STARANIA O CIAZE

Dziewczynki:(
Poroniłam

Kinia, co sie stalo? Tak mi przykro..nie wiem co napisac, zeby Cie uspokoic. Lacze sie z Toba w bolu...Widocznie Bog potrzebowal takiego malego Aniolka...

Kinia bardzo mi przykro

Nikusia to czekam juro na jakies info.

kinia przykro mi bardzo ((((((( zobaczysz wszystko sie ulozy,nawt nie ma slow,zeby opisac to co czujesz,trzymaj sie i pamietaj,ze jestesmy z toba

nikusia to pisz odrazuco z ta twoja @ bo ja bym zwariowala juz dawno kochana

Kinia, bardzo mi przykro...lacze sie z Toba w bolu....to musialo byc straszne....ale co sie stalo? mialas bolesci? co powiedzieli lekarze?....Sciskam Cie bardzo mocno....

Kinia mi również przykro!!!
Trzymaj się Kinia!!

Kinia co się stało?? bylas w szpitalu? bardzo mi przykro

Kinia przykro mi bardzo

Kinia wypłacz się. masz prawo

Trochę sprostuję propozycje dla Magdy zeby starała sie o dzidzie bo wtedy lęki, nerwice przejdą. Wrecz przeciwnie. To prosta droga do depresji poporodowej i być może długotrwałej, klasycznej. Proponuję konsultacje u psychologa (nie psychiatry!) najwyzej sie po prostu komuś wygadasz i może ten psycholog podrzuci ci jakieś dobre fluidy. Tzn jesli czujesz ze sobie z tym nie poradzisz, lub ze cie to męczy bo sori... fajna z ciebie babka i zaslugujesz na to zeby było ci fajnie samej ze sobą! Jak mnie plecy bolą idę do ortopedy, jak jajnik to do ginekologa, a jak dusza... to do psychologa

Kinia, przytulam mooooocnooo, nie powinno tak być, nie powinno i już...

kaśku w zupełności się z Tobą zgadzam. Moja siostra trafiła do psychologa z tego powodu i jest o niebo lepiej, także nie ma co się męczyć, bo może być jeszcze gorzej.

Kinia kochana mi również bardzo przykro, nie wiem co napisać, ale wiedz że jesteśmy z Tobą

Magdo M może rzeczywiście wizyta u psychologa będzie dobrym rozwiązaniem, tak jak dziewczyny piszą...
Nikusia to jutro z niecierpliwością czekam na wiadomości

a ja dziewczyny jutro mialam isc do tego dentysty ale zadzwonilam i przesunełam na piątek 4lutego także mam nadzieje że beta którą zrobię w środę 2lutego już coś pokaże
nie wiem czy coś z tego cyklu będzie bo w weekend sobie odpuściliśmy bo przez ten remont nie mieliśmy po prostu sił także nie nastawiam się za bardzo

Jakiś czas temu pisałam o plamieniu, potem zaczęłam krwawić coraz mocniej, doszły straszne bóle, mąż zawiózł mnie 3 dni temu do szpitala. Ja nawet nie wiedziałam, że jestem w ciąży
To było samoistne poronienie to wszystko;(

kiniu baardzo mi przykro kochana

Kinia widzisz tak to jest, tak się często zdarza, że nawet kobiety nie wiedzą, że poroniły ponieważ myślą, ze to spóźniona miesiączka!!!!
Widocznie tak musiało być, nasze ciała są mądrzejsze niż nam się wydaje i często same usuwają zarodek jak jest coś nie tak!!!
Wypłacz się teraz, wygadaj i pomału dochodź do siebie my oczywiście będziemy Ciebie wspierać jak tylko możemy!