeżeli starasz się o dziecko to nie powinnaś mieszać w swojej gospodarce hormonalnej, a takie branie tabletek anty od połowy cyklu wg mnie jest całkowicie bez sensu. A Tobie Sasetka do gin polecił

agnesssa napisał:

No ja jestem tego samego zdania co Mesy ja bym się nie przejmowała tym, że na czyimś weselu dostaniesz @, moja kumpela dostała w dzień swojego ślubu i przeżyła bez problemów. Jeżeli starasz się o dziecko to nie powinnaś mieszać w swojej gospodarce hormonalnej, a takie branie tabletek anty od połowy cyklu wg mnie jest całkowicie bez sensu. A Tobie Sasetka do gin polecił

Ja również się podpisuję pod słowami Mesy i Agnessy. Lepiej się odpowiednio zabezpieczyć i może załoźyć coś wygodniejszego niż faszerować się hormonami. Szczególnie, że staracie się o dziecko. Ja wiele razy byłam już z moją @ na weselu i da się przeżyć

Bidolku piękny brzuszek

Kajo bardzo dobrze że dałaś ten adres stronki o lekarzach z tego co przeczytałam to jeszcze bardziej mnie utwierdziło żeby zmienić lekarza

sylwka727 napisał:

Bidolku piękny brzuszek

Kajo bardzo dobrze że dałaś ten adres stronki o lekarzach z tego co przeczytałam to jeszcze bardziej mnie utwierdziło żeby zmienić lekarza

Hej Sylwka No ja zawsze sprawdzam opinie, nawet jeżeli nie wszsytkie sa prawdziwe to cos w tym jest. Szczególnie jak moja mamusia chorowała to się nią posiłkowałam.

Pokazałam to mamie co o nim piszą to stwierdziła że ona mówiła że to jest debil i od razu poleciała tacie zdać relacje teraz to naprawdę nikt mnie nie puści do niego dziewczyny opisały praktycznie to co u mnie wystąpiło nie poznaje pacjentek i w przypadku problemów znika tylko jak ktoś z rodziny był u mnie to wtedy milutki jak z wizytą był

sylwka727 napisał:

Pokazałam to mamie co o nim piszą to stwierdziła że ona mówiła że to jest debil i od razu poleciała tacie zdać relacje teraz to naprawdę nikt mnie nie puści do niego dziewczyny opisały praktycznie to co u mnie wystąpiło nie poznaje pacjentek i w przypadku problemów znika tylko jak ktoś z rodziny był u mnie to wtedy milutki jak z wizytą był

No widzisz, to wpisz sobie Twoje miasto, zaznacz specjalizację ginekologia i jak zrobisz szukaj to na początku listy będą Ci, którzy mają najlepsze noty. Mój ginek ma prawie 100% Ale ważniejsze jest co ludzie piszą i to się przynajmniej u mnie prawie zawsze zgadza.

Sylwka porównuje nasze wykresy na skarbmamy i mamy w tym samym dniu 1 dzień fl, to znaczy nie w dniu cyklu, ale tygodnia:) Tylko u Ciebie jakoś ładniej tempka do góry idzie. Tak równomiernie
Tylko u mnie chyba trochę więcej przytulanek było Ale liczy się jakość nie ilość

sasetka z tego co kiedyś widziałam Twoje wykresy sa pokrzywione i masz rozregulowany nawet bez Tabsów, więc ja wolała bym z ciotką iśc na wesele niżeli potem pół roku walczyć z regulacją cyklu co utrudnia trafienie w owulkę a Tym samym ze "zrobieniem" dzidka...jak Twoja ginka kazała iść M do uro to idź nie zaszkodzi my nie możemy Ci powiedzieć żeby nie szedł bo nie jesteśmy lekarzami! mój M miał z ilościa problem to jedna ginka poradziła iść do uro. ale tylko dlatego że Ona się nie zna na nasieniu, więc jeszcze poradziłam się drugiej ginki i powiedziała że z takimi wynikami to nie ma co po urol. latać bo i tak przepisze tylko witaminy bo nie jest żle, więc wzmacnia się salfazinem i macą.

Ja gotuję rosół, tak mi się chce

Kajo chyba właśnie znalazłam dobrego lekarza w każdym bądź razie zamierzam do niego w razie w iść Tobie też tempka ładnie rośnie tylko teraz był spadek przez to że o innej porze mierzyłaś a 2,5 h to duża różnica

oglądam rozmowy w toku ale te babki to kretynki

gosiak napisał:

sasetka z tego co kiedyś widziałam Twoje wykresy sa pokrzywione i masz rozregulowany nawet bez Tabsów, więc ja wolała bym z ciotką iśc na wesele niżeli potem pół roku walczyć z regulacją cyklu co utrudnia trafienie w owulkę a Tym samym ze "zrobieniem" dzidka...jak Twoja ginka kazała iść M do uro to idź nie zaszkodzi my nie możemy Ci powiedzieć żeby nie szedł bo nie jesteśmy lekarzami! mój M miał z ilościa problem to jedna ginka poradziła iść do uro. ale tylko dlatego że Ona się nie zna na nasieniu, więc jeszcze poradziłam się drugiej ginki i powiedziała że z takimi wynikami to nie ma co po urol. latać bo i tak przepisze tylko witaminy bo nie jest żle, więc wzmacnia się salfazinem i macą.

Ja gotuję rosół, tak mi się chce

Poczęstowałabym Cię, bo wczoraj ugotowałam:)
Sylwka mam nadzieję, że to wynik tego wcześniejszego wstania Musiałam mojego M podrzucic na lotnisko. Zobaczymy jak jutro będzie

chłopek napisał:

oglądam rozmowy w toku ale te babki to kretynki

Ja też ogłądam, ale odkąd się dowiedziałam, że to wszsytko to jedna wielka ściema to już mi się mniej podoba. Ale fakt dziwne kobiety, o ile to prawda

aha, ja to żadko ogladam bo wiecej sie wkurzam jak ogladam