STARANIA O CIAZE

DZIEWCZYNY GRATULUJEMY FASOLEK . CZYŻBY WE WRZEŚNIU BĘDZIE BABY BUMM

Nati napisał:

Gosiaczku kochany, nic się nie martw :* ja mam też małą nadżerkę i miałam cytologię i wyszła idealnie i nawet nie muszę brać leków bo ginekolog powiedziała, że jak cytologia ok to nie ma potrzeby

Mała GRATULACJE kochana :* ahh ten styczeń wam sprzyja

Dziewczynki co za dzień... zaczął się kiepsko bo zaspałam ale potem? Pięć 5 wpadło do indeksu!!!

Nati gratuluję

a jeśli chodzi o nadżerkę to nic nie będzie Ci robił? nie wiem wypalankę czy cuś? ja nie wiem nie znam się nigdy nie miałam dlatego pytam, może te ostatnie plamienia miałam przed @ to nadżerka dawała o sobie znać. Oj długie te trzy tygodnie będą

wrzesień baaaaardzo obfity będzie:) a we wrześniu fajne dzieci się rodzą wiem co mówię hihih dobranoc dziewczynki dla staraczek owocnej nocy jeśli dziś działają

Gosiu nic nie będzie robione. a podobno ciąża pomaga tzn, że sama znika jeśli cytologia jest oki to nie ma powodu do zmartwień. Ale myślę, że to też zależy od lekarza.
Kiedyś chodziłam do takiego internisty, który był strasznie nadgorliwy i jak tylko było coś poważniejszego od przeziębienia to dawał skieorwanie do szpitala

Mała ty to cierpliwa jesteś!
Czekałaś, czekałaś i za pierwszym taścikiem taka tłuściutka kreseczka - SUPER!

Mała no piękne dwie krechy
No to teraz trzeba dużo wypoczywać, dużo się uśmiechać a nerwy schować na najwyższą półkę

Uprzejmie donoszę że u mnie i u Hani wszystko ok. Nadal mój brzuch jest boiskiem dla niuni i weszłyśmy w okres kiedy muszę dalsze trasy planować bardzo dokładnie z naniesieniem toytoya. Bo mi się pęcherz chce urwać.
U nas już bliżej niż dalej i bardzo fajnie ogląda się wasze testy

Jej..ja dzis o malo w szpitalu nie wyladowalam..w nocy dostalam takich boli, raz po lewej potem po prawej stronie..z lozka nie dalam rady wstac, nogami poruszyc...oddech tamowalo..w szczepana mialam podobnie..nie wiem czy mam jakies kamienie, wyrostek, czy to jajniki tak bolaly...boje sie o dziecko, jutro mam wizyte ale nie wiem jak ja dotrzymam do jutra...

Witam Was
no Nati troszkę mnie pocieszyłaś no a ja dziś już lepiej się czuję wczoraj wymoczyłam stópki w gorącej wodzie z solą i powiem Wam że pomaga, no i dziś chyba przytulano będzie jutro przerwa i pojutrze teoretycznie owulacja, ale mi się zdaje że to już się zaczyna dziś mnie coś gniecie w prawym jajku i w ogóle śluzu tyle że ho ho

Nikusia gdzie Ty nam kochana przepadłaś?! pisz już nam tu co u Ciebie!

Marta Kochana nie martw się, myśl pozytywnie, najlepiej dziś nie wstawaj odpoczywaj, chyba że zadzwoń do swojej gin i powiedz że miałaś takie bóle może dziś znajdzie dla Ciebie czas, trzymaj się będzie dobrze

Oj Marta mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Może przeniesiesz sobie wizytę na dzisiaj??

Niestety jestem 100km od Krakowa..jutro rano wracam..ale z checia bym dzis poszla do lekarza..

no nic...leze, nie wstaje,mam nadzieje, ze to nie zwiazane z ciaza..

Mała gratulacje !! Fajnie, następna wrześniówka sie szykuje

Martuśka, moja szwagierka ostatnio tez miała taki napad bólu (ale one nie jest w ciaży) ze nie mogła sie ruszyc..Jak juz sie ruszyła to wymiotowała z bólu, zadzwonili po pogotowie, zabrali ja na oddział i postawili diagnoze ze to kolka nerkowa. Dali jakies swinstwa i przeszło..po powrocie do domu juz była jak nowo narodzona Takze głowa do góry, moze to nic powaznego..Lez ładnie, głaskaj brzusio i jutro do lekarza
A mi sie tak ciagna te dwa tygodnie czekania na te wyniki ze szok.. nawet tydzien nie minał..ja chyba oszaleje do przyszłej srody Juz sobie wymyslam Bog wie co zeby tylko nie myslec..wczoraj to poszłam na 15km spacer, troche pomogło ale dzis co ?? tak mnie nogi bola ze nawet do kibelka jak mam isc to zwlekam do ostatniej chwili hehehe

Jestem troche zla na siebie, bo mam srodek cyklu czyli czas domniemanej owulacji..a wczoraj mojemu mezowi cos sie podziało i tak sie łasil ze poszlismy na zywioł..zapomnialam o zabezpieczeniu, a lekarz mowil ze teraz ewentualna ciaza poki co odpada.. Ale co tam, jak przez 6 miesiecfy sie nie udało to pewnie i teraz nie...

Witam wszystkie ...wczoraj mialam juz duzo lepszy humor, ale staram sie caly czas odpoczywac i lezec...czasem tylko wstaje by rozprostowac kosci...
Mezus byl po wyniki a tu sie okazalo, ze w tym urzadzeniu skali zabraklo i musieli moja probke jeszcze rozcienczac...
moj wynik bety to prawie 17000 ....
od razu dzwonilam do lekarki i powiedziala, ze bardzo dobry...a co najlepsze, od wczoraj nie mam plamien ...jestem prze szczęśliwa z tego powodu....ale leki nadal mam brfac...tak na wszelki wypadek...
bewipo, nie denerwuj sie, pojdziesz do lekarza i moze doktor powie skad te plamienia...ja wierze, ze i Tobie przejda...
Marta M, to co opisalas faktycznie moze byc kolka nerkowa, bardzo podobne objawy do tego schorzenia...moze masz piasek w nerkach, ktory powoli schodzi moczowodami i dlatego robi sie stan zapalny powodujac straszliwy bol...czasem nawet doprowadza on do wymiotow...byc moze, ze lekarz skieruje Cie na badanie moczu....ale mysle, ze wszystko bedzie dobrze.
Mala.....wspaniale 2 kreseczki....sa wrecz idealne..... kiedy wybierasz sie do lekarza?...

marta m ja tez mialam takie bole,byl okres ze nie moglam brac zadnych lekow i pilam duzo wody mineralnej niegazowanej i pomoglo na jakis czas,trzymam kciuki:-)) wszystko bedzie dobrze

Agusia dobrze, że u Ciebie już lepiej. Ja mam nadzieję, że u mnie jutro cos się wyjaśni. Przestałam brać duphaston, bo sie po nim kiepsko czułam, a w czwartek mam obronę magisterki i musze się coś pouczyć i być w miarę przytomna. I tak mnie mdłości męczą i tak mi kiepsko idzie nauka.

a ja nie moge wytsrzymac tak strasznie boli mnie zab,okropnie (((( chyba zaraz umre z bolu ( nie da sie wytrzymac,musze sie w koncu wybrac do dentysty,ale dopiero z tego co sie orientuje u mojej dentystki pewnie bedzie termin gdzies za 2 tygodnie,a ja nie wytrzymam tyle

magduska napisał:

a ja nie moge wytsrzymac tak strasznie boli mnie zab,okropnie (((( chyba zaraz umre z bolu ( nie da sie wytrzymac,musze sie w koncu wybrac do dentysty,ale dopiero z tego co sie orientuje u mojej dentystki pewnie bedzie termin gdzies za 2 tygodnie,a ja nie wytrzymam tyle[/quote



to na pogotowie Magduś tam Cię muszą przyjąć z bólem, znieczulą Ci go jakoś żeby przestał boleć do czasu aż pójdziesz do swojej dentystki, albo jak będzie konieczność to Ci go zrobią! też do niedawna miałam katorgę z zębem, ale teraz się wzięłam w końcu za moje uzębienie właśnie jutro też czeka mnie wizyta...trzymaj się kochana, a tabletki już nie działają? ja zawsze ibuprom max brałam, na początku pomagał, ale jak ból był silny to niestety jedynym wyjściem była wizyta u dentysty.