STARANIA O CIAZE

Lacrijka napisał:

Palett nie farbujcie wlosów !!! Zre włosy jak sto uji !!!! Ja sobie chwalę te farby Sayos (chyba tak sie to pisze) albo Garnier (ta w czerwonychopakowaniach) Sa delikatne i maja fajne kolorki

Dzieki Lacrijka, słyszałam, że farby loreal są dobre. Mnie obojętnie jaka to będzie byleby pokryła te cholerne siwusy.
A jak z farbowaniem w ciąży? totalnie zakazane czy można cosik zrobić?

Lacrijka napisał:

Palett nie farbujcie wlosów !!! Zre włosy jak sto uji !!!! Ja sobie chwalę te farby Sayos (chyba tak sie to pisze) albo Garnier (ta w czerwonychopakowaniach) Sa delikatne i maja fajne kolorki

no mi zeżarło, ołysiałam troche i w ogóle poniszczyło mnie kudły..a z Garniera jeszcze nie robiłam musze polukać co mają z brązów..

gosiak napisał:

Lacrijka napisał:

Palett nie farbujcie wlosów !!! Zre włosy jak sto uji !!!! Ja sobie chwalę te farby Sayos (chyba tak sie to pisze) albo Garnier (ta w czerwonychopakowaniach) Sa delikatne i maja fajne kolorki

no mi zeżarło, ołysiałam troche i w ogóle poniszczyło mnie kudły..a z Garniera jeszcze nie robiłam musze polukać co mają z brązów..

To kupie Garniera, bo nie mogę na siebie patrzeć i jutro farbowanko

kajo ja farbuje włosy a już bedzie 7 miesiac szedł i w pierwszej ciązy tez farbowałam

chłopek napisał:

kajo ja farbuje włosy a już bedzie 7 miesiac szedł i w pierwszej ciązy tez farbowałam

A to dobrze, ale w pierwszym trymestrze też można?

ja o ile sie nie mylę to w 3 miesiacu farbowałam włosy, w pierwszej ciazy robiłam pasemka, a teraz mam rubinowe

KAJO,jeśli mogę doradzić Na farby trzeba wziąć poprawkę. Jeśli chcesz średni brąz ,kup najlepiej ciemny blad. Przy farbowaniu zawsze kolor wychodzi ciemniejszy niż wskazuje na to nazwa.

madziaska napisał:

KAJO,jeśli mogę doradzić Na farby trzeba wziąć poprawkę. Jeśli chcesz średni brąz ,kup najlepiej ciemny blad. Przy farbowaniu zawsze kolor wychodzi ciemniejszy niż wskazuje na to nazwa.

No własnie tak wykombinowałam czytając te różne porady fryzjerskie jedyne czego się obawiam, to że ciemny blond nie pokryje siwusów. Ale nic jak już będę cała siwa to zrobię się na blondynę.
Nie tylko moją oznaką starości są siwe włosy również moja pamięć pozostawia wiele do życzenia. Od jutra ginek przepisał mi luteinę dopochwowo (wpsomniałam o tym spadku tempki i tak jak mi doradzałyscie zasugerowałam ginkowi problem z progesteronem
Ale oczywiście recepta lezy sobie na stole. Mam nadzieję, że te luteinę dostanę od razu, bo mam już brać od rana....Brał ktoś luteinę dopochwowo, to lek gotowy czzy robiony?

Kajo to jest gotowy lek, i zazwyczaj maja na stanie w aptece Mi fryzjerka podpowiedziała, że najlepsze farby są Loreala, a ja farbuję raz Loreal, a innym razem Garnier, zależy któy kolor mi się aktualnie bardziej podoba. Rozmawiałam również z fryzjerami na temat farbowania w ciąży, i jak jest farba bez amoniaku to nie ma przeciwwskazań do farbowania w ciąży, i że gorsze jest farbowanie komuś włosów będąc w ciąży, bo głównie chodzi o wdychanie oparów, bo do krwi się ponoć nie dostanie... ale wiadomo, każdy zrobi jak uważa.

KAJO co włosy to inna farba mi np palette dobrze siadała na włosy i sobie chwaliłam zaś garnier czy sayoss szybko mi się wypłukiwała
A w ciąży lepiej farbować farbami bez amoniaku ale znam też osoby które farbowały normalnymi farbami i odrosty im nie łapały

A madziaska ma absolutną rację ja już tyle farb przerobiłam że masakra ostatnio robiłam ciemny blond z garniera i wyszedł mi brąz i odrosty złapały a miałam ciemne więc na te twoje siwki na pewno złapie farba no ale niestety źle się czułam w tym brązie i wróciłam do jasnych włosów

agnesssa ale ten czas zapitala masz już 18 tydzień szok a pamiętam jeszcze jak testa tu wkleiłaś

No Mesy zapitala ja najbardziej widzę po rosnącym brzuchu, normalnie z dnia na dzień jest coraz większy Ale się nie martwię, lubię swój brzuszek Na prawdę mam nadzieję, że w końcu Twoja kolej i Insomni

agnesssa się nie dziwę też bym lubiła

Ta moja kolej to żeś żarta z rana napisała
Prędzej Inso niż ja

Ja też Lorealem farbowałam Z Oliwką całą ciążę pasemka i odrosty robiłam, noo ale nieraz nie chciało odrostów załapać
Na drugi tydzień sie wybieram na odrosty ciekawe jak załapię. Zaczyna sie zcas imprez u nas. Za tydzień urodziny kuzyniaka i mojego taty, potem za 2 tyg. roczek chrześniaka emka 1 maj rocznica ślubu nasza, urodziny bratowej teścia. Czerwiec wesele kolegi i lipiec i sierpień wesele kuzyna emek już płacze , bo nienawidzi takich imprez, a ja już łapki zacieram ile kiecek trza kupić oj joj hehe conajmniej 2 sukienki. Bo na to pierwsze wesele pójdę w starej, nikt mnie w niej tam nie widział, nawet nie znam tego emka kolegi za bardzo takze spoko

mesy bocię palnem akurat mam cos twardego pod ręką takze nie marudz, zamawiaj bociana u mnie, wczoraj jeden mi sie pod koło wpierdzielił koło łąki se wylądował na środku ulicy i se patrzy .. ja się drze zeby zlazł, ale nie rozumiał chyba musiał przychamować i spierdzielił na moją łąkę

Hej Dziewusie
Kupiłam rano tę luteinę i juz sobie zapodałam. Jakoś dużo tego mi kazał brać. Rano 2 tab i wieczorem też 2, ale nic będe robić jak polecił. Oczywiście moja skleroza nie zna granić, zapomniałam kupić tę farbę, więc dziś znowu będę patrzeć na te okropne siwuski. Ale mówiłam , że mam postępującą sklerozę
Wiecie co u mnie jakaś tendencja spadkowa z tą tempką.
Tylko dziwne jest to i podzielę się z Wami moimi uwagami na temat ilości mierzenia i termometrów.
Pierwsze mierzenie pokazało 36.80, zmierzyłam ponownie i było już 36.88 , wzięłam inny termometr, który wykazał 37.00 o zgrozo
Musicie się przyzwyczaić, że ja będę często dosyć dziwnym przypadkiem jeśli chodzi o jakiekolwiek normy zawsze coś muszę wykombinować

Dzięki za podpowiedzi co do farb, zdecydowałam się na Loreala.

hej...

jeśli chodzi o farby do włosów...oj ja to już chyba wypróbowałam wszystkie byłam blondynką,szatynką brunetką...nawet czerwone wlosy miałam...A pierwsze siwe włosy zobaczylam u siebie w wieku 18 lat..wiec teraz mając 30 jestem juz przyzwyczajona. najlepsze farby dla mnie to z garnier i wellaton czy jakoś tak i oczywiscie o jeden ton jasienjszy trzeba kupic.

a teraz na temat wątku za tydzien mam dostac @ a juz powoli mam oznaki że przyjdzie... piersi i dól brzucha pobolewa... znowu się nie uda... ale to nie pierwszy raz przeciez.