STARANIA O CIAZE

Sylka niestety moja owulka to taka cholera, że ja do końca nie wiem kiedy ona jest

Iwonka - trudno, jak mus to mus, dla maluszka wszystko. leż i staraj się myśleć o czymś pozytywnym. jesteśmy z Tobą!!

iwonta_kg napisał:

Dzieki za odpowiedzi. Ja mam taka az czarną krew. Siedziałam na łóżku i nagle poczułam ze cos poleciało. Poszłam do łazienki a tam całe czarne majtki! I az kapie ze mnie! Przeraziło mnie to. I pojechaliśmy do szpitala.

Byl obchod przed chwila. Pani doktor powiedziala ze lezenie to 50% leczenia i wstawac mam tylko do toalety. Gdy minie 12 tydzien zagrozenie minie. I bede lezec w szpitalu dopoki bedzie mi leciec. Byle nie do 12 tygodnia...

Iwonka, jak będzie trzeba to i do 9 miesiące będziesz leżeć uwierz mi, więc uszy do góry i spełnij swoje 50% sukcesu utrzymania Fasolki, 25% to leki i mądrość lekarzy a 25% to natura. Ale Ty nie myśl, że to już utrata I koniec. Myśl że to dopiero początek waszejn wspolnej drogi

Studentkaa ja właśnie miałam tak jak Ty a @ to jak w ruskiej ruletce, Odkąd cykle są na luteinie to jakoś wszystko powoli sie pojawia. Czyli pewnie zwiastun owu a do tego kręgosłup mnie nawala że szok. Czuję się jakbym w kamieniołomach robiła

Iwonka wytrzymasz tak jak pisze Ferritka. Mi lekarze dawali max 1 tydz leżenia z rozwarciem po powstrzymaniu akcji porodowej a ja wyleżałam miesiąc. 0 wstawania nawet do jedzenia, nie mogłam siadać i oczywiscie basen zamiast wc. Wola walki matki o dziecko jest wielka i przetrzyma wszystko.

Sylka no to może faktycznie ta luteina jest sprawczynią objawów owulkowych, hmmm. ciekawe czy w przyszłym miesiącu też będziesz mieć takie objawy. szkoda, że nie można sobie zakupić domowego usg i samemu robić monitoring... to by dopiero była rewolucja

Ferritka az mi łzy poleciały...

Iwonta wierzę, że szybko wszystko się uspokoi głowa do góry

sylka kurcze, ja to miewałam raczej bóle w okolicy jajnika lub jakieś takie ciągnięcie, Bóle piersi w II fazie bardzo często czasem ze 2-3 dni przed @ a nieraz i przeszło trydzień.

Gosia2712 kurczę Ty mnie nie strasz ciążą tera. Jezu mam mieszane uczucia, chyba by mi mózg spuchnął od takiej wiadomości. Bojam się, nie wiem czy miałabym się cieszyć czy płakać. Chyba nie jestem na to gotowa psychicznie, a i fizycznie to ja też nie wiem. Kurcze, ja tam płodna to raczej nie jestem, przecież teraz przeszło 2,5 roku się staraliśmy to tak zaraz bym zaskoczyła eee, nie chce mi się wierzyć. No kurcze ale 7,5 tyg. to już dużo. Chyba za parę dni jak nic walnę testa i już.
No a ten strach to chyba normalne. Uprzedzisz doktora i napewno będzie wyrozumiały.

ferritka nie wyleje się z boków, ani nic po nodze nie pocieknie

chłopek no to kawaler dojrzewa cacyki dla Ksawcia

Ten cykl mam pierwszy po odstawieniu luteiny zobaczę jak z @ bedzie . Czy sie pojawi czy znów zniknie na 80 parę dni

Czym moge zabic smak grzybka w occie ??

Może herbatka ciepła pomoże

Lacrijka napisał:

Czym moge zabic smak grzybka w occie ??

Lacra - czekoladą

studentkaae napisał:

Lacra - czekoladą

Właśńie koczelady nie moge bo mnie muli i piecze zgaga, ale tego grzybka tez juz nie kce.. Buuuu Moze ogórka zjem haha

Lacrijka napisał:

Czym moge zabic smak grzybka w occie ??

Żelki kokakolowe, albo albo pomidorówa

która może mi przesłać 2 i 3 cz. Greya ?

Dawaj maila