STARANIA O CIAZE

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no to właśnie Gosiak mi odebrałaś szczempki nadziei bo myslałam właśnie o inseminacji jakby tak wciąż nic, to może po wrześniu taki prezent poślubny. A to widze kit na wode fotomontaż

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ferritka to wy macie knajpkę nad morzem ? Kurczę pół roku zapindolania, a drugie pół na regenerację.

no tak, jeszcze zaopatrzenie... no to faktycznie nieźle wypluci musicie być. kurcze ale może jak nie będziecie myśleć o dzidzi to akurat sie zjawi i zrobi mega niespodzianke tak często lubi być - życzę Ci tego Sis z całego serducha

Ferri no moimi opiniami się nie sugeruj, a nóż Ci się uda, ale Tobie to ja myślę nie będzie to potrzebne
Ja mialam w styczniu podejść nawet byłam w klinice na wizycie przed IUI potem miał być okres jeszcze jedno usg i zabieg, ale przełożyłam "na potem" po akcji z cycem no i kuwa odwidziało mi się już na skarbku jedna kuleżanka wlasnie miała IUI i czeka na wynik no i jak jej się uda to może jakieś światełko nadziei się dla mnie zaświeci i może się skusze

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosiaku to ja poczekam na Twoje wyniki, jak się skusisz... choć uważam że w końcu do starych staraczek uśmiechnie sie mała pucata buzia bez zębów z marchewkowym nochalkiem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Usmiechnie, na pewno :-*

Ja zmykam spac, dobranoc :-*

oj Ferritkuś nie smutkaj się, nio, głowa do góry, pierś do przodu i trzeba sie zmierzyć z tymi wspomnieniami i zamienić je na dobre.
w tym roku Wasz ślub, no to może faktycznie Groszek chce być z prawego łoża heh, no może taki uparciuch i nie chce inaczej

będzie dobrze, ale sama wiem jak to jest, deprecha nas dopada...
czemu to takie trudne... buuuu

Ferritka, Lacra się w cinki zakopie to nie będzie czasu miała tu zajrzeć a co dopiero esy słać, to już lepiej mnie daj ten nr, ja już sama o sobie otwarcie mówię, że jestem uzależniona i mieszkam w necie

Nefretete, no nie bądź taka, powiedz ile mąż starszy od Ciebie, pliiisssss

Ja mam inną teorię na temat oszczędzania się, jak będę tylko leżeć i pachnieć to mięśnie nigdy do formy nie wrócą, trzeba je trochę zmusić, wiadomo że na początku będę się męczyć ale z czasem będzie lepiej i basta. A dzis po kubek poszłyśmy dla Duśki, no same rozumiecie misja specjalna

a propos prawego łoża, to jakiś rok przed ślubem mnie tak naszło, że mogę o dziecku zapomnieć dopóki obrączki na palcu nie będę miala. Nie zabezpieczaliśmy się, nawet czekałam na wpadkę, ale w głębi duszy wiedziałam, że nic z tego nie będzie, no i się nie pomyliłam, Duśka urodziła sie dwa lata po ślubie

Gosiak - poniedzialek dziś, masz pomidorowoooom ??

Lacra ja mam jak coś i zapiekanka makaronowa

Ilonka to ja wpadne za zapiekankę, bo mnie sie tak makarona kce że pęknę za chwile

Sis

Mirellka, no coś mnie się zda, że nasz Groszek to taki pobożny typ i też czeka

ilona napisał:

Lacra ja mam jak coś i zapiekanka makaronowa

'
Nooo, mądraś Ty ?? Co narobiłas ?? teraz musze isc cos zjesc Dobrze ze jeden kiwaczek mi zostal to obejde sie bez kanapki o tej porze

Lacra i ja też mam pomidorówkę, kcesz?

noo, czyli coś w tym łożu... prawym jest no, ale u nas to cosik nie idzie jak trzeba

oki, Kochane, mykam do łozia, bo jutro 6:20 budzik zadzwoni.

buziaki i dobrej nocki

Idę spać miłej nocki :* zobaczę sobie tylko ppd