STARANIA O CIAZE

Lacrijka o matko, dobrze że z Lacruszkami ok. Leż kochana, leż. Nie łatwo będzie, ale dasz radę. Ja z Olą leżałam plackiem od 12 tc, bo szyjkę maiłam za miękką

Lacra przeginasz, toć ja po to latam od lekarza do lekarza i do domu też wzywam żeby normy za Was wszystkie powyrabiać a Tobie jeszcze mało? Ale może Ty jakie spokojniejsze książki teraz czytaj a nie takiego Greya co libido i ciśnienie podnosi, co? Nie chcesz Grocholi?

Znowu lekarz u mnie był boli jakby mniej ale ciągle boli

E no jedna albo dwie noce, jakbym jutro miala wolne to kto wie ale nie jeszcze zgodzinka moze dwie

Mala i angela pokazajcie swoje kruszki

Lacrijka napisał:

Wczoraj mialam krwotok i niestety musze leczec. Z dzidkami niby wszystko ok, ale i tak mam mieszne uczuciia. Niby progesteron mi spadł i mam leżec i sie faszerowac lutką i dupkiem..

Jaka dawkę dostałaś.....?
Może organizm za mało produkuje dla dwojga...
kosmówka łożysko jest w porzadku????

Lacra, odpoczywaj, niczym sie nie martw...ja tez z Emi najpierw mialam plamienia a pozniej krwotok...zazywalam duphaston i szybko przeszlo....
jestes w domku, czy w szpitalu?

ViFi napisał:

Lacrijka napisał:

Wczoraj mialam krwotok i niestety musze leczec. Z dzidkami niby wszystko ok, ale i tak mam mieszne uczuciia. Niby progesteron mi spadł i mam leżec i sie faszerowac lutką i dupkiem..

Jaka dawkę dostałaś.....?
Może organizm za mało produkuje dla dwojga...
kosmówka łożysko jest w porzadku????

Tak, wszystko ok, szyjka długa i zamknięta. Łożyska w porządku..serduszka biły i dzidki skikały.. Wiecie zze w 5 dni urosłu 1,3cm W środe miały po ok 75mm a wczoraj prawie 90mm

Mam dupka 4x2 tabletki i lutki podjęzykowej (ble) 2x2. Jutro mam wizytke u swojego gina to zobaczymy co powie.

Poszłam do domku, bo lekarka mi powiedziała ze moge isc na oddzial ale bede tam tylko lezec i brac proche wiec to samo moge w domu. Dokładnie mnie zbadała i mowi ze ttam w srodku wszystko dobrze..zaufałam jej i moze faktycznie bo dzis tylko lekko brudze na papierku, wkładka czysta..echhh

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Lacrijka rosną Ci te bąble hoho

ViFi kobieto, nie mogę wyjść z podziwu. Ty po medycynie jesteś?

Słodkie diabliki, nawet bym powiedziała aniołki

Mala, super zdjecia, uwielbiam je ogladac

Dziewczyny same sie przekonacie...wasze maluchy tez takimi diablikami beda

Lacra, to bedzie miala za jednym zamachem 2 diabliki

dziewczyny, wiecie co u Inso? Czytalam styczniowki, ale nic o niej nie jest napisane...

Lacrijka Trzymajcie się z Maluszkami :*

Ja się melduję się!

Mąż: "żartujesz? ale serio? nie no, żartujesz? ale przecież mówiłem, że ja chcę pierwszy test oglądać!"

Potwierdził, że jest druga kreska, więc zwidów nie mam
My póki co na luzie i nikomu nic nie mowimy. Dzisiaj ten test jak robiłam to nie było zaraz z samego rana, więc jutro powtarzam i jak będzie krecha bardziej wyrazna to dzwonię umówić się na wizytę do gina za jakieś 3 tygodnie
Trochę się boję przez tą moją tarczycę, ale lekarka w sumie nie dała nam czerwonego światła, a ja też kompletnie nie spodziewałam się teraz dwóch kresek.. myślałam, że jak już to za 3-4 miesiace jak hormony sie unormują. A tu taka niespodzianka

A tu test. Troszkę kiepsko widać, ale jak robię z lampą to mi się światło odbija.

leżaj Lajkruśka i zaufaj doktorom, a Kloniki faktycznie tak rosną że progesteron nie umie dogonić.

Gwen nie widzę

Mała super parka

Gwen, nie widac zdjecia...
reakcja meza...super

mozesz jeszcze raz napisac jakie mialas tsh?
Ja ,np: teraz chorowalam na zapalenie oskrzeli...oprocz antybiotyku zazywalam sterydy, ktore naruszyly mi produkcje tsh...i 3 dni temu mialam 3,21...tak wiec oprocz euthyroxu dostalam jeszcze jeden lek na zbicie...

ViFi napisał:

gosia28 napisał:

ja dziewczyny już po rozmowie kwalifikacyjnej. Poszło nie najgorzej- pytanie o wykształcenie, doświadczenie zawodowe i 3 pytania z prawa podatkowego. Gdzieś za 2 dni wyniki, ale oczywiście się nie spodziewam, żeby los się aż tak do mnie uśmiechnął (ponad 70 kandydatów no i z nieoficjalnych źródeł dwie osoby "podobno mają chody", a stanowisko tylko jedno ), ale co mi tam pomarzyć...

Monia ja też myślę, że to zatoki- paskudna sprawa i ciężko się leczy.

Odebrałam wyniki histopatologii łóżyska, pępowiny i błon płodowych- bez istotnych oschyleń mikroskopowych.
No niby dobrze, ale przyczyny dalej brak. Narazie tylko ten paciorkowiec i ogromny pech... dostałam od gina zestaw badań na tą krzepliwość, wymazów narazie się nie da, zn. da się, ale mam wciąż stan zapalny więc czekamy, aż się to ustabilizuje.

Na paciorkowca musicie być przeleczeni oboje.... ile masz OB???? ASO????
Często chorujesz na anginy???

Na angine no nie specjalnie choruję, właściwie to nie pamiętam kiedy.
A co ma do tego wszystskiego badanie ob i aso? No i ten paciorkowiec, ja nie powinnam go już mieć bo w szpitalu wyleczyli, gin ma jeszcze pobrać wymazy żeby zbadać dla pewności ale narazie ze względu na stan zapalny przełożył to na kolejną wizytę. A mąż to nie powienien wcześniej mieć wykonanie badanie na nosicielstwo tego dziada? Wiesz jakie to badanie? Jakiś posiew z nasionek czy jak? Kto powinien go ewentualnie z tego leczyć?

Mała dzieciaki super. I ta letnia pora, ach się marzy

Lacra ja do 18tc bralam luteine bo caly czas plamilam po tym krwotoku i balam sie strasz nie o dzidzie a teraz właśnie ta dzidzia zamiast spac śpiewa mi w łóżeczku.
Mirella tuleeee :***
Gwen Gratuluje a testa nie widze

Mirellka zdrowiej A czego ten atak miałaś?