STARANIA O CIAZE

oj asik zdziwilabys sie pewnie gdyby jej nie bylo hehe ))))

Kurde Mała, dzielna jesteś I odważna że o drugiego szkraba się strasz
A jak masz takie doświadczenia to może szepnij słówko o opiece nad takim szkrabem i jego szansami na przyszłość, co?
Nie wszystkie pewnie wiedzą ale pojawiła się jakiś czas temu na forum dziewczyna po porażeniu mózgowym, jak się urodziła, to lekarze skazali na wegetację i radzili do zakładu oddać, ale jej rodzice mieli inną wizję.
Dziś jej synek ma coś koło półtoraroku. Także chore dziecko to nie musi być wyrok.

Asik ja całą ciążę miałam takie "malownicze" sny, to dopiero początek

Ehhh laski laski...

A propo czytania w internecie. Na mnie sie wszyscy darli, ze czytam bzdury na necie i sie nakrecam. A ja jak widac mam wzor!! Wlasnie rozmawialam z tata. Mama moja wyczytala sobie na necie, ze jak sie nadmiernie poci to ma raka albo AIDS matulu a taka madra kobieta

Hej dziewczynki wróciłam z miasta ale zmarzłam ledwo wyzdrowialam, ale dziś jest lepiej do czasu aż teraz u siebie przed domem orła wywinęłam masakra wszystko mnie boli na plecy poleciałam głowa mnie boli wszystko, od razu poleciałam do ubikacji bo myślałam że okres z tego wszystkiego dostałam bo tak się we mnie wszystko zatrzęsło, ale nic małe plamki różowe na papierze toaletowym, jutro jak nie wstanę to chyba na pogotowie trza będzie jechać...jak ostatnia sierota trza było się z domu nie ruszać Gorzej jak mam fasolkę i jej mogło by to zaszkodzić jutro się okaże czy ta @ wredna przyjdzie jak nie to walnę planowo testa , zaopatrzyłam się dziś mam nadzieję że się przydadzą

Gosiak nie ma się co przejmować tym "wypadkiem", jeśli jest fasolka to jest dobrze chroniona!!!
To ja dalej trzymam te kciuki za Ciebie i 2 kreski !!!

Dziękuje za kciuki zobaczymy co to jutro będzie:)

Jutro będzie czwartek i przybędą Trzej Królowie, czekam od rana na trzy dobre wiadomości, nie obchodzi mnie jak to zrobicie no tylko prawdziwe mają być!!!

Magda, a jestes pewna że tym razem przykład z dołu nie poszedł? Ja bym to pocenie pod klimakterium podciągnęla

no gfosia strzelaj jutro testa,moze beda trojaczki )) skoro jutro trzech kroli,a mirellla czeka az na trzy dobre wiadomosci ))) to kto wie,
magda wiem,cos o tym czytaniu,sama sie nakrecam za duzo,jednak internet niekiedy szkodzi hihih )))ale magdy takie roztrzepane sa i martwia sie na zapas )))))))

Mirella jestem pewna, bo od dawna wiadomo jeszcze nim bylam na swiecie, ze moja mama to panikara z nerwica itp... Albo klimakterium albo nerwica albo i to i to
Haha Madzia masz racje Taki urok Magd

Mirello no już na pewno nie uwierzę w test z białą kreską ja ten test tylko po to pokazałam żebyście oceniły czy tez widzicie tą białą kreskę, która dla niektórych dziewczyn też była widoczna, bo tam rzeczywiście trzeba było dobrze się przypatrzyć i ustawienia monitora też ważne:) no i już drugi raz z takim testem się spotkałam i teraz wiem że fabryczne wyznaczniki na drugą kreskę są widoczne (może nie na wszystkich) i nie ma co się nią sugerować, choć nie wiedziałam że na testach takie coś jest;/ przepraszam jeśli ktoś uznał że dodałam ten test i mówię że jestem w ciąży, albo że ją sobie wmawiam bo tak nie jest choć barrrrdzo bym chciała być także już jak będę dodawać fotkę z testem to tylko z różowymi kreseczkami:)

witam was

na wstępie gratulacje dla Agusi a dla Gosi - 3mam kciuki za II kreseczki

przepraszam, że wpadam od czasu do czasu ale sesja bliża się wielkimi krokami i mam zawrót głowy z tą nauką... ale jak tylko wszystko pozaliczam to będę częściej się pojawiać

Witam dziewczynki
Ja tylko chciałam złożyć raport że dzisiaj 39dc i jeszcze tej wrednej @ nie ma, za to ciągle śluz wypływa więc nie wiem czy to na okres czy na ciążę... ale kolor normalny a nie brązowy czy różowy więc to chyba na @. Rano z ciekawości może strzelę teścik Bo jutro są urodzinki mojej mamy więc jeżeli teścik będzie pozytywny to zrobię jej prezent A jeżeli nie to w innym miesiącu będzie miała prezent

Mirella testować będę dopiero 14 stycznia to jeszcze trochę i będę wiedzieć co i jak:) Mąż się ze mnie śmieje że mam zachciewajki bo pół miasta przeszliśmy żeby znaleźć sos truskawkowy do deserów bo zachciało mi się naleśników z bitą śmietaną i wyobraźcie sobie że nie było nigdzie:( , ale ja zachciewajki to zawsze tak tydzień przed @ miałam wiec się nie nastawiam
Gosiu moooocno bardzo mooocno trzymam kciuki i jak tylko się obudzę to biorę mojego drugiego "męża" czyli Lapusia do łóżka i będę oglądać Twój piękny test z II kreseczkami:)

Gosiak coś chyba mnie nie zrozumiałaś, w żadnym momencie nie miałam na myśli że sobie wmawiasz A napisałam co pamiętam, naprawdę na żadnym teście nie widziałam fabrycznej białej kreski, no ale ja ostatni test robiłam dwa i pół roku temu, medycyna i farmacja poszły do przodu
I wcale nie uznałam że nam wmawiasz że jesteś ani nic takiego, no może zbyt brutalnie się wyraziłam, przepraszam

Ja jutro zobaczę czy też takie kreseczki mam