- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- _aga86_
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
Mniej Więcej
13 lata 11 miesiąc temu #49887 przez _aga86_
Magda M tak sie zastanawiam, bo na blogu pisalas, ze dziecko Twojej kolezanki ma az tyle schorzen- to ona nie chodzila na usg w czasie ciazy?? Przeciez takie wady powinny byc juz dawno wykryte. Trzymam kciuki za kolezanke!!! Nie wyobrazam sobie (nawet nie chce) co Ona teraz czuje.
Temat został zablokowany.
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 11 miesiąc temu #49899 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Asik no powiedzmy, ze sie tylko dopisalam
_aga86_ tego chyba nie pisalam na blogu... E. chodzila regularnie na badania. W listopadzie miala polowkowe czy jakos tak i mogla poznac plec i slyszala serduszko i bylo ok. Potem poczula ruchy. A teraz mi napisala, ze jest w szpitalu z podejrzeniem porodu przedwczesnego i ta cala reszta Gadalam z nia dzisiaj, czeka na rezonans magnetyczny i bedzie wiedziala czy jest szansa na operacje Płodu czy nie... Ja tez nie... Tym bardziej, ze bardzo przezywala moja strate... Za kciuki jestem wdzieczna, musi byc dobrze!! A ja sama nie rozumiem jak mozna tego nie wykryc, aczkolwiek czytalam, ze to wlasnie wychodzi w 5/6 miesiacu
_aga86_ tego chyba nie pisalam na blogu... E. chodzila regularnie na badania. W listopadzie miala polowkowe czy jakos tak i mogla poznac plec i slyszala serduszko i bylo ok. Potem poczula ruchy. A teraz mi napisala, ze jest w szpitalu z podejrzeniem porodu przedwczesnego i ta cala reszta Gadalam z nia dzisiaj, czeka na rezonans magnetyczny i bedzie wiedziala czy jest szansa na operacje Płodu czy nie... Ja tez nie... Tym bardziej, ze bardzo przezywala moja strate... Za kciuki jestem wdzieczna, musi byc dobrze!! A ja sama nie rozumiem jak mozna tego nie wykryc, aczkolwiek czytalam, ze to wlasnie wychodzi w 5/6 miesiacu
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- _aga86_
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
Mniej Więcej
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 11 miesiąc temu - 13 lata 11 miesiąc temu #49903 przez _aga86_
Kurcze oby wszystko bylo dobrze!!! Dla mnie to troche dziwne. No to na tym badaniu "polowkowym" przeciez sprawdzaja wszystko dokladnie- co do milimetra. I nie rozumiem jak mogli nie zauwazyc, ze dziecko ma wodoglowie (pomiar glowki byl na 100%) do tego ten rozszczep kregoslupa- podobno bardzo szybko mozna go wykryc :/ Moja kolezanka urodzila coreczke wlasnie z wodoglowiem i rozszczepem kregoslupa i jeszcze kilku innych wadach (14lat temu) i jeszcze wtedy mozna byloby zrozumiec, ze dowiedziala sie o tym troche pozniej, ale przy dzisiejszej aparaturze?? Cos mi tu nie pasuje :/
Ostatnio zmieniany: 13 lata 11 miesiąc temu przez _aga86_.
Temat został zablokowany.
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 11 miesiąc temu #49906 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Agus mnie tez nie pasuje, ale co ja moge powiedziec... Ona nie jest z Krakowa, z lekarza byla dosyc zadowolona... Pustka nic wiecej
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- _aga86_
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
Mniej Więcej
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 11 miesiąc temu #49912 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Bede napewno i dziekuje, jak tylko cos sie dowiem to napisze
A ja wlasnie siedze i... jestem w szoku no bo tak sprawa wyglada... 23.12 bylam na kontroli u gina. Powiedzial, ze juz po @ moge sie starac i ze powinnam ja dostac za 2/3 tygodnie zalezy to od mojego organizmu bo mialam duzo stresow. Ale seksik mozna od razu. Dal mi tez 4 zdjecia, z czego na 2 byly moje jajniki z mega wielkimi dziurami i bardzo duzo ich mialy. Na jednym byly 2 najwieksze 29,3 mm i 27 mm a w drugim ok 26 mm i 18 mm i nic nie powiedzial. No i jutro sa 2 tygodnie, mnie bola cycki, jest mi mokro, czuje sie jak na @ ale przypomnialam sobie, ze jak sie z mezem seksilismy w sylwka to nam pekla gumka...
Wiem, ze to glupie, ale mam jakies mysli takie... Tak przyszlosciowo pytajac to mogly byc jajeczka czy co??
A ja wlasnie siedze i... jestem w szoku no bo tak sprawa wyglada... 23.12 bylam na kontroli u gina. Powiedzial, ze juz po @ moge sie starac i ze powinnam ja dostac za 2/3 tygodnie zalezy to od mojego organizmu bo mialam duzo stresow. Ale seksik mozna od razu. Dal mi tez 4 zdjecia, z czego na 2 byly moje jajniki z mega wielkimi dziurami i bardzo duzo ich mialy. Na jednym byly 2 najwieksze 29,3 mm i 27 mm a w drugim ok 26 mm i 18 mm i nic nie powiedzial. No i jutro sa 2 tygodnie, mnie bola cycki, jest mi mokro, czuje sie jak na @ ale przypomnialam sobie, ze jak sie z mezem seksilismy w sylwka to nam pekla gumka...
Wiem, ze to glupie, ale mam jakies mysli takie... Tak przyszlosciowo pytajac to mogly byc jajeczka czy co??
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
13 lata 11 miesiąc temu #49932 przez Mirella
Magda, bo szybka odpowiedź szybką odpowiedzią ale jak masz w profilu zaznaczone subskrybcje to musisz usunąć. I potem korzystaj z szybkiej i już nie będzie A może Ty nie miej myśli tylko kup bobo testa? Ja bym tak zrobiła choćby po to żeby wiedziec że juz nie mogę kawy pić
Co do Twojej koleżanki to mi przykro smutno i w ogóle do d....
ja kręgosłup Klaudii widziałam w 16 tygodniu, piękny był, mam zdjęcie, a pomiar główki się za każdym razem robi bo inaczej waga nie wyjdzie. Widocznie coś się musiało porobić w międzyczasie niestety....
No ale ja ten kręgosłup i wszystko co się da to oglądałam u lekarza bez poczucia czasu, no słowo Wam daję, każdą pacjentkę traktuje jakby była ostatnia i nigdzie już mu się nie spieszy, samo usg chyba 40 minut, bawił sie jak dziecko. No a najlepsze że miał w domu dwutygodniowe niemowlę, bo właśnie mu się syn urodził, pokazywał mi zdjęcia. A za drzwiami kolejka... Ale usg zrobił piękne, tylko z płcią nie trafił, bo powiedział ze na dziewięćdziesiąt parę procent chłopak
Asik i tak trzymaj, codzienne wizyty są obowiązkowe
Ile stron miałaś do przeczytania? 10 tydzień, no to piłeczkę do tenisa 10 cm pod pępkiem powinnas już wyczuć
Marta naprawdę nie wróżyłam? Kurcze.... no bo teraz to mi nie uwierzysz, ale ja pamiętam że się zastanawiałam i nic mi nie pasowało i taką miałam myśl w końcu, że bliźniaki chłopiec i dziewczynka, ale się nie chciałam wygłupiać to tego nie napisałam..... w ogóle mam wrażenie że napisałam że będziesz miała dziewczynkę, ale przekonania nie mam.....
magduska po co się dziewczyno nakręcasz??? czarownica zabrania, no
co do serów pleśniowych to się nimi w ciąży obżerałam bo mi nikt nie powiedział że nie wolno, a ja je uwielbiam
Iwonka a Ty już zafasolkowana czy jeszczze nie bo już mi się kiełbasi?
Bo coś te objawy....
Odpisałam do połowy i net mi padł, dobrze że dało się kopię zrobić bo nie cierpię pisać dwa razy to samo, ale i tak przepraszam ze ten post taki z choinki urwany jak na mój gust
Co do Twojej koleżanki to mi przykro smutno i w ogóle do d....
ja kręgosłup Klaudii widziałam w 16 tygodniu, piękny był, mam zdjęcie, a pomiar główki się za każdym razem robi bo inaczej waga nie wyjdzie. Widocznie coś się musiało porobić w międzyczasie niestety....
No ale ja ten kręgosłup i wszystko co się da to oglądałam u lekarza bez poczucia czasu, no słowo Wam daję, każdą pacjentkę traktuje jakby była ostatnia i nigdzie już mu się nie spieszy, samo usg chyba 40 minut, bawił sie jak dziecko. No a najlepsze że miał w domu dwutygodniowe niemowlę, bo właśnie mu się syn urodził, pokazywał mi zdjęcia. A za drzwiami kolejka... Ale usg zrobił piękne, tylko z płcią nie trafił, bo powiedział ze na dziewięćdziesiąt parę procent chłopak
Asik i tak trzymaj, codzienne wizyty są obowiązkowe
Ile stron miałaś do przeczytania? 10 tydzień, no to piłeczkę do tenisa 10 cm pod pępkiem powinnas już wyczuć
Marta naprawdę nie wróżyłam? Kurcze.... no bo teraz to mi nie uwierzysz, ale ja pamiętam że się zastanawiałam i nic mi nie pasowało i taką miałam myśl w końcu, że bliźniaki chłopiec i dziewczynka, ale się nie chciałam wygłupiać to tego nie napisałam..... w ogóle mam wrażenie że napisałam że będziesz miała dziewczynkę, ale przekonania nie mam.....
magduska po co się dziewczyno nakręcasz??? czarownica zabrania, no
co do serów pleśniowych to się nimi w ciąży obżerałam bo mi nikt nie powiedział że nie wolno, a ja je uwielbiam
Iwonka a Ty już zafasolkowana czy jeszczze nie bo już mi się kiełbasi?
Bo coś te objawy....
Odpisałam do połowy i net mi padł, dobrze że dało się kopię zrobić bo nie cierpię pisać dwa razy to samo, ale i tak przepraszam ze ten post taki z choinki urwany jak na mój gust
Temat został zablokowany.
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 11 miesiąc temu #49937 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Mirella juz zajarzylam co i jak i mam pustegio maila
Po zadne Bobo Testy nie ide. Nie wolno mi, jest za wczesnie i sie nie czuje. Wogole. Nunu. No
Po zadne Bobo Testy nie ide. Nie wolno mi, jest za wczesnie i sie nie czuje. Wogole. Nunu. No
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
13 lata 11 miesiąc temu - 13 lata 11 miesiąc temu #49939 przez Asik
Mirella heh stron było 23 heh co do piłeczki to cos tam czuję ale za mocno naciskać nie chce bo ..primo ---siknę ..secundo---wzdęcia mam heheehh:D i jak nacisne to uuuuuuu
MagdaM z pękniętej gumki mam moją Martulinę
MagdaM z pękniętej gumki mam moją Martulinę
Ostatnio zmieniany: 13 lata 11 miesiąc temu przez Asik.
Temat został zablokowany.
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 11 miesiąc temu #49944 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Mirella haha tez bo bym musiala jechac 8 km
Asik nooo ale nie po poronieniu...
Asik nooo ale nie po poronieniu...
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
13 lata 11 miesiąc temu #49948 przez Asik
no niee....ja po poronieniu to masakrę miałam...
ale wiesz... może akurat pęknięta gumka u Ciebie zaowocuje
Jakie ja mam durne sny ehhh że pić mi się chciało i poszłam do lodówki a tam szampan i wódka ..no to ja luuuuu te pół litra .hehhh a co najlepsze to tak mnie rano suszyło jakby to prawda była
ale wiesz... może akurat pęknięta gumka u Ciebie zaowocuje
Jakie ja mam durne sny ehhh że pić mi się chciało i poszłam do lodówki a tam szampan i wódka ..no to ja luuuuu te pół litra .hehhh a co najlepsze to tak mnie rano suszyło jakby to prawda była
Temat został zablokowany.
- magduska
- Wylogowany
- rozmowna
- W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walc
Mniej Więcej
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 17
13 lata 11 miesiąc temu #49955 przez magduska
moze asik lunatykowalas hehe ))))) zartuje oczywiscie
widzisz zniknelas na tyle,a tu trzeba bylo nadrobic troszke stronek,teraz masz nauczke i nie bedziesz znikac na tak dlugo )))))))
wiem mirelllo,ze nie powowinnam sie nakrecac,ale to wszystko zbieglo sie w czasie,ale uspokoje sise w poniedzialek po wizycie )))
widzisz zniknelas na tyle,a tu trzeba bylo nadrobic troszke stronek,teraz masz nauczke i nie bedziesz znikac na tak dlugo )))))))
wiem mirelllo,ze nie powowinnam sie nakrecac,ale to wszystko zbieglo sie w czasie,ale uspokoje sise w poniedzialek po wizycie )))
Temat został zablokowany.
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 11 miesiąc temu #49964 przez Mała
Ja też mam synka z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Dowiedziałam się przy porodzie, a tuż przed porodem w szpitalu też mi robili usg. Nie widział mój gin i ten w szpitalu też nie.
Nie ma co panikować, tylko trzeba o siebie dbać jak najbardziej można, a natura wie swoje. Akurat nam pisany był Kamil z wadami, a ja bym go nie zamieniła na żadne inne zdrowe dziecko. Także starać się i pesymistycznie nie myśleć
Nie ma co panikować, tylko trzeba o siebie dbać jak najbardziej można, a natura wie swoje. Akurat nam pisany był Kamil z wadami, a ja bym go nie zamieniła na żadne inne zdrowe dziecko. Także starać się i pesymistycznie nie myśleć
Temat został zablokowany.