- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Kajo
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #351200 przez Kajo
sylwka727 napisał:
Myślę, że teraz napisałaś całą prawdę o tym jak każda z nas się czuję w takim momencie. Nadzieja, nadzieja, cicha radość i buumm...dupa blada
Dlatego tak boli, że bardzo chcemy tej dzidzi i jeśli komuś obce jest to uczucie, to myślę, że nie jest po tej samej stronie co my
Dzięki za wskazówki
Wiem wczoraj i przedwczoraj podchodziłam do tego racjonalnie ale gdzieś w głębi miałam małą(tak naprawdę wielką) nadzieję że tym razem się udało i nawet wczorajszemu testowi nie uwierzyłam a dziś przyszła @ a to tak bardzo boli mimo iż wczoraj nic na to nie wskazywało brzuch nie bolał jeszcze wieczorem jajnik prawy kuł i pamiętam że pomyślałam :jutro na pewno nie przyjdzie @ do mnie:...
Myślę, że teraz napisałaś całą prawdę o tym jak każda z nas się czuję w takim momencie. Nadzieja, nadzieja, cicha radość i buumm...dupa blada
Dlatego tak boli, że bardzo chcemy tej dzidzi i jeśli komuś obce jest to uczucie, to myślę, że nie jest po tej samej stronie co my
Dzięki za wskazówki
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez Kajo.
Temat został zablokowany.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
- Kajo
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #351269 przez Kajo
sylwka727 napisał:
No własnie my sobie zadajemy zawsze to samo pytanie.
Niektóre dziewczyny od razu zachodzą i nie przechodzą tego wszsytkiego a my musimy na głowie stawać i jeszcze z marnym skutkiem.
Ja przez to chodzę non stop poddenerwowana i nie mogę patrzeć już na dziewczyny z brzuchami. Miałam tak też po pierwszej ciąży jak obumarła, ale później się uspokoiłam.
Teraz znowu wróciło to uczucie bo ile można czekać...
Już bym wolała żeby się w tym cyklu udało niż wyjeżdżać bo to nie jest takie ważne dla mnie no ale jak tak się stało to muszę odłożyć starania... najgorsze jest to że nie rozumie co źle robiliśmy że się nie udało
No własnie my sobie zadajemy zawsze to samo pytanie.
Niektóre dziewczyny od razu zachodzą i nie przechodzą tego wszsytkiego a my musimy na głowie stawać i jeszcze z marnym skutkiem.
Ja przez to chodzę non stop poddenerwowana i nie mogę patrzeć już na dziewczyny z brzuchami. Miałam tak też po pierwszej ciąży jak obumarła, ale później się uspokoiłam.
Teraz znowu wróciło to uczucie bo ile można czekać...
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #351287 przez sylwka727
Kajo ja też nie mogę patrzeć na niemowlaki i kobiety z brzuchami na mieście już mi to trochę przechodzi ale dziś znów powraca jak przy każdej @
Emka dzięki, wiesz dlatego przestajemy się starać bo mamy na pół roku jechać do pracy do Holandii więc nie będziemy się przez ten czas starać...
Emka dzięki, wiesz dlatego przestajemy się starać bo mamy na pół roku jechać do pracy do Holandii więc nie będziemy się przez ten czas starać...
Temat został zablokowany.
- Kajo
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- Kajo
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- Kajo
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #351338 przez Kajo
'Mirella napisał:
No to podobnie myślimy
Mirella nie wiesz może, która "mamuśka" ma swój wykres na skrabmamy.pl. Bo ja tylko wiem o Gorli, a chciałam popatrzeć jak wyglądał szczęśliwy cykl u innych staraczek.
No własnie o to mi chodzi
No to podobnie myślimy
Mirella nie wiesz może, która "mamuśka" ma swój wykres na skrabmamy.pl. Bo ja tylko wiem o Gorli, a chciałam popatrzeć jak wyglądał szczęśliwy cykl u innych staraczek.
Temat został zablokowany.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- Kajo
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #351457 przez Kajo
Mirella napisał:
Oki dzięki, sprawdziałm Asik, ale chyba nie ma tam konta.
Może jeszcze poszukam, albo któraś z szczęśliwych mamusiek doda mnie do koleżanek, to sobie podejrzę
Kajo nie mam pojęcia, Asik może miała? Ja nie mam tam konta
Sylwka a że się tak brzydko spytam po kiego grzyba???
Oki dzięki, sprawdziałm Asik, ale chyba nie ma tam konta.
Może jeszcze poszukam, albo któraś z szczęśliwych mamusiek doda mnie do koleżanek, to sobie podejrzę
Temat został zablokowany.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #351460 przez sylwka727
Mirella bo jeśli jade tam do pracy to nie ciąża a poza tym bym się bała w obcym kraju być w ciąży bo wiadomo że nie dogadasz się tak jak w ojczystym a ja bym co chwila do lekarza latała jakby mnie tylko coś zabolało, wiem o tym dobrze że by tak było
Temat został zablokowany.
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
12 lata 7 miesiąc temu #351463 przez gorla
Sylwus dół minie, chwilowy spadek formy, trzymaj sie kochana taa i obyście w tróję wrócili
Kajo to z tymi dzieciakami i babkami z brzuchem będzie mijać i wracać , az w końcu zajdziesz, albo przestaniesz sie starac... przynajmniej ja tak miałam. Jak poroniłam 3 lata temu to tez cierpiałam, ale potem zmieniły sie priorytety i przestałam chciec sie starać, przestały mnie ruszac dzieciaki, zrobiłam sie wygodna.. a potem jak znów zaczęliśmy starania to wróciło... najgorzej było jak musieliśmy odłożyć staranka z powodu białaczki brata, na niewiadomo ile, a jeszcze lekarka powiedziała, ze nie wie kiedy szpik bedzie potrzebny moze za miesiąc, za pół roku albo rok musieliśmy sie zabezpieczac, stasznie bałam sie sytuacji , ze zajdę a brat będzie szpiku potrzebował. Ale na całe szczęście lekarka po kilku miesiącach powiedziała, ze chemia działa i moge zajść w ciąże.. ale nie szło za bardzo i skończyło sie poronieniem, akurat jak zaszłam kolejny raz brat miał kontrolę ale na szczęście jest dobrze
Mirell wywróżyłaś mi dziewczynke jakbyś nie pamiętała utrzymujesz wersję??
Kajo to z tymi dzieciakami i babkami z brzuchem będzie mijać i wracać , az w końcu zajdziesz, albo przestaniesz sie starac... przynajmniej ja tak miałam. Jak poroniłam 3 lata temu to tez cierpiałam, ale potem zmieniły sie priorytety i przestałam chciec sie starać, przestały mnie ruszac dzieciaki, zrobiłam sie wygodna.. a potem jak znów zaczęliśmy starania to wróciło... najgorzej było jak musieliśmy odłożyć staranka z powodu białaczki brata, na niewiadomo ile, a jeszcze lekarka powiedziała, ze nie wie kiedy szpik bedzie potrzebny moze za miesiąc, za pół roku albo rok musieliśmy sie zabezpieczac, stasznie bałam sie sytuacji , ze zajdę a brat będzie szpiku potrzebował. Ale na całe szczęście lekarka po kilku miesiącach powiedziała, ze chemia działa i moge zajść w ciąże.. ale nie szło za bardzo i skończyło sie poronieniem, akurat jak zaszłam kolejny raz brat miał kontrolę ale na szczęście jest dobrze
Mirell wywróżyłaś mi dziewczynke jakbyś nie pamiętała utrzymujesz wersję??
Temat został zablokowany.