STARANIA O CIAZE

sylka, Sylwus baaaardzo Wam dziekuje!!

Zeegnam sie dziewczyny, jutro wracam do domu...
Do nastepnego

Kurcze jednym słowem jadłospis dziecięcy

Magda, no ledwo przyszlaś już idziesz? szkoooodaaaaa

Jakby mi tej diety mało było to jeszcze właśnie doczytałam że dwa litry wody dziennie powinnam wypić, pęknę chyba od tego, nigdy tak dużo nie piłam I jeszcze jak głupia zaczęłam czytać i się doczytałam że mogę mieć problemy z żołądkiem po wycięciu woreczka, znaczy inaczej, zdrowa osoba może mieć, ja już mam, to jak mi się teraz powiększą to się nie pozbieram

Mirella ano Ale szukam internetu bo nie wytrzymam... Moze mozecie cos polecic?? Wkoncu polecacie super rzeczy - wciagnela mnie stronka przyjaznedzieciom

Magda zerknij jeszcze na gufik.pl/

Może Aero? Niezbyt szybkie, niektórzy mówią, że żałośnie wolne, ale darmowe, tylko modem chyba trzeba kupić

www.aero2.pl/

eeee nie... tylko 60 minut... nie znam sieci, u mnie zasieg nie siega eee

mirella no dieta to do siebie niestety ma że wyklucza to co lubimy najbardziej...ale gdybyś chciała na coś przepis zebym Ci poszukała to mów śmiało ja zawsze pomogę

Magda M nie ma sprawy obyś znalazła coś fajnego:)
Ja internet mam z Netii i polecam. Mieliśmy tez z orange i nie poleca ( za przeproszeniem gó*no jedne)

A z sercem to ja miewam straszne nerwobóle i od wczoraj tak mnie bolało że az oddychać nie mogłam wiec o 5.00 wywaliłam rodziców z łóżka by po mnie przyjechali i zabrał mnie na pomoc doraźną.( a mają do mnie 20km) Moja mama zostałam z Kapcerkiem a mój M jechał do pracy. I okazało się że mam 3 nierówności na wyniku z ekg ( tak jak bym była 70 letnią babcią juz po przyebytym zawale) wiec kazała mi powtórzyć badanie u lek. rodzinnego wiec powtórzyłam i wyszły zmiany choć mniejsze niz rano. No i diagnoza nieznana bo to może być wszystko...od wady serce, po przeziebienia mięśnia sercowego po poprostu takie ułożenie serce...wiec szukałam dzis cały dzień kardiologa na nfz i znalzałam na marzec...wiec 2 miechy czekania. W tej chwili jestem na przeciwbólowych i muszę dać jakoś radę... i to tyle...masakra jakaś...

Hej dziewczyny.

Ja ich chyba pozabijam wszystkich dzisiaj w tym szpitalu! Wsciekli sie wszyscy no! Od 6 rano lataja po oddziale, wala cos, dra sie na caly oddzial, jakies przekupy sie przeprzykuja pod moimi drzwiami i jeszcze snieg sie topi! No szlag mnie trafi! Dzis sa chyba operacje i dlatego lataja jak glupie! Do sali ktos co chwile po cos wchodzi. Albo salowa wali smietnikiem o sciane, halasuje workiem, myje podloge po ciemku! No masakra!

Ale najbardziej mnie wkurza jak mam ułożone kapcie tak żeby wstać z lozka i założyć to jak one myją podłogę to zawsze gdzies pod łóżko mi je wsuną! I musze sie gimnastykować żeby je wyciągnąć.

Iwonta,niestety to uroki szpitala... w większości szpitali tak rozpoczyna sie dzień.
Jak sie czujesz?

Mirellka,a Ty? Lepiej?

Sylwus,jak serducho?

Ferritka, Studentka, Dzidzia, Gosia jak samopoczuci?

Ale takiego harmideru w zyciu w szpitalu nie Widzialam! Najbardziej te stare baby ktore przeżywają swoje operacje! No kosmos normalnie! Od 6 rano!

Iwonta musisz się kochana uzbroić w cierpliwość:-* wcale Ci się nie dziwie, że się denerwujesz.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej. Muszę się pochwalić że od wczoraj zaczęłam mierzyć temperaturę żeby wiedzieć kiedy mam te dni

Iwonta u Ciebie już po obchodzie?? Jak plamienia? No niestety najgorsze są te stare kwoki. U mnie tak samo było, o godzinie 19 już drzwi pozamykane bo już śpią a o 6 rano dawały czadu

Pani_P a jak dlugie masz cykle??
Iwona to Ty nie lezysz na patologii ciazy??

Hej, wpadlam przed II sniadaniem Ale jestem z doskoku bo mloda mi rozbraja zagrode psa I trzeba ja wyjatkowo pilnowac

Od 33 do 45 roznie.